Wędkarskie Eldorado!

Kreuzburg

A ja zakończyłem majówkę wypadem nad Zalew i prawdę mówiąc, trochę połowiłem, ładne płocie i duży jak swój gatunek karaś... 40 cm. Wszystko by było oki, gdyby nie fakt że przytrafiła mi mała tragedia... Wyciągnąwszy siatkę po zakończonym łowieniu stwierdziłem że jest dziura w siatce od spodu, nie wiem może to rak mi poprzecinał tą siatkę albo ze starości się przetarła/ W każdym bądź razie 30 płotek mi umknęło a ostał się jeno karaś (dla niego to była za mała dziurka) No ale niech sobie pływają, w końcu też chcą żyć. Pozostała mi jeno taka fotka z dzisiejszego połowu Wink

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Black Day

A ja byłam nad Wisłą u nas, porobiły się spore wyspy na środku rzeki. Wink

Nie wędkowałam, ale spotkałam wędkarzy. Mówili, że ryby biorą bardzo słabo, po pół godziny już odjechali więc nie sądzę żeby było się jak na razie na co wybierać. Smile

Ale mam zamiar, tylko z tego co wiem powinnam trochę poczekać. Stan wody bardzo się obniżył i aktualnie mało tu wędkarzy.

Kreuzburg

Dawno się tu nic nie działo Very Happy

Dziś korzystając z pięknej pogody i chęci wyskoku nad wodę mego sąsiada, wybrałem się nad wodę, tą co zawsze w Kluczborku. Pomimo iż nic nie brało, jestem zadowolony. 15 ładnych płoci i pogoda piękna przy okazji zrobionego grilla. Fotki porobiłem przypadkiem, czy raczej mi zrobiono, co jest ewenementem, bo zazwyczaj sam jeżdzę na ryby i nie sposób sam sobie takowe pyknąć. Więc popatrzcie sobie na starego wędkarza, starego Kreuzburga Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Zibi

Peter

Zdjęcia rybek mnie nie ruszają, ale bardzo lubię wrzucane przez Ciebie fotografie różnych akwenów Smile

Także te, które wstawiłeś teraz.

Cameloth

Ciekawe harpie tam wyłapałeś Leszek Smile

Jak się nazywa ten zbiornik ?

Kreuzburg

Przeważnie łowie na Zbiorniku Nowa Żwirownia w Kluczborku, skąd pochodzą te fotki i większość innych, po prostu mam do tej wody 5 km. Ale za kilka lat będziemy mieć zbiornik retencyjny o powierzchni ok 60 ha, łączący 2 żwirownie nieopodal leżące.

Madeline

Znalazłam przypadkiem kilka pięknych tapet związanych z wędkarstwem, tak mi się spodobały, że jedną z nich już sobie ustawiłam na pulpicie Smile

Są niezwykle kojące i relaksujące. Tu jest link: [link widoczny dla zalogowanych]. Może przyda się też niektórym zapalonym wędkarzom Wink

Kreuzburg

No tapetki ładne jakich miliony w necie. Ale... nie ma jak to zrobić własnoręcznie foty nad wodą i efekt na tapetce podwójny a nawet poczwórny Rock ya

Kreuzburg

Widzę że temat umiera albo już nikt nie chce czytać tych wypocin o pięknym sporcie i wypoczynku na łonie natury Sad

Ostatnimi czasy, oczywiście jeżdziłem na ryby ale wyniki były o wiele słabsze niż te co zapodałem z Kwietnia(wszak pogoda była rewelacyjna). Dziś wyskoczyłem na ryby, bo wyczułem okienko pomiędzy burzami i kataklizmami, wybrałem się na typowy spining, czyli połowy na konkretnego potwora typu szczupak,sandacz. Wynik był mizerny. 2 okonie ledwo złapałem, ale spining to moja najsłabsza dyscyplina i praktycznie nie przepadam za łażeniem i liczeniem na "Cud nad Wisłą" bo prawda jest taka że trzeba i 1000 rzutów wykonać by jakieś uderzenie nastąpiło drapieżnika. Nie mniej pochodziłem sobie dla relaksu, porobiłem trochę fotek. Bo ryby złapałem jeno 2. A i wszędobylskim kaczuszkom porobiłem fotki, mam nadzieje się spodobają...

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Kreuzburg

Już chyba nikogo nie interesują moje wypady nad wodę ? Wczoraj byłem wczesnym rankiem nad wodą, wszak upał był niesamowity by popołudniu doszło do burz i obfitego deszczu, to normalka u nas w Polsce teraz. Nie mniej udało mi się rekreacyjnie złapać 40 ryb, różnej długosci, ale na ogół leszcze do 30 cm

[link widoczny dla zalogowanych]

Madeline

Akurat tak się składa, że mnie interesują i zawsze czytam i oglądam z chęcią jak coś dajesz z połowów. Bardzo piękne są u Ciebie te łowiska i z przyjemnością oglądam widoczki, to zawsze jakaś odskocznia dla mojego oka, zmęczonego miejskim klimatem Smile

A mam taką małą sugestię odnośnie zdjęć - bo prawie wszystkie są do siebie podobne - żebyś spróbował pobawić się aparatem i pokombinował jakieś inne ujęcia. Np. podszedł bliżej szuwarów i porobił coś przez nie, albo coś z góry, z dołu, może odejść kawałek dalej i poszukać innych widoczków, jakoś inaczej niż zwykle. Będziesz musiał się nieco potrudzić, ale zobaczysz, jak będziesz zadowolony z efektów Wink

Zibi

Incognito

Taa, bo my łowimy owszem, ale Turunen na spinning, przynętę, czary-mary i co to tam się da.

A rybki to lubimy jeść. ;p

Ale fotki śliczne. Mamusia z małymi - miodzio! Mr. Green

Ja też tu zaglądam, choć nie piszę, więc uszy do góry, Kreuz. ;p

Ach gdybym ja założyła temat o górach, pewnie byłby to monolog... Rolling eyes

Kreuzburg

No tak te fotki niby podobne do siebie, bo robię je na tym samym akwenie. Staram się by były zróżnicowane ale nie jestem fotografikiem z krwi i kości ale staram się, właśnie czytam co tydzień serię w Gazecie W. mistrzów fotografii jak podejść do zdjęcia, by wydobyć z niej głębię tego co najistotniejsze na obrazku. Fakt jeśli bym pojechał nad wodę by tylko pofotografować, to bym starał się na ustawieniach manualnych zrobić ileś tam zdjątek. A tak to robię je w afekcie, tzn. coś zauważę ciekawego to pykam na "głupawce" na ogół. Poza tym sprzęt mam kiepski ale uczę się, człowiek uczy się całe życie w sumie. Dziękuję że jednak oglądacie te fociny, bo po mimo kiepskiej wizualizacji, staram się choćby w amatorski sposób przekazać emocje czy tam jakieś zjawiska zauważone gołym okiem, poza tym ja tych zdjęć nie obrabiam na np. PhotoScape czy innym programie, bo za zwyczaj nie mam czasu ale może kiedyś spróbuje swych sił w dopieszczenie takowych fotografii

Viento

Kreuzburg

Pogoda wciąż masakrycznie nijaka, raz żar się z nieba leje by za chwile nadeszły czarne chmury i Ci z góry leja wiaderkiem na nasze rozpalone głowy, do tego jakieś pioruny i gromy nie wiem za jakie grzechy Mr. Green

Tak czy owak dziś wybrałem się nad zalew Michalice, to 100 ha zbiornik w okolicy Namysłowa, gdzieś w połowie drogi między Kluczborkiem a Wrocławiem. Jako że to weekend, miejsc było naprawdę mało, wszak to świetny zbiornik. Ale spotkawszy kilku zapaleńców, którzy już od 3 dób kwitli na tutejszym akwenie i zgodnie twierdzili że nic nie bierze, stwierdziłem że damy radę (było nas 3). Ale niestety tak widocznie miało być że nie za wiele brało, złapałem 12 sztuk takich miniaturkowych rybek, więc niewarte to wspomnienia. Choć pogoda była nijaka, zrobiłem kilka fotek.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Viento

Fajny zbiornik, i żaglówka można popływać.

Co robisz z takimi małymi rybkami? Wypuszczasz je z powrotem do wody?

Kreuzburg

Jeśli są to płotki i leszcze a te nie maja wymiaru ochronnego, to zabieram i robię je opiekane do słoików. Inne gatunki mają wymiar typu karp-30 cm Lin,Jaż - 25 itd.

Zibi