Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arcasto
Stały bywalec
![Stały bywalec Stały bywalec](http://img452.imageshack.us/img452/7205/55vc.gif)
Dołączył: 28 Maj 2008
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa/Szwelice Płeć:
|
Wysłany: Pon 0:39, 04 Kwi 2011 Temat postu: Rainbow |
|
Tak się zastanawiam czy w ogóle trzeba coś o tym zespole pisać? - przecież wszyscy znają, każdy zapewne lubi (Ritchie Blackmore i Ronnie James Dio w jednym zespole w końcu - takiej mieszanki nie sposób nie pokochać ). Osobiście nałogowo słucham tylko pierwszych trzech albumów (czyli krążki z czasów, gdy wokalistą Rainbow był Dio), reszta do mnie zbytnio nie przemawia, ale te trzy albumy wystarczają mi do tego, aby wymieniać Rainbow jako jeden z moich ulubionych zespołów. Utwory znajdujące się na Ritchie Blackmore's Rainbow, Rising oraz Long Live Rock 'n' Roll momentalnie wpadają w ucho i długo nie można się od nich oderwać, a takie np. intro do Man on the Silver Mountain cudownie jest sobie młócić na gitarce (takie proste, a tak fajnie brzmi - skojarzenia z Smoke on the Water się przy okazji nasuwają ). Jeśli ktoś mimo wszystko mi nie wierzy, to zapraszam do przesłuchania poniższych utworów:
Rainbow - Man on the Silver Mountain
Rainbow - If You Don't Like Rock 'n' Roll
Rainbow - Starstruck
Rainbow - Stargazer
Rainbow - Lady of the Lake
Rainbow - Gates of Babylon
Zapraszam do, zapewne owocnej , dyskusji.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Roland
Wyznawca
![Wyznawca Wyznawca](http://i9.photobucket.com/albums/a75/Metalflower/Rangi/7.gif)
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 1394
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Gilead Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:12, 04 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Ja raczej też sięgam do najwcześniejszego okresu działalność Rainbow, ale osobiście świetnie mi się słucha jeszcze ostatniego albumu tj. "Stranger in us all" z Doogie'm White'm, czyli pożegnanie Ritchiego z porządnym graniem. Albumy z Bonnetem i Turnerem (moim zdaniem najbardziej przereklamowanym wokalistą hard rockowym w historii jego albumy z Purplami to totalna pomyłka) są zwyczajnie słabe.
Ostatnio zmieniony przez Roland dnia Pon 16:14, 04 Kwi 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Arcasto
Stały bywalec
![Stały bywalec Stały bywalec](http://img452.imageshack.us/img452/7205/55vc.gif)
Dołączył: 28 Maj 2008
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa/Szwelice Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:22, 05 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Roland napisał: | (...) osobiście świetnie mi się słucha jeszcze ostatniego albumu tj. "Stranger in us all" z Doogie'm White'm, czyli pożegnanie Ritchiego z porządnym graniem. |
Nie zapędzałbym się aż w takie stwierdzenia - chociaż Blackmore's Night znam dosyć powierzchownie, to o tym co słyszałem złego słowa nie napiszę, wręcz przeciwnie, jestem pod wielkim wrażeniem tego jak Ritchie odnalazł się w takim stylu. Co nie zmienia w niczym faktu, że wielbię go głównie za trzy pierwsze albumy wypuszczone "pod przykrywką" Rainbow .
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Roland
Wyznawca
![Wyznawca Wyznawca](http://i9.photobucket.com/albums/a75/Metalflower/Rangi/7.gif)
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 1394
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Gilead Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:43, 06 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Co do BN muzyka jest świetna, bo Ritchie to geniusz w każdym calu, ale to kompletnie moja działka, obejrzałem parę miesięcy temu zapis koncertu bodajże z Paryża i byłem pod wrażeniem jego warsztatu (z resztą jak zawsze), ALE ja uwielbiam Ritchie'go nie za pitolenie na ludową nutą w stroju Robin Hooda tylko za genialne riffy i rozpieprzanie gitar o kamery.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
kaska_tarja
Paramour of Mephisto
![Paramour of Mephisto Paramour of Mephisto](http://i9.photobucket.com/albums/a75/Metalflower/Rangi/moderator.gif)
Dołączył: 06 Sty 2006
Posty: 3932
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Śro 12:06, 06 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Rainbow jest dla mnie takim "zespołem bumerangiem". Nawet jak o nim zapomnę na jakiś czas to wróci Przede wszystkim tymi trzema pierwszymi albumami o których wspominał Arcasto. Uwielbiam głos Dio, a w takiej oprawie jest jeszcze bardziej fantastyczny. Rainbow daje energetycznego kopa i na prawdę warto zaprzyjaźnić się z ich utworami Poza tym uwielbiam okładkę płyty "Rising". Nie wiem dlaczego ale samo patrzenie na nią jakoś fajnie pobudza do działania. Z mojej strony na razie tyle i idę posłuchać "Tarot Woman"
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Arcasto
Stały bywalec
![Stały bywalec Stały bywalec](http://img452.imageshack.us/img452/7205/55vc.gif)
Dołączył: 28 Maj 2008
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa/Szwelice Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:59, 06 Kwi 2011 Temat postu: |
|
kaska_tarja napisał: | Rainbow daje energetycznego kopa i na prawdę warto zaprzyjaźnić się z ich utworami ![Wink](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_wink.gif) |
+1 Album Rising to dla mnie idealny podkład do "przerzucania ciężarów" na siłowni (daje +10 do siły ), podobnie jak krążek Motörizer zespołu Motörhead do skakania na skakance .
kaska_tarja napisał: | Poza tym uwielbiam okładkę płyty "Rising". Nie wiem dlaczego ale samo patrzenie na nią jakoś fajnie pobudza do działania. |
Cóż, do działania mnie nie pobudza, ale i tak okładki albumów Ritchie Blackmore's Rainbow oraz Rising uważam za jedne z najpiękniejszych jakie mi było dane oglądać .
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
kaska_tarja
Paramour of Mephisto
![Paramour of Mephisto Paramour of Mephisto](http://i9.photobucket.com/albums/a75/Metalflower/Rangi/moderator.gif)
Dołączył: 06 Sty 2006
Posty: 3932
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:57, 07 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Hah, +10 do siły, powiadasz? Super, na następny trening Rising idzie ze mną
Muzyka fantastyczna, wokal bajeczny, okładka cud-miód... O jak ja kocham takie słodzenie ^^ Ale serio, swojego czasu ten rysunek krzyczał do mnie "weź się w garść a nie siedzisz i się opierdzielasz" Tak... Idźmy dalej słuchać Dio.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Roland
Wyznawca
![Wyznawca Wyznawca](http://i9.photobucket.com/albums/a75/Metalflower/Rangi/7.gif)
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 1394
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Gilead Płeć:
|
Wysłany: Pią 11:11, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Apropos Dio udało mi się wysępić od znajomego prawie za darmo, kilka albumów jego własnej grupy tj. "Holy Diver", "The last in line", "Sacred heart", "Lock up the wolves" i "Angry Machines". Zwyczajnie poezja w szczególności dwie pierwsze! Do tego jeszcze albumy zespołu Elf w którym również śpiewał Ronnie tj. "Elf" oraz " Carolina Country Ball", świetna rzecz, zupełnie inna niż muzyka z której go zazwyczaj znamy.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
|