Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Roland
Wyznawca
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 1394
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Gilead Płeć:
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Aune
Her Little Phoenix
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 4175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:56, 31 Sie 2011 Temat postu: |
|
Kontynuuję poprzednie odkrycia. Wiem od pewnego źródła że się niektózy tu zainteresowali panią Mary-Jess, a zatem zamieszczam jeszcze jeden link, tym razem do teledysku.
Mary-Jess - Are You The Way Home?
I teraz jeszcze dwie płyty warte polecenia.
Dwanaście utworów z przyjemnym wokalem pani Kerlaske (kojarzącym mi się trochę z Simone Simons; zwłaszcza w utworze "Be Your Resceu"). Mały minus za covery (np. "Sleepsong"), ale w przypadku piosenkarek klasycznych nagrywanie coverów jest jednak powszechne. Poza tym dość ciekawie brzmi w wykonaniu Camilli "Who Wants To Live Forever" z repertuaru Queen.
Przykładowa piosenka:
Camilla Kerslake - El Corazon
Na tej płycie znajdziemy głównie covery, jednak w interpretacji tej pani takie utwory jak "Frozen" Madonny czy "Bedshaped" Keane’a i wypadły naprawdę fajnie. Osobiście bardziej podoba mi się wersja "Frozen" Kempe niż Madonny. Piosenkarka składa też ukłon w stronę standardów, takich jak "Pie Jesu" A.L.Webbera i "Fields of Gold" Stinga. Mi najbardziej spodobało się jednak tytułowe "Let Me Fly". Przepiękny, ciepły utwór. Niestety nie znalazłam go na youtube w wersji z płyty, ale za to mam w duecie.
Steve Balsamo & Sara Kempe - Let Me Fly
Sara Kempe - Bedshaped
I na koniec pełna lista współczensych sopranistek. Kto będzie zainteresowany ten sobie poszuka swoich własnych aniołów muzyki. Nie tylko Sara B. potrafi ładnie piać A wręcz są od niej lepsze i młodsze śpiewaczki.
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daraena
Entuzjasta
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:21, 03 Wrz 2011 Temat postu: |
|
O 6 z nich mogę powiedzieć że niestety znam i reprezentują one poziom poniżej egzaminów wstępnych do szkoły muzycznej. W ogóle nie ujęto w tym spisie kilku NAPRAWDĘ dobrych, za to nazywanie innych sopranistkami to totalne nieporozumienie. Nie piszę o kogo chodzi, ale sądzę że ludzie zarejestrowani na tym forum sami zdołają to usłyszeć, jeśli zainteresowaliby się listą dogłębniej.
Jako wypróbowane i naprawdę cenione przeze mnie wokalistki mogę wymienić tylko oczywista Sarę Brightman i Sissel. Ogromnej większości po prostu nie znam (i nie wiem czy wszystkie chcę poznać...) ale nie przeczę, że mogą być zdolne. W sumie mam ogromnę wątpliwości do Natashy Marsh, której wersja arii królowej nocy byłaby skrajna profanacją, gdyby nie mistrzowska orkiestra, która nadała temu utworowi nowy ale piękny charakter.
|
|
Powrót do góry |
|
|
lucr0m
The Phantom of the Opera
Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 1264
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:52, 13 Wrz 2011 Temat postu: |
|
Ja ostatnio odkryłem (ok, znajomy mi polecił) zespół Amaranthe.
Jest to coś w rodzaju mocniejszego Vision of Atlantis, taka krzyżówka Evanescence i MaYaN :D
W kwietniu zespół wydał premierowy album Amaranthe.
Oto singlowy teledysk: http://www.youtube.com/watch?v=9y25snz83ms[/url]
Ostatnio zmieniony przez lucr0m dnia Wto 15:56, 13 Wrz 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aune
Her Little Phoenix
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 4175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:28, 13 Wrz 2011 Temat postu: |
|
To już nie takie całkiem nowe odkrycie Dawałam info o tym zespole w "Oceń gust muzyczny innych" chyba ze 2 miesiące temu.
Ale fakt, bardzo ciekawy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
DarkMoonlight
Incredebil
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 668
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: Śro 10:15, 14 Wrz 2011 Temat postu: |
|
Poznałem dziś dość ciekawy zespół z Australii ShadowPlay. Nie słyszałem ich wcześniej. Na ich debiutanckiej płycie mamy ciekawy głos, fajną oprawę muzyczną bez jakichkolwiek przesadnych pompatyczno - patosowych aranżacji. Przyjemnie się tego słucha i polecam każdemu. Dawno już nie zatrzymało mnie na dłużej coś z kręgo "female-franted metal" a temu zespołowi się to udało.
ShadowPlay - Unforgiven Years
Mi się bardzo podobają więc polecam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|