What Lies Beneath

tenar

Po przesłuchaniu jeden raz nie widzę żadnej rewelacji. Początek obiecujący, podoba mi się, nawet bardzo. Głos Tarji w zwrotce brzmi mi jakoś dziwnie. Refren trochę nadrabia, ale to "aaa" psuje efekt. No i ten sztuczny oddech na końcu. Jak na razie bardziej podoba mi się "Falling Awake".

Przesłuchałam drugi i trzeci raz. I... wiedziałam że tak będzie. Zmiana zdania o 180 stopni. Przy początku przed pierwszą zwrotką aż mnie ściska w żołądku. Całość jest super. Nawet to "aaa" mi nie przeszkadza. Piosenka już mi utkwiła w głowie. Teraz nie mogę jej przestać słuchać. I jak pomyślę, że koncertowe wersje mają jeszcze mocniejszego kopa to chcę już październik. Rolling eyes

Katja

Dla mnie utwór jest świetny im dłużej go słucham tym bardziej mi się podoba Rolling eyes

a co do tego "aaa" nie wiem dlaczego niektórym nie pasuje? Razz

według mnie fajnie to brzmi

Roland

Właśnie pasuje przecież znakomicie, a ten oddech na końcu bynajmniej nie kojarzy mi się z ostatnim Mr. Green

Bestia

Hmm... średnio mi się podoba. Tzn, jest dobry ale po zajebiaszczym Falling Awake oczekiwałam, że będzie tylko lepiej. Aaaa mi nie przeszkadza, ale ogólnie utwór bardzo przypomina mi takie Delain właśnie.... poniżej typowego tarjowego poziomu. No i rzeczywiście ciut kiczu czuć. Szkoda, że to do tego utworu będzie teledysk.

Girdun

Przed przesłuchaniem nowego kawałka myślałem że po MWS może być już tylko lepiej, po jego przesłuchaniu doszedłem do wniosku że się myliłem.

Roland

Jak dla mnie oba te kawałki są znakomite, płytka będzie z całą pewnością sporo lepsza od MWS, ale to moja osobista opinia. No, ale się jeszcze zobaczy (i usłyszy) co to będzie.

Jillian

Szczerze mówiąc to myślałam, że ów single będą lepsze, co prawda nie jest najgorzej, ale idealnie też nie jest. W UMLB przy tych oddechach na końcu chciało mi się śmiać, były jakieś takie sztuczne.

Roland

No mi też się trochę zabawnie kojarzyły. Zazwyczaj na singiel wpadają najbardziej chwytliwe, a nie najlepsze kawałki, więc myślę że prawdziwe perełki będą na regularnym albumie.

Frozen darkness

Wypowiem się po raz kolejny na temat utworu. Odsłuchałam w dużym skupieniu ze słuchawkami na uszach(bo wtedy lepsze wrażenia) i nie było tak źle jak myślałam, ale do czasu kiedy to w 1:24 do piosenki włączają się ziewania niczym chór kościelny emerytów i rencistów. Masakra- to psuje fajnie zapowiadający się refren i cały utwór. Nadal jestem na nie. A o oddechach na końcu to.... no chyba chciała zrobić coś innego, ale nie wyszło. Oby pozostałe piosenki były na miarę(lub jeszcze lepsze) FA to album będzie super Wink

Katja

Frozen darkness

Spodziewałam się zjechania. Do emerytów i rencistów nic nie mam, ale to mi tak brzmi. Po prostu wyrażam swoje opinie. Nie wszystko co Tarji musi mi się podobać. Tyle. Wink

kaska_tarja

Jakiego "zjechania"? Frozen darkness, spokojnie, to tylko zdrowa polemika Smile

Ja przyznam, że całkiem podoba mi się UMLB. Jest taką lekką, łatwą piosenką, moim zdaniem nadającą się na singla. Bardzo podoba mi się ten sposób śpiewania - Tarja brzmi naprawdę rewelacyjnie. Generalnie jestem na tak i czekam na następny krok Smile

Maciej

Zgadzam się z frozen co do oddechów... Są sztuczne, dziwne.... i w Cadence of her last breath brzmią lepiej, na pewno naturalnie hihi. Generalnie to jak pierwszy raz słuchałem piosenki to myślalem, że zamiast "Aaaa" będzie spiewałą jeszcze raz ostatnie słowo. Chyba by się nam bardziej podobało Smile

Violet

Bardzo podoba mi się Falling Awake (całkiem zapomniałam, że zapisywałam się kiedyś do newslettera na stronie Tarji, dlatego trochę się zdziwiłam, gdy dostałam maila z zaproszeniem do pobrania empetrójki Wink

Szkoda tylko, że ta płyta wyjdzie w kilku różnych wersjach, w tej chwili mam zupełny mętlik w głowie i już nie wiem co będzie u nas dostępne, a co nie. Rozumiem, że po dwudziestu latach można wydać odświeżoną wersję jakiejś płyty, ale żeby nowy album wychodził w kilku różnych wersjach... A za rok, czy dwa pewnie wyjdzie jeszcze reedycja WLB z jakimiś bonusami Wink

Ale Still of the Night, to mogłoby jak dla mnie w ogóle nie być, bo zupełnie mi się ten kawałek w wykonaniu Tarji nie podoba (a przynajmniej ta wersja, którą słyszałam)

Cornelia

Ratuuuuunkuuuuuuuu!
No a teraz trochę konstruktywniej. Wszystko pięknie, ślicznie, ale do cholery albo się spina dupę i wydaje coś porządnego, albo się nie spina dupy, wydaje gnioty, ale nie zapowiada ich jako świetnych piosenek i nowości w twórczości, a potem wypuszcza takie UMLB. Huh.
Ja rozumiem, single mają być chwytliwe, ale żeby aż tak, żeby nagrać... To? Ani w tym treści muzycznej nie ma, popisy wokalne też cieniutko, a do tego to dychanie na końcu (które notabene, kojarzy się bynajmniej nie z ostatnim oddechem). Na dokładkę przyśpiewka (aaaAaaa) na dobranoc i /me prawie zasnęło słuchając. Ja wszystko rozumiem, ale... Huh. po Falling Awake miałam nadzieję na coś lepszego na tyum albumie. Nie było to dzieło sztuki, fakt, ale... Ale było o krok dalej niż My Winter Storm. Tu mamy znów regres.
Tarjaaaaa, dlaczeeeeeeeeeego?!

Girdun

Ja się podpiszę obiema rękami pod postem Corneli i czekam na trzeci singiel, czy UMLB to tylko wypadek przy pracy, czy jednak drepczemy w tym samym miejscu.

Maciek8m8

A może tych "chórków" i bynajmniej ostatnich oddechów" nie powinniśmy brać na poważnie? Dopiero wtedy, moim zdaniem, okładka pasowałaby do utworu. Ta kula dyskotekowa mnie męczy...

Roland

Ja szczerze mówiąc nie wiem co wam nie pasuje, może to przez to że już dawno nie podchodzę do Jej twórczości racjonalnie? Pomimo przeczytania kilku poprzednich postów, UMLB dalej mi się podoba i coś nie potrafię się zniechęcić do tego utworu.

Maciek8m8

Nie o to chodzi, żeby zniechęcać czy wybrzydzać, ale Tarja swoimi wpisami na blogu dość wysoko wywindowała poziom (wtedy jeszcze) powstającego WLB, a tu co? Tym, co możemy usłyszeć w wersji studyjnej, na dzień dzisiejszy nie wypełniła zapowiedzi. Chociaż, z drugiej strony, mogliśmy poznać In For A Kill, które, z tego co pamiętam, bardzo podobało się 99,9% społeczności Wink

Sammael

... Oficjalnie oznajmiam, że jestem zawiedziony UMLB. Po FA spodziewałem się czegoś naprawdę dobrego. To 'aaaaa' psuje refren, a oddechy na końcu kojarzą mi się z lokomotywą o.O
Niestety, Tarja, mimo iż jest niekwestionowaną boginią, nie popisała się w tym utworze.
Może teledysk będzie stał na dobrym poziomie.
I mam nadzieję, że UMLB nie będzie grane na koncertach. (marzenia...)