Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Even
Stały bywalec
Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pola moich papierowych kwiatków i cukierkowych obłoczków...
|
Wysłany: Czw 14:16, 17 Sty 2008 Temat postu: |
|
Mysle, że da się zyc, ale ja nie potrafię. Nie mam samozaparcia w sprawach jedzenia.
A tak cud, że jeszcze nie mam nadwagi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Siren
Entuzjasta
Dołączył: 12 Paź 2007
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 15:45, 17 Sty 2008 Temat postu: |
|
Mięso? Mniam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Queen of Dargaard
El Nino Soldado
Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 423
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Czarci Las, w wakacje Hell
|
Wysłany: Pon 19:36, 21 Sty 2008 Temat postu: |
|
Nie jem mięcha...
a) nie lubię
b) lubię zwierzęta
c) wiąże się to z pewną refleksją, którą... dzielić się z wami nie będe
Czasem tylko sięgam po żelki Haribo do których produkcji zużywa się żelatyne (jak wiadomo to jakaś mączka z kości wieprzowej)... Więc wegetarianką tak do końca nie jestem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katarzyna
Lady of Dreams
Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 2567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Théâtre des Vampires, Paris Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:37, 21 Sty 2008 Temat postu: |
|
Nie no, bez przesady, żelki chyba można wsuwać
|
|
Powrót do góry |
|
|
Child Of Bodom
Son of Valhalla
Dołączył: 27 Maj 2007
Posty: 1860
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pallet Town Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:23, 21 Sty 2008 Temat postu: |
|
Ja na szczęście nie muszę się przejmować żelatyną i uwielbiam żelki, kisiel no i trudno, że żelatyna pochodzi od zwięrząt, muszę to jakoś przeżyć
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kreuzburg
Auringonpimennys
Dołączył: 03 Sty 2008
Posty: 2982
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kuusankoski Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:34, 21 Sty 2008 Temat postu: |
|
No dokładnie Bo jakby żyły Dinozaury to by wsuwały żelki z nas I jaki stąd wniosek ? - Luzik ludziska, luzik
|
|
Powrót do góry |
|
|
Centaur039
Hell Rider
Dołączył: 22 Lip 2007
Posty: 720
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:02, 21 Sty 2008 Temat postu: |
|
Ja uważam, że wegetowanie to bzdura jakich mało.
Przecież bez białka w organizmie to nie jest życie. Owszem witaminy roślinne to ok. Ale kośćca nie zabezpieczysz roślinkami.
To bez sensu. Ryby muszą być spożywane, w odpowiednich proporcjach.
To samo mięso i inne produkty. Nom chyba, że chcecie być anorektyczkami
Ale wtedy, uważajcie na wiatry, bo mogą Was ponieść jak latawca.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kaska_tarja
Paramour of Mephisto
Dołączył: 06 Sty 2006
Posty: 3932
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:39, 21 Sty 2008 Temat postu: |
|
Ja nigdy nie uznawałam wegetarianizmu. Dla mnie te wszystkie argumenty przeciwko mięsa są leniem wody. Jem mięso i cieszę sie z tego. Nie mam problemów z kośćmi, mam odpowiednie BMI i jest gites malines morales :P
Jakoś nie potrafiłam nigdy rozkminić ideologii wegetarianów. Choć nigdy nie miałam nic przeciwko nim. Mam kilku znajomych którzy mięsa nie jedzą. Ale nie afiszują się z tym i się ładnie dogadujemy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katarzyna
Lady of Dreams
Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 2567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Théâtre des Vampires, Paris Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:42, 21 Sty 2008 Temat postu: |
|
Ja nie widzę związku z jedzeniem mięcha, a dogadywaniem się Ludzie mają prawo wyboru i jak nie chcą jeść mięsa - nie jedzą Uważam to za ciekawe, choć niezbyt zdrowe. A zastanawiam się, czy jest ktoś, kto je samo mięso, a nie je warzyw, owoców itp. :D Chyba nie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Child Of Bodom
Son of Valhalla
Dołączył: 27 Maj 2007
Posty: 1860
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pallet Town Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:49, 21 Sty 2008 Temat postu: |
|
Jest Cameloth
A najbardziej mnie śmieszą ci, którzy jedzą mięso, a biorą udział w marszach przeciwko zabijaniu zwierząt
|
|
Powrót do góry |
|
|
kaska_tarja
Paramour of Mephisto
Dołączył: 06 Sty 2006
Posty: 3932
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:49, 21 Sty 2008 Temat postu: |
|
@Katarzyna
Wiesz... Niestety ale jest tak, że bardzo dużo wegetarian strasznie afiszuje sie ze swoją ideologią. Jakieś ciągłe protesty, pytania "a czy Ty wiesz, że jesz zabitą świnkę" etc. Krew mnie zalewa gdy słyszę coś takiego.
O to mi chodziło z tym 'dogadywaniem sie'.
Oczywiście, każdy ma wybór, niech tylko nie robi z tego takiej wielkiej sprawy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Centaur039
Hell Rider
Dołączył: 22 Lip 2007
Posty: 720
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:07, 21 Sty 2008 Temat postu: |
|
Child Of Bodom napisał: | Jest Cameloth
A najbardziej mnie śmieszą ci, którzy jedzą mięso, a biorą udział w marszach przeciwko zabijaniu zwierząt |
Daj spokój, to istna parodia na pokaz jak to już trafnie ujęliście
Tak samo dla Francuzów. Żabom i Ślimakom -> zielone światło,
a przy drogach tunele, żeby jegomości nie rozjechac, bo były by dla żabiaków gotowe przekąski.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Queen of Dargaard
El Nino Soldado
Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 423
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Czarci Las, w wakacje Hell
|
Wysłany: Wto 10:42, 22 Sty 2008 Temat postu: |
|
Bez przesady... Ja nie jem mięsa, bo mi nie smakuje i mi się kojarzy z czymś zgnitym, ale żeby terroryzować innych tekstami o małych biednych świnkach
Uważam, że to decyzja każdego człowieka z osobna czy je mięso czy nie. Nie wolno narzucać innym swojego zdania.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cornelia
Little Musician
Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 1227
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 12:03, 18 Cze 2008 Temat postu: |
|
Ja nie jem mięsa. Czasami tylko się krzywię jak ktoś mi robi na złość i podsuwa np. bułkę z wędliną pod nos. Wtedy faktycznie mogę się żachnąć i stwierdzić ' daj spokój, to kiedyś żyło'.
Natomiast pamiętam jedną Osobę, która mnie na wyjeździe męczyła.
' Patrz P., serek z kurczaczka. Taki dobry'. I wkurzało mnie to niezmiernie na początku. Kwestia przyzwyczajenia.
Ach. I znam teorie ludzi, którzy chcieli mnie od tego odciągnąć pod tytułem. ' A wiesz, że roślinki też żyją?'.
Eh xD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eyou
Wyznawca
Dołączył: 21 Gru 2007
Posty: 786
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z miasta :P Płeć:
|
Wysłany: Śro 12:14, 18 Cze 2008 Temat postu: |
|
@Cornelia, z tymi roślinkami to mnie rozwaliłaś xD
To mam nie jeść roślinek bo żyją? ehh... Z mięsem i zwierzetami to się nie dziwię, ale te roślinki były szczere ^^
Ja nie jestem wegetarianką, ale wolę warzywa od mięsa.
Szczerze, to jem więcej warzyw... Można by powiedzieć, że jestem pseudo wegetarianką (:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cornelia
Little Musician
Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 1227
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 12:28, 18 Cze 2008 Temat postu: |
|
Eyou - to nie ja. To humor polskich Księży xD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eyou
Wyznawca
Dołączył: 21 Gru 2007
Posty: 786
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z miasta :P Płeć:
|
Wysłany: Śro 12:35, 18 Cze 2008 Temat postu: |
|
@Cornelia, Księża to mają humorki x]
ale i tak to będzie dla mnie Cytat Roku x]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cornelia
Little Musician
Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 1227
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 12:41, 18 Cze 2008 Temat postu: |
|
Generalnie humor niektórych Księży mnie rozwala. Ale nieważne. OT się robi, Metalflower mnie zabije xD
Co do wegetarianizmu - żyję na tym z przerwami, już rok. I żyję, jak widać. I jak widzieli niektórzy na koncercie i w Empiku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kaska_tarja
Paramour of Mephisto
Dołączył: 06 Sty 2006
Posty: 3932
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Śro 13:39, 18 Cze 2008 Temat postu: |
|
Mnie rozwalają różne cuda i dziwy nazywane np. "kurczak sojowy" (dziś w sklepie widziałam), "pasztet sojowy", "cośtam sojowe"... Kotlety sojowe są jeszcze znośne, ale ciekawa jestem jak wygląda sojowy kurczak ^^
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ashka
Elf Folk
Dołączył: 13 Maj 2008
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:39, 18 Cze 2008 Temat postu: |
|
Ja w ogóle jem dużo - mięsa niestety też choć to nie tak zdrowo to nie umiem się powstrzymać a dzień bez choćby kurczaka to dzień stracony :P
|
|
Powrót do góry |
|
|
|