My Winter Storm - pierwsza solowa płyta Tarji (19 XI 2007)

Katarzyna

Hm... Ja właśnie zamówiłam My Winter Storm tam na allegro, gdzie pisze że jest z całą książeczką i wysłałam e-maila do kolesia co sprzedaje od kiedy wysyła, a on mi na to, że od tej soboty (czy tam piątku). Ale w sklepach kiedy będzie to nie wiem. W inernetowych np. w merlin.pl lub fan.pl można kupować. Ale takich normalnych to ja nie wiem.

Metalflower

Od tego gościa nie raz kupowałam bilety na koncerty. Ale My Winter Storm nie chcę zamawiać przez Internet (choć być może będę musiała to zrobić).

Michael

Ja zamówię ze sklepu kolporter.pl mam tam konto. Płyta kosztuje 66 zł z przesyłka kurierską(11 zł kurier za pobraniem) wersja europejska (z tą "lepszą" książeczką).

Achti

A na Merlin.pl MWS w wersji europejskiej kosztuje 50 zł + przesyłka gratis, i tam właśnie zamówiłem Wink

czestmir

No dobra - przyznaję się - nie wytrzymałem i ściągnąłem MWS. Mam co prawda zapłacone na Allegro, ale przyjdzie w środę, a ponieważ w przyszłą niedzielę jadę do Berlina na koncert Tarji, więc chciałem wiedzieć czego mogę się spodziewać. No to ściągnąłem i przesłuchałem "po łebkach". I co?... - porażka!!! Hrabina miała rację, że kolędy, Child miał rację - smętki, co to w ogóle k..a jest???!!! Następna legenda oprócz NW umiera na moich oczach. Po co ja wydałem tyle kasy na koncert w Berlinie, szkoda mojego czasu, ja tam umrę na stojąco...
Powiem krótko, żeby utwierdzić się w moim przekonaniu, usiadłem ze słuchawkami na uszach i przesłuchałem uważnie całość i stwierdziłem, że... jestem IDIOTĄ, że mogłem zwątpić w Tarję. Nie ma tu łomotu perkusji, który uwielbiam, nie ma "rzężenia" gitar przy których mam ciarki na plecach, ale jest jej GŁOS... Cała muzyka ma na celu podkreślenie jego piękna. Nie jestem, zapewniam, jakimś zniewieściałym leszczem, ale przy niektórych kawałkach "pociły" mi się oczy... I ta płyta ma swój unikalny styl (czego nie można powiedzieć o np. DPP). To jest naprawdę piękne. Wystarczy tylko założyć słuchawki i dać się ponieść. Nie jest to na pewno tak proste jak przy szybszej muzyce, gdzie rytm sam niejako wprowadza nas w nastrój - tu potrzeba chwili (ale tylko chwili) wsłuchania się... Ale warto... Nie chcę więcej po trzykrotnym zaledwie przesłuchaniu płyty więcej sie wypowiadać, ale jako zagorzały kibic (prawie fanatyczny) reprezentacji, cieszę się teraz tak z koncertu w Berlinie, jak z tego, że jutro na żywo obejrzę mecz w Chorzowie. To jest piękne i takie rzeczy sprawiają, że chce się żyć Smile

Choć jedna z moich legend ma sie dobrze i dlatego będę chetniej słuchał MWS niż DPP, bo wolę słuchać śpiewu skowronka zamiast rechotu żaby...

Katarzyna

Ja napisałam recenzje każdej piosenki osobno, ale na kartce, więc będę musiała ją tu przepisać co może trochę potrwać, bo mi się nie chcę Wink

Ja również na początku przesłuchałam tak jeżdżąc suwakiem w winampie i też trochę byłam podejrzliwa że płyta będzie smętna. Ale kiedy usłyszałam trzeci utwór, Lost Northern Star, to mnie po prostu zatkało! Teraz jej już słucham na okrągło Mr. Green

Poza tym wczoraj po raz pierwszy przesłuchałam Oasis, którego wcześniej mi się nie chciało, bo się strasznie smętne to wydawało. Ale kiedy weszły skrzypce, a potem fortepian to słucham jej teraz często. Podobają mi się wszystkie utwory z wyjątkiem Calling Grace. Mało atrakcyjny. Potem dodam bardziej rozbudowaną recenzję Wink

@czestmir: Rechotu żaby :D haha

Manowar

Ja cały czas czekam na limitowaną edycję...

I chyba się nie doczekam dlatego zamówię sobie na Allegro.

Michael

Zamów sobie tą za 140 zł Wink

. Ona jest szczególnie limitowana :p Tarja sama ją wypalała w swojej nagrywarce ;P

Metalflower

Katarzyna

Mówicie naprawdę czy na żarty? Mr. Green

Michael

Jasne że naprawdę. Na dodatek Tarja przy malowaniu okładki używała polskich kredek Bambino (nie toksyczne!) Mr. Green

Katarzyna

Przestańcie już, ludzi w błąd wprowadzacie Mr. Green

Zibi

Edit:

Manowar

Trudno poczekam. Teraz kupuję same limitowane edycję nowych płyt.

Katarzyna

@Zibi: Mi by się nie udało :D

Widziałam już scany z książeczki z MWS. Cudo po prostu! Moje ulubione:

[link widoczny dla zalogowanych]

A tu normalne zdjęcie (szkoda że takie małe):

[link widoczny dla zalogowanych]

Zibi

Edit:

Michael

Ja tam nie czekam do stycznia i kupuję wersję europejską za 5x zł. I tak juz wyrzekam się ściągnięcia pirata :P

kaska_tarja

Na ocenę całej płyty poczekam do premiery, ale narazie powiem tyle że Poison jest mistrzostwem!

Katarzyna

Ma już ktoś może My Winter Storm w swoim posiadaniu? Wink

Peter

Ja wczoraj przesłuchałem 'po łebkach' w Media Markcie, - to zdecydowanie za mało, żebym mógł coś powiedzieć, ale już zauważyłem kilka piosenek, które mi się spodobały. Jak kupię, to szerzej się wypowiem.