Jakim fanem Tarji jesteś?

Yenefer

Wydaje mi się że mogę się zdeklarować jako wierny i oddany fan. Dlaczego?? Jak już wspominałam w innych postach mam tą przyjemność, że słucham Nightwish-a prawie od początku ich istnienia. Nigdy nie kryłam się z tym, że według mnie Nightwish zyskał popularność właśnie dzięki Tarji- niepowtarzalnemu klimatowi jaki tworzyła w tej kapeli swoim głosem, świetnym kontaktem z fanami na koncertach i mówiąc ogólnie całym swoim przesympatycznym jestestwem. Muszę również przyznać -też już nie po raz pierwszy na tym forum, że solowe dokonania Tarji pod kilkoma względami podobają mi się bardziej, niż te z czasów NW. Od czasu, kiedy zaczęłam się zastanawiać nad kwestią wyrzucenia Tarji z zespołu, stwierdzam, że jej winy było tam zaledwie niecałe 10%, czyli nie wierzę w to co opowiada Tuo. No to chyba wystarczy uzasadnień.

Arashi

"Wierna i oddana" i ja jestem... choć nie wiem... może kupienie limitiwanej edycji "My Winter Storm" gdy już się ma zwykłą wersję (której do tej pory nikomu nie sprezentowałam... miałam odsprzedać kumplowi, ale żem się wzięła i obraziła na niego za kilka rzeczy... min. za to, że miał iść ze mną na koncert Tarji a nie idzie >3<), podpada pod tarjofilstwo? XD

kaska_tarja

@Arashi
Jeszcze nie jest z Tobą bardzo źle ^^ Mieć 2 "My Winter Storm" nie jest jeszcze objawem tarjofilstwa. Ale musisz uważać - może się to przeobrazić w coś znacznie gorszego ^^

Widzę, że znaczną przewagę ma "Wierny i oddany fan". I bardzo dobrze Smile

Martynika

Ja też zagłosowałam na "wiernego i oddanego fana" choć przez chwilę zastanawiałam się nad Tarjofilem :D Uwielbiam tę kobietę, jest dla mnie Boginią i natchnieniem, ale Tarjofil to chyba ciut-ciut za wiele. Ale tylko ciut :D

Ashka

to i ja dodałam swoje 3 grosze to dej ankiety - na wiernego ofcoz

Celeste

Ja również zaznaczyłam "wierny i oddany fan", chociaż jest jeden szkopuł - nie śledziłam jej kariery od samego początku, zaczęłam cztery lata temu z hakiem.

Peter

@Celeste
Myślę, że ze świecą trzeba by szukać osoby na tym forum, która od początku śledziła jej karierę - a i takie poszukiwanie pewnie nic by nie dało Wink

Madeline

Aune

Madeline wcale Ci się nie dziwię. Po spotkaniu z Tarją ja również jestem wciąż na lekkim haju. Gdybym była mężczyzną to bym się w niej zakochała

Czekamy niecierpliwie na Twoje fotki.

Cornelia

Tak, dołożyłam swój głos do ankiety. Wierny i oddany fan of course Smile

Czemu? Cóż, samo to, że cały prezent urodzinowy przeznaczyłam na nią sam za siebie mówi Smile

Dymuś

Ja już od dawna zauważyłam niesamowity tarjoholizm tutaj Mr. Green

A koncert jeszcze przybił tych niepewnych... Tak, wierny i oddany fan ze mnie. Jednak po koncercie sama nie wiem co o tym myśleć. Jak już Tarję nazywam Boginią itp. to już chyba coś nie tak. Na głośnikach non stop słucham Tarji i innych wokali nie mogę przyjąć do swego ucha. Gdzie nie spojrzę tam Tarja, ciągle nawijam o Tarji. To jest chore Very Happy

I tylko czekać na kolejny koncert Boginii to już wszyscy z nas polegną.

Cornelia

Tak. Ja non stop o niej gadam, aż ludzie mają mnie dość :D I tylko jej słucham, a moja niechęć do Anette jeszcze się pogłębiła. Aż strach myśleć co będzie następnym razem.

Peter

<kilka razy przegląda temat szukając swojego posta>

Dziwne... Byłem pewien, że już tutaj coś napisałem Surprised

Zagłosowałem już dawno na opcję 'wierny i oddany fan', co prawda z jednym czy dwoma zastrzeżeniami.
Widzę też, że już 10 osób zagłosowało na 'Tarjofila', a procent ten zapewne jeszcze wzrośnie po koncercie. Mam jednak nadzieję, że The Wishmistress nie stanie się forum zaślepionych fanatyków i wciąż będzie można tu rozsądnie porozmawiać Smile

Aune

Proszę się oto nie martwić, panie moderatorze. Przecież po to tu jesteśmy, żeby utrzymywać odpowiedni poziom rozmów Mr. Green

Ja myślę, że ludzie muszą najpierw ochłonąć po wizycie Tarji. Na inne tematy przyjdzie jeszcze czas.

Martynika

No właśnie, na inne tematy przyjdzie czas. Ja np. po tym koncercie to nie potrafię o niej powiedzieć NIC złego, a jak ktoś w mojej obecności by się na to odważył, to byłaby ostatnia rzecz, jaką zrobił w życiu :D
Koncert Tarji był dla mnie NIESAMOWITYM wydarzeniem i jeszcze bardziej utwierdziłam się w tym, że jestem jej oddaną fanką (ze skłonnością do tarjofilstwa - jednak do czasu, minie aura koncertu a i ja ochłonę).
Minie jeszcze trochę czasu, zanim zupełnie obiektywnie i bardziej chłodno będę mogła podejść do Bogini Tarji Smile

kaska_tarja

@Aune
"Gdybym była mężczyzną to bym się w niej zakochała" - to już jest Tarjoholizm :D Choć chyba też się muszę pod tym z wielkimi wypiekami na twarzy podpisać ^^

Ostre napady Tarjoholizmu przejdą, ale już na zawsze zostanie drobna rysa na psychice Smile

Aune

W takim razie jest to najpiękniejsza rysa jaka moze być Smile

Ja nie mam nic przeciwko, żeby takich rys było więcej, aczkolwiek nie mam zamiaru zmienić orientacji hehe Mr. Green

Chciałabym być taka niezwykła jak Tarja.

Martynika

No przecież, że tak! Tarja jest śliczna i niejednemu koledze z forum się śni po nocach Wink

Ona ma bardzo specyficzną urodę, ale jest piękna moim zdaniem. Ma przecudne kości policzkowe i niezwykłe, oliwkowe oczy. Ja tam ją kocham, nie wiem jak Wy xD A na żywo to już po prostu zgon na miejscu jak ją zobaczyłam - Anioł!
@ kaska_tarja No rysa na psychice zostanie, ale to i dobrze Wink

Nie wyobrażam sobie w przyszłości zapomnieć o Tarji.

Bestia

Ashka

Niejeden fan o niej śni a i pewnie niejedna fanka :P ja od tygodnia nie mogę zasnąć jeśli przedtem nie powspominam koncertu i empiku i nie zaśpiewam kilku Wishmasterów...
Ale to jeszcze chyba nie jest Tarjoholizm?