Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Marcelo to: |
Sympatyczny gość. Lubię go. |
|
12% |
[ 12 ] |
Paskudny typ. Nie znoszę tego gbura! |
|
40% |
[ 40 ] |
Zwyczajny facet. Jest mi obojętny. |
|
46% |
[ 46 ] |
|
Wszystkich Głosów : 98 |
|
Autor |
Wiadomość |
Queen of Dargaard
El Nino Soldado
Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 423
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Czarci Las, w wakacje Hell
|
Wysłany: Śro 21:16, 13 Gru 2006 Temat postu: |
|
Oj Marcelon, Marcelon, Marcelon... Nie lubię go bo zawsze mam wrażenie, że to największy gbur jakiego widziałam i zastanawiam się co Nasza wiecznie uśmiechnięta Tarja w nim widzi...
A jego afro jest komiczne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Sagittarius
Entuzjasta
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 582
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Śro 21:44, 13 Gru 2006 Temat postu: |
|
Może i jest gburem, ale jakże przydatnym!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Queen of Dargaard
El Nino Soldado
Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 423
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Czarci Las, w wakacje Hell
|
Wysłany: Czw 11:54, 14 Gru 2006 Temat postu: |
|
Mówisz o wywiadzie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sagittarius
Entuzjasta
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 582
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Czw 12:39, 14 Gru 2006 Temat postu: |
|
Oczywiście Nie, żebym go nagle polubił ale muszę przyznać, że nie jest taki zupełnie nieużyty
|
|
Powrót do góry |
|
|
Behemoth_616
Stały bywalec
Dołączył: 30 Gru 2005
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łęczyce
|
Wysłany: Śro 11:01, 27 Gru 2006 Temat postu: |
|
Nie narzekajcie na fryz Marcelo. Ten na zdjeciu w jednym z powyzszych postow jest prawie identyczny do mojego :P Te cholerstwa sie kreca wiec musialem na dredy przerobic :P ale scialem w wrzesniu, czego zaluje i teraz od nowa zapuszczam.... Polak mądry po szkodzie :D
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gurthiriel
Przechodzień
Dołączył: 30 Cze 2007
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:54, 30 Cze 2007 Temat postu: |
|
Metalflower napisał: | Nawet na oficjalnym forum ludzie stracili cierpliwość i padło sporo niemiłych słów pod adresem Marcelo. Ciekawe tylko czy ten temat nie zostanie zamknięty lub skasowany... W końcu Mister Bad Guy From Argentina może go przeczytać i podać forumowiczów do sądu. Albo od razu naśle swoich compadres |
Czyżby chodziło o wypowiedź jednej forumowiczki, która napisała między innymi "twój mąż jest niesmaczny (...) twój mąż ma krzywy nos (...) Cabuli-->Cebula-->Onion"?
|
|
Powrót do góry |
|
|
simidiusz
Ostatni Żyjący Horadrim
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sprzed kompa
|
Wysłany: Sob 21:41, 30 Cze 2007 Temat postu: |
|
Marcelon to dupek, co widziałem Nightwish poza sceną - gdziekolwiek Tarja tam i on - po prostu koleś jej na krok nie odstępuje. Ja rozumiem wszystko, ale podczas przebierania się jej mógłby iść wypić se piwko czy cuś, pogadać z jakimiś facetami a nie jak kula u nogi cholera, dajta spokój. Wpatrzony w nia jak w laleczkę a to wkurwia ciut..... całe to jego zachowanie.....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gurthiriel
Przechodzień
Dołączył: 30 Cze 2007
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:45, 30 Cze 2007 Temat postu: |
|
Marcelo to taki przyd*pas, szm*ta, burak, pasztet (...)!!! ale jeśli chodziło o ten nagły wybuch na oficjalnym forum Tarji, to mogę się pochwalić, że to ja byłam to pierwszą osobą co zaczęła go krytykować xD. NIENAWIDZĘ tego warzywa
|
|
Powrót do góry |
|
|
Metalflower
High Priestess of Rome
Dołączył: 26 Gru 2005
Posty: 2550
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Vinland Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:28, 01 Lip 2007 Temat postu: |
|
Po co sobie szarpać nerwy, Gurthiriel? Kiedyś mnie drażnił Marcelon, później do niego przywykłam.
P.S. Witam wśród nas!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gurthiriel
Przechodzień
Dołączył: 30 Cze 2007
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:54, 01 Lip 2007 Temat postu: |
|
Znęcanie się na Ceboolą to bardziej jakieś "odprężenie". przynajmniej mam tą cichą nadzieje, że zobaczy jakie fotomontaże można zrobić...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Santeri
Nowicjusz
Dołączył: 30 Cze 2007
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 12:22, 02 Lip 2007 Temat postu: |
|
A ja tam mam do Marcelona podejście neutralne. Zaimponował mi kiedy "napisał książkę" w odpowiedzi na pytania fanów a poza tym Tarja musi jednak coś w nim widzieć nie??
|
|
Powrót do góry |
|
|
czestmir
Her Winter Storm
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 1065
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z mieściny Płeć:
|
Wysłany: Wto 11:45, 03 Lip 2007 Temat postu: |
|
Też za nim nie przepadam, ale z drugiej strony gdy Tarja go potrzebowała to był na miejscu. Jej widocznie nie odpowiadało chlanie z chłopakami z NW i ich delikatnie mówiąc porypane imprezy (spójrzcie na End Of Innocence). Rozumiem ją także jesli chodzi o Tuomasa - przeciez w gruncie rzeczy ten koleś jest egzaltowany jak pensjonarka. Sama Tarja twierdzi, że potrzebuje czyjegoś wsparcia. Jeżeli ten Cebula jej je daje to niech sobie żyje
|
|
Powrót do góry |
|
|
Metalflower
High Priestess of Rome
Dołączył: 26 Gru 2005
Posty: 2550
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Vinland Płeć:
|
Wysłany: Wto 12:07, 03 Lip 2007 Temat postu: |
|
Brawo! Zgadzam się z każdym słowem!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hrabina Gruźlica
Ostatnia Gotycka Kobieta
Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 1174
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 14:52, 03 Lip 2007 Temat postu: |
|
czestmir napisał: | Też za nim nie przepadam, ale z drugiej strony gdy Tarja go potrzebowała to był na miejscu. Jej widocznie nie odpowiadało chlanie z chłopakami z NW i ich delikatnie mówiąc porypane imprezy (spójrzcie na End Of Innocence). Rozumiem ją także jesli chodzi o Tuomasa - przeciez w gruncie rzeczy ten koleś jest egzaltowany jak pensjonarka. Sama Tarja twierdzi, że potrzebuje czyjegoś wsparcia. Jeżeli ten Cebula jej je daje to niech sobie żyje |
A ja nie zgadzam się do końca - fakt: daje jej oparcie, to okej! Niech am sobie żyje gdzieś z boku :P Natomiast chciałam zauważyć, że często w tych imprezkach Tarja brała udział (no bo gdzie niby ukryć się w autokarze), jeśli jej nie widać, to słychać na pewno jej chichot! A Tuomas wcale nie jest aż tak egzaltowany
|
|
Powrót do góry |
|
|
Metalflower
High Priestess of Rome
Dołączył: 26 Gru 2005
Posty: 2550
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Vinland Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:17, 03 Lip 2007 Temat postu: |
|
Hrabino, szalone imprezki są fajne, ale do czasu. Po tylu latach można mieć serdecznie dosyć. Co do Tuomasa, to wydaje mi się on typem bardzo skoncentrowanym na sobie. Oparcia w takim facecie nie znajdziesz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
czestmir
Her Winter Storm
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 1065
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z mieściny Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:19, 03 Lip 2007 Temat postu: |
|
@Hrabina Gruźlica. Tuomas jest naprawdę super kompozytorem, ale zarówno on jak i jego teksty są zakręceni jak świński ogon. Na najnowszej płycie NW bedzie coś o masturbacji nad grobem - to jest normalne ? Już nie mówię o tym w jaki sposób rozstał się najpierw z Samim, a potem z Tarją. A co do Tarji, to miała płakać w tym autobusie, czy wysiąść w biegu ? A co do Cebuli (byłem na niego na poczatku, po liście Tuo strasznie wku...wiony) to uważam, że dość sensownie wytłumaczył sytuację odpowiadając na pytania. Natomiast Tuomas "pierdzi w bambus", marudząc jaki to był przez Tarję niezrozumiany, jak to nie miał z nią kontaktu i w ogóle jaki jest biedny. A najszczęśliwszy byłby jakby go zabili i wszyscy by płakali . Sierota kurde...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ville
Zaangażowany
Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W-wska Praga Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:33, 03 Lip 2007 Temat postu: |
|
No i masz rację, chłopie. Jeżeli Tuomaserro kochał się w Tarji (tylko przypuszczenie) to nie zdobył jej z własnej winy. A Marcelo na tym skorzystał. Tarja jest jego żoną i nic sie na to nie poradzi dopóki jej własne uczucia sie nie odmienią.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hrabina Gruźlica
Ostatnia Gotycka Kobieta
Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 1174
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:47, 03 Lip 2007 Temat postu: |
|
czestmir: okej, tak to widzisz - ja widzę to wszystko inaczej, i gdybym miała wybierać teraz to staję po stronie Tuomasa! A po za tym, to uważniej pooglądaj sobie EOI i FWTE! Wiem, jestem pewna na 95%, że to nie była wina tylko jednej strony, że NW rozstało się z Tarją, ale większa wina była jednak po stronie Tarji! Tłumaczcie mi to jak chcecie, ja wiem swoje, i to jest moje osobiste zdanie: Marcelo jest w tym całym bagnie potrzebny, jak dziura w moście - nie było by Marcela, to Tarja by się nie zepsuła, Tarja by się nie zepsuła, to by jej nie wymienili na lepszy model... Ale i tak my, czy ktokolwiek inny, tego nie odwrócimy, więc mówi się trudno i byle Cebula nie maczał swoich obleśnych łap w "My Winter Storm", a będzie tego!
Chociaż, nie powiem, uważam, że ją skrzywdzono, bo jak już chcieli się z nią rozstać, zawsze można było rozstać się w przyjaźni, bez kłótni i innych bajerów. Właśnie przeczytałam na necie opinię osoby, i tak sobie myślę, czy to czasem nie jest prawda, że to całe zamieszanie wokół wywalenia Tarji z wielką pompą, i zatrudnienia Anetki w wielkiej tajemnicy, etc. to czy to wszystko nie dla pieniędzy czasem "a za kilka lat nastąpi wielki come back Tarji" (tak napisała ta osoba)..... hmmm, ale już bez offtopa
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gurthiriel
Przechodzień
Dołączył: 30 Cze 2007
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:27, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
Wina należy w 50% do Cebooli, 25% do TT i 25% do reszty zespołu. Co do odpowiedzi na listy od fanów... Ceboola lubi kręcić.
1."Tuomas przyszedł do mnie i powiedział, że nic nie jest w stanie powstrzymać jego miłości do Tarji"
2."Oni byli tylko przyjaciółmi" (przypomnijmy sobie jeszcze jak nasze kochane warzywo wywodziło się na temat przyjaźni. Jakby słownik języka angielskiego przepisywał...).
3."Łączyła ich tylko praca"
I nasuwa się pytanie: która opcja jest najbardziej prawdopodobna?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katarzyna
Lady of Dreams
Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 2567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Théâtre des Vampires, Paris Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:56, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
Hm... ale te trzy cytaty, to wystąpiły naprawdę? Czy przypuszczenia? Ja jak zawsze nie kumata.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|