Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aune
Her Little Phoenix
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 4175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:34, 23 Paź 2008 Temat postu: |
|
A ja ostatnio piję w dużych ilościach kefir... Jeszcze dwa lata temu za nic nie napiłabym się takiego poaskudztwa, a teraz pół litra dziennie idzie.
Edit:
Coś dla Kasi [link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Aune dnia Sob 1:27, 25 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zibi
Wyznawca
Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 3628
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć:
|
Wysłany: Nie 1:23, 26 Paź 2008 Temat postu: |
|
edit:
Ostatnio zmieniony przez Zibi dnia Wto 19:29, 31 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katarzyna
Lady of Dreams
Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 2567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Théâtre des Vampires, Paris Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:05, 26 Paź 2008 Temat postu: |
|
A ja ostatnio cały czas kakao xD Czasem zrobię sobie to prawdziwe, ale zajmuje więcej czasu, a mi się nie chcę, więc robie to rozpuszczalne, też dobre I fajne, bo nie jest w takich granulkach tylko takie hm... jak kawa
Ostatnio wypiłam pięć herbat w ciągu jednego dnia, a teraz jakoś mniej Dwie mi wystarczają.
@Aune: Dla dwóch Kaś :P Mniam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
DarkSide
Wyznawca
Dołączył: 24 Kwi 2008
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 14:52, 26 Paź 2008 Temat postu: |
|
Ja uwielbiam cherbatę, różne rodzaje w zależności od pory roku, latem więcej zielonej, a w okresie jesienno-zimowym czarną z miodem-najchętniej akacjowym oraz cytryną.
Prócz cherbaty wodę mineralną niegazowaną i od czasu do czasu grzeszę Pepsi
|
|
Powrót do góry |
|
|
kaska_tarja
Paramour of Mephisto
Dołączył: 06 Sty 2006
Posty: 3932
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Nie 15:27, 26 Paź 2008 Temat postu: |
|
@Aune
Jesteś okropna :D Taką ochotę mi robić na prawdziwą czekoladę a nie te "torebkowe"... Jeśli w najbliższym czasie pójdę do jakiejś kawiarni i wydam ostatnie pieniądze na gorącą czekoladę to będzie tylko i wyłącznie Twoja wina ^^
Życie bez herbaty nie byłoby życiem Ja piję najczęściej 3 dziennie : rano przy śniadanku, koło 17 i wieczorem podczas kolacji. I zawsze ta o 17 jest jakąś owocową zrobioną w specjalnym kubeczku do parzenia herbaty
|
|
Powrót do góry |
|
|
margolcia
Wyznawca
Dołączył: 14 Lip 2006
Posty: 713
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: Nie 19:54, 26 Paź 2008 Temat postu: |
|
Ja uwielbiam, a zwłaszcza ostatnio, pić herbatę malinową lub cytrynową.
Coś pysznego!
A jak wieczorem się uczę albo coś czytam to lubię popijać kakao.
Ale i tak nikt nie przebije mojego rodzeństwa.
Od kiedy im się oczy otworzą to chcą "kakało" i tak do wieczora ;]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marzyciel
Zaangażowany
Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Outside The Wall
|
Wysłany: Nie 20:51, 26 Paź 2008 Temat postu: |
|
A ja od kilku dni piję głównie... wódkę :D Nie ma to jak dorosłość :P
A tak naprawdę próbuję się od tego powstrzymać, ale ciągle ktoś wpada z coraz to wymyślniejszymi trunkami Dziś np. była o smaku kiwi. I człowiek aż musi spróbować :D
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ali
Żołnierz Północy
Dołączył: 11 Paź 2006
Posty: 1144
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Police Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:09, 26 Paź 2008 Temat postu: |
|
Wódkę to tylko w mordę lać taka świnia z niej, ale potrafi na drugi dzień oddać z podwójną siłą
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aune
Her Little Phoenix
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 4175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:34, 05 Gru 2008 Temat postu: |
|
To zależy jaka wódka, Ali. Ja znam taką bardzo elegancką. Chyba jedyna jaka kiedykolwiek mi smakowała, bo jest słodka i nie czuje się, żeby dawała kopa. Mogę polecić, choć - co ciekawe - nie znalazłam w necie o niej za wielu informacji, mimo że jest to wódka polska.
Trzy fotki:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Jak widzicie, sporo już wytrąbiłam... Oczywiście nie na raz!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cameloth
Wyznawca
Dołączył: 31 Paź 2007
Posty: 1262
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jastrzębie-Zdrój Płeć:
|
Wysłany: Wto 6:08, 09 Gru 2008 Temat postu: |
|
Ostatnimi czasy pić alkoholu nie mogę więc piję herbatę z gloggiem i imbirem, świetnie rozgrzewa i super smakuje...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sandra
Lithium and a Lover
Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lost Angeles (Warszawa) Płeć:
|
Wysłany: Wto 12:44, 09 Gru 2008 Temat postu: |
|
Ali napisał: | Wódkę to tylko w mordę lać taka świnia z niej, ale potrafi na drugi dzień oddać z podwójną siłą |
Wódka to zła kobieta. Ty ją pomalu w usta, a ona w leb przypierniczy!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Child Of Bodom
Son of Valhalla
Dołączył: 27 Maj 2007
Posty: 1860
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pallet Town Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:27, 09 Gru 2008 Temat postu: |
|
O wódeczka, bardzo dobry trunek, tylko ostatnimi czasy jak idziemy na jakiś koncert czy imprezę to zawsze zapominamy kubeczków kupić i pijemy z gwinta i w sumie już się do tego przyzwyczaiłem no trzeba sobie jakoś radzić.
A tak w ogóle kumpel mnie ostatnio namówił na Żołądkową Gorzką Czystą i była naprawdę dobra, łagodnie wchodziła
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cry_Wolf
Wyznawca
Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 991
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Soundtropolis Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:33, 09 Gru 2008 Temat postu: |
|
Child Of Bodom napisał: | A tak w ogóle kumpel mnie ostatnio namówił na Żołądkową Gorzką Czystą i była naprawdę dobra, łagodnie wchodziła |
No co ty Child ta czysta żołądkowa ochydna jest Najlepsza jest zwykła gorzka z piwkiem A ja dzisiaj skorzystałem z okazji i kupiłem sobie 2 litry rumu Inlander za 6 dych. Zasmakował mi z pepsi i cytrynką. Szybko w łeb wali w koncu 80% ma
|
|
Powrót do góry |
|
|
DarkSide
Wyznawca
Dołączył: 24 Kwi 2008
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 21:41, 09 Gru 2008 Temat postu: |
|
Herbata, herbata i jeszcze raz herbata!
Moje ulubione:
czarna sypana z miodem akacjowym lub wrzosowym i cytryną
zielona z opuncją figową i trawą cytrynową
zielona z płatkami róż
Martwi mnie tylko fakt, jakoby herbata miała przyczyniać się do powstawania celullitisu.....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aune
Her Little Phoenix
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 4175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:56, 09 Gru 2008 Temat postu: |
|
DarkSide napisał: | Martwi mnie tylko fakt, jakoby herbata miała przyczyniać się do powstawania celullitisu..... |
Najlepiej nic nie jeść, nie pić i paść w imię wyższego celu jakim jest piękno... No proszę ja was.... I tak wszyscy się zestarzejemy i będziemy chorować, więc co się teraz drastycznie ograniczać? Ja tam jem i piję to na co mam ochotę i nie martwię się czy będę mieć rano od tego pryszcza albo celullit na tyłku. No chyba, że coś szczególnie mocno rozwala mi żołądek, to wtedy tego unikam np. czerwonej papryki.
Pij sobie śmiało wszystkie herbatki świata DarkSide, a z celullitem w razie czego walcz kremami. Poza tym herbata ma też szereg pozytywnych właściwości. Ja ze swej strony mogę polecić herbatkę firmy Vitax o nazwie "Chwila relaksu". Jest w każdym supermarkecie. Takie kwadratowe błękitne pudełko z drzemiącą panią. Bardzo smaczna herbatka do wypicia sobie przed snem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
saphire
Nowicjusz
Dołączył: 01 Gru 2008
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Roztocza :D Płeć:
|
Wysłany: Śro 1:16, 10 Gru 2008 Temat postu: |
|
Co do trunków, najlepiej smakuje mi bimber mojego wujka. Ma około 60% no i działa jak zły. Jest bardzo smakowy i taka jest właśnie jego wada, ponieważ człowiek zawsze pije go o kilka głębszych więcej niż powinien. Co do piwa ...hmmm... moi rodzice pracowali w browarze, więc moi koledzy śmieją się ze mnie że pierwszym napojem jaki wypiłem było piwo... Tak serio najbardziej lubię Heinekena. Wino piję rzadko, tylko wtedy jak mam z kim. Owszem czasami zdarza mi się napić herbaty. Niestety kawy niewolno mi pić.... Chociaż czasami mi się zdarza...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cameloth
Wyznawca
Dołączył: 31 Paź 2007
Posty: 1262
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jastrzębie-Zdrój Płeć:
|
Wysłany: Śro 8:10, 10 Gru 2008 Temat postu: |
|
DarkSide napisał: | Martwi mnie tylko fakt, jakoby herbata miała przyczyniać się do powstawania celullitisu..... |
To raczej chwyt reklamowy jakiś albo przesąd herbata ma dużo antyutleniaczy które raczej są zdrowe, jeśli już to kofeina zawarta w herbacie może coś tam zaszkodzić ale też nie w takim stopniu jak to DarkSide piszesz
|
|
Powrót do góry |
|
|
DarkSide
Wyznawca
Dołączył: 24 Kwi 2008
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 16:24, 10 Gru 2008 Temat postu: |
|
Akurat kofeina działa zbawiennie na celullitis....
Wszystko też zależy od temperatury parzenia herbaty w zależoności od typu herbaty, no i pamiętajmy o garbnikach...
Na dzień dzisiejszy nic nie jest w stanie odciągnąć mnie od jej picia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cameloth
Wyznawca
Dołączył: 31 Paź 2007
Posty: 1262
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jastrzębie-Zdrój Płeć:
|
Wysłany: Czw 6:49, 11 Gru 2008 Temat postu: |
|
Jeżeli się herbatę parzy za długo to wtedy wszystkie świństwa wychodzą z niej i przechodzą do roztworu, tak więc pijaj wodnistą krótko parzoną herbatę :P To na pewno nie zaszkodzi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Child Of Bodom
Son of Valhalla
Dołączył: 27 Maj 2007
Posty: 1860
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pallet Town Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:33, 21 Gru 2008 Temat postu: |
|
Wczoraj odbyła się w Krakowie wigilia m.in. z kajzerem. Impreza ostra jak zawsze, ja wszystkich katowałem Sarą, chyba do 4 rano, wódki trochę było i śmiechu, ale nie obyło się też bez spotkania w łazience :]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|