Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Black Day
Entuzjasta
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 561
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nightwish Place Płeć:
|
Wysłany: Czw 12:50, 09 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Incognito napisał: | Ja mam odwrotnie - Sarah ma tak cukierkowy głosik, że mnie mdli po dłuższej chwili słuchania, dopiero jak zawyje (jak we Fleurs du Mal), to ciary mnie przechodzą i się budzę od razu. ;p
Bardziej mi odpowiada też sposób śpiewania Tarji na Oceanborn i AFF (Beauty And The Beast!) niż na Once. Nie wiem, jakby brzmiało Once z takim śpiewaniem, pewnie inaczej. ;p
Nieważne, podoba mi się również śpiew Tarji w Wisdom of Wind i jak dla mnie, mogłaby tak śpiewać na nowej płycie...
Rozumiem też, że większość ludzi nie lubi operowego "wycia". ;p |
Powiem że mi się podoba i tak i tak, bo kocham operę, która mnie nie męczy. Co prawda Once jest świetne, Tarja doskonale opanowała taki rodzaj śpiewu, ale mnie w ogóle nie nudzi opera
I podzielam - nie cierpię cukierkowatego głosu i za taki subiektywnie biorę głos Sarah. Lubię mocny głos operowy, dramatyczną nutkę w niej, ale też nie że ciągle 'wyje' mocno, ale oczywiście z odpowiednią modulacją Wtedy nie męczy i jest idealny jak dla mnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Daraena
Entuzjasta
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:41, 09 Kwi 2009 Temat postu: |
|
No i mnie Black Day pocieszyłaś, rok już załamuję się na dźwięk osobistego sopranu dramatycznego, bo tzw. "cukierkowy" głos Sarach wielbię i kocham... choć ona brzmi doskonale nawet w takim "Anytime, Anywhere" ale to taki OT.
Poza tym głos operowy naprawdę na dłuższą metę nudzi - wręcz znienawidziłam słuchania opery bodajże pod koniec pierwszej klasy wokalnej (gdzie z takim śpiewem miałam do czynienia dosłownie codziennie), a na powrót do opery przekonał mnie dopiero Konrad
Co do Tarji - wbrew pozorom dość trudno (po wykształceniu się w operze) zaśpiewać tak jak ona śpiewa na "Once", więc chwała jej za to. Niestety, zbyt często w koncertach live przesadza ze "spłaszczaniem" dźwięku, przez co on i kiepsko brzmi i jest nieczysty. Rzeczywiście, słychać, że rozwinęła się - i chwała jej za to, jednak mogłaby czasem pośpiewać techniką klasyczną, ot choćby dla higieny głosu.
@Inco - śpiewanie Tarji na OB i AFF rzeczywiście ładnie brzmi, ale z technicznego punktu widzenia jest strasznie niepoprawne, np. "Know why the nightingale sings" czy "Nymphomaniac Fantasia" Tarja bardziej wykrzyczała niż cokolwiek z tego zrobiła - choć przyznam, jej barwa wtedy brzmiała pięknie, bardzo głęboko. Brakowało jej właśnie wyrobienia, techniki no i interpretacji (która na takim Once bardzo się poprawiła).
@Kuba - nie zgadzam się z cytatem, że " Całe mistrzostwo śpiewania głosem operowym polega na dobrej modulacji głosu". Albo inaczej - zgadzam się, ale w zupełnie innej interpretacji. Przede wszystkim, Tarja nie jest śpiewaczką stricte operową, więc nie można jej tak rozpatrywać. A co do dobrej modulacji głosu - dzisiaj coraz popularniejsze jest śpiewanie i techniką klasyczną i rozrywkową (jak choćby wspominana Sarah), ale ta umiejętność wcale nie zalicza się do umiejętności wokalu operowego. Modulacja - ok, ale w granicach wyznaczonej techniki. Po prostu zbytnie uogólnienie
gryzia napisał: | Na Once ma o niebo lepszy głos> bardziej wyćwiczony, urozmaicony i... powiem, ze "czysty".
Na Oceanborn dopiero uczyła się panować nad głosem, nad dźwiękami i nie zawsze jej to wychodziło. Słychać pewne niedociągnięcia i wibracje, nad którymi nie umiała do końca zapanować. |
W zasadzie w tym cytacie nie zgodzę się tylko z "ma o niebo lepszy głos" - bo głos nie tyle lepszy, co śpiewa inną techniką. Chyba że to prywatna opinia - masz prawo, nie neguję. Pod resztą tej wypowiedzi podpisuje się obiema rękami.
AMEN
|
|
Powrót do góry |
|
|
czestmir
Her Winter Storm
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 1065
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z mieściny Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:08, 09 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Daraena napisał: |
Poza tym głos operowy naprawdę na dłuższą metę nudzi - wręcz znienawidziłam słuchania opery bodajże pod koniec pierwszej klasy wokalnej (gdzie z takim śpiewem miałam do czynienia dosłownie codziennie), a na powrót do opery przekonał mnie dopiero Konrad
|
Każdy głos na dłuższą metę nudzi jeśli słuchasz głównie jego.
Co do drugiej części zdania to chwała Childowi .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Black Day
Entuzjasta
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 561
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nightwish Place Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:46, 09 Kwi 2009 Temat postu: |
|
No fakt nudzi... Sluchać jednego i tego samego, ale mojej miłości do opery nie da się wykorzenić :D Miałam uraz kiedy musiałam na początku uczyć się Se tu M'ami ale potem mi przeszło... Więc rozumiem o co Ci chodzi Daraena
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amber4444
Przechodzień
Dołączył: 03 Kwi 2009
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pon 13:22, 13 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Jej głos jest podobno 4. głosem najlepszym na świecie pod względem barwy... ale naprawde myśle że powinien być wyżej!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Black Day
Entuzjasta
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 561
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nightwish Place Płeć:
|
Wysłany: Pon 13:31, 13 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Amber4444> Skąd to wiesz?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daraena
Entuzjasta
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:20, 13 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Ale jak można oceniać barwę głosu? ;| to jest tak indywidualna sprawa, że można to rozpatrywać tylko w subiektywnych ramach. No, chyba że ktoś porównywał sobie np. Tarję, Simone, Cristinę itp. i ułożył ranking "najlepszych barw na świecie" ;P
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kuba
Zaangażowany
Dołączył: 11 Sie 2007
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:26, 13 Kwi 2009 Temat postu: |
|
No bez przesady biorąc pod uwagę wszystkie divy opery i inne sopranistki to jeśli Tarja ulokuje się na 600 miejscu to będzie sukces ;P
|
|
Powrót do góry |
|
|
Valhalla
Wyznawca
Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 1526
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:36, 13 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Nie wiem jak Wy, ale mi np. się nie podoba głos Simone. Według mnie jest zbyt zduszony. Z kolei głos Cristiny jest ok, ale na płycie. Widziałam jeden koncert, bodajże z Wacken i również okazało się, że jej śpiew jest mocno przygaszony. Na temat Tarji się nie wypowiadam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daraena
Entuzjasta
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:38, 13 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Co do Simone - mam identyczną opinię Ja jeszcze nie znoszę u niej techniki, która leży i kwiczy... I nie wiem, jak można ją nazwać wokalistką operową/klasyczną (z oboma opiniami się spotkałam).
Kuba napisał: | No bez przesady biorąc pod uwagę wszystkie divy opery i inne sopranistki to jeśli Tarja ulokuje się na 600 miejscu to będzie sukces ;P |
Wyraźnie jest powiedziane, że pod względem BARWY. A taka np. Cecilia Bartoli doskonale technicznie śpiewa, ale co do jej barwy... cóż, ma zwolenników, ale ja akurat cierpię na alergię.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kuba
Zaangażowany
Dołączył: 11 Sie 2007
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:15, 13 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Mnie zawsze Simone brzmiała jak Amy z Evanescence (wybaczcie błagam! :P). Nie podoba mi się jej "sopranizacja" głosu. Wstawki śpiewu operowego po prostu mnie drażnią! Tak jak u większości wokalistek zespołów z gatunku metalu symfonicznego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Valhalla
Wyznawca
Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 1526
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:49, 13 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Mi akurat Amy nawet odpowiada. Wydaje mi się, że ma mocny głos. A piosenki jej zespołu sa dośc trudne do zaśpiewania czysto w związku z czym cięzko od początku do końca jej czysto zaśpiewać. Ale doceniam jej starania.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Black Day
Entuzjasta
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 561
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nightwish Place Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:16, 13 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Właśnie zdziwiłam się rankingiem. Ja nie lubię Evanescence ani Withina zaznaczam. Mi się podoba barwa Tarji. Simone nie słuchałam dajcie linka może co? :P
I moim subiektywnym zdaniem barwa Tarji będzie dużo wyżej niż 600m-ce.
|
|
Powrót do góry |
|
|
czestmir
Her Winter Storm
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 1065
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z mieściny Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:27, 13 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Dla mnie barwa głosu Tarji to nr jeden we wszechświecie . Poważnie. Mam ciarki na plecach, gdy słyszę go słyszę. ŻADEN inny głos tak na mnie nie działa. Zresztą jesli chodzi o subiektywne spojrzenie na barwę głosu to uwielbiam jeszcze między innymi Shania'ę Twain .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daraena
Entuzjasta
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:32, 13 Kwi 2009 Temat postu: |
|
O tak, ona jest świetna (ehem... mam jej 2 płyty ale to tak w tajemnicy!) A co do BARWY Tarji... u mnie jest... no, powiedzmy na 4. miejscu (na równi z Amandą Somerville) za Sarą (<3), Melissą Ferlaak i Sharon den Adel.
Nadal jednak uważam, że rankingi układane wg. barwy głosu są... bezsensowne ;P
Ostatnio zmieniony przez Daraena dnia Pon 22:33, 13 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Black Day
Entuzjasta
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 561
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nightwish Place Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:13, 13 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Też tak sądzę, a że się nie znam Tarja jest nr 1 też i kropka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Valhalla
Wyznawca
Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 1526
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Wrocław Płeć:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anarie
Princess of Persia
Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 1412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z krańca świata Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:33, 14 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Podoba mi się barwa głosu Tarji, ale nie lubię jej słuchać na żywo. Oglądać owszem, bo wygląda wspaniale. A i głos Simone bardzo lubię. A zbaczając z tematu, to uwielbiam jak ma czerwony cień na powiekach, bardzo ładnie jej to podkreśla ogniste włosy, które też mi się podobają
|
|
Powrót do góry |
|
|
Black Day
Entuzjasta
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 561
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nightwish Place Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:36, 14 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Ah Simone mi sie podoba ma piekną barwę, ale wolę chyba Tarji
|
|
Powrót do góry |
|
|
czestmir
Her Winter Storm
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 1065
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z mieściny Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:40, 14 Kwi 2009 Temat postu: |
|
@Anarie. A ja wolę słuchać Tarji "live". Ech, mogłaby mi śpiewać kołysanki co wieczór do snu, a pojechała do jakiejś Argentyny...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|