Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kreuzburg
Auringonpimennys
Dołączył: 03 Sty 2008
Posty: 2982
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kuusankoski Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:59, 01 Wrz 2008 Temat postu: |
|
Pozytywna wibracja Childzie Ja robię to samo z muzą ale że jako sam pale to próbuje zagluszyć wszelakiej maści majsterkowiczów machających wiertarkami udarowymi czy innym sprzętem burzącym a takich psychopatów u mnie w bloku nie brakuje
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zibi
Wyznawca
Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 3628
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:45, 02 Wrz 2008 Temat postu: |
|
edit
Ostatnio zmieniony przez Zibi dnia Sob 13:19, 25 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kreuzburg
Auringonpimennys
Dołączył: 03 Sty 2008
Posty: 2982
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kuusankoski Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:24, 02 Wrz 2008 Temat postu: |
|
Zibi nie załamuj się ziomalu Są niestety takie mroczne dni, życie nie jest niestety usłane samymi różami ani Tarjami Jutro będzie lepiej uwierz mi. A porażki dnia codziennego są wpisane w koszty naszej pięknej egzystencji, fakt ciężko wywalczonej ale zawsze. Ja powtarzam sobie zawsze że życie jest piękne a porażki to tak na marginesie, wiem to z własnego doświadczenia. Jako Homo Sapiens jesteśmy istotami prawie idealnymi ale tylko od nas zależy czy wykorzystamy naszą lewą półkule czy nie. To tyle tytułem narzekań......
|
|
Powrót do góry |
|
|
kaska_tarja
Paramour of Mephisto
Dołączył: 06 Sty 2006
Posty: 3932
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:42, 02 Wrz 2008 Temat postu: |
|
Ciekawe jest to, że mi się humor i nastrój poprawił czytając Twojego posta Kreuz. Mimo, że nie był do mnie kierowany. Twój optymizm i podejście do życia jest zaraźliwe
Mnie tylko przeraża złośliwość rzeczy martwych... Akurat kiedy autobus jest mi najbardziej potrzebny to musi się spóźnić...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aune
Her Little Phoenix
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 4175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:48, 02 Wrz 2008 Temat postu: |
|
A co, spóźniłaś się dziś do szkoły?
|
|
Powrót do góry |
|
|
kaska_tarja
Paramour of Mephisto
Dołączył: 06 Sty 2006
Posty: 3932
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:54, 02 Wrz 2008 Temat postu: |
|
Nie na szczęście nie Dojeżdżając do szkoły nie miałam żadnych problemów. W stronę powrotną - niestety tak. Myślałam, że umrę na tym przystanku. Eh. Ale jakoś udało mi się dotrzeć do domku i łóżeczka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aune
Her Little Phoenix
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 4175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:08, 02 Wrz 2008 Temat postu: |
|
Łóżeczka? Aż tak Was wyczerpują? To dopiero drugi dzień szkoły. Gdy ja byłam jeszcze młoda to trochę inaczej było. Pierwszy tydzień luz, tylko, że głowa bolała po przyjściu do domu od tej wrzawy na korytarzach. Przez pierwszy tydzień byłam zadowolona. Nowe zeszyciki (to była moja mania; sama wybierałam i musiały być ładne, w moim guście), nowe lekcje, świeży zapał do pracy, zobaczenie znajomych po 2 miesiącach.... Po tygodniu stwierdzałam, że nienawidzę szkoły Głównie przez matmę zresztą.
Ale żeby nie jechać offtopowymi wspomnieniami, to dodam, że od dnia dzisiejszego ubyło mi jednego psa. Nie mam już Frygi.... CAŁE SZCZĘŚĆIE!
Ostatnio zmieniony przez Aune dnia Wto 23:10, 02 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kaska_tarja
Paramour of Mephisto
Dołączył: 06 Sty 2006
Posty: 3932
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:27, 02 Wrz 2008 Temat postu: |
|
Ah, wiesz to nawet nie chodzi o szkołę. Lekcje teraz trudno nazwać lekcjami, lajcik, 45min słuchania o kryteriach oceniania i programie na ten rok. Nic się nie działo. Czułam się tak tragicznie nie przez szkołę, tylko przez z deczka skrzypiące zdrówko a nie wzięłam ze sobą nic co by mi pomogło.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katarzyna
Lady of Dreams
Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 2567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Théâtre des Vampires, Paris Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:54, 03 Wrz 2008 Temat postu: |
|
Po pierwsze ponarzekam na to, że już od jakiegoś czasu wcześnie rano budzi mnie praca robotników pod moim oknem :/ Robią chodniki czy coś w tym stylu i niemiłosiernie hałasują o 6 rano, kiedy ja chciałabym chwilkę jeszcze poleżeć, zanim pójdę ubierać się do szkoły. Ale nie, oni muszą pracować. Ugh :[
Po drugie, dzisiaj doszła mi zwykła, czarna bluza z rockmetala i nici z tego, ponieważ okazała się za mała. A jak się mierzyłam, to była w sam raz. No nic, złożyłam już reklamację, jutro odsyłam. Beznadziejnie :P
I po trzecie jutro mam chemię z najgorszą nauczycielką świata, która jest chamska, uszczypliwa i nie nadająca się do pracy z uczniami. W zeszłym roku szkolnym na lekcji wyzywała od głupka mojego brata. Super, nie ma co. Nie cierpię jej :P Miałam dopiero z nią jedną lekcję, a jest okropna. Blee
|
|
Powrót do góry |
|
|
Metalflower
High Priestess of Rome
Dołączył: 26 Gru 2005
Posty: 2550
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Vinland Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:33, 04 Wrz 2008 Temat postu: |
|
Od jakiegoś czasu zmagam się z zapaleniem gardła, dzisiaj wreszcie poszłam (czyt. zostałam zaciągnięta za ucho) do lekarza. Przez tydzień mam brać antybiotyki i jakieś inne świństwa. Już po jednej porcji czuję się beznadziejnie, a przecież w sobotę koncert Bestii i wypadałoby być w formie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ali
Żołnierz Północy
Dołączył: 11 Paź 2006
Posty: 1144
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Police Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:48, 04 Wrz 2008 Temat postu: |
|
Oj to nieciekawie z Tobą, skoro już nawet mój gripex i zielona herbatka nie pomogła
Kuruj się i odpuść sobie ten koncert, zdrowie ważniejsze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kreuzburg
Auringonpimennys
Dołączył: 03 Sty 2008
Posty: 2982
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kuusankoski Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:01, 04 Wrz 2008 Temat postu: |
|
Dokładnie niby antybiotyki to świństwa ale jednak są zbawienne przy jakiejś infekcji, skoro organizm sam się nie obronił, trzeba jednak zapróbować, czasami przechodzi po 2 dniach. Wracaj pani do zdrowia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vidar
Zadomowiony
Dołączył: 02 Sie 2008
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Krakowa Miasta Królów Polskich Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:00, 04 Wrz 2008 Temat postu: |
|
Ja sobie ponarzekam ogólnie na dzień dzisiejszy. Otóż muszę wstać o godzinie 6 rano ze względu, że do szkoły mam kawałek. Zatem wstaje dziś o szóstej, w ogóle to poszedłem spać po dwunastej zawsze tak idę - po prostu przed dwunastą w ogóle mi się nie chcę spać. No dobra wychodzę z domu idę na przystanek. Echh fajnie chłodno tak rano, niestety zdaje sobie sprawę, że za jakieś 2h słońce będzie sobie bezczelnie świecić. Po dwóch godzinach siedzę w ławce słucham jakieś tam bzdety organizacyjne, a słońce parzy mnie w kark. Przerwa Chudszego Kinga już przeczytałem i wziąłem znów Miateczko Salem. Włączam sobie do tego na słuchawkach Sabaton na przemian z Therionem. Przez te cudowne dźwięki zapominam o tym złotym demonie - słońcu . potem dwie chemie. Świetnie mam pisać cztery strony przepisów BHP, które między innymi mówią jak spowodować wymioty...
No, ale w końcu kończą się lekcje o 15 10 i mogę wyjść niestety słońce wita mnie oślepiając mnie swym blaskiem i męcząc tym nieznośnym upałem. No, lecz godzine potem pogoda zupełnie się zmienia i zaczyna lać porządny deszcz i robi się fajnie chłodno .
Ostatnio zmieniony przez Vidar dnia Czw 21:11, 04 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marcin
Stały bywalec
Dołączył: 06 Kwi 2008
Posty: 409
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rypin Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:08, 04 Wrz 2008 Temat postu: |
|
A ja ponarzekam na październik. Otóż w tym przecudnym miesiącu jest kilka naprawdę świetnych koncertów. Zwłaszcza Anathema, Caspian i Evergrey. Wszystkie w stolicy. Do tego co 3 dni. Bardzo chętnie wybrałbym się na każdy z nich jednak muszę wybrać jeden... póki co Anathema prowadzi ale Caspian... ehh
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ali
Żołnierz Północy
Dołączył: 11 Paź 2006
Posty: 1144
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Police Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:10, 07 Wrz 2008 Temat postu: |
|
Leci mi ciurkiem z nosa przez cały dzień, chyba się zaraziłem od Metalflower
Ten katar jest tak upierdliwy, że mnie coś zaraz trafi, a najgorsze, że już boli ten nos cały czas wycierać... łyknę sobie granulki pod język z nadzieją, że rano obudzę się z suchym nosem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Metalflower
High Priestess of Rome
Dołączył: 26 Gru 2005
Posty: 2550
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Vinland Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:19, 07 Wrz 2008 Temat postu: |
|
Ali napisał: | Leci mi ciurkiem z nosa przez cały dzień, chyba się zaraziłem od Metalflower |
Niemożliwe, ja miałam (właściwie wciąż mam) zapalenie gardła. I to nie wirusowe, tylko spowodowane zaziębieniem ;)
Życzę zdrówka, Ali. Działaj szybko, żeby potem się nie męczyć całymi tygodniami.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kaska_tarja
Paramour of Mephisto
Dołączył: 06 Sty 2006
Posty: 3932
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:26, 10 Wrz 2008 Temat postu: |
|
A ja mam dokładnie i dosłownie 2 dni na wyleczenie się z przeziębienia... Wszytko tylko, żeby nie kichać ^^ O matko, jak ja mam to zrobić? Czekaja mnie 48h intensywnej terapii. Chyba, że ktoś ma jakieś sprawdzone sposoby?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aune
Her Little Phoenix
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 4175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:57, 10 Wrz 2008 Temat postu: |
|
Wymocz nogi przed spaniem i ... łyknij sobie grzanego wina W każdym razie musisz wypić coś ciepłego. Gorące mleko z miodem, jeśli lubisz, choć w moim przypadku się nie sprawdza. Zresztą mleka nie znoszę.
Tylko nie faszeruj się Gripexami i innymi świństwami, bo po tym możesz dostać rozwolnienia. Serio...
Codziennie łykaj sobie witaminę C i Rutinoscorbin.
Acha... jest jeszcze coś. Czosnek. Jeśli nie w naturze, to chociaż w kapsułkach. Ma wtedy tą zaletę, że nie śmierdzi, bo kapsułka rozpuszcza się w jelitach a nie w żołądku. A czosnek jest naturalnym antybiotykiem i jego działanie jest skuteczne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arcasto
Stały bywalec
Dołączył: 28 Maj 2008
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa/Szwelice Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:11, 10 Wrz 2008 Temat postu: |
|
Ja pamiętam, jak zachorowałem, gdy chodziłem jeszcze do podstawówki i babcia mnie leczyła herbatą na spirytusie - tydzień pustki w życiorysie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
kaska_tarja
Paramour of Mephisto
Dołączył: 06 Sty 2006
Posty: 3932
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:18, 10 Wrz 2008 Temat postu: |
|
Dziękuję Aune
Na razie mi inhalacja pomaga ale coś jeszcze z Twoich rad wykorzystam. Jak mi nie pomoże to będzie na Ciebie, hiehie ^^ Jak ja nie lubię przeziębień...
@Arcasto
Spróbuj kiedyś inhalacji Amolem ;D Lek na spirytusie. 15 minut wdychania i promile w krwi ^^
Ostatnio zmieniony przez kaska_tarja dnia Śro 23:19, 10 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|