Simone Simons (Epica)

Peter

Oto i moja obiecana relacja.

Do Wrocławia dotarłem bez żadnych wstrząsów i natychmiast zacząłem wydzwaniać do osób, z którymi byłem umówiony. Tak zastała mnie Kaśka_Tarja z Cornelią i Arcasto, w których towarzystwie poszedłem do fotografa, gdzie dziewczyny wcześnie zamówiły fotki, na których miały nadzieję dostać podpis Simone. W międzyczasie zadzwoniła dziewczyna z forum Epiki, mówiąc, że tamtejsza ekipa już czeka na dworcu i pytając, gdzie my się szlajamy Mr. Green

. Tak więc wróciliśmy na dworzec i wszyscy razem zebraliśmy się nad wielką flagą, którą ludzie z forum Epiki mieli zamiar, po odpowiednim udekorowaniu, wręczyć zespołowi. Ostatecznie, dzięki Cornelii, znalazło się tam logo zespołu, a potem wszyscy podpisaliśmy się na czerwonej połówce flagi.

Zaopatrzeni w taki prezent, wybraliśmy się powoli w stronę klubu, przed którym zebrała się już grupka ludzi. Oczekując na otwarcie drzwi (zresztą niewielkich, podobnie jak sam klub) napotkaliśmy m.in. Zibiego.

W końcu drzwi się otworzyły, a my z mozołem zaczęliśmy posuwać się w kierunku szatni, a potem ludzi sprawdzających bilety. Wreszcie, po przejściu tej ostatniej przeszkody, wszyscy weszli do góry, gdzie ludzie spragnieni jakiejś bardziej namacalnej niż same wspomnienia pamiątki, mieli okazję zakupić różne gadżety związane z Epiką i supportującym ich tego wieczoru Amberian Dawn. Ja, korzystając z tej okazji, zaopatrzyłem się w singiel 'Quietus', a gdybym miał kilkanaście złotych więcej mógłbym kupić brakującą mi płytkę 'Consign to Oblivion', która okazała się być po całkiem przystępnej cenie (55 zł)...

Wreszcie weszliśmy na salę, gdzie ustawiliśmy się w miarę blisko siebie i oczywiście blisko sceny. Na scenę jako pierwsi weszli muzycy z fińskiego Amberian Dawn, którzy dali żywiołowe występ, a ich szybkie, urozmaicone folkowymi elementami piosenki rozgrzały publiczność. Sam zapoznawanie się z ich twórczością rozpocząłem 1 czy 2 dni przed koncertem, więc większość piosenek była dla mnie właściwie nowością (poza 2 wyjątkami), ale od teraz zamierzam słuchać ich znacznie częściej. Mówiąc krótko- świetny wstęp do Epiki Smile

Wreszcie na scenę wyszła gwiazda wieczoru. Setlisty nie jestem w stanie podać z pamięci- po pierwsze dlatego, że zapamiętywanie list nie jest moją dobrą stroną, a po drugie, dlatego, że choć znałem wszystkie piosenki, to miałem problemy z przyporządkowaniem do nich tytułów w czasie słuchania... Na pewno jednak rozpoczęli występ od 'The Obssesive Devotion', które bardzo lubię, a drugim utworem było chyba 'Sensorium', które jest moim faworytem z 'We Will Take You With Us'. Tutaj niestety spotkało mnie pewne rozczarowanie- moją ulubioną częścią tej piosenki na płycie są partie klawiszy, które tutaj były bardzo słabo słyszalne Sad

Nie było jednak czasu na narzekanie, bo koncert toczył się dalej i jedna świetna piosenka goniła drugą. Momentem wytchnienia dla intensywnie bawiącej się publiczności było 'Solitary Ground', podczas którego ja także mogłem nieco odetchnąć. Wkrótce jednak naładowane energią piosenki wróciły, a w końcówce pojawiła się m.in 'Sancta Terra'- jednego z moich faworytów z TDC. Na koniec miły akcent- flaga z naszymi podpisami powędrowała na scenę, gdzie z odpowiednimi honorami zajął się nią zespół :D

Po koncercie na korytarzu tłumek ludzi czekających na muzyków Epiki, ze szczególnym uwzględnieniem Simone, dzielił się wrażeniami, a między nimi krążyli muzycy z Amberian Dawn, którzy okazali się bardzo otwartymi ludźmi, w rezultacie czego mam podpis Heidi na bilecie i zdjęcie z zespołem 8) Z muzykami Epiki było nieco gorzej, aczkolwiek też zaczęli się pojawiać jeden po drugim. Przez cały czas jednak faceci- była to ciężka próba dla tych, którzy czekali na Simone Smile

W końcu ktoś wypatrzył 'epicobus', tak więc cała chyba forumowa epika przeniosła się tam mając nadzieję, że może łatwiej będzie zastać wokalistkę tam. Jednak i tym razem nic z tego- pojedynczy członkowie Epiki i Amberian Dawn pojawiali się dość często, jednak ani śladu Simone. W pewnym momencie pojawiła się nawet teoria, że Simone pod naszym nosem wśliznęła się do autokaru- w ciuchach Heidi z AD Mr. Green

W pewnym momencie za czyjąś radą wróciliśmy do klubu, gdzie... mignęła nam Simone szybko podążająca do busa.

Przeszliśmy z powrotem na dwór, gdzie w końcu, pod przewodnictwem Kaśki_Tarji grupa osób jadących do domów pociągiem udała się na dworzec. Pożegnaliśmy Kaśkę, po czym jakieś 2 h spędziliśmy rozmawiając w dworcowym barze. O 2 z minutami nadjechał pociąg, którym, ku mojemu zdziwieniu, jechali wszyscy oprócz mnie Surprised

Zostałem sam czekając na swój pociąg, który nadjechał o 3.20. Po 2,5 h byłem już w Poznaniu, a ok. 6.30 położyłem się spać Mr. Green

kaska_tarja

Przepięknym wprost elementem prowadzenia Was spowrotem na dworzec było to, że w mieście była straszna mgła a ja, zagadana o Kamelocie, studiach, Epice i innych jakże pasjonujących tematach, w pewnym momencie zgłupiałam i nie wiedziałam gdzie jesteśmy ^^ Ale ciii, nie ważne Wink

Szybko się zorientowałam ^^.

To tej pory się cieszę, że wyjęłam z torebki przed wyjściem z domu portfel zostawiając tylko drobne na "najpilniejsze wydatki" bo bym pewnie nie mogła się powstrzymać od zakupy płyty Wink

sweet sacrifice

No to ja najpierw powiem co sądze o Epice Wink

Znam ten zespół już spory kawałek czasu, ale nie od razu polubiłam ich muzyke. Jakoś w 2004 roku jakiś chłopak polecił mi ich muzyke. A więc weszłam na youtube i włączyłam Cry for the Moon... Wsumie spodobało mi się, ale słuchając innych kawałków jakoś nie specjalnie mnie wtedy zainteresowali. Dopiero po jakiś dwóch latach, jak wyrobił mi się gust muzyczny wróciłam do ich dyskografii. Od tamtej pory słucham Epici codziennie i nie widze, żeby choć troszeczke mi się znudzili Wink

Wręcz przeciwnie... cały czas odkrywam w ich muzyce coś nowego. Pomimo, że mogę znać utwór od roku to za każdym razem odczuwam coś innego Smile

A jeśli chodzi o koncert to wybaczcie, ale przekopiuje relację z innego forum, ponieważ dzisiaj już nie pamiętam tak dobrze wszystkiego co działo się 4 listopada Wink

Z koncertu wróciłam dopiero w środe 5 listopada ok. 15:00

Oto relacja, którą chwile po powrocie napisałam:

Co do koncertu to było po prostu.... CUDOWNIE!
Simone wyglądała prześlicznie, a każdy utwór wykonała pięknie i czysto (tzn. nie fałszowała). Najbardziej oczekiwałam Mother of Light, Chasing the Dragon oraz The Phantom Agony No i zagrali i wyszło naprawde świetnie. Szkoda tylko, że nie zagrali The Last Crusade i Living a Lie. No, ale trudno... Może zagrają to następnym razem Koncert od początku do końca pozytywnie mnie zaskakiwał. Widać, że zespołowi spodobała się energia polaków i ta żywa atmosfera jaka panowała przez cały koncert. Bardzo fajny był moment kiedy Simone wzięła flage A jeszcze lepszy jak ją na siebie zarzuciła

Amberian Dawn to zespół, który od początku mi się podobał... Wczoraj byli świetni. Po obejrzeniu filmików z innych występów nie byłam przekonana co do zachowania Heidi na scenie. Była spokojna i szczerze mówiąc jak dla mnie zbyt spokojna. Jednak wczoraj jakby podmienili wokalistki Heidi miała świetny kontakt z publicznością. Widać, że świetnie się bawi. Chłopaki z zespołu rozbrajali mnie swoimi minami Wyglądało to komicznie Naprawde bardzo dobrze przygotowali publiczność na występ Epici Chwała im za to...

Co do sytuacji z autografami to dzisiaj na spokojnie dużo o tym myślałam i trudno powiedzieć czy to Simone nie chciała czy po prostu jej zabronili. Wkońcu często rozdaje autografy fanom. To była naprawde dziwna sytuacja, ale nie ma co rozpaczać. Wkońcu to nie jest jakaś wielka tragedia. Dorwiemy ją za rok na koncercie (jeżeli takowy się odbędzie). Za to Mark zachował się świetnie... Nie dość, że rozdawał autografy do woli, to jeszcze rozmawiał z fanami i pozwalał na zdjęcia Przesympatyczny człowiek (chyba wywarł na mnie najlepsze wrażenie z całego zespołu). Inni też się fajnie zachowali... Chociaż trudniej było ich złapać Amberian Dawn byli super Bez problemu rozdawali autografy i można było sobie zrobić zdjęcie z nimi.

Katarzyna

Hm... nasz "szanowny" HunterFest ogłosił, że na festivalu zagra Epica. Wierzycie w to? Mr. Green

Sprawdzałam w rozpisce na ich stronie i na razie Polski oczywiście nie ma. Ale fajnie by było Smile

[link widoczny dla zalogowanych]
(Linku do samego newsa nie da się wkleić)

FankaTarji

Ta, pewnie znowu nie pozałatwiali wielu spraw i na koniec okaże się, że Epica nie przyjedzie ;/ Ten Hunter Fest zaczyna mnie wkurzać!

A teraz moja opinia o Simone i Epice.
Gdy pierwszy raz ich usłyszałam (była to piosenka "The Obsessive Devotion") nie spodobało mi się. Ta muzyka to była dla mnie jakaś nawalanka

Ale głos Simone bardzo mi się podobał. Po jakimś czasie postanowiłam jeszcze raz przesłuchać kilka innych piosenek zespołu. I właśnie wtedy strasznie spodobała mi się piosenka "Sancta Terra". Potem inne też mi przypadły do gustu, i teraz jestem ich fanką. U Simone poza głosem podobają mi się też jej długie, rude włosy

A Nie podoba mi się jej śpiew live, na koncertach. Wolę słuchać jej na płytach.

Incognito

Hehe, nowy njus taki, że Epica ma być na Hunterfeście. Smile

Ciekawe, czy Epica o tym wie. I też jakoś dzień po dniu to ma być, znaczy na HF 24, a na BN 25. Czyli będą galopować odwrotnie, niż Tarja, jeżeli oczywiście hm hmm... Rolling eyes

FankaTarji

Ta, Epica na Hunter Fest... zagra, ale za 10 lat jak zmienią organizatora.

Tristos

16 października ujrzy światło dzienne nowa płyta Epici pt."Design Your Universe". W internecie zespół zamieścił okładkę albumu i jego tracklistę. Oto one:

1 - Samadhi - prelude
2 - Resign to Surrender - A New Age Dawns - prt IV
3 - Unleashed
4 - Martyr of the Free Word
5 - Our Destiny
6 - Kingdom of Heaven - A New Age Dawns - prt V
7 - The Price of Freedom - interlude
8 - Burn to a Cinder
9 - Tides of Time
10 - Deconstruct
11 - Semblance of Liberty
12 - White Waters
13 - Design Your Universe - A New Age Dawns - prt VI

Katarzyna

O, widzę, że ponownie dzielą piosenki na kilka części jak na poprzednich płytach tj. prt IV itd. Wink

Do okładki mam mieszane uczucia. Nie znam treści tekstów, więc może jak poznam to bardziej mi się spodoba. Na razie jest okej, ale gdyby wziąć to pomarańczowe. Psuje cały efekt. Chociaż z drugiej strony to ma chyba być niebo, bo jak się odwróci do góry nogami to te figury przypominają budowle Smile

Podoba mi się postać na okładce.
Oj, coś się dużo płyt w tym roku nowych zapowiada. Trzeba zacząć zbierać pieniążki Wink

Razem z Epicą to będę chciała zakupić już trzy płyty... albo cztery.

Anarie

A mi się podoba okładka, idealnie pasuje do tytułu albumu. Odwrócona wizja Wink

No bo Kasia ma rację, to są budynki, wizerunek miasta z czerwoną łuną odwrócone do góry nogami a nad tym wszystkim woda. I ta postać - to wszystko obrazuje to, co może powstawać w ludzkim umyśle, czyli zwyczajna fantazję i wyobraźnię. Przynajmniej taka jest moja interpretacja Wink

Tytuły też obiecujące, zobaczymy co to będzie Wink

Peter

2 płyty Epiki tego samego roku - po "Classical Conspiracy" teraz właściwa płyta. Świetna sprawa Smile

Widzę też dalszą część konceptu "A New Age Dawns". Mam nadzieję, że płyta będzie podobna do TDC.

DarkMoonlight

Ja mam mieszane odczucia Smile

Cieszę się bardzo, ale się obawiam bo jak będzie to słaba płyta to będzie znaczyć, że Epica nie ma już pomysłów na dobre płyty.

FankaTarji

Epica umieściła w sieci minutową próbkę nowego albumu. Aby odsłuchać wejdźcie tutaj:

[link widoczny dla zalogowanych]

Ja już przesłuchałam i myślę, że album będzie bardzo dobry.

Katarzyna

Słychać od razu, że Epica. Nie chcę się sugerować próbkami, unikam tego, ale mój komentarz jest taki, że utwory bardzo podobne do reszty piosenek Epiki. Stwierdzam to już po kilku sekundach usłyszanych piosenek. Takie trochę na jedno kopyto? Smile

Chóry mi się spodobały, ale zaraz po nich słodziutki głos Simone już nie :D Coś ostatnio mi jej barwa nie podchodzi, męczy i drażni Wink

Ale to może tylko stan przejściowy.
Płytę oczywiście przesłucham, może nawet kupię.

Maciek8m8

Prawda, te "słodkie" wokale trochę drażnią. Nie sądzę jednak, że taka będzie cała płyta. Na The Classical Conspiracy pokazała swoje możliwości, oby wykorzystała je w pełni. O resztę Epiki się nie martwię. Sample brzmią dobrze, a to bardzo dobrze Wink

kaska_tarja

W sieci pojawiło się już zdjęcie promocyjne "Design Your Universe".
[link widoczny dla zalogowanych]

Dlaczego ono mi się tak strasznie nie podoba?! Wymuskane w Photoshopie do granic możliwości, Simone w pogniecionej bluzce, Mark wygląda jak przypadkowy nastolatek (wogóle nie przypomina mi tego, którego poznałam na koncercie), Arien wogóle do siebie nie podobny. Gdyby nie to klimatyczne tło to mielibyśmy fotograficzną porażkę...
Nawet ostatnia "solowa" sesja Simone została strasznie wyretuszowana. Eh, ja chcę w końcu jakieś naturalne zdjęcie!

Ale nie powiem, bardzo czekam na nową płytę, żeby się przekonać co też mój niegdyś ulubiony zespół potrafi jeszcze stworzyć Smile

FankaTarji

To zdjęcie promocyjne wcale nie jest takie złe, jednak faktycznie - tego retuszu mogłoby być mniej.

Shego!

FankaTarji ma racje, nie jest takie złe Wink

Kiedyś słuchałam nałogowo Epici, teraz już mniej. Nie przypadł mi do gustu głos Simone.
Jak się patrzę na Simons, to zimno mi się robi... Nie wiem dlaczego (może dlatego, że jest taka blada Wink

).
Ale nową płytę z przyjemnością wysłucham.

Maciek8m8

[link widoczny dla zalogowanych]. Bez porównania ze zdjęciem promocyjnym, szczególnie Mark. Simone nawet bez retuszu wgląda ładnie, tylko o parę lat starzej. Wink

Ale nie ma się czemu dziwić. Sesję pewnie robił Stefan Heilemann, a jego prace z realizmem nie mają zbyt wiele wspólnego.

FankaTarji

Druga próbka nowego albumu Epici:

[link widoczny dla zalogowanych]