Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cameloth
Wyznawca
Dołączył: 31 Paź 2007
Posty: 1262
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jastrzębie-Zdrój Płeć:
|
Wysłany: Śro 8:45, 18 Lis 2009 Temat postu: |
|
Ja jestem jak najbardziej za tym, żeby wprowadzić płatny drugi kierunek (pod warunkiem, że nie osiąga się dobrych wyników w nauce!). Tak jak napisała DR jest to zabieranie miejsca innym tylko dlatego żeby mieszkać w akademiku, mieć zniżki studenckie i przedłużyć sobie zabawę. Znam sporo takich ludzi, którzy po studiach zostali w akademiku, zaczęli drugi kierunek i płacą minimalne rachunki za mieszkanie w ten sposób przy normalnych zarobkach (oczywiście chodzą na zajęcia sporadycznie albo w ogóle - liczy się, że zaczęli semestr).
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Dagmara
Zadomowiony
Dołączył: 09 Maj 2008
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włocławek Płeć:
|
Wysłany: Czw 23:13, 19 Lis 2009 Temat postu: |
|
W tym roku zaczęłam swoją przygodę ze studiowaniem. Dostałam się na dzienną informatykę, z której po miesiącu byłam zmuszona się przenieść (znając życie poległabym z takich przedmiotów jak: analiza matematyczna i algebra liniowa czy metody probabilistyczne i statystyka). Aktualnie jestem na pedagogice wczesnoszkolnej i przedszkolnej – miły, łatwy i przyjemny kierunek.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amelia
Zaangażowany
Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gród Kopernika Płeć:
|
Wysłany: Pią 3:15, 20 Lis 2009 Temat postu: |
|
Jeśli chodzi o mnie, to zazwyczaj miałam do czynienia z osobami, które zawsze studiowały w tym samym czasie dwa kierunki, uczciwie. Sama chciałam to zrobić, ale jakoś nie wyszło, w sumie teraz żałuję. Tak więc, mam mieszane uczucia co płatności za drugi kierunek studiów, nie każdy ściemnia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cornelia
Little Musician
Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 1227
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć:
|
Wysłany: Pią 16:41, 20 Lis 2009 Temat postu: |
|
A ja jestem zdecydowanie przeciwna. Co mają zrobić ludzie, którzy studiują coś niepewnego? Np. studenci z AMek? Większość, jak nie wszyscy, bierze drugi kierunek. Nie z wygody. Bo mamy możliwości (maluuutko zajęć) i potrzebujemy tego, by zapewnić sobie pewną przyszłość. Uroki zawodu muzyka.
Ja np. wybieram miejsce studiowania muzyki pod drugi kierunek (nie, nie zamierzam sobie grzać meijsca w akademiku. Będę robić dwa na raz) i co, że mnie nie stać? Nieważne.
Dla mnie to po prostu nie przemyślane.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arcasto
Stały bywalec
Dołączył: 28 Maj 2008
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa/Szwelice Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:52, 20 Lis 2009 Temat postu: |
|
Cameloth napisał: | Znam sporo takich ludzi, którzy po studiach zostali w akademiku, zaczęli drugi kierunek i płacą minimalne rachunki za mieszkanie w ten sposób przy normalnych zarobkach (oczywiście chodzą na zajęcia sporadycznie albo w ogóle - liczy się, że zaczęli semestr). |
Sam miałem taki plan, ale żeby nie było, miałem zamiar wybrać jakiś kierunek, na który papiery składa mało ludzi, żeby w ten sposób nikomu nie blokować miejsca. Teraz czuję, iż po studiach będę musiał wprowadzić w życie mój plan awaryjny, czyli wypieprzać z tego kraju, najlepiej na południe Europy, gdzie tak jak w większości krajów Europy inżynier zarabia więcej pracując w zawodzie niż na budowie (w Polsce niestety jeszcze tak nie ma...), a ponadto w końcu będzie można "prawdziwego" Słońca zasmakować .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cornelia
Little Musician
Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 1227
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:38, 20 Lis 2009 Temat postu: |
|
A ja w sumie na pierwszy idę taki, na który pracuję ciężko już cztery lata a czekają mnie jeszcze dwie i mam raczej pewność że się dostanę, wbrew pozorom muzyków jest coraz mniej i nikomu nie zajmę raczej miejsca.
A na drugi jest wielu chętnych, ale jest dla mnie ważny ze względu na mój plan własnie wypieprzania z tego planu i magisterki robienia już za granicą
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cameloth
Wyznawca
Dołączył: 31 Paź 2007
Posty: 1262
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jastrzębie-Zdrój Płeć:
|
Wysłany: Wto 9:09, 24 Lis 2009 Temat postu: |
|
Też myślę żeby ten kraj olać, władze namawiają na studiowanie kierunków przyrodniczo - technicznych a później nie ma pracy :/ 5 lat po prostu z życia zabrane, poza ty wszędzie korupcja, biurokracja i nepotyzm !
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raita
Entuzjasta
Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Parlinek / Bydgoszcz Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:43, 26 Lis 2009 Temat postu: |
|
Bycie studentem to jakiś odjazd ;D Obecnie jestem na drugim roku technologii procesów chemicznych na UTP w Bydgoszczy i mam dziwne wrażenie, że raczej w domu wariatów xD Wszędzie jakiś sajgon, zamieszania z planem, kolokwiami, nie mówiąc o grupach. No i nie jest łatwo, bo kierunek typowo ścisły, inżynierski ale jakoś powoli ciągnę do przodu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dark Rose
Kadotettu Pohjalan Tähti
Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 2386
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pią 22:36, 08 Sty 2010 Temat postu: |
|
A ja idę na zajęcia jeszcze przyszły i następny tydzień (łącznie 6 razy), a później mam 3 tygodnie i 4 dni wolnego. Bo sesja jest, której ja nie mam, gdyż mam rozliczenie roczne i wkurza mnie to, bo wszystko, cały rok, będę musiała zaliczać akurat na wiosnę! Chociaż fajnie, że będę miała prawie cały miesiąc wolny teraz, acz wtedy właśnie trzeba będzie się trochę zacząć uczyć, coby nie polec w czerwcu...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raita
Entuzjasta
Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Parlinek / Bydgoszcz Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:34, 13 Sty 2010 Temat postu: |
|
U mnie sprawa wygląda inaczej, bo mam jeszcze dwa tygodnie normalnych zajęć, w tym trzy tzw. "środy dydaktyczne" i trzy tygodnie na sesję Już mi się odechciewa jak tylko pomyślę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dark Rose
Kadotettu Pohjalan Tähti
Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 2386
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Wto 17:21, 19 Sty 2010 Temat postu: |
|
Dziś dowiedziałam się, że mogę sobie pisać magisterkę o czym tylko zechcę, a najlepiej, jeśli praca byłaby "twórcza" a nie "odtwórcza", (czyli lepiej pisać z głowy, robić własne badania i samemu dochodzić do pewnych wniosków, niż przepisywać książki, jakby ktoś nie wiedział :]). No ale dowiedziałam się też, że był swego czasu chłopak na Skandzie, który pisał magistra na temat powiązań zespołu Therion z mitologią. xD Jak tak, to ja piszę o Nightwish/Tarji, a co! Jeszcze mogę popłynąć, nie muszę się podpierać nie wiadomo jaką literaturą. Ale tu się zaczynają schody, bo...nie wiem, co mogłoby być moim punktem zaczepienia w takiej pracy. :P Ma ktoś jakiś pomysł? Jestem otwarta na propozycje.
P.S. No i było nie było, ale dysponuję nawet fachową literaturą w postaci pozycji "Once Upon a Nightwish", więc jestem boss. xD
EDIT: Tak mi coś właśnie przeszło przez myśl, że mogłabym pisać o nich w kontekście zespołu, który jako pierwszy połączył muzykę metalową z operowym wokalem... Ale nadal czekam na propozycje. :]
Ostatnio zmieniony przez Dark Rose dnia Wto 17:23, 19 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Peter
Nadworny Tłumacz
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:09, 19 Sty 2010 Temat postu: |
|
Cytat: |
EDIT: Tak mi coś właśnie przeszło przez myśl, że mogłabym pisać o nich w kontekście zespołu, który jako pierwszy połączył muzykę metalową z operowym wokalem... |
A sprawdziłaś, czy na pewno byli pierwsi? Proponuje najpierw popytać i pobadać to zagadnienie, żeby nie wyszła jakaś klapa. Choć pewnie i tak promotor by się nie zorientował
Pracę musisz napisać po szwedzku?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dark Rose
Kadotettu Pohjalan Tähti
Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 2386
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Wto 20:30, 19 Sty 2010 Temat postu: |
|
O ile mnie pamięć nie myli, to tak nawet było napisane w ich biografii OUaN, ale i tak pewnie bym to doczytała, jakbym się na ten temat zdecydowała. :]
No niestety praca po szwedzku, co ogranicza pewne ruchy, ale za to ma być na max. 60 stron, co widzę pozytywnie, bo licencjat po polsku pisałam właśnie na tyle, to z mniejszą ilością łatwiej, zwłaszcza w obcym języku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lokstar Val Hallen
Northern Navigator
Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: UK Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:48, 19 Sty 2010 Temat postu: |
|
@Rose
Niedawno przeczytałem gdzieś takiego posta:
Cytat: | Finski metal...
Wszedzie, gdzie moge, doszukuje sie przeroznych spolecznych zaleznosci - i dla Finow dziala akurat to samo, co dla germanskich Skandynawow. Jest zimno, mozna ew. przespac sie z reniferem (np. Laponczycy), skoczyc do sauny, napic sie czegos paskudnego, dla ogrzania sie podpalic jakis kosciol... a najlepiej w rytm (?) najostrzejszej / najmroczniejszczej muzyki... |
Więc może:
Wpływ warunków klimatycznych na rozwój fińskiego metalu, na przykładzie wczesnej twórczości grupy Nightwish?
Żartuję oczywiście Na pewno znajdzie się jakaś interesująca koncepcja...
Ja na Twoim miejscu martwiłbym się nie ograniczeniem językowym (bo z tym sobie poradzisz), a właśnie tym objętościowym... Co to jest 60 stron? Nie będziesz mogła rozwinąć skrzydeł Chociaż z drugiej strony może lepiej nie odkrywać wszystkich kart i rozwinąć temat w pracy doktoranckiej...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dark Rose
Kadotettu Pohjalan Tähti
Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 2386
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Wto 22:11, 19 Sty 2010 Temat postu: |
|
Lokstar, a powiem Ci, że to wcale niegłupi ten Twój pomysł. Bo to prawda, że klimat ma wpływ na tamtejszą muzykę.
A co do doktoranckich... No way, neva eva. xD Jedyne "dr", które mam i będę mieć, to mój skrót od "Dark Rose". xD Mam już dość uczenia się.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raita
Entuzjasta
Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Parlinek / Bydgoszcz Płeć:
|
Wysłany: Śro 13:19, 20 Sty 2010 Temat postu: |
|
Och Rosie, jak ci już pisałam na gg moja propozycja tematu brzmi:
Świat astralny i fantastyka w utworach Tuomasa Holopainena"
;D
Szkoda, że ja z taką jazdą nie mogę wystrzelić na inżynierce ;D
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ashke
Wyznawca
Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zawiercie Płeć:
|
Wysłany: Pią 23:58, 11 Lut 2011 PRZENIESIONY Sob 12:28, 12 Lut 2011 Temat postu: |
|
[link widoczny dla zalogowanych]
i gdzie tu jakaś sprawiedliwość?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Touno
Zaangażowany
Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bytom Płeć:
|
Wysłany: Sob 10:51, 12 Lut 2011 PRZENIESIONY Sob 12:29, 12 Lut 2011 Temat postu: |
|
Hmm. Zajęcia od 9:30 do 18:30 w piątek. Dojeżdżasz z Zawiercia? Jeżeli tak to współczuję.
U mnie nawet podobnie:
[link widoczny dla zalogowanych]
Generalnie najgorszy plan podczas mojej trzyletniej kariery na tej uczelni. Zawsze były piątki wolne, a teraz widzę cały tydzień zajęty i dodatkowo laborki prawie do 17:00. Pozostaje mieć nadzieję że plan jeszcze ulegnie zmianie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dark Rose
Kadotettu Pohjalan Tähti
Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 2386
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Sob 12:04, 12 Lut 2011 PRZENIESIONY Sob 12:30, 12 Lut 2011 Temat postu: |
|
Nie chcę się wtrącać, ale generalnie plany zajęć i inne takie można wrzucić do tematu o uczelniach, a konkretnie TU. Wydaje mi się, że lepiej będą się tam czuły.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ashke
Wyznawca
Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zawiercie Płeć:
|
Wysłany: Sob 12:25, 12 Lut 2011 PRZENIESIONY Sob 12:31, 12 Lut 2011 Temat postu: |
|
Ale my się nie chwalimy, my narzekamy na niesprawiedliwość... ;p
Eeeej... nie pisz, że studiujesz tam gdzie ja... buuu
Ostatnio zmieniony przez Ashke dnia Sob 12:26, 12 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|