Marcelo

Brother

Moim zdaniem potwierdziło się tylko, że Marcelo to zeschizowany egocentryk (3 akapit), tchórz (6 akapit) i krętacz (cała wiadomość). Ja mam gdzieś jego tłumaczenia, jeżeli chce coś zrobić dla fanów to niech przestanie blokować wydanie DVD!

Metalflower

Marcelo jest w tarapatach i ma prawo się bronić. W końcu już chyba niżej upaść nie można… Zrujnował reputację swojej żony, trafił na okładkę brukowca, zyskał sobie tysiące wrogów na całym Świecie… Teraz niech pozbiera resztki godności (jeśli mu jeszcze jakieś zostały) i spróbuje przekonać nas do swoich racji…

lordarkjo

Mnie napewno nie przekona. Tarja nie śpiewa już w zespole i nie będzie śpiewać. Reszta mnie nie obchodzi. I tak pewnie nie powie prawdy Marcelo.
Męczy mnie już cała ta sytuacja. Najpierw list Tomka, Tarji, Marcelo. Niedługo może pojawią się listy od Marco, Emppu czy Jukki. Ja chcę tylko nowe dvd i usłyszeć Tarję na nowej płycie.

Charisma

Zgadzam się z lordarkjo. To się stało męczące. Ten facet myśli, że jest tu najważniejszy i pewnie cieszy się z całej afery, bo znalazł się wreszcie w centrum zainteresowania. A nas obchodzi nie on tylko Tarja. I chcielibyśmy usłyszeć o solowej płycie, a nie po raz setny o tym jaki wstrętny jest Tuomas…

Wishmaster

Zgadzam się ze wszystkimi wypowiedziami. To Tarja jest ważna a nie jej mąż. On jej zepsuje kariere tym ciagłym
wtrącaniem się.

printemps

Wczoraj przeczytalam ten list Marcelo... och, ach, jaki on biedny... to wszystko przez Tuomasa... Jak tonacy, chwyta sie ostatniej deski ratunku. Wg mnie chce sie 'wybielic', pokazac, ze nie ma niczego do ukrycia, ale robi to tylko dlatego, ze ma :P Wilk w owczej skorze, tylko ciekawe kiedy ta welenka spadnie Wink

Starbuck

Ale akcja… Marcelo wspaniałomyślnie zgodził się odpowiedzieć na parę pytań. Jakiż on dla nas łaskawy! I jeszcze Tarja go pogłaszcze po główce za to, że taki dobry i "rozmawia" z fanami…

Behemoth_616

Zgodnie z jego słowami zamiesci na stronie wszystkie maile, jesli beda podpisane krajem imieniem nazwiskiem id(?) Nawet jak beda bluzgi? ;P Wypróbuję to!

Metalflower

Odradzam. Po co dawać mu satysfakcję? Nie dajmy się sprowokować byle patałachowi Cool

kaska_tarja

Ha ha ha ha ha ha... Ok. Już doszłam do stanu używalności a teraz na temat xD (Chociaż ten śmiech to też w pewnym sensie na temat) Ciekawa jestem na ile maili odpowie..? Ktoś na całym forum wie o co chodzi z ID? Cała ta sprawa mnie poprostu śmieszy...
"Od tego czasu czekałem (bez powodzenia), aż Tuomas Holopainen skończy publicznie znieważać mnie i moją żonę." Ojoj.. Biedny Marcelo xD Tuomas jest ble, Marcelo cacy cacy xD

Behemoth_616

Każdy użytkownik stałego łącza ma swój unikalny ID... nie chodzi mi o numer ip... W ircach blokują, tzn. banuja ID a nie ip. To bardzo skuteczne.... Sam z tego korzystam na moim kanale w serwerze ircchat.emule-net.pl #satan. Marcelo będzie rzucać banami, jeśli ktoś będzie mu nieprzychylny... To do niego podobne :D Cóz wiecej.... kolejna doza cenzury... jeśli nie poda się ID to nie odpisze, a jeśli się poda... a mu się pytanie nie spodoba (czyt. Napisze sie, że to on ma związek z wywaleniem Tarji... i to duży etc..) to też nie odpisze Smile

A jeszcze wrzuci adresata do listy banned na poczcie Smile

Metalflower

Marcelo jak zwykle kaprysi. Tarja powinna przełożyć go przez kolano i złoić mu tyłek pasem Very Happy

Ode mnie numeru ID nie dostanie bo go nie posiadam (w każdym razie nic mi o tym nie wiadomo).

P.S. Oto fragment wywiadu udzielonego przez Tuomasa Holopainena niemieckiemu magazynowi Hard Rock:

"[…]To naprawdę skomplikowana sprawa. Nie mogliśmy dojść do ładu z Marcelo, mężem i menadżerem Tarji. On wszystko zniszczył. Tarja ślepo mu ufa, ale dla mnie ten gość to krętacz. Liczą się dla niego tylko pieniądze. Nie wyobrażacie sobie jak bardzo zmienił Tarję w ciągu jednego roku. Nie mogłem się do niej zbliżyć gdyż Marcelo był ciągle obok i domagał się coraz większej kasy. Tarja to naprawdę miła osoba, ale przez Marcelo zmieniła się drastycznie. Na osobności jest zupełnie inna.

Jeżeli ktoś może nazwać Nightwish „swoim zespołem”, to tym kimś jestem ja. Napisałem wszystkie piosenki i teksty, udzieliłem 90% wywiadów. A teraz ten argentyński kolo, który nie należy do zespołu, przychodzi i kontroluje wszystko. Odwołaliśmy naszą drugą trasę po Stanach ponieważ dla Marcelo gaże były za niskie, a sale koncertowe za małe. Za oficjalne wystąpienia domagał się dodatkowych pieniędzy dla Tarji. Mógłbym wyliczać w nieskończoność. Dla niego wszystko kręci się wokół forsy. Tak samo było z Johnem Lennonem i Yoko Ono.

Jego postawa była dla nas nie do przyjęcia. Marco, Emppu, Jukka i ja kochamy grać, wyrażać swoje uczucia na scenie, jeździć po świecie i poznawać nowych ludzi. Zawsze byliśmy idealistami. Nie winię Tarji za wszystko, ponieważ wierzę, że jest zaślepiona i nie zdaje sobie sprawy co się dookoła niej dzieje. Dla niej Marcelo jest władcą, a jego słowa prawem[…]"

Behemoth_616

kaska_tarja

Behemoth_616

Co jak co, ale nie można powiedzieć, że Marcelo nie daje nam odpocząć... Ciągle wymyśla coraz to nowe, bzdurne rzeczy...
P.S. Zna ktoś host Marcelo? Albo serwer na jakim przebywa w ircu? Znając te dwie informacje mógłbym.... czegos dokonać :P Niestety skutecznosc tej zagrywki wynosi niecałe kilka procent... Jak na razie to tylko z dwoma osobami mi sie udalo Wink

Sagittarius · Wysłany: Czw 16:42, 02 Mar 2006 Temat postu:

Po co kombinować, żeby potem dostać bęcki od argentyńskiej mafii? Guy with axe

Jeżeli Marcelo przyjmował pytania do 1 marca, to teraz powinien siedzieć i łamać sobie swój kudłaty łeb nad odpowiedziami… Będzie się działo, jak je opublikuje…

kaska_tarja · Wysłany: Czw 22:08, 02 Mar 2006 Temat postu:

Charisma · Wysłany: Czw 22:26, 02 Mar 2006 Temat postu:

Ja tam nie spodziewam się żadnych rewelacji… tzn. w treści jego odpowiedzi. Pytań mu nie wysłałam, bo mój angielski nie jest zbyt perfect…

Behemoth_616 · Wysłany: Czw 22:32, 02 Mar 2006 Temat postu:

Ja nie wysłałem bo się spóźniłem Wink

kaska_tarja · Wysłany: Pią 14:36, 03 Mar 2006 Temat postu: