Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cornelia
Little Musician
Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 1227
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:21, 22 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Black Day napisał: | (...)śpiewanego przez tego grafomana (...) |
Więc Tuomas od dziś jest grafomanem? ^^
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Metalflower
High Priestess of Rome
Dołączył: 26 Gru 2005
Posty: 2550
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Vinland Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:56, 22 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Przecież on jest grafomanem od dawna... :)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cornelia
Little Musician
Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 1227
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:04, 22 Wrz 2010 Temat postu: |
|
"Grafomania (z greckiego: "gráphein" – rysować, pisać i "mania" – szaleństwo), patologiczny przymus pisania utworów literackich. Określenie o wydźwięku pejoratywnym."
Za Wikipedią.
Nazwałabym go tak po DPP. Ale przed? Czemu?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Roland
Wyznawca
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 1394
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Gilead Płeć:
|
Wysłany: Pią 10:55, 24 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Popieram w całej rozciągłości! Gdzie np. na Once można znaleźć grafomański tekst się pytam (vide Higher than hope, to jest czysta poezja o GLS czy Nemo nie wspomnę)? Grafomańskie teksty to ja piszę jak się po pijaku NW nasłucham.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Frozen darkness
Stały bywalec
Dołączył: 14 Cze 2010
Posty: 315
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:25, 25 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Mi z nowszych nie podoba się "Rivers of lust". A z NW to "The Carpenter" i "Nightwish". Te dwie to jakieś masakry, wg mnie słuchać się ich nie da :D
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bestia
Wyznawca
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 2059
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: skądinąd
|
Wysłany: Nie 17:12, 26 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Oj, chyba będę musiała poprosić o wyjaśnienie Nie mieści mi się w głowie, że komuś może się nie podobać RoL.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ashke
Wyznawca
Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zawiercie Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:05, 26 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Te po fińsku brzmią bardzo fajnie, bo sam fiński świetnie brzmi... taki przyjazny dla ucha (to tak odnośnie 1 strony... btw. En pida Englanti! czy jak to tam szło ^^)
Najmniej mi się podoba Return To The Sea i Once Upon A Troubadour.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Frozen darkness
Stały bywalec
Dołączył: 14 Cze 2010
Posty: 315
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:08, 26 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Bestia napisał: | Oj, chyba będę musiała poprosić o wyjaśnienie Nie mieści mi się w głowie, że komuś może się nie podobać RoL. |
Już wyjaśniam mój big błąd chodziło mi oczywiście o In for a kill, a nie o RoL. Po prostu leciała mi z głośników ta nuta i z rozpędu napisałam, że ona mi się nie podoba. Nie podoba mi się Ifak, ale to już kiedyś pisałam. :D I'm sorry jeszcze raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Roland
Wyznawca
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 1394
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Gilead Płeć:
|
Wysłany: Pon 10:58, 27 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Teraz to ja nie rozumiem, że się komuś może nie podobać Ifak, ale można zwalić to na karb mojej tarjofilopodnóżkowatości
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bestia
Wyznawca
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 2059
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: skądinąd
|
Wysłany: Wto 19:58, 28 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Nie jesteś sam, Roland IfaK to mój numer 2 na płycie, zaraz po RoL :D
|
|
Powrót do góry |
|
|
Roland
Wyznawca
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 1394
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Gilead Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:15, 29 Wrz 2010 Temat postu: |
|
U mnie IfaK zaraz po Crimson deep! Choć RoL też uwielbiam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aune
Her Little Phoenix
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 4175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:19, 29 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Przypominam, że to temat o najgorszej piosence, więc skończcie ten offtop.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Roland
Wyznawca
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 1394
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Gilead Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:23, 29 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Dobrze! Więc moim zdaniem najgorszym utworem na WLB jest Dark Star (choć ma świetny tekst), jakoś nie mogę się przekonać do pana Labonte jednak.
|
|
Powrót do góry |
|
|
FankaTarji
Wyznawca
Dołączył: 07 Gru 2008
Posty: 1323
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łagów Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:01, 29 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Akurat do pana Labonte nic nie mam. Według mnie dobrze wykonał ten utwór. Dla mnie po prostu ta piosenka jest strasznie banalna. Wystarczy ją raz przesłuchać i dalej już się nie chce.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Roland
Wyznawca
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 1394
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Gilead Płeć:
|
Wysłany: Pią 11:34, 01 Paź 2010 Temat postu: |
|
Fakt! Coś jest w tym utworze, że momentami od niego odrzuca, muzycznie odstaje od reszty (znakomitych) utworów.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adrian
Przechodzień
Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:13, 04 Paź 2010 Temat postu: |
|
Wątek dotyczy piosenek najgorzej wykonanych przez Tarję czy najgorszych piosenek, w których śpiewała? Co jak co, ale to są 2 rożne sprawy
Once Upon A Troubadour - wokal Tarji jest ok, piosenka ok. Ciekawe co z nią jest nie tak... :D
Jedyna piosenka w wykonaniu Tarji, której długo nie potrafię słuchać to... The Forever Moments. Niezbyt przyjemna dla moich uszu. (Końcówka - pianino - bardzo mi się podoba:) )
|
|
Powrót do góry |
|
|
Roland
Wyznawca
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 1394
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Gilead Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:25, 05 Paź 2010 Temat postu: |
|
Odniosę się do mojej wcześniejszej niechęci do "Dark star", przeszła mi od ręki po usłyszeniu tego utworu "na żywo" w Krakowie i teraz zastanawiam się co mi kurka wodna w tej piosence się nie podobało?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Deszczowa
Stały bywalec
Dołączył: 20 Paź 2008
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Morąg Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:30, 05 Paź 2010 Temat postu: |
|
Jeśli chodzi o nowy album to zdecydowanie "We Are"! Jakoś nie mogę się przekonać do tego kawałka, jako jedyny na płycie nie przypadł mi do gustu.
A starsze: "Crownless", "Calling Grace", "A Return to the Sea".
Ostatnio zmieniony przez Deszczowa dnia Wto 16:30, 05 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adrian
Przechodzień
Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:12, 05 Paź 2010 Temat postu: |
|
Roland napisał: | Odniosę się do mojej wcześniejszej niechęci do "Dark star", przeszła mi od ręki po usłyszeniu tego utworu "na żywo" w Krakowie i teraz zastanawiam się co mi kurka wodna w tej piosence się nie podobało? |
To dziwne, ale mam dokładnie tak samo Omijałem Dark Star szerokim łukiem, ale po usłyszeniu go na żywo polubiłem ten utwór
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arivante
Entuzjasta
Dołączył: 31 Mar 2010
Posty: 688
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Paradise City Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:05, 16 Paź 2010 Temat postu: |
|
Adrian napisał: | Roland napisał: | Odniosę się do mojej wcześniejszej niechęci do "Dark star", przeszła mi od ręki po usłyszeniu tego utworu "na żywo" w Krakowie i teraz zastanawiam się co mi kurka wodna w tej piosence się nie podobało? |
To dziwne, ale mam dokładnie tak samo Omijałem Dark Star szerokim łukiem, ale po usłyszeniu go na żywo polubiłem ten utwór |
Jeeeest!:D nie jestem sama nie cierpiałam tego, ale po Krakowie całkowicie zmieniłam zdanie
A z WLB najmniej podoba mi się "Little Lies", jakoś jest takie... dziwaczne. Nie przekonuje mnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|