Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Woody
Stały bywalec
Dołączył: 01 Lip 2009
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bytom Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:24, 06 Sie 2010 Temat postu: |
|
Tarja zabawia się w Madonne , to już Ci z wytwórni nieźle namieszali, ale jakby Turunen nagrała kiedyś taką mistyczną płytę ale ona podobno z żadną religią nie czuje się zbytnio związana, lecz nigdy nie wiadomo może ją olśni i podąży drogą światła - pasowałoby jej to niezmiernie.
Cudowne są te zbliżenia twarzy i bardzo chętnie chciałbym zobaczyć ją na np RebelTV, czemu by nie
Edit: Popatrzałem kilkukrotnie i to moje wypociny :
Nieśmiertelną to on na pewno jest.
Myślę że tu są takie 2 postacie grane przez Tarje , 1 to ta w białej sukni która wg mnie jest takim dobrym duchem czy czymś tego małego chłopca (aniołem) ale później chłopak opuszcza ją i ucieka.
Druga postać to ta w czarnej sukni, zauważcie że Tarja śpiewa tylko gdy jest w tej czarnej czyli może opowiada tą historyjkę, czarny kolor użyty tu oznaczać może żałobę nie ma już tego chłopca nie opiekuje się nim...
Później nie rozumiem kim jest ta blond włosa dziewczyna przy wodospadzie (na pewno miłością tego gościa) ale jak wiadomo wszystko przemija, Ukochana umiera, On jest już stary pragnie poczuć swoją dawną przyjaciółkę i wspina się na klif... na końcu wędruje już z białą Tarją wzdłuż plaży jako mały chłopiec czyli jednak do niej wrócił ale może już jak umarł.
Nie dziwie się Tarji że wg niej to najpiękniejsze video w jakim brała udział
Ostatnio zmieniony przez Woody dnia Pią 18:51, 06 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Aune
Her Little Phoenix
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 4175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:46, 06 Sie 2010 Temat postu: |
|
Teledysk jest świetny, Tarja piękna, piosenka niskich lotów acz całkiem przyjemna. Nie podoba mi się brzmienie klawiszy. Takie jakieś proste "plumkanie" jednym palcem. Kogo ona tam ma w tym zespole?! Nadal Marię? Chyba nie, ale głowy nie dam, bo nie bardzo się orientuję w obecnym składzie bandu Tarji. Myślałam że już gorszej osoby do klawiszy jak Maria to nie ma, ale widzę że się myliłam.
Girdun napisał: | nie ma tego "aaaaa" co na poprzednim singlu |
Jak nie ma, jak jest. Pod koniec chórek też zawodzi "aaa" tyle, że bardziej znośnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
JackassLP
Zaangażowany
Dołączył: 26 Lip 2010
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z daleka... Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:50, 06 Sie 2010 Temat postu: |
|
Teledysk jak najbardziej fajny, ale tylko fajny. Muzycznie też fajnie, ale myślałam, że będzie lepiej. Teledysk jakoś w pamięć od pierwszego obejrzenia nie zapada, po obejrzeniu jedyne co pamiętam to wodospad, piękna czarna suknia Tarji i mocny ciemny makijaż.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sammael
Stały bywalec
Dołączył: 18 Kwi 2008
Posty: 381
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Czeluść
|
Wysłany: Pią 19:50, 06 Sie 2010 Temat postu: |
|
Teledysk mi się bardzo podoba. Jest na pewno najładniejszy ze wszystkich Tarjowych (ubolewam, że video do Enough nie ujrzało światła dziennego). Za lepsze, w których do tej pory ją wdziałem uważam Nemo i Sleeping Sun (2005).
Bardzo piękne widoki, stroje i ukochana bogini w najwyższej formie.
Co do piosenki... Z początku prawie się popłakałem z rozpaczy... Jednak teraz zaczynam się wkręcać. Ale i tak myślę, że IFI będzie blado wyglądać przy In for a kill, Crimson Deep, The Archive of lost dreams.
Ostatnio zmieniony przez Sammael dnia Pią 19:51, 06 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maciej
Stały bywalec
Dołączył: 26 Lip 2010
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:29, 06 Sie 2010 Temat postu: |
|
Wiecie co. Jedna komercyjna piosenka Tarji nie zaszkodzi. Utopia WT nie zaszkodziła... Jeśli Tarja będzie na muzycznych stacjach (a w tym momencie Universal o to zadba) to jak powiem imię Tarja to ludzie nie będą robić wielkich oczu. Teledysk piękny, piosenka klimatyczna. Oczywiście wolałbym coś trochę ostrzejszego i nadal uważam, że na WLB takie utwory znajdę... tak samo jak znalazłem na MWS.
Edit:
Dałem do oglądnięcia teledysk koleżance która nie lubiła nigdy Tarji. Połknęła haczyk i ta piosenka ląduje na jej ipodzie. Taki był cel tej piosenki!
Ostatnio zmieniony przez Maciej dnia Pią 22:12, 06 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
lucr0m
The Phantom of the Opera
Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 1264
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:12, 06 Sie 2010 Temat postu: |
|
Może i nie zaszkodzi, ale Utopia WT nie ukazała się na ich albumie, IFI również mogłoby zniknąć z WLB... Zresztą UMLB jest wystarczająco komercyjne, a do tego bardziej energiczne...
Cornelia napisał: | Nie jest. Dykcja jest do dupy, uwierz. |
Też mam uszy, i mimo że nie siedziałem w Anglii 4 lata jak Twój chłopak, za pierwszym razem zrozumiałem cały refren i 1 zwrotkę, z drugą miałem trochę problemów. Tarja czasem na swój sposób wymawia niektóre samogłoski i połyka niektóre spółgłoski, ale to akurat się nie zmieniło od czasów NW. Nie jest dużo gorzej pod tym względem...
EDIT:
Ja zrobiłem to samo z UMLB i efekt był ten sam
Ostatnio zmieniony przez lucr0m dnia Pią 22:24, 06 Sie 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cornelia
Little Musician
Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 1227
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:40, 06 Sie 2010 Temat postu: |
|
Ale z czystym angielskim ma to tyle wspólnego, co ja z komarem. I nawet jeśli ZROZUMIAŁEŚ refren, to nie znaczy, że jest on w 100 %. Poza 'I feel immortal', które jako tako jest zrozumiałe cała reszta leży i kwiczy. I nie. Nie było aż tak tragicznie. Teraz jest. Brawooo, Tarja!
(Tak, włącza mi się ironia. Jeden komercyjny utwór, rozumiem. Ale NIE ROZUMIEM komercyjnego lub po prostu muzycznie pustego albumu nr 1 w karierze i powtórki z rozrywki na albumie nr 2, do tego zapowiadanym jako hit.)
Naprawdę odechciało mi się kupować biletu na koncert, na który ostatnimi czasy planowałam jednak pójść i nawet nie wiem jaki jest sens kupowania całej płyty. Naprawdę. Po My Winter Storm, które osobiście b. lubiłam, asle które muzycznie leżało miałam jakąkolwiek nadzieję na poprawę. Teraz mam jej coraz mniej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maciej
Stały bywalec
Dołączył: 26 Lip 2010
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin Płeć:
|
Wysłany: Pią 23:13, 06 Sie 2010 Temat postu: |
|
I feel immortal
I am not scared
No, I am not scared
I feel immortal
When I am there
When I am there
Nic trudnego do zrozumienia, usłyszenia. "Dis is mi for foriwer" - "No, Ajm nat skird" .... dla mnie to urok Tarji, jej akcentu i JA to bardzo lubie :D
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cornelia
Little Musician
Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 1227
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć:
|
Wysłany: Pią 23:21, 06 Sie 2010 Temat postu: |
|
Tylko 'scared' brzmi jak spódnica, choć do spódnicy też jej dsaleko, a 'there' jak... Rozjechana żaba?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kate
Entuzjasta
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Sob 9:03, 07 Sie 2010 Temat postu: |
|
Co prawda nie ma mnie w domu, ale dorwałam się wieczorem do neta odebrać pocztę, której mi się nazbierało przez dwa dni. Dostałam też newslettera... no musiałam wejść. W pierwszym momencie faktycznie, 10 sekund myślałam, że to będzie taka prosta pioseneczka. Przesłuchałam IFI gdy było zupełnie ciemno, na słuchawkach, żeby nie budzić reszty domowników. I może to było w pierwszym momencie najważniejsze, bo zakochałam się w tej piosence, w teledysku. Mimo, że jest ewidentnie taka "pod publikę". Obejrzałam już to razem z jakieś 10 razy. Pięknie wyszło! Uwielbiam Tarji akcent, więc wszystkie te niezbyt poprawne wyśpiewane przez nią słowa są dla mnie jak miód dla uszu. No nic, muszę lecieć z domu, a najchętniej bym z tarjowej stronki nie wychodziła. Eh brzmię jak jakiś tarjofilopodnóżek! Nic za to nie mogę.
Nie ma innej opcji - kupuję singla!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mila
Wyznawca
Dołączył: 07 Maj 2008
Posty: 1048
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Sob 9:38, 07 Sie 2010 Temat postu: |
|
Dajcie spokój dykcji! Już tutaj nie widzę powodu do czepiania się. I tak każdy wie, że chodzi o "scared", o "there" i o każde inne słowo, do jakiego ktoś się jeszcze przyczepi. Jak napisał Lucr0m prawie cały tekst jest zrozumiały. Jedynie nad drugą zwrotką można się trochę pozastanawiać. Wszyscy wiemy, że wymowa niektórych słów u Tarji jest czasem trochę charakterystyczna, ale nie widzę powodu, dla którego miałoby to komuś przeszkadzać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
lucr0m
The Phantom of the Opera
Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 1264
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Sob 11:56, 07 Sie 2010 Temat postu: |
|
Albo inaczej - jeśli komuś to przeszkadza, nie wiem jak wytrzymał z Tarją do tej pory. Może taka osoba powinna rozważyć opcję darowania sobie słuchania i krytykowania...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dark Rose
Kadotettu Pohjalan Tähti
Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 2386
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Sob 12:04, 07 Sie 2010 Temat postu: |
|
Zgadzam się z Milą, chyba już dość dyskusji na temat dykcji/akcentu Tarji, każdy, kto chciał, chyba już powiedział swoje i można uznać tę część za zamkniętą, bo jak zwykle do niczego w ten sposób nie dojdziemy.
Rzekłam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aune
Her Little Phoenix
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 4175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Sob 12:04, 07 Sie 2010 Temat postu: |
|
Otóż to lucr0m. Mnie też już to zaczyna wkurzać. Takie chamskie czepialstwo. Nie od dzisiaj wiadomo, że angielski Tarji jest specyficzny, z fińskim akcentem, charakterystycznym "rrr", itd. więc nie rozumiem o co tyle hałasu! Kiedyś to jakoś nikomu nie przeszkadzało.
Cornelia napisał: | Naprawdę odechciało mi się kupować biletu na koncert, na który ostatnimi czasy planowałam jednak pójść i nawet nie wiem jaki jest sens kupowania całej płyty. |
Z całym szacunkiem, ale świat się nie zawali jak Cię nie będzie na koncercie, a Tarji też łaski nie robisz że kupisz jej płytę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raita
Entuzjasta
Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Parlinek / Bydgoszcz Płeć:
|
Wysłany: Sob 12:21, 07 Sie 2010 Temat postu: |
|
"I feel immortal" łazi za mną od wczoraj.. Co chwila to słyszę, bo mój umysł sobie odtwarza Piosenka po prostu ładna.... Taka delikatna, a jak się zamknie oczy to idealna do marzeń ;D Tarji na pewno nie zaszkodzi taka bardziej "popularna" piosenka. Jestem za.
Teledysk najlepszy z tarjowych. Zarówno "I walk alone" czy "Die alive" tyłka mi nie urwały, a "IFI" tak. Klimatyczny, ze zdrową dawką tajemnicy, Tarja wygląda świetnie: zarówno makijaż jak i stroje git. A i ten blondas niczego sobie
Jeśli chodzi o akcent Tarji to jest jedna z tych cech, która stanowi o jej wyjątkowości. Nie do pomylenia z nikim innym. I ja jakoś nie miałam problemu ze zrozumieniem słów.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Metalflower
High Priestess of Rome
Dołączył: 26 Gru 2005
Posty: 2550
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Vinland Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:55, 07 Sie 2010 Temat postu: |
|
Od dawna już nie mam wygórowanych wymagań wobec Tarji. Ma ładnie wyglądać, jeszcze ładniej śpiewać, być wulkanem energii na scenie i sympatyczną osobą poza nią. Dlatego nie jestem rozczarowana nowym teledyskiem. Przeciwnie, bardzo mi się on podoba, choć nie ma w nim nic oryginalnego, a sama piosenka sprawia, że poziewuję. Klip jest profesjonalnie zrealizowany, nastrojowy i, mimo natrętnych skojarzeń z "Frozen", ogląda się go z przyjemnością. Tarja nie podniosła sobie poprzeczki, ale przynajmniej zachowała dawną formę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anarie
Princess of Persia
Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 1412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z krańca świata Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:08, 07 Sie 2010 Temat postu: |
|
Zachwycacie się czarną suknią... a mi bardziej podobała się biała. Po prostu jest boska, do tego ten makijaż... Tarja wygląda cudnie i brzmi cudnie.
I wybaczcie, że wracam do dykcji... ale muszę wtrącić słowo. Gdyby Tarja śpiewała po polsku tak jak po angielsku śpiewa w tej chwili, zgodziłabym się z Cornelią w stu procentach. Tylko że śpiewa po angielsku. A to już jest różnica. Dykcja podczas śpiewania w tym języku jest ważna na tyle, żeby być zrozumiałym. Tekst jest zrozumiały, więc jest dobrze. Przecież w tym języku wręcz nie można zwracać uwagi na końcówki wyrazów czy zbitki, bo automatycznie zaczyna to brzmieć kwadratowo. A specyficzny akcent i wymowa - cóż, dużo lepsze niż angielski takich np Japończyków. Oni niby się uczą... ale wychodzisz ze sklepu i słyszysz za sobą potworka w stylu "hefanaste" - co oznacza have a nice day x]
Oczywiście przykład przerysowany, ale przecież nie jest tragicznie, nie ma się czego czepiać.
Sama piosenka... po tytule wnioskowałam coś spokojnego i nie zawiodłam się. Teledysk piękny, wpasowany idealnie, Piosenka jest przyjemna. Nie oczekuję wielkiego dzieła, monumentalnego i wiekopomnego... w zupełności wystarcza mi to co dostaję.
Ech... po drugim obejrzeniu... zakochana jestem w tej białej sukni... :P
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maciej
Stały bywalec
Dołączył: 26 Lip 2010
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:19, 07 Sie 2010 Temat postu: |
|
Marzę teraz o tym, aby UMLB było zrealizowane równie dobrze, choć na tak piękne scenerie się nie nastawiam ani trochę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Roland
Wyznawca
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 1394
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Gilead Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:41, 07 Sie 2010 Temat postu: |
|
Z Tarją każdy teledysk będzie wspaniały. Jeszcze co do IFI oceniając bardziej na trzeźwo, stwierdzam że po trzydziestym obejrzeniu podoba mi się jeszcze bardziej niż. Krajoobraz, kreacja Tarji, makijaż, po prostu wszystko. Nawet sama piosenka jest wg mnie niezwykle udana (choć mogłaby być lepsza. Co do dykcji, to najlepiej podsumuje to tak. Kocha się przede wszystkim za wady, a nie tylko za zalety!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cornelia
Little Musician
Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 1227
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:07, 07 Sie 2010 Temat postu: |
|
Po prostu ją na siłę usprawiedliwiacie i taka jest prawda, a nie że ważne jest żeby jakoś zrozumieć. Śpiew nie polega na tym, a na połączeniu wszystkich składników, na które się składa. Więc jeśli tekst jest ciężki do zrozumienia to dykcja leży, a tu niestety każdy kto na co dzień ma do czynienia z tym językiem lub ze śpiewem (zamiennie) Wam powie. I nie czepiam się na siłę, bo nie dowaliłam się do jednej zapomnianej sylaby, a do całości refrenu i drugiej zwrotki. Ale ofc to Tarja, więc jej wolno ^^
@ Aune - akcent akcentem, a rozumienie tekstu rozumieniem. Praktycznie ostatnio nie było aż tak źle, więc dlatego się do tego przyczepiłam.
Ostatnio zmieniony przez Cornelia dnia Sob 16:09, 07 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|