Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aune
Her Little Phoenix
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 4175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:47, 05 Maj 2010 Temat postu: |
|
Drogi panie, a powiedz nam, co myślisz o wspomnianym Avaście? Bo tu chłopcy mówią, że używają i działa elegancko. Ja też nie narzekam, choć zastanawiałam się kiedyś czy przypadkiem nie jest to kiepski antywirus przez to że jest za darmo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Xupicor
Zadomowiony
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:01, 05 Maj 2010 Temat postu: |
|
avast! w powyżej podrzuconych testach wypada wcale nieźle, plasując się przeważnie w okolicach (w większości płatnej) czołówki, więc nie sugerowałbym się w ocenie tylko tym, że jest darmowy. Ja jednak przyzwyczaiłem się już do NODa i ponieważ ten również jest w czołówce, to u mnie zostaje. W końcu jeżeli coś działa, to po co to zmieniać, prawda? Lepsze jest wrogiem dobrego. ^^
Ale to nie znaczy, że nie powinno się antywirusów aktualizować, ba, od tego zależy skuteczność ich działania.
Osobiście zaskoczyło mnie tak dobre miejsce Nortona, ale nawet pomimo to nie zdecydowałbym się na jego instalację. Przykre doświadczenia robią swoje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Madeline
Personal Photographer
Dołączył: 16 Gru 2007
Posty: 1271
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa/Lublin Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:51, 06 Maj 2010 Temat postu: |
|
O, mój rycerzu Xupicorze, dziękczynna Ci jam niezmiernie za Twe poświęcenie dla mej skromniej osoby, że raczyłeś ujawnić mi swe tajne informacyje tudzież zdanie na temat programów antywirusowych. Jam już tak właśnie swym kobiecym rozumem ogarnęłam nieśmiało we wcześniejszym czasie, że NOD32 jest najlepszym programem, alem wolała upewnić swe myśli niepokorne ze zdaniem specjalisty. Chociaż program ten poczynił teraz w mym kompjuterze pewne pustki, ale jam wyślę Tobie gołębiem pocztowym prywatne pismo w tyjże sprawie, jeśli nie będziesz miał o rycerzu Xupicorze nic przeciwko
To mówiłam ja, księżniczka jak najbardziej prawdziwa i jakich mało, Madeline
Tymczasem chciałabym mimo wszystko przestrzec innych przed Avastem, który po prostu przepuszcza mnóstwo wirusów i nie ze wszystkim sobie radzi. Ja mimo zainstalowanego Avasta miałam mocno zainfekowany komputer.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cameloth
Wyznawca
Dołączył: 31 Paź 2007
Posty: 1262
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jastrzębie-Zdrój Płeć:
|
Wysłany: Pią 8:35, 07 Maj 2010 Temat postu: |
|
Dzięki Ci oh mighty Xupicor ! Ale do avasta nigdy się nie przekonam
Kaspersky jakoś u mnie nie stwarzał problemów, ale słyszę, że niegdyś bywało inaczej...
I tak wracając do czasów gdy ulice dławiły się w błocie, a kupcy po całonocnych zabawach w tawernach i obcowaniu z kurtyzanami wracając do domów byli rabowani, zabijani [" i gwałceni?!"], antywirusy nie były popularne i jedynie avast zapewniał tak zwaną "ochronę". Obecnie jednak nie polecałbym, gdyż, jak wspomniała księżniczka z wieży nade mną, przepuszcza sporo nieproszonych gości o wątpliwej reputacji.
Co do kasperskyego prosiłbym Xupicor, jeśli to nie problem, o szersze wytłumaczenie o co chodzi z tymi okienkami (czy to tylko denerwujące komunikaty czy jakieś blokady/problemy również stwarzał). Tak więc czekam na odpowiedź..
I na koniec taki mały zasłyszany odzew o odpowiedź:
How much longer
Must I endure
Oh~ the agony....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Xupicor
Zadomowiony
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pią 12:21, 07 Maj 2010 Temat postu: |
|
Z tego co pamiętam (a było to już dość dawno temu) to Kaspersky działał na zasadzie "Zablokuj wyskakujące okienko i pokaż potwierdzenie w wyskakującym okienku" ;) Co chwilę mi mówił, że robi to czy tamto, że taki a taki program może robić podejrzane rzeczy, choć była to aplikacja całkowicie zaufana. Poza tym chciał mi wywalić jedną trzecią systemu operacyjnego (dość świeżego wtedy ^^), który przeskanowany NODem wydawał się być czysty. ;) Raz czy dwa powiesił ze sobą system, po czym stwierdziłem, że nie będę się z nim użerał. Nie wiem, może to była felerna wersja jakaś. "Paranoid mode" miała włączony czy coś. ;)
A tak abstrahując, naprawdę macie aż takie problemy z wirusami? Ja swojego czasu około pół roku obywałem się bez antywirusa i po ponownym przeskanowaniu dysku okazało się, że jest czysty. Jeżeli aż tak bardzo wam dokuczają "robaki", to może czas na linuksa się przesiąść? ^^
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cameloth
Wyznawca
Dołączył: 31 Paź 2007
Posty: 1262
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jastrzębie-Zdrój Płeć:
|
Wysłany: Pią 12:55, 07 Maj 2010 Temat postu: |
|
Obecnie od ok. 3 lat nie mam problemów tego typu (wtedy to ostatni raz widziałem avasta). Poza tym tak jak pisałeś kilka postów wyżej: rozsądek i tylko rozsądek. Jeżeli ktoś ryzykuje to na własne życzenie (bo chyba nikt nie jest atakowany bezpośrednio z sieci bez swojej winy).
Ostatnio u brata posypał się Windows 7 (home 32bit) i musiał robić formata (ściągnął jakiś program, który po rozpakowaniu uruchomił alert windy, która to niby wiedziała jak naprawić problem, po "naprawieniu problemu" komp się zresetował i system już się nie uruchomił).
Uznał, że te 400 PLN za stabilność systemu przez 4 miesiące się opłaciło..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vilier
Przechodzień
Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:00, 27 Sty 2011 Temat postu: |
|
Weee też napiszę co nie co:PP
Studiuję, więc kupiłem sobie laptopa:) MSI GT628: Intel Core2Quad 2GHz, 4Gb DDR3, 500Gb HDD 5400obr, Geforce GTS 160M, Win7 Home Premium 64bit.
Jestem z niego bardzo zadowolony, działa bez zarzutu i ma fajną właściwość - wylot powietrza jest z prawej strony, więc jak wracam zmarznięty i chcę się ogrzać, to wystarczy chwycić za myszkę i operować nią nieco dalej niż zwykle:))
Co do antywirusa, to sam używam Kasperskiego Internet Security 2010 i chwalę sobie:) Co prawda z początku denerwowało mnie nowe okno ustawień względem poprzedniej wersji, ale udało się przez wszystkie przebrnąć i nie sprawia żadnych problemów Ważne jest, aby nie dać mu nic robić automatycznie, bo jak zostało napisane wcześniej, czasami może chcieć wyrzucić różne rzeczy^^ (chociaż z tą wersją nie miałem takich problemów).
Kiedyś miałem NOD'a, ale nie spisał się najlepiej. Avasta nigdy nie miałem i mieć nie będę, bo jestem do niego uprzedzony i już:D
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|