Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marzyciel
Zaangażowany
Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Outside The Wall
|
Wysłany: Pią 13:18, 15 Sie 2008 Temat postu: Porcupine Tree czyli lekarstwo na optymizm :) |
|
Zakładam temat o moim obecnym ulubionym zespole !
Zespół pochodzi z Wielkiej Brytanii i gra progresywnego rocka choć zespół ten wytworzył swój nowy styl. Nie bez powodu nazywani są nowym Pink Floydem głównie dzięki fantastycznym wręcz solówkom człowieka orkiestry Stevena Willsona. Teksty ich utworów są bardzo prawdziwe, zmuszają do refleksji a bardzo często są pesymistyczne i obnażają smutną prawdę o otaczającym nas świecie. Z resztą zamiast dalej ględzić zapodam wam parę linków.
Zacznę może od dwóch utworów, które może nie są jakieś wybitne jak na Pt, ale na sam początek są jak najlepsze, szybko pozostają w pamięci i zachęcają do zapoznania się z zespołem
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
--------------------------------------------------------------
A dla bardziej wymagających słuchaczy:
[link widoczny dla zalogowanych] - Mój ulubiony. Świetne solówki !
[link widoczny dla zalogowanych] Nostalgiczny Buying New Soul z genialnym tekstem i klimatem !
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Mam nadzieję, że chociaż z jeden link obejrzycie ;P
Ah i słuchając utworów zerkajcie sobie na liryki. To mocny punkt tego zespołu: [link widoczny dla zalogowanych]
Eyes closed
All of the rest will flow
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Madeline
Personal Photographer
Dołączył: 16 Gru 2007
Posty: 1271
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa/Lublin Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:33, 15 Sie 2008 Temat postu: |
|
Właśnie za Twoją sprawą, Marzycielu słucham sobie teraz tej kapeli i powiem szczerze, że zaczyna mi się bardzo podobać. Kiedyś natknęłam się na ten gatunek muzyki i przez chwilę mnie zauroczył (szczególnie grupa Riverside), teraz czas powrócić, bo klimat jest niesamowity, a kawałki nastrojowe. No i te solóweczki, mniam Szczególnie fajnie posłuchać, gdy ma się nostalgiczny nastrój jak ja dziś A którą ich płytę byś polecił do przesłuchania na początek?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marzyciel
Zaangażowany
Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Outside The Wall
|
Wysłany: Pią 14:39, 15 Sie 2008 Temat postu: |
|
Madie jesteś kochana
A to już zależy czy lubisz psychodelię czy wolisz bardziej piosenkowy Porcupine Tree Myślę, że najbardziej wyważonym albumem będzie Lightbulbsun bo ma zarówno wesołe utwory jak i bardziej smutne. Moim ulubionym albumem jest natomiast Signify, ale może być ciężki w odbiorze na początek. A jeśli chcesz bardziej nostalgiczne klimaty to polecam Recordings, wiele jest na nim perełek
|
|
Powrót do góry |
|
|
Black Day
Entuzjasta
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 561
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nightwish Place Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:39, 04 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Kocham ich! Byłam na koncercie 07.07.07 r na Visla Hall w Krakowie! Podoba mi się też płyta wydana pod patronem S. Willsona grupy Opeth - BLACK WARTER PARK
Zawsze kiedy mam zły humor, a chcę go poprawić, włączam Piano Lessons
|
|
Powrót do góry |
|
|
|