Chwalimy się

Sandra

To ja się pochwalę, że zmieniłam pracę Smile

Co prawda zrobiłam to miesiąc temu, ale z pochwaleniem się wolałam zaczekać, aż będę miała pewność, że przy wypłacie nie zostanę nabita w butelkę. Na szczęście wszystko jest w porządku, szefowa spoko babka, atmosfera w pracy luźna, zero stresu. Czasem trafi się mały (lub większy) przypał, ale w porównaniu z moją poprzednią robotą tu mały pryszcz. Co najfajniejsze - odległość z domu do pracy pokonuję w mniej więcej 2 minuty Mr. Green

Viento

Sandro, to świetne warunki do pracy. Zdradzisz nam co robisz? Wink

Sandra

Pracuję w pizzeri Smile

W pracy przeważnie czytam książki i oglądam bajki z chłopakami, ale zdarzy mi coś też coś zrobić, np. kwiatki podlać, piwo nalać, składniki do pizzy przygotować. Takie tam niezbyt ciężkie zadania Wink

Madeline

Fajnie Sandra że zmieniłaś prackę, wiem co to znaczy przechodzić do lepszej więc tym bardziej gratuluję Smile

A ja się pochwalę, że właśnie minął dokładnie roczek od mojego zarejestrowania się na forum Very Happy

Kreuzburg

No to ja się pochwalę że kupiłem sobie wreszcie monitor LCD, bo chyba byłem ostatnim w mojej zapadłej wiosce słowiańskiej co to posługiwał się archaicznym, pochodzącym z epoki 1 układu scalonego monitorem zajmującym całe biurko (jeno kolorowe Rubiny z lat 70 gabarytami przewyższały ten przed potopowy wehikuł Mr. Green

) 17 calowego Samsunga kupiłem po bardzo dobrej cenie 3,5 paczuszki to niewiele, skoro ceny 20 calowych zaczynają się tak naprawdę od 7 stówek. Więc ja stary dziad poszedłem trochę do przodu z techniką Mr. Green

Vidar

Ja się pochwalę, że mam szesnastodniową przerwę w szkole Very Happy

.
Ale w zasadzie to wyszło mi, że tak naprawdę to mam około 6, bowiem:
śpię łącznie jakieś sześć dni, kolejne trzy dni tracę na zaangażowanie w święta, jeden dzień tracę na sylwester, w którym muszę w jakiś sposób uczestniczyć, bo dużo hałasu, no przynajmniej Vadera głośniej posłucham.

Cóż ogólnie rzecz ujmując to nie tak rewelacyjnie, ale w zasadzie świetnie Very Happy

. Tak długiej przerwy świątecznej jeszcze nie miałem.

Centaur039

Właśnie położyłem 2 pierwsze warstwy lakieru poliuretanowego na kadłub Bismarcka! Wink

Metalflower

Pochwalę się tym, że w przesyłce od kuzynki znalazłam liściki od moich najdroższych dzieciaków - siostrzenicy i siostrzeńca. Takie rozczulające bazgroły ozdobione serduszkami i nagłówkami "Dla Cioci Oli". Słodkie :)

Kreuzburg

To ja się pochwale że moja córka ma dziś równo 2 m-ce i do tego ma dziś imieniny..... czas leci.......

Marzyciel

Cameloth

Nie wiem jak u Was ale u mnie jest śniegu po łydki :D Zaczął padać w wigilię i pada i pada... uwielbiam śnieg i dlatego się chwalę :P

kaska_tarja

@Cameloth
Najwyraźniej prosisz się o kopa ^^ Kurcze, u mnie od kilku dni pada deszcz, pogoda beznadziejna, tylko wypatruję gdzieś jakichkolwiek oznak, że na śnieg się zanosi a Ty mi tu o śniegu po łydki Sad

Zazdroszczę Ci... Już dawno nie było u mnie białych świąt ;(

Kreuzburg

A ja jestem w połowie drogi między wami, więc śniegu jest po kostki, tak na marginesie. Ale pogoda nie rozpieszcza w sumie jak na zimę przystało. To się pochwalę że przynajmniej zbiorniki zamarzły i lód w nich taki ok 5 cm jest.

Viento

Ha! Dziś były udane łowy - zamówiłam suknię ślubną. Cudna jest! A najlepsze jest to, że jest tak skrojona, że wyglądam w niej jakbym miała 5 kg mniej i 10 cm więcej wzrostu

saphire

To widzę grubo zaczęłaś tan rok. Od takich zakupów... Ciekawe co jeszcze ciekawego kupisz w tym roku skoro tak zaczęłaś.

Viento

Jak to co - dodatki ślubne :D Na pewno nic dla dzieci jeśli o to ci chodziło bo my nie będziemy mieć dzieci :D

Zibi

edit:

Child Of Bodom

Ja zapomniałem się pochwalić, że w zeszłym roku zaliczyłem najwięcej koncertów czyli 12 Very Happy

i uznaję tamten rok za najlepszy, ponieważ byłem na paru dużych koncertach Very Happy

i mam nadzieję, że rok 2009 będzie jeszcze lepszy Mr. Green

Marcin

Incognito

To nie bądźcie świnki i wyliczcie te koncerty... Razz