Finlandia

Kreuzburg

Co ciekawe forum istnieje już dobre ponad 1000 wschodów i zachodów Aurinko a takowy temat nie powstał Guy with axe

Piszcie czym was zauroczył kraj tysiąca jezior, wszak to kraina naszej Tarji i wielu świetnych zespołów fińskich, skoczków, hokeistów, narciarzy i wielu zwykłych Finów. Dla mnie osobiście to kraj marzenie, aż żal że nie urodziłem się w tym pięknym kraju............ liczę na odzew.

Child Of Bodom

Ja kiedyś byłem zafascynowany Finlandią oczywiście przez NW, teraz mi przeszło, w końcu mam swój kraj i nim się zachwycam, a nie będę wywyższał innego kraju Wink

patriotyzm zobowiązuje ;]

Katarzyna

Przez parę dni chciałam się uczyć fińskiego, ale mnie ten język nie wciągnął Smile

Finlandią interesowałam się naprawdę niewiele. Bardzo chętnie bym tam pojechała, no bo:
1. Tarja xD
2. Piękne jeziora i widoki
Może kiedyś... A co do patriotyzmu... to patriotką nie jestem i zamierzam w przyszłości emigrować z tego kraju.

Metalflower

@Child of Bodom: Fascynacja obcym krajem nie musi kolidować z miłością do własnego.

Za co lubię Suomi? Za: Tarję, Muminki, smaczną wódeczkę, pięknie brzmiący w moich uszach fiński język, Sibeliusa i Waltariego, mnogość festiwali i koncertów, oraz za wspaniałe "okoliczności przyrody" (szczególnie lasy, po których chętnie bym się powłóczyła).

Mam za sobą etap największego zauroczenia Finlandią, ale nadal marzę o wybraniu się tam, choćby na krótko.

Kreuzburg

Patriotyzm patriotyzmem ale można podziwiać ten kraj za to co ma. Niby wieczna zmarzlizna, ludzie na ogół niezbyt wylewni ale jednak i gospodarka i poziom życia o wiele wyższy od naszego. Finowie tak jak my przeszli masakrę historyczną, z jednej strony biedne Suomi okupowane przez Szwedów z 2 strony przez Rosję. Wpływy obydwóch narodów odbiły niesamowite piętno na rdzennych mieszkańców Suomi. Osobiście jestem pod wrażeniem niezłomności finów w odróżnieniu od typowej słowiańskiej uległości, wszak do dziś Finlandia nie jest w 100% zchrystianizowana, to może nie wada ale zaliczając ten kraj do bitnych plemion wikingów, zadziwia ich brak ekspansji na inne kraje, co widać w wypadku Szwedów czy Duńczyków a wspomnijmy że języki ugrofińskie sięgają aż do Madziarów którzy poniekąd wywodzą się z kultury fińskiej, jednakże odłączyli się jakie 1000 lat temu od rdzennej mowy i terenów Suomi to podziw do wielowiekowej historii powinien budzić respekt

Daraena

A ja zafascynowana jestem fińskim Nightwishem (1996-2005 Mr. Green

), Sonatą Arcticą, Stratovariusem, Varttiną, piękną "Karelią" i "Finlandią" Sibeliusa, do tego ten spokój, natura - na zdjęciach wydaje się być bajeczną krainą. Marzę o tym strasznie, by odwiedzić kiedyś ten kraj... (i uwielbiam śnieg, góry, zimę - z czego zdałam sobie w pełni sprawę dopiero w zeszłym tygodniu - więc wieczna zmarzlina niespecjalnie mi przeszkadza).
I w oełni się deklaruję, że patriotką nie jestem, raczej czuję się jak obywatelka świata Smile

Kreuzburg

No pięknie, wreszcie wielu może dać upust swym marzeniom Heart

Od razu widać kto jakie ma uczucia względem pięknych rzeczy, niematerialistycznych a jeno wizualnych i uczuciowych. Suomi pociąga mnie tak jak już wielu pisało, niesamowita przyrodą i chęcią powłóczenia się po ich zakątkach :supz: Wracając do patriotyzmu, @Child to jest nacjonalizm, trzeba być jednak otwartym na inne nacje (a ja co mam powiedzieć? urodzony w epoce ciemnoty komunistycznej ?) Jeśli my nie będziemy szanować innych i będziemy wykazywać szowinistyczne podejście, to nie dziw się że będziemy nielubianą enklawą w tej części Europy (pamiętasz bajkę o 2 takich co ukradli księżyc? to nasza największa porażka)Wracając do Suomi.......... moim marzeniem jest pojechać tam na rybki Very Happy

z moja mała Tarją oczywiście i spotkać przez przypadek, starsza Tarję, no pomarzyć można zawsze, nawet abstrakcyjnie :supz: Heart

Metalflower

Kreuzburg

Jednakże wciąż będę twierdził zagłębiając się w historię, że plemiona Karelskie, przemieszane z ludnością Szwedzką były typowymi wikingami, może to wpływ kultury Szwedzkiej, niemniej wielu finów zostało siłą rzeczy zmuszonych do wyżywienia swych rodzin wojenka u boku swych sąsiadów. Aż dziw bierze że w tamtych czasach Finowie nie podbili poniekąd topornej pod każdym względem ludności rosyjskiej. Przypominam że tereny dzisiejszej Łotwy i Estonii były pod silnym wpływem Finlandii (do dziś język i kultura jest podobna)

Metalflower

Tak czy inaczej byli to szwedzcy Wikingowie. Którzy - i tu masz rację - osiedlali się w Finlandii i z pewnością mieszali z tamtejszą ludnością.

czestmir

Incognito

Taaa, Finlandia, i te MOSKITY!!! Chyba więcej ich, większe i bardziej krwiożercze bestie, niż u mnie na Mazurach! Razz

Z tego powodu za Chiny nie chciałabym tam mieszkać.
Ale krajobrazy piękne, fakt.
Mniejsza jednak o geografię fizyczną.
Zastanawia mnie co innego - co tam jest takiego, co wpływa na ludzi, że tworzą fantastyczną muzykę!!! Zobaczcie ile jest świetnych fińskich zespołów. Od paru już lat obserwuję to zjawisko i jak tylko pojawia się jakiś nowy narybek, który brzmi interesująco, już nawet się nie zakładam - o - no jasne - z Finlandii... Musi być coś w powietrzu :p lub napojach... 2 man down

No i te Muminki... racja! Rock ya

czestmir

Jest jeszcze ciemna strona medalu. W Finlandii alkoholizm jest większy nawet niż u nas, a liczba samobójstw i depresji także znacznie przekracza normy...

Incognito

To głównie przez brak słońca - oni tam mają permanentnie Sleeping Sun...
Poważne niedobory witaminy D.

kaska_tarja

Zawsze marzyłam, żeby zwiedzić Finlandię... Te krajobrazy, ten klimat, to powietrze... No i język z którego niewiele rozumiem a mimo to uwielbiam go słuchać. Melodyjny, bajkowy - jak sama Finlandia Smile

Poza tym Sinergy, Sonata Arctica, Stratovarius, Tarja - czegoż więcej chcieć Smile

Aune

Ja również marzę o zwiedzeniu Finlandii. Dzięki Tarji, a właściwie Nightwish, zwróciłam uwagę na ten kraj. Zawsze wiedziałam, że mam praprababkę, która była Finką, ale jakoś mnie to za szczególnie nie ruszało. Dopiero jak już weszłam w metalowe klimaty, pokochałam Nightwish i Sonatę Arcticę, to zaczęłam się interesować również samą Finlandią. W ruch poszły strony internetowe, przewodniki turystyczne, jakieś książki itd. Nawet kurs języka dla początkujących dostałam na urodziny rok temu (tylko nie mam czasu się za to zabrać na poważne). I tak zapłonęłam uczuciem do kraju Tysiąca Jezior. Poza tym podoba mi się skandynawski typ urody Mr. Green

a i powściągliwość mi nie przeszkadza. Uważam, że lepszy jest spokojny Fin niż rozwrzeszczany Włoch. A z Włochami miałam do czynienia parokrotnie. Poczciwy to naród, ale za dużo szumu robi.
Wracając do Finlandii... chciałabym ją tylko zwiedzić. Za zimny klimat trochę i raczej nie mogłabym tam zamieszkać. Poza tym jestem przywiązana do Polski i nie mam zapędów kosmopolitycznych. Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej. Zawsze jak byłam za granicą, to czułam się mimo wszystko źle na duszy. Nawet jak było pełno atrakcji i pięknych widoków, to i tak podświadomie tęskniłam za krajem. I to nie ma nic wspólnego z nacjonalizmem. Są trzy różne pojęcia: "patriotyzm", "nacjonalizm" i "szownizm". Nie wrzucajmy tego do jednego worka. To NIE SĄ synonimy.
Także proszę Cię Kreuz, żebyś nie mieszał tych pojęć. To że Child czuje się patriotą to nie znaczy, że ma szowinistyczne podejście! Z całym szacunkiem dla historii Finlandii, ale zobacz jaką my mamy historię. Bolesną jeszcze bardziej od innych narodów i nie powinnyśmy się jej wstydzić. Były różne momenty, różne szuje rządziły i będą rządzić, ale jako naród nie mamy się czego wstydzić. To inni robią z nas "nielubianą enklawę", a my niestety jesteśmy na tyle głupi, że pozwalamy im na to. Pozwalamy na to, żeby na Zachodzie mieli nas za pijaków i złodziei, żeby pisali w gazetach o "polskich obozach zagłady", żeby obce sądy zabierały dzieci od rodziców i zabraniały rozmawiać po polsku itd. NIC z tym nie robimy! "Polski" rząd ma w dupie nasz wizerunek za granicą, więc nie mów mi o szowiniźmie, bo akurat jesteśmy najbardziej tolerancyjni i z pocałowaniem rączki bierzemy wszystko co nam dadzą, wierzymy we wszytkie bzdury, a jak nas atakują, to kulimy ogon i milczymy! Więc sorry, gdzie Ty tu widzisz nacjonalizm?! Zwróć uwagę na Niemcy i zobacz jak oni się zachowują, jacy są "tolerancyjni" i otwarci, zwłaszcza dla nas! Mogę Ci podać dziesiątki przykładów.
Wybaczcie, że się lekko uniosłam i zaofftopowałam, ale siedzę w tym temacie, bo będę pisać o tym pracę i wkurza mnie po prostu polska krótkowzroczność. Podziwiajmy sobie inne kraje i Finlandię. Spoko. Ale nie gnojmy samych siebie tylko dlatego, że się nie zgadzamy z w kwestaich politycznych. Polska jest czymś więcej niż tylko podziałem Polaków na PiSiaków i Platformersów. Prawda jest taka, że jedni i drudzy gówno robią dla poprawy wizerunku za granicą, a my żyjemy w przeświadczeniu, że tak musi być, bo jesteśmy zacofani, ciemni i nielubieni przez innych.
Zawsze można wyjechać, droga wolna! Krzyżyk na drogę. Tylko potem ludzie pełni wiary w lepszą przyszłość, w "nowe życie" za granicą, odczuwają na własnej skórze jakie są uroki życia w niby nowoczenych krajach.

Ali

Nie będę już pisał o pięknych górach, lasach i dolinach i tym wszystkim co wymieniliście wyżej, napiszę tylko tyle, że chętnie odwiedziłbym ten kraj, szczególnie w okresie letnim, ale mieszkać tam raczej bym nie chciał, jeżeli już miałbym emigrować to są ciekawsze miejsca moim zdaniem.

Kreuzburg

Może i mi Child wybaczy to porównanie, chyba jednak nacjonalizm a patriotyzm to 2 inne odrębne sprawy. A mam tu pewna ciekawostkę, wypowiedż fina który zdecydował się zamieszkać w Polsce :

TONI HYYRYL INEN (FINLANDIA)
"W przypadku Finów kobieta nad ranem nie może liczyć na romantyzm" - opowiada Toni, który wychowywał się w Finlandii, ojczyźnie swojego ojca, ale od czterech lat mieszka w Polsce, skąd pochodzi jego matka. Już wie, że zostanie tu na stałe. Co mu się u nas tak bardzo podoba? Właśnie poranki. "W Polsce dzień wolniej się rozkręca niż w Finlandii. Finowie wstają bladym świtem, na śniadanie jedzą tylko zdrową żywność, a jadąc do pracy, milczą i unikają kontaktu wzrokowego z innymi. Dlaczego? Bo są wkurzeni, że musieli rano wstać? - śmieje się Toni. Sam aktualnie nie prowadzi fińskiego trybu życia. "Chwilowo jestem bezrobotnym ekonomistą, dlatego mogę długo spać" - żartuje.

(znalezione w Glamour )

Co o tym sądzicie ?

Zibi

Kreuzburg

A oto garść informacji o Suomi :

Większość powierzchni kraju stanowią niziny z młodą rzeźbą polodowcową. Naturalne zachodnie i południowe granice Finlandii wyznaczają Zatoka Botnicka i Zatoka Fińska, pomiędzy którymi rozciąga się poprzecinane ciągami wzniesień morenowych Pojezierze Fińskie złożone z 60 tys. jezior. Jeziora zajmują 18,8 tys km², bardzo liczne są bagna i torfowiska. W środkowej części kraju ukształtowanie terenu ma cechy południowych pojezierzy i leżących na północ wyżyn. Na północ od Koła Podbiegunowego rozciąga się Laponia Fińska, która stanowi przedgórze Gór Skandynawskich. Linia wybrzeża szkierowego, jest silnie rozwinięta, z dużą ilością małych wysepek.

Powierzchnia:
* ląd: 304 473 km²
* woda: 33 672 km²
* całkowita: 338 145 km²
Największe miasta:
* Helsinki: 1,2 mln
* Turku: 270 tys.
* Tampere: 260 tys.
* Oulu: 132 tys.
* Lahti: 115 tys.
* Kuopio: 110 tys.
* Pori: 104 tys.
* Jyväskylä: 83 tys.
* Kotka: 67 tys.
Jeziora Powierzchnia w km²
Saimaa 1377,05
Päijänne 1080,63
Inari 1040,28
Pielinen 894,21
Oulujärvi 887,09
Pihlajavesi 712,59
Orivesi 601,30
Haukivesi 562,31
Keitele 493,59
Kallavesi 472,76

A noce polarne to rzeczywiście piękna sprawa tak jak pisze Zibi. Ciekawe to zjawisko a i na pewno raj dla ludzi cierpiących na Insomnie.