Sarah Brightman

Child Of Bodom

Nie będę się rozpisywał zbytnio o tej wspaniałem artystce, która na nieziemski głos. Ostatnio coś mnie naszło na nią. Poznałem ją jakiś czas temu, całkiem przez przypadek. Byłem w empiku i zauważyłem DVD, myślałem, że to było Within Temptation, a to była Sarah, DVD miało taką baśniową oprawę, że mnie zmyliło. Zapisałem sobie jej imię i nazwisko w komórce i sprawdziłem później w domu kto to w ogóle jest. Tylko, że to sprawdzanie zajęło mi kupę czasu i dopiero ostatnio słucham jej nałogowo. Wszystko przez utwór Eden, przy którym odpływam dosłownie. A wszyscy powinni ją znać z utworu Time To Say Goodbye, która nagrała z Andrea Bocellim. Jej muzyka jest bardzo spokojna, nastrojowa i klimatyczna, idealna jak ktoś ma dosyć tej metalowej łupaniny Mr. Green

Jak na razie poznałem płyty Eden, La Luna i Harem. Wszystkie mi się bardzo podobają, Harem mnie bardzo zaskoczył, taka w klimatach pop/dance z orientalnymi elementami. Myślałem, że nic już lepszego nie usłyszeć, a po Sympohony to prawie zemdlałem z wrażenia Very Happy

nie spodziewałem się u Sary gitar i perkusji, a tu proszę jakie zaskoczenie, to prawdziwy Anioł Smile

Eden
Time To Say Goodbye
It's A Beautiful Day
Dust In The Wind
Hijo De La Luna

Incognito

Hehe, ale Cię wzięło, Child! :P
Pani Brightman ma z lekka cukierkowy głos, ale jak zawyje, to wciska w fotele. Mr. Green

Sarah to pierwsza Christine w musicalu Phantom of the Opera, więc koniecznie należy też przesłuchać Music of the Night, i choć kocham Tarję, to wykonanie Sarah powala!
Dalej, hmmm, spokojnie mówisz, Child, posłuchaj w takim razie Fleurs du Mal, czyli Kwiatów Zła! :P
No i warto zwrócić uwagę na cudną prastarą

balladkę Scarborough Fair!

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Metalflower

Moje ulubione piosenki Sarah to: "Hijo de la Luna", "Captain Nemo" i "Deliver Me". Lubię jej od czasu do czasu posłuchać, ale nie dłużej niż przez pół godzinki. Później następuje odruch zwrotny. Przesłodzoną lubię herbatę, nie muzykę.

Child Of Bodom

@Incognito

Tak wzięło mnie i to bardzo, ma słodziutki głos, ale kiedy trzeba to potrafi wysoko zaśpiewać i wtedy mnie ciarki przechodzą Mr. Green

a Fleurs Du Mal to chodzi za mną od wczoraj cały czas, przecudny utwór Smile

Incognito

@Child, no i bardzo dobrze, że Cię wzięło!!! Mr. Green

Ja też bardzo lubię Sarah! Czasami mam na nią fazę i słucham w kółko...
A Fleurs du Mal to utwór, który chciałabym usłyszeć w wykonaniu Tarji... albo żeby coś w tym stylu ktoś dla niej napisał... Razz

Aha, i bardzo mi się poboda koncert Sarah z Wiednia, z katedry św. Szczepana... To monumentalna budowla i dźwięk tam się idealnie rozkłada, zawsze stamtąd nadają koncerty noworoczne, coś pięknego... no i Sarah nagrała dvd z tego koncertu, ech...
[link widoczny dla zalogowanych]

A jeszcze odnośnie Fleurs du Mal, to w porannej tv Sahar zaśpiewała to i jak zawyła, to dopiero był efekt, mikrofon odsunęła, a dźwięk nadal porażał... :smt026
[link widoczny dla zalogowanych]

Child Of Bodom

Koncert jest nieziemski po prostu. Jak Sarah idzie na początku wśród tych ludzi to myślałem, że padnę przed komputerem, ten początek jest magiczny, nie da się oderwać wzroku od Sary, która jest im starsza tym piękniejsza Smile

ehh jakby tak wystąpiła w kościele Mariackim w Krakowie to bym zszedł tam na pewno Mr. Green

A ten drugi link to po prostu szok, co za kobieta Mr. Green

i wiesz co Incognito, żadna wokalistka mnie tak nie powaliła głosem od 3 lat, czyli od wtedy kiedy poznałem Tarję. Sarah to Anioł jeszcze raz to powtórzę Very Happy

A tak wracając do jej płyt to uwielbiam Harem, heh przy The Journey Home od razu poprawia mi się humor albo takie You Take My Breath Away ahhh piękne.

Ali

Spodziewałem się, że i tu założysz wątek o Sarah @Child , ona Cię opętała Smile

Osobiście wokalistka mi się spodobała, klimatyczne utworki, potrafi zaśpiewać nisko jak i wysoko, świetne teledyski, no i piękna kobieta. Będzie to dla mnie świetna odskocznia od ciężkiej muzyki, podobnie jak Mylene Farmer.

Aune

To masz fazę Child, jak ja Smile

Tylko, że u mnie na okrągło leci "A Winter Symphony". Płyta świąteczna, ale mam to gdzieś czy za ścianą ktoś usłyszy, że już sobie puszczam Silent Night. Na szczęście na płycie jest więcej niestandardowych świątecznych piosenek. Polecam bardzo "Arrival", piękny utwór.
Lubię Sarah. Z wcześniejszych płyt bardzo mi się podobał "Harem". Ładna jest też piosenka zaśpiewana przez Sarah w Pekinie na otwarciu Igrzysk Olimpijskich.

Child Of Bodom

Tak Running jest boskie, jeszcze jest w białej sukni, a brunetka w białym to dla mnie coś przepięknego. Fajnie się ruszała na boisku hehe, a jak się uśmiecha to człowiekowi robi się aż cieplej na sercu Smile

Co do płyty świątecznej to jej jeszcze nie słucham, bo jak zacznę, to będę za bardzo chciał, żeby były już święta, zacznę ją w grudniu słuchać Smile

Co do Harem to zapomniałem napisać o Arabian Nights, to jest dopiero utwór, wymiękam od razu na samym początku, ona tak wrażliwie śpiewa, że aż łezka się w oku kręci, później ten arabski klimat, a dalej tak w 5 minucie buduje się klimat powoli, można zamknąć oczy i wyobrazić sobie, że jest się właśnie na pustyni, twarz owiewa piasek i z dala dobiega głos Sary, a końcówka, gdy wchodzi gitara mnie rozwala, cudowny moment Smile

Miło słyszeć, że nie tylko ja zwariowałem na jej punkcie Mr. Green

, a najlepiej było jak usłyszałem Symphony, no takiej płyty po Sarze się nie spodziewałem, a tu proszę nagrała płytę, która dwa razy na dzień teraz słucham, ahh jakby tak zagrała w Polsce Rock ya

Alexandrine

Moją przygoda z panną Brightman zaczęła się wczoraj za sprawą Ali'ego który wysłał mi piosenkę "Hijo De La Luna". Wręcz się w niej zakochałam. Potem usłyszałam "Canto Della Terra" i "Time To Say Goodbye" i teraz ciągnę jej płyty na kompa bo piosenki ma piękne.

Incognito

Wrrr, tylko przeczytałam Running i od razu się cholerstwo przyczepiło, choć nawet nie włączyłam... :P Tam są takie śliczne smyczki w środku...

A co do płyty Symphony, to nie mogłam się doczekać jej wydania, odkąd usłyszałam Fleurs du Mal, które Sarah śpiewała do rewii na lodzie! [LINK]
Pół roku czekania, ech. W końcu w maju kupiłam sobie edycję polską, czyli bez książeczki, ale za to z wersją I Will Be With You śpiewaną z Andrzejem Lampertem, która podoba mi się o wiele bardziej niż ta śpiewana z Paulem Stanleyem... (i pewnie sympatycy KISS mnie zabiją :P:P:P a ja się tylko czepiam tej jednej piosenki!

)
Voila, o to i ona!

Child Of Bodom

O tak ta wersja jest lepsza, przede wszystkim nie jest tak popowa jak ta na płycie. Andrzej Lampert to uzdolniony człowiek i farciarz, że mógł zaśpiewać z samą Sarą Very Happy

A wczoraj oglądałem koncert z Wiednia, który się odbył w katedrze Św. Szczepana i po prostu wymiękłem. To było coś przepięknego, cały czas mnie ciarki przechodziły, ja nie wiem co bybyło gdybym był tam w Wiedniu i ehh zazdroszczę tym ludziom, że mieli Sarah tak blisko siebie.
Początek jest nieziemski jak Sarah dumnie kroczy w stronę ołtarza, jak prawdziwa dama. Cudowne są również duety, najpierw z Alessandro Safiną w Canto Della Terra i Sarai Qui. Zwłaszcza ten drugi mnie powalił jak sobie patrzyli w oczy, to było piękne, a jeszcze Passion z Fernando Limą ahh. Oczywiście nie można zapomnieć o Phantom Of The Opera, gdzie to organy mnie powaliły i zrobiły nieziemskie wrażenie i jak zwykle na koniec Time To Say Goodbye, który potrafi doprowadzić do łez. A co się tyczy samej Sary to jest to Anioł, jak ona się uśmiecha to mi się aż serce raduje, cudowny widok Smile

Aune

A mi się nie podobał Phantom. Wolę tą piosenkę w wykonaniu Tarji i Marco, bo śpiewają to z większymy emocjami. Wtedy to dopiero ciary przechodzą! A Sarah wykonuje to zbyt delikatnie jak dla mnie. Ale organy na wstępie są świetne, to muszę przyznać.
Z tego wiedeńskiego koncertu najbardziej podobał mi się sam początek i rewelacyjny Fleurs du Mal. Coś wspaniałego!
Acha... wczoraj oglądałam na youtubie Phantoma z Sarah i Antonio Banderasem. Wyszło tak sobie.

Incognito

A bo do Phantomów zawsze takich ciapków wybierają... znaczy głosiki mają ciapkowate... A tu trzeba zawyć, a do tego Marco był jedyny.
Ergo, duet Tarja+Marco to najlepszy duet Phantomowy!

A koncert z Wiednia Sarah jest świetny...

Aune

A nie wiecie czy Andrzej Lampert w ogóle spotkała się z Sarah w studio czy jego partie były po prostu wmontowane w miejsce Paula Stanley'a?

Incognito

Z tego, co on mówił, wynika, że w ogółe nie widział Sarah, tylko w studio nagrywał swoje partie...
"Brightman nie spotkała się jednak w studiu z Andrzejem Lampertem. Wokalista powiedział nam, że możliwość spotkania z Sarah zostawił sobie na później." - to jest cytat z Interia.pl - [link widoczny dla zalogowanych]

Child Of Bodom

No właśnie wczoraj się nad tym głowiłem hehe. Ale podoba mi się to co Sarah powiedziała o nim, napewno poczuł się dowartościowany Smile

Tylko szkoda, że ten utwór nie jest na normalnej wersji, tylko na tej beznadziejnej polskiej :/

Incognito

Eeee tam, fotek Sarah masz w necie ile chcąc, a na płycie piosenka jest.
Więc albo rybka albo akwarium...
Poza tym płyty pani Brightman są drogie jak smok, więc ja np. się cieszę, że jest opcja tańsza... Razz

Child Of Bodom

No oczywiście, ale np. na allegro płytę Fly można kupić za 7 zł, a Harem za 10 zł i wydanie amerykańskie z moim ulubionym "You Take My Breath Away" grzechem byłoby jej nie kupić.

Incognito

Gratuluję zakupu!
Ja jakoś nie mogę się do allegro przekonać...

Cholibka, teraz Deliver Me za mną chodzi! Wrrr...

Ech Child, co Ty narobiłeś, a chwilowo miałam spokój z panią Brightman... Razz