Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Martynika
Nowicjusz
Dołączył: 18 Maj 2008
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Turek (Wlkp) Płeć:
|
Wysłany: Czw 13:59, 22 Maj 2008 Temat postu: |
|
Ale mam From Wishes To Eternity i wokal Tarji teraz bardziej mi odpowiada Choć do jej głosu za tamtych czasów też nic nie mam Wydaje mi się, że Tarja z biegiem czasu jest co raz bardziej świadoma swojego głosu i jego możliwości. Do tego ma naprawdę moim zdaniem śliczną barwę i moc. Tak, moc to jej głos ma na pewno. W Warszawie to jej głos tak mnie wypełniał, że czułam się jak w innej galaktyce normalnie :D W głosie Tarji podoba mi się to, że na każdej właściwie wysokości dźwięku brzmi dobrze, bo niektóre wokalistki najlepiej brzmią w średnicy, w dole czy też w górze - głos Tarji w tym wypadku jest bardzo elastyczny.
Ostatnio zmieniony przez Martynika dnia Czw 14:00, 22 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Cornelia
Little Musician
Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 1227
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:15, 25 Maj 2008 Temat postu: |
|
Tarja ma teraz bardzo wszechstronnie rozwiniętą skalę na pełnym głosie ( dokładnie 3 i pół oktawy) i nie używa falsetu, co jej się chwali. W tej chwili jej głos jest najlepszy technicznie. A subiektywnie powiem, że od Once niezmiernie mi się jej wokal podoba. Jest taki specyficzny. Choć nie stawiam go wyżej, niż tego na wcześniejszych płytach.
Za co bym ją zganiła? Za nagranie CC. Nie mam tej płyty w oryginale, więc i całościowo nie miałam szczęścia jej słyszeć, ale ta część, którą mam na razie wystarczy. Tarja nigdy nie powinna sobie pozwolić na śpiewanie w czasie choroby w takim jej stadium i będąc w takim stanie. To było nieodpowiedzialne. I proszę, nie róbcie mi tu wymówek, że terminy. Zespół powinien takowe przesunąć. A w tej sytuacji Tarja mogła nawet stracić głos. I to nie jest czcze gadanie.
PS. Wróciłam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dymuś
Wyznawca
Dołączył: 29 Lis 2007
Posty: 705
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Okolice Krakowa Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:43, 25 Maj 2008 Temat postu: |
|
@Cornelia może i masz rację, że Tarja by straciła głos podczas nagrywania CC. Nie wiem nie znam się. Ale dlaczego płyta Century Child podoba się tak wielu ludziom? No na płycie urzekł mnie wokal Tarji. Bardzo dobrze sobie poradziła z śpiewaniem! Pomimo tego, że była chora nie widać ani jednego śladu by była chora. A Century Child podoba się wielu osobom za wokal w szczególności. No poradziła sobie idealnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cornelia
Little Musician
Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 1227
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:58, 25 Maj 2008 Temat postu: |
|
wyraźnie też słychać, że Tarja jest chora. Słychać spłycony oddech, słychać, że ma problemy z górnymi dźwiękami. Ma też dosyć charakterystyczną jak dla mnie barwę, nie podobną do jej głosu. I po CC takowy jej się zmienił. Czy dlatego, to pozostaje nam zgadywać.
A może ja jestem wrażliwa na tym punkcie i wyłapuję drobiazgi. Niemniej jednak, był to błąd.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aune
Her Little Phoenix
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 4175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:06, 25 Maj 2008 Temat postu: |
|
Oj tam, nie przesadzajcie. Słuchając CC nie przyszło mi nawet do głowy, że Tarja była w tym czasie chora. Dopiero później się o tym dowiedziałam. Chora, czy nie chora - płyta nie traci przy tym na wartości a wręcz przeciwnie. Jest rezultatem większego wysiłku włożonego w jej tworzenie i szczerze mówiąc całościowo podoba mi się bardziej od Once.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cornelia
Little Musician
Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 1227
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:19, 25 Maj 2008 Temat postu: |
|
Cóż. A jednak ja wyraźnie słyszałam to od początku i słyszało to dużo więcej osób. Płyta owszem, jest dobra. Ale byłaby naprawdę dużo lepsza, gdyby nagrali ją miesiąc/dwa/pół roku później. Nic by się naprawdę nie stało, a głos Tarji by na tym zyskał.Ale to tylko moja ( no... Może nie tylko moja) opinia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aune
Her Little Phoenix
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 4175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:27, 25 Maj 2008 Temat postu: |
|
No tak. Niby wszycy gadają i jest to rzekomo powszechna opinia, a prawda jest taka, że większość nie miała zielonego pojęcia o tej chorobie podczas pierwszego przesłuchiwania CC. Łatwo gdybać już po fakcie. A ja na to patrzę z innej strony. A gdyby Tarja była wtedy zdrowa, to ta płyta nie zabrzmiałaby tak, jak jest w obecnym kształcie. Wcale nie jest powiedziane, że wyszłoby to lepiej ten miesiąc czy rok później. I np. Bless The Child nigdy nie byłoby takie przejmujące.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cornelia
Little Musician
Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 1227
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:30, 25 Maj 2008 Temat postu: |
|
Jasne, ale Tarja nie brałaby oddechu co trzy słowa
Ot, wyraziłam moje zdanie. Po prostu błędem Tarji było śpiewanie w tym stanie i powie Ci to każdy nauczyciel.
Ja nie wiedziałam, że była chora po przesłuchaniu PotO. I nie wiedziałam przy DttW. Ale słyszałam, że jest coś nie tak. I teraz wiem co.
A CC nie posiadam - w całości nie słyszałam, do Once nie porównam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aune
Her Little Phoenix
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 4175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:41, 25 Maj 2008 Temat postu: |
|
Nie no, spoko. Masz prawo do takiej opinii. Po prostu chodzi oto, że nie każdy zwraca uwagę na takie szczegóły jak nabieranie oddechu po trzech czy po pięciu słowach. Gdy słucham piosenki to nie zastanawiam się nigdy czy jest śpiewana tak czy inaczej, czy Tarja używa w danym fragmencie przepony czy tylko głosu. Nie rozpatruję tego aż tak dokładnie, bo najbardziej interesujący jest całościowy efekt.
A co do CC to polecam przesłuchać całość zgodnie z kolejnością podaną na płycie. Warto
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ashka
Elf Folk
Dołączył: 13 Maj 2008
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:42, 25 Maj 2008 Temat postu: |
|
Z tego wszystkiego aż przesłuchałam całe CC...
Jest inne - jak każda płyta. Co do głosu to rzeczywiście słychać jak Tarja łapie powietrze...
Ale nie potrafię sobie wyobrazić tej płyty zaśpiewanej inaczej.
Ostatnio zmieniony przez Ashka dnia Nie 21:49, 25 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cornelia
Little Musician
Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 1227
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:46, 25 Maj 2008 Temat postu: |
|
Ale niestety przy wyczulonym słuchu to wszystko psuje efekt. Niestety.
BTW - wspominałam już, że nie mogę przesłuchać CC całościowo, ponieważ go nie posiadam. I od razu mówię - nie mam zamiaru szerzyć piractwa i go ściągać
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aune
Her Little Phoenix
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 4175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:55, 25 Maj 2008 Temat postu: |
|
Zawsze można kupić Na pewno fanowi Tarji bardziej się opłaca jego posiadanie niż te całe DPP. Ja mam CC od 4 lat i nadal często słucham. DPP mam od października zeszłego roku i słucham tylko w przypływach zapotrzebowania na prostackie dźwięki. Zawsze lepsze to od disco polo a efekt ten sam.
Dodam, że jest to moja opinia, więc niech się mnie zaraz co niektórzy nie czepiają. Na całe szczęście jestem na forum Tarji a nie Nightwish, więc proszę mi powyższych zdań nie poczytać za zniewagę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cornelia
Little Musician
Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 1227
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć:
|
Wysłany: Pon 8:33, 26 Maj 2008 Temat postu: |
|
Można kupić, ale trzeba mieć kasę A ja od tygodnia jestem szczęśliwą posiadaczką trzech albumów w limitowanej wersji kolekcjonerskiej i mam zamiar posiąść pozostałe dwie płyty, które zostały tak w wydane również.
A to cudo trochę kosztuje
A co do DPP - też nie mam. I będzie to ostatni album NW, jaki zakupię Najpierw kupię cywilizowaną płytę Tarki (nie żebym tę, którą teraz mam zamierzała komuś oddać, ale ładne wydanie też by się przydało.)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marcin
Stały bywalec
Dołączył: 06 Kwi 2008
Posty: 409
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rypin Płeć:
|
Wysłany: Pon 8:42, 26 Maj 2008 Temat postu: |
|
Sorry ale musiałem:
Aune napisał: | DPP mam od października zeszłego roku i słucham tylko w przypływach zapotrzebowania na prostackie dźwięki. Zawsze lepsze to od disco polo a efekt ten sam.
|
Przeciez na "My Winter Storm" dźwięki są duuuużo bardziej prostackie niż na Dark Ping Pongu... fakt, że jest świetny wokal ale ogólnie rzecz biorąc DPP jest dość dużo lepsze od MWS.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cornelia
Little Musician
Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 1227
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć:
|
Wysłany: Pon 8:45, 26 Maj 2008 Temat postu: |
|
Marcin - pociągnę off-top, ale Ty się zdecydowanie mylisz. My Winter Storm jest mniej więcej na tym samym poziomie co Dark Ping Pong, tylko tyle, że jest bardziej ukierunkowany na pop i na pokazanie głosu Tarki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Valhalla
Wyznawca
Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 1526
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Pon 8:54, 26 Maj 2008 Temat postu: |
|
Ściągnęłam dziś w nocy koncert z Kusamoksi i przed chwilą słuchałam. Dotrwałam niestety tylko do 30 minut, gdyż strasznie mnie on znudził. Wolałam wyłączyć niż się zmuszać. Mam nadzieje, że niedługo mi wróci ochota. Z tego co zdążyłam zauważyć/przesłuchać, zanotowałam sobie na kartce, że:
- brr! Ale fałsze!
- brak improwizacji, jakbym słyszałam płytę,
- wolałabym by nie śpiewała starych utworów (czyt. twórczości Nw),
- 3 instrumenty grają identycznie to samo (PatO)
- nie podoba mi się końcówka PatO
- nie wiem ile użyto słowa "she" w MLP, ale wydaje mi się, że stanowczo za dużo,
- niezbyt zróżnicowany tekst w SFM,
- jak robokop wygląda w tym worku na śmieci....
Tak, tyle zdążyłam zanotować. Proszę się nie dziwić dlaczego patrzę na to krytycznym okiem i uchem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marcin
Stały bywalec
Dołączył: 06 Kwi 2008
Posty: 409
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rypin Płeć:
|
Wysłany: Pon 9:07, 26 Maj 2008 Temat postu: |
|
Cornelia--> Wiem, że dla Ciebie najważniejszy jest wokal (tak mi się przynajmniej wydaje biorąc pod uwage Twoją szkołe). Ale Anette na płycie nie zaśpiewała wcale beznadziejnie. Ma bardzo ładną barwę głosu i na płycie wyszło bardzo dobrze. Do tego dochodzi niezgorszy podkład muzyczny - dużo lepszy niż na MWS. Rozumiem Twoje/Wasze umiłowanie do Tarji i Jej głosu ale można być czasami trochę bardziej obiektywnym.
P.S. Jeśli dyskusja potoczy się dalej proszę jakiegoś moda o wydzielenie nowego tematu, typu "Dark Passion Play" vs "My Winter Storm"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katarzyna
Lady of Dreams
Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 2567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Théâtre des Vampires, Paris Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:02, 26 Maj 2008 Temat postu: |
|
Valhalla, gdzie Ty masz tam fałsze? Przecież wiadomo, że na koncercie nic nie wychodzi idealnie i czasem zdarzy się drobny fałsz, ale na pewno nie fałszowała przez cały koncert i widocznie. Myślę, że przesadzasz przez swoje zamiłowanie do Anette. Poza tym chyba lepiej, żeby Tarja znała tekst niż śpiewała "Lalalala", prawda? I stara twórczość Nightwish... w sumie możesz tak powiedzieć. Tak samo ja mogę powiedzieć, żeby Anette nie brała się za stare utwory Nw. Tarji tamte piosenki wychodzą, a Anette stare nie, o.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aune
Her Little Phoenix
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 4175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:16, 26 Maj 2008 Temat postu: |
|
Właśnie. A tak poza tym jakbyś Valhallo obejrzała do końca koncert, to byś zobaczyła, że w napisach końcowych są wyszczególnione tytuły utworów i są podani autorzy kompozycji. Nazwisko Holopainena widnieje czarno na białym. Także ma reklamę tak czy siak, więc to, że Tarka wykonuje stare utwory ma też korzyść i dla Jaśnie Pana Kompozytora. A poza tym te utwory się zawsze kojarzyły głównie z Tarją i jej wokalem, więc dlaczego nie miałaby ich śpiewać? Ma do nich pełne prawo, bo była jedną współzałożycielek zespołu (nie doszła do składu później, jak Anette).
Co do fałszu... Pokaż mi idealnie zaśpiewany koncert (hmmm... może jakiś z Anette?). Nie ma takiego, no chyba że wokalista jedzie z playbacku.
Mimo wszystko zachęcam do obejrzenia koncertu Tarji do samego końca, aczkolwiek muszę dodać, że na żywo wychodzi to znacznie lepiej. Nam się w Stodole w ogóle nie nudziło.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Valhalla
Wyznawca
Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 1526
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:56, 26 Maj 2008 Temat postu: |
|
Katarzyna napisał: | Valhalla, gdzie Ty masz tam fałsze? |
No na samym początku koncertu. W kilku momentach zjeżdża z dźwięk. O ile się nie mylę to w drugim utworze, także gdzie niegdzie to się powtarza, aczkolwiek mniej. Później sie już wyrabia.
Kasia napisał: | Przecież wiadomo, że na koncercie nic nie wychodzi idealnie i czasem zdarzy się drobny fałsz, ale na pewno nie fałszowała przez cały koncert |
Oczywiście, że tak się zdarza, całkiem normalna sprawa, ale nie u profesjonalnych wokalistów. Myślę, że Tarja także się kiedyś wyrobi i nie będzie ani jednego takiego miejsca. A to czy fałszowała przez cały koncert sie okaże.. jak obejrzę do końca
Kasia napisał: | Myślę, że przesadzasz przez swoje zamiłowanie do Anette. |
A co ma jedno do drugiego? Z pewnością nie chodzi tu o A. lecz o głos Tarji. Z biegem czasu się zmienia i patrzę na niego pod innym kontem. Surowiej.
Kasia napisał: | Tarji tamte piosenki wychodzą, a Anette stare nie, o. |
Pewnie, że wychodzą, bo to ona je zaśpiewała w oryginale. Ale mając do nich sentyment, wolałabym gdyby ich nie śpiewała z innym zespołem. Ale moje zdanie i tak nic nie zmieni, bo i jedna i druga strona robi swoje.
Aune napisał: | w napisach końcowych są wyszczególnione tytuły utworów i są podani autorzy kompozycji. |
Było by nie miło, gdyby ich tam nie umieszczono.
Aune napisał: | te utwory się zawsze kojarzyły głównie z Tarją i jej wokalem, więc dlaczego nie miałaby ich śpiewać? |
Patrz wyżej.
Aune napisał: | Co do fałszu... Pokaż mi idealnie zaśpiewany koncert (hmmm... może jakiś z Anette?). |
Mam świadomość, że Anette fałszuje i to bardzo wiele. Ale mam na uwadze jej karierę, w której nie wystepowała 9 lat w tak rozwijającym zespole jak Nw. Idealnie zaśpiewany koncert? Hm.. Polecam "Yes - 35th Anniversary Concert" (swoją droga polecam, świetny koncert!). Także nie wymagam pełnej czystości od Tarji, chociaż jak na taką wokalistkę nie powinna sobie już pozwalać na takie błędy.
Aune napisał: | Mimo wszystko zachęcam do obejrzenia koncertu Tarji do samego końca, aczkolwiek muszę dodać, że na żywo wychodzi to znacznie lepiej. |
Dziękuję, być może dzisiaj jeszcze do niego wrócę. Nawet nie śmiem przeczyć, że na zywo wyszło to lepiej, chociaż na koncercie trudno pokusic sie o obiektywizm, gdyż wszystkie odczucia sa przytłumionę czym innym (o którym sama zdajesz sobie sprawę)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|