Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Marcelo to: |
Sympatyczny gość. Lubię go. |
|
12% |
[ 12 ] |
Paskudny typ. Nie znoszę tego gbura! |
|
40% |
[ 40 ] |
Zwyczajny facet. Jest mi obojętny. |
|
46% |
[ 46 ] |
|
Wszystkich Głosów : 98 |
|
Autor |
Wiadomość |
Centaur039
Hell Rider

Dołączył: 22 Lip 2007
Posty: 720
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:32, 24 Lut 2008 Temat postu: |
|
Zibi napisał: | Lepiej że pilnuje kasy na koncie niż by miał śpiewać z Tarją  |
Dokladnie tak!
To by chyba był wtedy "koniec swiata" .
Albo by zaczal sam siebie promowac, czyli : piwo "Marcelon" - mucho argentinian servezas.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Siren
Entuzjasta

Dołączył: 12 Paź 2007
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 16:05, 24 Lut 2008 Temat postu: |
|
Ale to jest straszne, stoi sobie oparty właściwie na scenie i gapi się na Tarje. Tak obsesyjnie...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kaska_tarja
Paramour of Mephisto

Dołączył: 06 Sty 2006
Posty: 3932
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:27, 24 Lut 2008 Temat postu: |
|
To jest jej menadżer i mąż to co ma innego robić? Raczej nie użyłabym tu słowa "obsesyjnie". Bo "obsesyjnie" to może seryjny morderca patrzeć na ofiarę. Też go kiedyś bardzo nie lubiłam, ale cóż. Nie możecie powiedzieć, że facet nic nie robi. Z resztą chyba lepiej, że Tarja ma za menażera bliską jej osobę a nie gościa z zapałem, który może ją okraść, prawda? Mało to było takich przekrętów w showbiznesie?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Valhalla
Wyznawca

Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 1526
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:02, 24 Lut 2008 Temat postu: |
|
Hm.. gdybym była na jego miejscu, naprewno nie stałabym tak z boku sceny, robiłabym cos pożyteczniejszego. Czy to szykowała zimną lemoniadę, którą wypiłaby sobie w przerwie, czy też szykowała miejsce w hotelu. No już ewentualnie skakała z publicznością :P
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zibi
Wyznawca

Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 3628
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:38, 24 Lut 2008 Temat postu: |
|
edit
Ostatnio zmieniony przez Zibi dnia Czw 19:59, 23 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Metalflower
High Priestess of Rome

Dołączył: 26 Gru 2005
Posty: 2550
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Vinland Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:01, 24 Lut 2008 Temat postu: |
|
Zibi napisał: | Nie przesadzajcie on jest menadżerem i zajmuje się papierkową robotą a od załatwiania hotelu czy podawaniu napojów są odpowiedni ludzie z ekipy technicznej |
Marcelon odwalał mnóstwo "brudnej" roboty w czasach gdy Tarja śpiewała w NW. Teraz pewnie robi jeszcze więcej.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
k4jz3r
The Kinslayer

Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:21, 24 Lut 2008 Temat postu: |
|
Jak go widzę to mnie skręcą, ja uważam że rozpad NW to jego główna zasługa, a to że Tarja nie chciała grać, w niektórych miejscach, albo były dla niej za małe gaże (wtedy potok brzydkich słów spłynął na Tarkę) to też jego wina. Na pal z gadem!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kaska_tarja
Paramour of Mephisto

Dołączył: 06 Sty 2006
Posty: 3932
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:50, 24 Lut 2008 Temat postu: |
|
@k4jz3r
A Ty oczywiście wiesz jak to było naprawdę i wszystko wiesz co robi Marcelo. Wszystko co robi źle. No bo po co pochwalić za cokolwiek, prawda? O tym dlaczego NW się rozpadło można gadać i polemizować bez końca - ten temat bardziej skłóca ludzi niż łączy i pewnie nie tylko ja nie chcę żeby znów, po raz tysięczny, został poruszany...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
k4jz3r
The Kinslayer

Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:04, 24 Lut 2008 Temat postu: |
|
No ja w ogóle Cie nie rozumiem, bo to są te tematy żeby właśnie dyskutować i polemizować. To samo się tyczy tematu o Anette i co dalej z NW, nie wiem jak było naprawdę, dlatego napisałem "JA UWAŻAM ŻE ROZPAD" a nie "NW ROZPADŁ SIĘ BO..."
Zresztą jak nie chcesz żeby temat był poruszany to go po prostu zamknij, zresztą dyskusja toczy się żywo widzę, bo już ma 16 stron.
Zresztą muzycy z NW, troszku kiwali głowami na te informacje Tarji o gażach itp, itd. Nie sądze żeby to było kłamstwo, bo czemu niby mieli kłamać. (patrz nightbook)
PS. A Oli dlaczego nie zwróciłaś uwagi, że jak Tarja była w NW to odwalał "brudną robotę" skąd Metalflower to wie?
Ostatnio zmieniony przez k4jz3r dnia Nie 22:10, 24 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kaska_tarja
Paramour of Mephisto

Dołączył: 06 Sty 2006
Posty: 3932
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:13, 24 Lut 2008 Temat postu: |
|
@k4jz3r
Nie chodzi mi o jakieś zwracanie uwagi czy coś... Uwierz, że czasami naprawdę warto przypatrzeć się dokładnie pracy menażera, dokładniej w tym wypadku Marcela, zanim się go skrytykuje. Bo czasami wychodzi taka krytyka za nic. Dlaczego miałabym "zwracać uwagę" komuś kto ma takie same zdanie jak ja?
Moim zdaniem niektórzy zauważyli by co tak naprawdę Marcelo robi, gdyby go nagle zabrakło.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
k4jz3r
The Kinslayer

Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:21, 24 Lut 2008 Temat postu: |
|
Hmm, tu mnie się wydaję kwestia sporna. Nie ma ludzi niezastąpionych, ale jakby go zabrakło to pewnie Tarja by rozpaczała i takie tam. Po prostu trudno mówić o Marcelo, nie mówiąc o wyrzuceniu Tarji.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Metalflower
High Priestess of Rome

Dołączył: 26 Gru 2005
Posty: 2550
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Vinland Płeć:
|
Wysłany: Nie 23:04, 24 Lut 2008 Temat postu: |
|
k4jz3r napisał: | A Oli dlaczego nie zwróciłaś uwagi, że jak Tarja była w NW to odwalał "brudną robotę" skąd Metalflower to wie? |
Marcelo opisał to dokładnie w swoich odpowiedziach na pytania fanów. Wspomniałam o tym, bo uważam za niesprawiedliwe posądzanie go o to, że jedynie obija się i liczy kasę zarobioną przez Tarję.
Valhalla napisał: | Hm... gdybym była na jego miejscu, naprewno nie stałabym tak z boku sceny, robiłabym cos pożyteczniejszego. Czy to szykowała zimną lemoniadę, którą wypiłaby sobie w przerwie, czy też szykowała miejsce w hotelu. |
Dokładnie tym przez kilka lat zajmował się Marcelo. Dbał o Tarję podczas tras koncertowych, czego tak naprawdę nie robił nikt inny w jej otoczeniu.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Queen of Dargaard
El Nino Soldado

Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 423
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Czarci Las, w wakacje Hell
|
Wysłany: Pon 23:29, 25 Lut 2008 Temat postu: |
|
Mnie tam przeszło nie lubienie Marcelona. Jest mi obojętny. Jak dba o Tarje to nic nie mogę do niego mieć przecież...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Eyou
Wyznawca

Dołączył: 21 Gru 2007
Posty: 786
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z miasta :P Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:09, 01 Mar 2008 Temat postu: |
|
Osobiście nie lubię Marcelo... ale w większości jest mi obojętny.
Nie znam go i raczej nic do niego nie mam...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Madeline
Personal Photographer

Dołączył: 16 Gru 2007
Posty: 1271
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa/Lublin Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:23, 16 Mar 2008 Temat postu: |
|
Eyou napisał: | w większości jest mi obojętny. Nie znam go i raczej nic do niego nie mam... |
Przyłączę się do Twojego głosu, Eyou. Niewiele o nim wiem, więc nie mam zamiaru oceniać kogoś, kogo nie znam. Jeżeli Tarja go sobie wzięła na męża i menagera, to ja nie zrobię nic innego, jak to uszanuję. Jeżeli tylko będzie dbał o interesy Tarji tak jak w tej chwili (myślę o promocji MSW) to będzie ok. W końcu dogadał się w sprawie koncertu Tarji w Polsce (i to jest jak na razie dla mnie najważniejsze - wielki plus dla pana Cebuli ), więc to chyba dobrze wróży
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Eyou
Wyznawca

Dołączył: 21 Gru 2007
Posty: 786
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z miasta :P Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:50, 16 Mar 2008 Temat postu: |
|
@Madeline, dziękuję
Ale z jednej strony to dobrze, że Marcelo jest męzem i menagerem
Tarji...
Więc szacuneczek dla niego ^^
A tak nawiasem to oby tak dalej o naszą ulubioną Turunen dbał
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marcin
Stały bywalec

Dołączył: 06 Kwi 2008
Posty: 409
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rypin Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:48, 08 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Oczywiście oddałem głos na gbura, jakże by inaczej. I ku mojej uciesze najwięcej uzytkowników tego forum takze tak zagłosowało.
Zaje**** prowokant, który doprowadził w dużej mierze do rozbicia zespołu. Takie mam zdanie od długiego okresu czasu i raczej go nigdy nie zmienie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Eyou
Wyznawca

Dołączył: 21 Gru 2007
Posty: 786
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z miasta :P Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:09, 09 Kwi 2008 Temat postu: |
|
@Marcin, bez przesady... To że Marcelon strzeli swojego karpika to nie znaczy że jest prowokantem...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Yenefer
Zadomowiony

Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dębica
|
Wysłany: Śro 23:04, 30 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Dla mnie ten typ jest obojętny. Jedno mogę stwierdzić z całą pewnością nie podoba mi się jako mężczyzna. Jest on po prostu brzydki. Tarja ze swoim wyglądem mogła wybrać jakiegoś przystojniaka jak np: Tuo (tylko mnie nie zabić) bo on mi się z wyglądu podoba. Nasza Diva nie zrobiła jednak tego, może z powodu cech charakteru. Wybrała pana cebulastego więc musi coś w tym być. Uważam, że Tarja jako inteligentna osoba musiała się kierować ważnymi pobudkami przy tym wyborze czyli kocha cebule i jest z nim szczęśliwa. Skoro jest z nim szczęśliwa to my też powinniśmy być szczęśliwi z powodu jej szczęścia nawet jeżeli (mówiąc delikatnie) go nie lubimy. Cebula kochając Tarję zrobi wszystko co dla niej najlepsze zarówno jako manager jak i mąż i póki co takiej wersji się trzymam. Jak zauważę że wprawia ją w zbyt wielką dumę to wynajmę płatnego mordercę i plantacja cebuli się skończy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Eyou
Wyznawca

Dołączył: 21 Gru 2007
Posty: 786
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z miasta :P Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:28, 01 Maj 2008 Temat postu: |
|
@Yenefer, sądzisz, że Tuo jest przystojny??
Ciekawa sugestia...
Zgadzam się z Tobą,
Skoro CebOOla kocha Tarkę to o nią dba
I nasza Tarka jest z nim szcześliwa
I tak powinno być.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|