Głos Tarji - dyskusje

Kreuzburg

Valhallo znając Twoje wszechobecne krytykanctwo, nie mogę się zgodzić z ani jednym punktem napisanym przez Ciebie. OMG, Tarja ma nie wykonywać starych kawałków NW? Toż to herezja w czystej postaci. Któż je wykona piękniej niż Tarja? Anetka? Nie no zaraz mnie rozerwie jak czytam takie brednie. Przecież kiedyś z uwielbieniem słuchałaś Nemo czy Wishmastera a teraz taka metamorfoza. Żal mi Ciebie naprawdę. Sad

Poza tym koncert z Kuusankoski choć nagrany w grudniu zeszłego roku jest piękny do bólu Rock ya

Martynika

Słuchajcie, Tarja na początku rzeczywiście trochę fałszuje, nie oszukujmy się, pierwsze dźwięki BATG są nieczyste. Później jednak się wyrabia. Na głos wpływają takie sprawy jak ciśnienie czy miesiączka, więc nie możemy Tarji winić za nieczystość pierwszych kilku dźwięków, zdarza się. Tym bardziej, że później o fałszach nie możemy mówić Wink

Ale dlaczego Tarja ma nie śpiewać starych kawałków NW? :O Kocham dokonania Starej Ery NW i nie wyobrażam sobie, że mogłabym już nigdy nie usłyszeć Wishmastera z oryginalnym wokalem :O To by było straszne, albo takie Passion poszłoby w niepamięć (mój ukochany kawałek z OB!!), bo Anette nie ma co się brać za te szalone wokalizy, mimo, że ciągle rozwija się wokalnie. To tak, jakby Anecie zakazać śpiewania starych kawałków NW... No bez przesady :/ Bo to śmieszne. Tarja ma TAKIE SAMO prawo do wykonywania utworów NW z okresu 1996-2005 jak Anette.
Z tym, że Tarja w tym ciemnym stroju wyglądała niekorzystnie, to się zgodzę. Na szczęście zamieniła go na uroczy gorset z cudowną spódnicą i wygląda jak Anioł Wink

Koncert z Kuusankoski nie jest w połowie tak zachwycający jak np. EOAE, bo nie taka scena, NIE TEN ZESPÓŁ, bez pirotechniki. Kiedy pierwszy raz obejrzałam EOAE to ryczałam jak bóbr, a po fińskim koncercie Tarji byłam po prostu zachwycona jej wokalem - to już nie te emocje. NW jednak idzie do przodu, Tarja także, obie moje miłości się rozwijają i nie ma sensu dalej tego roztrząsać.

Ashka

Dobrze, że ja nie mam tak wyczulonego ucha bo BATG z całego koncertu lubię najbardziej^^ jak oglądam mam takie ciary...
A tak poza tym to zgadzam się z Aune, Zibim i Kreuzem :P

Valhalla

Aune

Martynika

Cornelia

Ha. Przesłuchałam całe CC. ( Szarpnęłam się i zapłaciłam abonament w bibliotece, co pozwoliło mi takową pożyczyć Wink

)
I dalej uważam, że było błędem kazać Tarji śpiewać w czasie choroby, bo niestety słychać jak się męczy i słychać, że nie może wykorzystać całego potencjału swojego głosu. Ale to moje zdanie.

Katarzyna

Nie mam zbyt takiego słuchu, żeby ocenić, czy Tarja była chora w tym czasie, czy nie (tzn. wiem, że była, bo sama mówiła). Dla mnie wszystkie piosenki brzmią tak pięknie z jej wokalem jak pozostałe. Ale skoro mówisz, Cornelio, że coś było nie tak, to może faktycznie... nie powinni kazać jej śpiewać w czasie choroby. Ale według mnie i tak, nawet jak schorowana, bardzo dobrze zaśpiewała Smile

gryzia

Nie trzeba dobrego słuchu> trzeba tylko wsłuchać się chociażby w oddech Tarji> dla kogoś, kto jest "znawcą tarjowego głosu" nie powinno to być problemem. (to była ironia jakby ktoś nie zauważył).

Katarzyna

Sama nie wiem... wsłuchałam się (naprawdę się wsłuchałam!) w parę piosenek z CC i ja tam nic nie słyszę, co by wskazywało na Tarji chorobę. A czy na trasie koncertowej była już zdrowa?

gryzia

A słuchałaś oryginalnej płyty? Jak nie to pewnie wina jakości, ale i na mp3 to wyraźnie słychać> Tarji ciężko jest złapać oddech> ma problemy z końcówkami...

Katarzyna

Owszem, mam oryginalną i słuchałam na discmanie (tylko mi proszę nie mówić, że mam dziadowski sprzęt :P) i ja tam no normalnie nic nie słyszę, wszystko w porządku. Dobrze śpiewa, żadnego dyszenia ani problemów z końcówkami. Widocznie ja nic nie słyszę.

Kreuzburg

Albo widocznie gryzia jest do Tarji żle nastawiona Rock ya

Nie wiem co złego słychać w oddechu Tarji i samym głosie? Nawet Tuo kiedyś w jednym z wywiadów stwierdził że Tarja ma niebiański glos w porównaniu do Anety. :supz: Dla mnie ten głos jest więciej niz anielsko niebiański a jak ktoś woli słuchac warkotu wyjącego szwedzkiego sprzętu AGD to juz jego sprawa Mr. Green

Valhalla

Kreuze, jeszcze jedno porównanie i Ci na prawdę strzelę z łuku. Sam jesteś odkurzacz, ale szkoda, że kobieta nie zmieniła Cię na lepszy model! :P ;P

Kurcze, chciałam się wsłuchać w głos na CC, ale w ALSongu zabrzmiał: Take A Look Around - Limp Bizkit... Nie mogę przełączyć...

Aune

Za to Kreuz się zna najlepiej na dobrych modelach i to nie tylko odkurzaczy. Wszak to fachowiec Mr. Green

Proponuję skończyć tę dyskusję na temat głosu w trakcie choroby. Wszyscy się chyba zgodzą, że tak czy siak CC wyszło pięknie. Jedni słyszą zadyszkę, drudzy nie słyszą - pal to sześć! Płyta nagrana, piosenki kultowe, więc nad czym tu się zastanawiać?

Valhalla

Skoro mowa o wokalu, warto popisać o jego wykoniu na ów płycie. Wszak to nieodłączna część tegoż tematu.

Aune

Tylko wciąż wałkujemy to samo, a rezultat taki, że jedni coś tam słyszą, inni nie słyszą. Można się tak przekomarzać bez końca. I po co to? Ja słuchając tej płyty chcę czerpać z niej przyjemność, a nie doszukiwać się gdzie Tarja zjadła końcówkę, a gdzie nie. No litości! Nie wpadajmy w traumę. Płyta jest jaka jest i żadne analizy tego nie zmienią.

Kreuzburg

Dokładnie tak jak mówi Aune, słuchając ulubionej muzy, słuchamy by sie odprężyć, odpocząć czy wywołać miłe wspomnienia np. z koncertu. Mnie np. ciarki wciąż przechodzą słuchając LNS. Był to wejściowy kawałek podczas koncertu a takowych sie nie zapomina nigdy. Komu się chce doszukiwać drobnych uchybień głosowych, tym bardziej u takiej divy jak Tarja ? Chyba tylko malkonentom lub ludziom bardzo nieszczęśliwym w życiu lub poszkodowanym przez los :supz: