Czego u niej nie cierpimy?

Valhalla

Przeszkadzałoby mi gdyby miała do pleców przyczepioną parę skrzydeł koloru czarnego albo dopasowanego do koloru kiecki...
Mikrofon to chyba coś ważniejszego, byc może tak się czuje lepiej, kiedy i to jest dopasowane.... Wink

Black

Obecnie nic, ale na starych zdjęciach to mi się niezbyt podobała. Ciuszki a la ludowy strój łowicki, do tego jak uwiązała włosy a la warkoczyki (szczególnie na płycie "Oceanborn" to się objawia) to już wogóle... chyba kwestia przyzwyczajenia.

Metalflower

Nie przypominam sobie aby Tarja kiedykolwiek nosiła warkoczyki lub coś do nich podobnego... ale przynaję, że na zdjęciach promocyjnych z 1998 roku wyląda nieco dziwnie... (chociaż z pewnością lepiej niż na niektórych fotkach z sesji Once)

Valhalla

Kilka warkoczyków, posiadam jedno zdjęcie na którym to dość dobrze widać..

Peter · Wysłany: Wto 21:49, 07 Mar 2006 Temat postu:

Co do 'gwiazdorstwa' Tarji, to niestety nie posiadam wystarczającej wiedzy, aby się wypowiedzieć. Jeśli chodzi o wspomniany już incydent z Brazylii - popieram Metalflower, że trudno wypowiadać się o czymś, czego się nie widziało.
Mnie denerwuje to, że tak ulega swojemu mężowi (a przynajmniej tak wynika z tego, co słyszałem). Na tym forum chyba ktoś wspomniał, iż to Marcelo wpadł na pomysł, że w niektorych miejscach są za niskie stawki i za mało ludzi - a Tarja się z tym zgodziła (jeśli dobrze rozumiem). A z drobiazgów: wspomniany już zbyt mocny makijaż, np. na teledysku do OTHAFA, i te mikrofony. Jakoś nic więcej nie potrafię sobie w tej chwili przypomnieć.

Kate · Wysłany: Śro 18:30, 08 Mar 2006 Temat postu:

A mi się podobają te kolorowe mikrofony Smile

Stare zdjęcia są ładne i akurat mi się podobają. Mam nawet plakat zza starych czasów i jest super Smile

A tak to nie wiem czy jest coś czego u niej nie cierpię, jak na coś wpadnę to napiszę.

Metalflower · Wysłany: Śro 23:03, 08 Mar 2006 Temat postu:

Mikrofony to drobiazg. Kiedyś mnie trochę drażniły, teraz będzie mi ich brakować Neutral

Hrabina Gruźlica · Wysłany: Pią 22:05, 17 Mar 2006 Temat postu:

Ville

Mnie denerwuje, że robi dosłownie wszystko, poza nagrywaniem solowego albumu... musical, piosenka z mnichami, seriale... a gdzie płyta?!

Hrabina Gruźlica

Masz rację Ville, ale w sumie moze chce odpocząć od nagrywania... ja bym chyba tak zrobiła.

Irytuje mnie w niej jeszcze jej makijaż, w którym wyglada, jakby pomalowała się Hammeritem... Shame on you

margolcia

U niej nie podoba mi się....... makijaż i... takie jej dziwne miny co robiła na jednym z koncertów.

Sagittarius

Tarja ma fajną twarz, taką "plastyczną"... Mr. Green

A to, że stroi miny świadczy tylko o tym, że nie jest sztywniarą.

P.S. Witam margolcię na forum Smile

Hrabina Gruźlica

Minki Tarji są cool!

Luna

Nikt nie jest ideałem i oczywiście Tarja też nie. Ma swoje wady ale to mi nie przeszkadza. Nie umiem wskazać czegoś co by mnie jakoś bardzo w niej denerwowało.

TheElvenpath

Zbytnia uległość wobeć męża jest trochę wkurzająca, mikrofony ujdą w tle, ale nie bardzo mi się podoba czasem jej zachowanie na scenie, np. w klipie End of All Hope śmieszne majtanie łapką.

Behemoth_616

Dziwne zachowanie na koncertach... widać bardzo często,że jak skończy śpiewać i przez chwile cjlopaki maja zagrac bez udzialu jej glosu na scenie to jej sie troche "nudzi" :P I bardzo czesto zabija czas udając granie na gitarze No i rzadko macha kudlami... Musi pobrać praktyki od Tuomasa :D

Touno

Hrabina Gruźlica

No tańce ludowe!! Jak u szwagra na weselu Smile

Metalflower

Izadora