Forum Winter Storm Polska Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Temat do narzekań

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum Winter Storm Polska Strona Główna -> Pogaduchy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Viento
Obieżyświat
Obieżyświat


Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 996
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Neverland
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:14, 04 Cze 2009 Temat postu:

Anarie, bądź silna! Sama przez to przeszłam więc wiem, że będzie ciężko. Moja mama wyzdrowiała i Ty musisz wierzyć i mieć nadzieję, że Twojej też się uda. Na początku jest najgorzej, ale pamiętaj, że trzeba działać i nie wolno poddać się czarnym myślom. Trzeba płakać, ale potem dalej robić wszystko, aby mamie pomóc i ją wspierać. Jestem z Tobą i współczuję Ci.

Ostatnio zmieniony przez Viento dnia Czw 20:16, 04 Cze 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anarie
Princess of Persia
Princess of Persia


Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 1412
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z krańca świata
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:19, 04 Cze 2009 Temat postu:

Serdeczne dzięki, Dziewczyny... Dużo dla mnie znaczy to, że ktoś mnie rozumie i wspiera choćby w ten sposób... Najbardziej boję się poniedziałku, kiedy mama wóci z pierwszej chemioterapii. Ale wiem na pewno, że nie przestanę wierzyć w to, że jej się uda Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dark Rose
Kadotettu Pohjalan Tähti
Kadotettu Pohjalan Tähti


Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 2386
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Czw 20:26, 04 Cze 2009 Temat postu:

Anarie trzymaj się... Wiem, że w takiej chwili jest to niezwykle trudne, ale wiara i nadzieja czynią cuda, więc musisz je mieć. I musisz być dla mamy oparciem, to bardzo ważne. Trzymam za Was obie kciuki i wierzę, że wszystko będzie dobrze. :]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Incognito
Der Besuch der alten Dame
Der Besuch der alten Dame


Dołączył: 21 Lis 2007
Posty: 1514
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraina Tysiąca Jezior
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:14, 04 Cze 2009 Temat postu:

Anarie,
kochana, trzymaj się ciepło. Już samo to, że jesteś z mamą, wspierasz ją, daje bardzo wiele. W przypadku raka więcej zrobić się nie da. Dawać wsparcie i tyle. Reszta należy do lekarzy i Opatrzności (oby była łaskawa).
Moja mama zachorowała jak byłam w liceum. Niestety był to najgorszy z możliwych nowotworów... Teraz jestem już starą dorosłą kobietą, ale tak bym chciała móc cofnąć czas, żeby pobyć więcej z mamą. Bo to jest najważniejsze - kochać i trwać u boku!
Ściskam Cię i trzymam kciuki! :*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Black Day
Entuzjasta
Entuzjasta


Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 561
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nightwish Place
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:00, 05 Cze 2009 Temat postu:

Anarie,
zapewne się powtarzam, ale wiem dobrze co czujesz. Co prawda u mnie mój tata dopiero po kilku latach dał się zbadać i ma tarczyce. Jeśli nie pomogą będzie operacja.
Pamiętaj, jesteś jej teraz bardzo potrzebna. Będzie miała w Tobie oparcie i nie możesz się załamywać. Płacz pomaga ale nie rób tego za długo Wink Otrzyj łzy i idź do mamy. Najważniejsze to nadzieja i bycie teraz blisko niej. Dasz sobie radę, a jeśli nie, to my tu na forum czekamy, daj znać, a pomożemy Ci chociażby tym naszym słowem, a jak będzie trzeba to też się odwiedzi twoje progi!Smile Nie jesteś sama my trzymamy kciuki! Będzie dobrze!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aune
Her Little Phoenix
Her Little Phoenix


Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 4175
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 23:54, 06 Cze 2009 Temat postu:

Właśnie mija ostatni dzień moich studiów (w sensie chodzenia na zajęcia). Zakończyło się wszystko w wielkim stylu: o 21.30... Facecik sobie przedłużył zajęcia, a co! Studenci nie mają co robić przecież! :/ Jutro też jest z nim 3 godziny zajęć, ale ja nie idę. Dostałam już wpis do indeksu i ani myślę iść tam tylko po to, żeby sobie posiedzieć. Szacunek wobec wykładowcy, owszem, ważna rzecz. Ale pod warunkiem, że to działa też w drugą stronę. W tym wypadku tak nie jest, więc nie będę się zmuszać.

To był jeden z najgorszych dni w tym semestrze. Zajęcia trwały od 8.00 do 21.30. Oczywiście z dłuższą przerwą (a bywało podczas tych 5 lat gorzej, bo wykłady leciały ciurkiem od 7.00 do 22.00, z 10-ciominutowymi przerwami na przejście z sali do sali + z ledwie półgodzinną przerwą na - nawizjmy to - "obiad"). Jestem przyzwyczajona do takich koszmarnych maratonów podczas zjazdów, ale dziś w tym ostatnim dniu, stwierdzam, że te 5 lat to była masakra... Będę bardzo niemiło wspominać 1 rok studiów i ostatni. Zwłaszcza ostatni, bo dziekanat się bardzo rozszalał w tym semestrze.
Zostały mi jeszcze 3 egzaminy i obrona. Już teraz na samą myśl przechodzą mnie ciary. To będzie obrona zbiorowa, czyli wszyscy się bronią na raz (z tych co zdążyli napisać pracę). W dużej sali zasiądzie big komisja: wszyscy promotorzy, recenzenci, rektor, prorektorka, dziekan lub dziekanka... Nie wiem jak to przeżyję...
Ale wiem jedno: nigdy więcej studiów! Chyba, że będę zmuszona zrobić podyplomówkę, jednak mam nadzieję, że nie. Mój tata mówi, że jeszcze kiedyś zatęsknię za szkołą lub studiami... Być może, ale na dzień dzisiejszy marzę o spokojnej... emeryturze! Jestem rozgoryczona i z lekka znerwicowana tym wszystkim co było i co jeszcze mnie czeka.

Drodzy młodzi przyjaciele, co to jeszcze macie przysłowiowe mleko pod noskami i nie znacie uroków studiowania... Ja Was nie chcę straszyć, naprawdę! To bardzo fajny okres w życiu, ale nie wyobrażajcie sobie, że będzie łatwo. Już teraz co niektórzy z Was narzekają na swoje szkoły i nauczycieli... Przyzwyczajacie się lepiej, bo na swoich uczelniach zobaczycie jeszcze większe dziwy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viento
Obieżyświat
Obieżyświat


Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 996
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Neverland
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 9:36, 07 Cze 2009 Temat postu:

Cytat:
To będzie obrona zbiorowa, czyli wszyscy się bronią na raz (z tych co zdążyli napisać pracę). W dużej sali zasiądzie big komisja: wszyscy promotorzy, recenzenci, rektor, prorektorka, dziekan lub dziekanka... Nie wiem jak to przeżyję...


Pierwsze słyszę, żeby ktoś coś takiego organizował! Kompletny brak profesjonalizmu. Aune, na jakiej ty uczelni jesteś?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zibi
Wyznawca
Wyznawca


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 3628
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 9:39, 07 Cze 2009 Temat postu:

edit:

Ostatnio zmieniony przez Zibi dnia Pią 16:26, 03 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Peter
Nadworny Tłumacz
Nadworny Tłumacz


Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 15:30, 07 Cze 2009 Temat postu:

Właśnie wróciłem z egzaminu pisemnego i odsłuchu z francuskiego. Odsłuch poszedł mi kiepsko, gramatyka okazała się trudniejsza niż sądziłem i tylko tłumaczenie pisemne na polski poszło ok. Co do gramatyki- pamiętajcie: test wyboru to niekoniecznie test łatwy...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DarkSide
Wyznawca
Wyznawca


Dołączył: 24 Kwi 2008
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pon 12:20, 08 Cze 2009 Temat postu:

Anarie bardzo mi przykro z powodu twojej mamy, szczerze współczuję Moja siostra zmagała się z rakiem szyjki macicy przez ostatbie 2 miesiące, miała szczęście i wyszła z tego. Wczoraj byłam u dziadka męża w szpitalu, jemu niestety się nie uda, nie kontaktuje już, bo jest odużony morfiną...Chcę tylko powiedzieć, że potrafię chociaż odrobinę wczuć się w Twoją sytuację i jestem z tobą.


Zbiorowa obrona? Hmm... trudno mi to sobie wyobrazić...Tak czy siak trzymam kciuki za Ciebie Aune Mr. Green Ehh fajnie byłoby znowu wrócić na studia, Mr. Green Mr. Green Mr. Green

A ja w ramach narzekania pożale się, że mam okropną, swędzącą wysypkę na twarzy. Jakieś trawska chyba kwitną, a ja umieram. Oczy i cała twarz spuchnięta i pokryta chrostami, widok cudny. Dostałam leki i L4 także posiedzę w domu do piątku...Najgorsze jest to swędzenie, oszaleć idzie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dark Rose
Kadotettu Pohjalan Tähti
Kadotettu Pohjalan Tähti


Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 2386
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Pon 14:15, 08 Cze 2009 Temat postu:

Aune, łączę się z Tobą w bólu narzekania na uczelnie. Jestem mega wkurzona na swoją, pracę złożyłam tydzień temu, pytam, kiedy wyznaczą mi termin i dowiaduję się, że na razie z mojej specjalności na obronę chętne są dwie osoby, więc oni dla dwóch nie zrobią!!! Musimy czekać, aż jakaś inna łaskawa osoba również odda pracę, wtedy dopiero zaczną w ogóle myśleć o tym, żeby przydzielić nam termin. Dla porównania, koleżanka z innej specjalności broni się już za tydzień, bo u nich jest mniej obiboków, niż u mnie, jak widać. Nic, tylko siąść i płakać. Ciągle zakuwam, mam wszystkiego dosyć, a oni mi jeszcze każą czekać! Sad Obrony trwają do 10 lipca, coś czuję, że wcześniej niż właśnie w lipcu to ja tego nie skończę, jako że na mojej specjalności ludzie mają wylane na to, kiedy będą się bronić. :/ A tak bardzo chciałam mieć to już za sobą... Sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Peter
Nadworny Tłumacz
Nadworny Tłumacz


Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 14:31, 08 Cze 2009 Temat postu:

@Aune
To będzie obrona ustna czy pisemna? U nas też zdawali wszyscy na raz (w każdym razie wszyscy ci, którzy do tego czasu oddali prace i pozdawali egzaminy), ale było to na zasadzie egzaminu pisemnego.
@Dark Rose
Wygodni są ci promotorzy i recenzenci na Twojej uczelni...
@Anarie
Nikt w mojej rodzinie nie chorował na raka, więc nie umiem się wczuć w Twoją sytuacje, ale taka ciężka choroba Twojej mamy to musi być coś strasznego Sad


Ostatnio zmieniony przez Peter dnia Pon 14:33, 08 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aune
Her Little Phoenix
Her Little Phoenix


Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 4175
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 14:44, 08 Cze 2009 Temat postu:

@Peter, obrona będzie ustna. Pierwsze słyszę o czymś takim jak obrona pisemna.
Robią nam zbiorówkę z tego względu, że jest nas w sumie mało (nawet nie wiem czy z 10 osób się uzbierało spośród tych co oddali prace), a po drugie - sporo profesorów dojeżdża z innych uczelni. Pod tym względem ich rozumiem, że tak jest najbardziej praktycznie i ekonimicznie. Tylko nikt nie bierze pod uwagę stresu studentów. Ja należę do tych mniej odpornych, więc będzie to dla mnie mocne przeżycie. Prawdziwy sąd lub pluton egzekucyjny Smile Gadać będą ze mną recenzent i promotor, ale pytanie z zestawu 40-stu pytań co je mamy umieć, zada rektor. A poza tym nie wiadomo czy inni profesorowie się nie zainteresują moim tematem, więc zawsze muszę liczyć się z tym, że i inni wezmą mnie na spytki...

Teraz zakuwam do 3 egzaminów, ale myślami wybiegam do chwil po obronie, kiedy spadnie mi ciężar z serca. Nie wiem co zrobię, ale prawdopodobnie pójdę tak jak wszyscy - oblać zakończenie tego koszmaru. Po licencjacie poszłam od razu do wyrka spać Smile


Ostatnio zmieniony przez Aune dnia Pon 14:47, 08 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viento
Obieżyświat
Obieżyświat


Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 996
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Neverland
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 15:01, 08 Cze 2009 Temat postu:

Aune, nie przejmuj się tak obroną, ten egzamin to zazwyczaj tylko formalność - zadają ze 3 pytania i już.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aune
Her Little Phoenix
Her Little Phoenix


Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 4175
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 15:23, 08 Cze 2009 Temat postu:

Wiem, wiem Smile Z licencjatu nie mam jednak zbyt miłych wspomnień. Pamiętam, że najgorsze było dla mnie oczekiwanie przed drzwiami na salę konferencyjną. Aż ciężko było oddychać i serce waliło jak szalone. Jak już weszłam, to nastąpiła część oficjalna ("Pani taka i taka, córka..., napisała pracę pt..., pod kierunkiem prof..." bla bla) podczas której zrobiło mi się jakoś strasznie zimno aż po czubki palców. Potem zadali pytanie i w pierwszej chwili miałam kompletną pustkę w głowie! Zawsze tak zresztą mam, niezależnie na jakim egzaminie ustnym jestem. Jak już ruszą trybiki w głowie to jest nieźle, a nawet przychodzi taki moment, że jest się ciekawym o co jeszcze zapytają. Gorzej jak chce się coś powiedzieć i brakuje nagle słów do wyrażenia swojej myśli w sposób składny i elegancki. Ja mam z tym duży problem. Zazdroszczę tym co potrafią nawijać jak kataryny.
Także reasumując: mój stan lękowy dotyczy głównie tego żebym się nie skompromitowała zapominając o czymś istotnym lub wypalając z nagła jakąś głupotę.
Tak się kiedyś zastanawiałam czy można przed egzaminem łyknąć coś na uspokojenie, ale chyba to nie jest wskazane. Nie mówię o alkoholu. Tablety typu Calms niby są bezpieczne, bo na bazie ziół, ale działają trochę nasennie chyba Blue_Light_Colorz_PDT_27
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Child Of Bodom
Son of Valhalla
Son of Valhalla


Dołączył: 27 Maj 2007
Posty: 1860
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pallet Town
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 15:53, 08 Cze 2009 Temat postu:

PiS zdobył 25% Sad ... o 25% za dużo jak dla mnie Sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Daraena
Entuzjasta
Entuzjasta


Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:32, 08 Cze 2009 Temat postu:

Wspieram Cię w bólu i rozpaczy, rozumiem Twoje przygnębienie, sama cierpiałam. Ale cóż, żyć trzeba dalej...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dagmaer
Nowicjusz
Nowicjusz


Dołączył: 25 Maj 2009
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:49, 08 Cze 2009 Temat postu:

Ja przez ostatnie pół roku brałam leki na uspokojenie regularnie. W zeszłym miesiącu odstawiłam - i na razie żyję.
Muszę ponarzekać - od kilku miesięcy usiłuję namówić co czegoś Pewną Panią, myślę, że wkrótce mi się uda, ale boli mnie, że to trwa tak długo :P
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Daraena
Entuzjasta
Entuzjasta


Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:58, 08 Cze 2009 Temat postu:

Brzmi co najmniej dwuznacznie :D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dagmaer
Nowicjusz
Nowicjusz


Dołączył: 25 Maj 2009
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:01, 08 Cze 2009 Temat postu:

Hmmm, jednak nie o to chodzi Smile Choć Pani jest ładna.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum Winter Storm Polska Strona Główna -> Pogaduchy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 37, 38, 39 ... 78, 79, 80  Następny
Strona 38 z 80


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin