Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Amelia
Zaangażowany
Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gród Kopernika Płeć:
|
Wysłany: Śro 1:56, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
A ja życzę wszystkim zdrówka, szybkich powrotów do forumowania i czatowania (ze mną włącznie)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Anarie
Princess of Persia
Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 1412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z krańca świata Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:30, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
Ech... no i nie mogłam oddać krwi. Zapisałam się, wypełniłam formularz, odpowiedziałam na szereg pytań i ustawiłam się w ogonku. Odczekałam grzecznie na swoją kolej... Wchodzę do środka i pada pytanie: "Ile pani waży?" no to zgodnie z prawdą odpowiadam, że 53kg. Facet przy ławeczce sie zmarszczył i spytał do siedzącej po drugiej stronie sali pani doktor, czy może być. Ta nawet na mnie nie spojrzawszy, stwierdziła, że jak pierwszy raz, to raczej nie. Nie kłóciłam się, chociaż zabrakło mi 2 kg, żebym na bank mogła oddać krew. Zmarnowałam pół dnia, nie byłam na żadnej lekcji i nikomu nie pomogłam. Na pocieszenie kupiłam sobie parę kolczyków...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zibi
Wyznawca
Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 3628
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:36, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
Edit
Ostatnio zmieniony przez Zibi dnia Sob 18:29, 25 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
DarkSide
Wyznawca
Dołączył: 24 Kwi 2008
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 20:57, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
A jakie macie grupy, że się tak zapytam z czystej ciekawości?
Moja kumpela jeszcze za czasów studenckich kiedy stała cieniutko z kasą, a chciało jej się słodyczy to oddawała krew. Powód nieco kuriozalny trzeba przyznać.
Ja sama nigdy nie byłam dawcą, ale biorcą tak.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anarie
Princess of Persia
Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 1412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z krańca świata Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:02, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
@DarkSide, uwierz mi albo nie, ale nie mam pojęcia, jaką mam grupę krwi. Zielonego, bladego, ani żadnego innego xD a powód rzeczywiście kuriozalny, ale zawsze krew na dobre cele idzie... ogółem zepsuło mi to cały dzień.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mila
Wyznawca
Dołączył: 07 Maj 2008
Posty: 1048
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:19, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
Hehe kolczyki na pocieszenie
Anarie, takie są przepisy i lekarze muszą tego przestrzegać dla dobra dawcy. Jeszcze kilka lat temu pewnie bez problemu oddałabyś krew, bo lekarz w takim przypadku, jak Twój, zdecydowałby zapewne o oddaniu mniejszej jednostki tj. 250ml. Obecnie nie ma już "wyboru" w jednostce donacji między 250ml a 450ml krwi. Każdy dawca użycza 450ml (oczywiście, nie mówię o przypadkach, kiedy trzeba odłączyć osobnika, bo np. robi mu się słabo). Można przeczytać nawet na stronie CKiK, że zbyt niska waga wyklucza bycie dawcą, gdyż 450 ml krwi u takiej osoby stanowi więcej niż 10% krwi krążącej w organizmie.
Tak więc... żółwik - mam ten sam problem i nawet się nie pchałam, żeby upewnić się, czy mogę oddawać krew.
A co do grupy krwi, to nie mam pojęcia, jaką mam. Już nie raz przybierałam się, żeby pójść i zrobić badanie, ale jakoś zawsze stawało tylko na wybieraniu się...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cameloth
Wyznawca
Dołączył: 31 Paź 2007
Posty: 1262
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jastrzębie-Zdrój Płeć:
|
Wysłany: Czw 13:34, 03 Gru 2009 Temat postu: |
|
Moi koledzy górnicy robią z kolei inaczej, oddają krew jak nie mają kasy na piwo, później wypiją 2 i leżą plackiem podczas gdy normalnie musieliby wypić przynajmniej 5 :P
Można to uznać za pewien rodzaj symbiozy gdzie korzyści ponoszą obie strony (dawca i biorca).
Ja nigdy nie oddawałem krwi, zawsze jak stacja poboru stała na rynku to akurat nie miałem czasu. A grupę krwi mam typowego południowca, czyli AB + :/
|
|
Powrót do góry |
|
|
DarkSide
Wyznawca
Dołączył: 24 Kwi 2008
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 16:52, 03 Gru 2009 Temat postu: |
|
Ja posiadam z kolei B Rh-, jest to bardzo rzadka grupa Rzadsza jest tylko AB Rh-.
Ale jeśli chodzi o oddawanie krwi, to nie ma krwi mniej lub bardziej potrzebnej. Wszystkie sa tak samo potrzebne...
Namawiam gorąco do wyrobienia sobie karty grupy krwi i noszenia jej ze sobą wraz z dokumentami. Na podstawie takiej karty, w razie wypadku krew można przetoczyć niemal natychmiast. Te 30 minut które zajmuje identyfikacja grupy może uratować życie...
Ostatnio zmieniony przez DarkSide dnia Czw 16:53, 03 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Peter
Nadworny Tłumacz
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:59, 05 Gru 2009 Temat postu: |
|
A mnie, kiedy 3 lata temu oddawałem krew na uniwerku, nikt nie pytał o wagę.... Wie ktoś może, kiedy wprowadzono takie przepisy i gdzie można znaleźć coś na ten temat?
|
|
Powrót do góry |
|
|
DarkSide
Wyznawca
Dołączył: 24 Kwi 2008
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 21:14, 05 Gru 2009 Temat postu: |
|
Peter waga i wiek to podstawowe kryteria kwalifikacji dawców i tak jest odkąd pamiętam, mówi o tym nawet starsza fachowa literatura z 94r., specjalnie sprawdzałam:P
Generalnie to jest tak, że waga poniżej 50kg dyskwalifikuje jako dawcę, ponieważ wtedy 450ml krwi to poniżej 10% krwi krążcej u takiego delikwenta. W wyjątkowych sytuacjach lekarz może zakwalifikować osobę ważącą poniżej 50kg, ale wtedy wiąże się to z pobraniem niepełnej jednostki krwi np. 300ml, co z kolei wiąże się z kombinacjami typu wyliczanie ilości antykoagulantu itd.
Skoro nikt Cię o wagę nie pytał to pewnie od razu na oko wyglądasz na zdrowego mężczyznę po prostu
W internecie na pewno znajdziesz coś na ten temat
Pod tym linkiem jest też wspomniane:
[link widoczny dla zalogowanych]
Dużo fajnych, praktycznych informacji niżej, można sobie poczytać ten, kto ciekawszy
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lokstar Val Hallen
Northern Navigator
Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: UK Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:27, 05 Gru 2009 Temat postu: |
|
Też miałem kiedyś problem z oddaniem krwi grupy B Rh+. W moim przypadku nie chodziło o brak wymaganej wagi... Podczas rutynowego badania pani doktor stwierdziła, że mam zbyt wysokie ciśnienie Nie pomogło spojrzenie w oczy i zapewnienie, że podwyższyło się właśnie na jej widok
|
|
Powrót do góry |
|
|
Peter
Nadworny Tłumacz
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:23, 05 Gru 2009 Temat postu: |
|
Cytat: | Skoro nikt Cię o wagę nie pytał to pewnie od razu na oko wyglądasz na zdrowego mężczyznę po prostu |
Co prawda jestem szczupły i dość niski, ale chyba jednak wyglądam na więcej niż 50 kg
I dzięki za linka- pamiętam, że po poprzednim oddaniu krwi już czytałem na ten temat, ale teraz dowiedziałem się jeszcze więcej. M.in dlaczego dają tyle czekolady
Ostatnio zmieniony przez Peter dnia Sob 22:24, 05 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ashka
Elf Folk
Dołączył: 13 Maj 2008
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:07, 10 Gru 2009 Temat postu: |
|
Muszę się trochę pożalić. Dziś w pracy była wypłata i niestety nie był to dzień radosny. Okazało się, że obcieli nam dodatek za pracę na sali pooperacyjnej. Bez żadnego ostrzeżenia, przed świętami...Nie ma to jak poprawa w służbie zdrowia. A ja jeszcze dodatkowo(żebym nie zbiedniała) dostałam bony świąteczne na kwotę o połowę mniejszą niż wszyscy pracownicy. Nie dość, że płacą i dają grosze to jeszcze okazuje się, że zawsze może być gorzej...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cry_Wolf
Wyznawca
Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 991
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Soundtropolis Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:40, 10 Gru 2009 Temat postu: |
|
Ashka napisał: | Muszę się trochę pożalić. Dziś w pracy była wypłata i niestety nie był to dzień radosny. Okazało się, że obcieli nam dodatek za pracę na sali pooperacyjnej. Bez żadnego ostrzeżenia, przed świętami... Nie ma to jak poprawa w służbie zdrowia. A ja jeszcze dodatkowo (żebym nie zbiedniała) dostałam bony świąteczne na kwotę o połowę mniejszą niż wszyscy pracownicy. Nie dość, że płacą i dają grosze to jeszcze okazuje się, że zawsze może być gorzej... |
Ashka witaj w klubie, ty chociaż dostałaś połowe bonów a nam nic nie dali :/ Premie zabrali, jest po prostu zajebiście. Nawet nie chce mi się tego komentować.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kreuzburg
Auringonpimennys
Dołączył: 03 Sty 2008
Posty: 2982
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kuusankoski Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:36, 11 Gru 2009 Temat postu: |
|
No to masakra w moim wydaniu wczoraj sięgnęła piekieł Nie dość że będąc w mieście swym biednym wojewódzkim, znienawidzonym Opolu z racji kolejnej próby zdania egzaminu na prawko, zostałem zmieszany z ziemią to jeszcze efekty pozasportowe dały się we znać Trafiłem na dziadka z krwi i kości, upierdliwa pierdoła była, długo kombinował jakby mnie tu pozbawić resztki szans na upragniona plakietkę, w końcu sam dokonałem samobójstwa na samym sobie. Po prostu z nerwów 2 razy mi zgasł samochód przy ruszaniu na skrzyżowaniach. Dziadek poczuł się 20 lat młodszy, mnie przybyło kilka siwych włosów z tego wszystkiego. Na domiar złego w afekcie potem idąc mrocznymi ścieżkami owego miasta, zgubiłem komórkę. Komórka jak komórka ale miałem tam takie zdjęcia że niech to szlag trafi... Stracić jedyne zdjęcia z porodu własnej córki to chyba nie jest powód do radości. Szczęście, że mój dobry kumpel z Opola z którym się spotkałem jakiś czas póżniej wybawił, wręcz wyleczył mnie z depresji, niesmak jednak pozostał. To był jeden z najgorszych parszywych dni istnienia mojego na tej planecie Życie jednak daje trochę kopa ale w nie ta strone co potrzeba
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cameloth
Wyznawca
Dołączył: 31 Paź 2007
Posty: 1262
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jastrzębie-Zdrój Płeć:
|
Wysłany: Pon 11:51, 14 Gru 2009 Temat postu: |
|
Kreuzburg napisał: | No to masakra w moim wydaniu wczoraj sięgnęła piekieł Nie dość że będąc w mieście swym biednym wojewódzkim, znienawidzonym Opolu |
Znam ten ból :P
Współczuję :/ Teraz ciężko zdać prawko, starają się uwalić na każdym kroku.
Słyszeliście pewnie, że zlikwidowali pociągi pospieszne. PKP zamieniło je po prostu na TLK i Interregio, niby nic się nie zmieniło oprócz ceny. Teraz za każdym razem gdy jadę do domu płacę 20% więcej za bilet :/
Komunikacja w tym kraju to porażka, żeby jeszcze było za co płacić, a tu klejące uchwyty do klamek, niewygodne siedzenia, kible nie sprzątane od czasów Gierka i zawrotna prędkość 50 km/h na dystansie 300 km! To się nadaje do "Uwagi" albo Trybunału Praw Człowieka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
DarkSide
Wyznawca
Dołączył: 24 Kwi 2008
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 20:07, 15 Gru 2009 Temat postu: |
|
Kreuz przykro mi z powodu zdjęcia i egzaminu W końcu poszczęści Ci się na egzaminie, bo tam jest szczęście potrzebne, możesz być świetnym kierowcą i zdawać kilka razy. Bardziej fotki szkoda...
Ehh PKP dajcie spokój. Wracając w niedzielę do Wrocławia o mało się żywcem nie usmażyłam na tym siedzeniu. Za te 2zł podwyżki zaczęli ostro hajcować, myslałam, że spodnie mi sie wtopią w skórę albo doznam oparzeń. Tak więc albo ogrzewanie jest włączone i wtedy jest sauna fińska, albo wyłączone i zamarzasz. Zazwyczaj jednak temperatura w pociągu nie jest dopasowana do temperatury panującej na zewnątrz. Syf w pociągach oraz puszczanie 3-wagonowego składu przed świętami to już inna bajka jest. Najbardziej się wkurzyłam tym, że w pierwszym dniu po tej całej reformie inny rozkład widniał w internecie, a inny na stacjach.
U mnie odbywa się teraz akcja pod hasłem "kapusta kiszona zasmażana". Pierwszy raz taką akcję przeprowadzam i to w dodatku na 2kg materiału:P Czy smród w całej chacie jest nieodłącznym elementem tego procesu, czy mam szukać błedów w samej metodzie wykonania?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aune
Her Little Phoenix
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 4175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 14:53, 21 Gru 2009 Temat postu: |
|
Jestem zasmucona, bo moja familijna wigilia wisi na włosku. Mój tata się rozchorował i niewiadomo czy pojedziemy do rodziny. Prawdopodobnie spędzę święta tylko z rodzicami i w dodatku w Warszawie, co mnie dodatkowo wkurza, bo dawno nie byłam w domu. Może chociaż wynegocjuję, żeby kota przywieźli ze sobą.
Druga sprawa: w pracy jak wiadomo są ludziska równi i równiejsi. Mamy tu taką paniusię co nie dość, że lubi brać sobie wolne, to jeszcze dziś jedzie do domu (choć na najbliższe 3 dni jest zapisana na dyżur) i nie będzie jej aż do 4 stycznia! No żesz kurde! Ja też tak chcę sobie jechać na dwa tygodnie! Dziwię się, że nikt się temu jakoś nie sprzeciwia i ona robi co chce. W środę mam za nią dyżur na 7 rano. No ale co miałam zrobić… odmówić? I tak ktoś musi przyjść zrobić przegląd prasy.
Na razie jestem grzeczna, bo pracuję tu krótko, choć teoretycznie mam takie same prawa jak inni. Ale jak się wkurzę to pokażę rogi.
Oj chyba muszę sobie zaaplikować pocieszać-odstresawiacz. Czekoladkę jakąś wsunę albo pójdę na spacer do Empiku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dark Rose
Kadotettu Pohjalan Tähti
Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 2386
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pon 16:39, 21 Gru 2009 Temat postu: |
|
A ja ponarzekam, że dziś byłam u lekarza, bo mnie jednak choróbsko od piątku nie puściło, tylko trzyma tymi swoimi łapskami... Dostała antybiotyk i nakaz siedzenia w domu do świąt. :/ I tyle planów poszło się paść. Naaaaah!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cameloth
Wyznawca
Dołączył: 31 Paź 2007
Posty: 1262
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jastrzębie-Zdrój Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:48, 21 Gru 2009 Temat postu: |
|
Aune napisał: | Jestem zasmucona, bo moja familijna wigilia wisi na włosku. Mój tata się rozchorował i niewiadomo czy pojedziemy do rodziny. Prawdopodobnie spędzę święta tylko z rodzicami i w dodatku w Warszawie, co mnie dodatkowo wkurza, bo dawno nie byłam w domu. Może chociaż wynegocjuję, żeby kota przywieźli ze sobą.
Druga sprawa: w pracy jak wiadomo są ludziska równi i równiejsi. Mamy tu taką paniusię co nie dość, że lubi brać sobie wolne, to jeszcze dziś jedzie do domu (choć na najbliższe 3 dni jest zapisana na dyżur) i nie będzie jej aż do 4 stycznia! No żesz kurde! Ja też tak chcę sobie jechać na dwa tygodnie! Dziwię się, że nikt się temu jakoś nie sprzeciwia i ona robi co chce. W środę mam za nią dyżur na 7 rano. No ale co miałam zrobić… odmówić? I tak ktoś musi przyjść zrobić przegląd prasy.
Na razie jestem grzeczna, bo pracuję tu krótko, choć teoretycznie mam takie same prawa jak inni. Ale jak się wkurzę to pokażę rogi.
Oj chyba muszę sobie zaaplikować pocieszać-odstresawiacz. Czekoladkę jakąś wsunę albo pójdę na spacer do Empiku. |
Strasznie wkurzająca babka, jak ja nie lubię takich ludzi.. mnie chyba nerwy by puściły i bym jej coś powiedział.. współczuję współpracownicy..
Dark Rose napisał: | A ja ponarzekam, że dziś byłam u lekarza, bo mnie jednak choróbsko od piątku nie puściło, tylko trzyma tymi swoimi łapskami... Dostała antybiotyk i nakaz siedzenia w domu do świąt. :/ I tyle planów poszło się paść. Naaaaah! |
Może masz tą samą chorobę co Tarja po koncercie, na którym byłaś ? Masz Tarjowe zarazki ;p
BTW.. dlaczego wszędzie jakieś m&m'sy w emotikonach są ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|