Głos Tarji - dyskusje

gryzia · Wysłany: Nie 19:53, 16 Mar 2008 Temat postu:

Weźcie sobie taką Mandaryne - co ona potrafi? Nico. Skoro nie umie śpiewać to czemu gra? Czy wzielibyście ekipę budowlana, która nie umie malować, tynkować, czy co tam innego? I teraz mówię bardzo ogólnikowo. Jeżeli ktoś śpiewa to znaczy, ze umie- tak samo jak kucharz gotować, czy stolarz robić krzesła. Granie z playbacku to dla mnie poniżanie się. Rozumiem występy na żywo w telewizji- bo jest łatwiej nad wszystkim zapanować i nie mam tu na myśli całych koncertów tylko załóżmy takie o granie na tych telekamerach. Tarja ma zdolności do śpiewania. Ma słuch muzyczny. Potrafi śpiewać, tylko nawet dla najlepszego kucharza solniczka się czasem za bardzo przechyli i zupa jest za słona. Trzeba zrozumieć te błędy, bo każdemu człowiekowi się zdarzają. Tarja na występach poza scena rozrywkowa nie popełnia takowych błędów jak na niej. Na live często skrzeczy, W studiu tez nie wykorzystuje często zdolności jakie ma.

Eyou · Wysłany: Nie 21:13, 16 Mar 2008 Temat postu:

doe · Wysłany: Nie 21:49, 16 Mar 2008 Temat postu:

Na jej koncercie nie byłem, ale z dostępnych nagrań live można wysunąć jeden wniosek - Tarja robi to naprawdę świetnie - emocjonalnie, z powerem. Niektóre nagrania płytowe są trochę smętne, wiec dlatego wole żywcowe recordy Wink

Kreuzburg · Wysłany: Nie 21:53, 16 Mar 2008 Temat postu:

Noto wszyscy macie świetną okazję by 12 maja usłyszeć ten 7 cud swiata, jeśli chodzi o głos Tarji ! No chyba ze akustyk nie da rady ze sprzętem Sad

Eyou · Wysłany: Nie 21:57, 16 Mar 2008 Temat postu:

@Kreuzburg, wy na tym koncercie będziecie, ale ja będę z Wami duchem!! xD
Więc będę cierpieć jeszcze bardziej Smile

Zibi · Wysłany: Nie 22:57, 16 Mar 2008 Temat postu:

Revv · Wysłany: Pią 2:10, 21 Mar 2008 Temat postu:

Co do koncertu majowego - w moim przypadku niestety jeszcze znak zapytania. Jednak "chcieliśmy dobrze, a wyszło tak jak zwykle" - czyli cokolwiek bym nie zrobiła, i tak się pewnie skończy na youtube ; )

O Tarji z innej strony - irytuje mnie czasem jej angielski. Słowo 'death' wymawia 'dif', a forever - 'foriver'. Jak na artystkę z dłuższym stażem nie powinna już popełniać takich błędów.

Katarzyna · Wysłany: Pią 10:21, 21 Mar 2008 Temat postu:

Też to zauważyłam na End Of An Era Wink

Ale przecież to nie powód, żeby się na Tarję obrażać :P Może tak lubi wymawiać, albo tak jest jej wygodniej. Mi to nie przeszkadza w ogóle.

Kate · Wysłany: Pią 16:34, 21 Mar 2008 Temat postu:

Akcent Tarji jest dość specyficzny, jak również jej wymowa, nawet po fińsku. Ja się już przez te wszystkie lata do niego przyzwyczaiłam i naprawdę go lubię.

Co do EoAE Tarja, śpiewała na żywo. I jedyne do czego można by się przyczepić, to tylko jedno słowo, które przekręciła w tekście piosenki. Ale to naprawdę szczegół.

Eyou · Wysłany: Pią 16:36, 21 Mar 2008 Temat postu:

Chyba nie będziemy się czepiać szczegółów, co?? Smile

Przecież wszyscy kochamy jej głos, prawda??

gryzia · Wysłany: Pią 17:46, 21 Mar 2008 Temat postu:

No pomińmy tez wykonanie WIHAA i OTHAFA.

Kreuzburg · Wysłany: Pią 17:57, 21 Mar 2008 Temat postu:

Tak Zibi, mogę dostać lekkiego wstrząsu na widok Tarji dlatego proszę was wyprowadzcie mnie na świeże powietrze po koncercie Mr. Green

Bym mógł jeszcze pożyć chwilę Mr. Green

Zibi · Wysłany: Pią 18:00, 21 Mar 2008 Temat postu:

Katarzyna · Wysłany: Pią 18:03, 21 Mar 2008 Temat postu:

Właśnie. Mi się Over The Hills And Far Away z End Of An Era bardzo podobało. Poza tym Tarja była chyba jeszcze bardziej żywiołowa na tym utworze niż na poprzednich Wink

A Wish I Had An Angel świetnie zaśpiewała. Poza tym na pewno Tarja jest już zmęczona na koniec koncertu i nie można od niej wymagać, że zaśpiewa wszystko dobrze i idealnie jak w studiu Confused

doe · Wysłany: Pią 20:24, 21 Mar 2008 Temat postu:

Najlepiej na EoaE wyszło jej The Siren i mój ukochany Phantom. Uwielbiam moment jak troszkę niżej śpiewa i z taką lekką drapieżnością słowa: Phantom of the Opera. Mam nadzieje, że jej braciszek nie zepsuje tego utworu na koncercie Rock ya

gryzia · Wysłany: Pią 21:32, 21 Mar 2008 Temat postu:

Revv · Wysłany: Pią 21:57, 21 Mar 2008 Temat postu:

Naprawdę mi się nie wydaje, żeby Tarja 'olewała' sobie jakieś utwory - wszak to były piosenki jej zespołu, w niczym lepsze ni gorsze, celu tu żadnego nie widzę. Może po prostu chwilowy spadek formy?

Katarzyno - ja nie śmiem się na tą anielicę obrażać ^^ Wszak wyniuchałam tylko te dwa błędy, przeglądając nagrania studyjne/koncertówki - Tarka nadrabia resztą ^^ Może język fiński, którym na co dzień operuje utrudnia jej wymowę w pewnym stopniu. Tak mają np. Japończycy - ich wymowa angielskiego jest tragiczna, ale nie ma w tym ich winy. Po prostu mają już tak skonstruowane paszcze ; )

kaska_tarja · Wysłany: Pią 23:16, 21 Mar 2008 Temat postu:

@Revv
Sama tłumaczysz Tarję z błędów, które wytykasz Smile

@gryzia
Nie wydaje mi sie, żeby wykonanie WIHAA a tym bardziej OTHAFA było na koncercie kiepskie... Mogłabyś to poprzeć czymś?

Revv · Wysłany: Pią 23:35, 21 Mar 2008 Temat postu:

Pfff, od razu wytykam. Zauważam ino, że Turunen bez skazy bynajmniej nie jest. A że skaza kalibru co najwyżej drobnego, inna kwestia.

kaska_tarja · Wysłany: Pią 23:40, 21 Mar 2008 Temat postu:

Chyba nikt tu nie myśli, że Tarja jest idealna Smile

Poprostu śmiesznie trochę zabrzmiało kilka ostatnich postów Smile