Now playing

Deszczowa

Ja też zrobiłam sobie przerwę od metalu i słucham maniakalnie dwóch zespołów - U2 (w tej chwili ;D) i Maxïmo Park.
Kiedyś dostałam od taty składankę U2 "18 Singles" i słuchałam jej może ze dwa razy. Nie dawno postanowiłam ją sobie odświeżyć i teraz nie mogę się od tej płyty oderwać. Nawet nie wiem kiedy ten zespół wskoczył na siódme miejsce mojego lastowego rankingu (i prześcignął Tarję!)
A Maxïmo Park znałam juz od dawna, kiedyś słuchałam ich często, potem mniej a teraz wrócili do mojej playlisty.

Próbka, jakby ktoś chciał posłuchać:
Maxïmo Park - The Kids Are Sick Again

Viento

Słucham najnowszego albumu Placebo - Battle For The Sun. Nie znałam wcześniej Placebo. Od wczoraj słucham tego albumu i jest to przyjemna dla ucha muzyka, bardzo energetyczna, pozytywna, ale jednak nie zapada na dłużej w pamięci. Przynajmniej na razie. Pierwsze trzy utwory swoim rytmem trochę działają mi na nerwy (ale być może to przez piekielny ból głowy). "For What It's Worth" to chwytliwy kawałek, murowany przebój radiowy. Zdecydowanie wolę "Devil In The Details", "Bright Lights" oraz "Speak In Tongues" - są bardziej melodyjne i podoba mi się to, jak są zaśpiewane.

Z ciekawości posłucham też innych płyt.

Reptilia

Przypominam sobie całą dyskografię Strachów Na Lachy. Aktualnie leci pierwsza płyta, o jakże zaskakującym tytule "Grabaż i Strachy Na Lachy", a jeszcze konkretniej utwór "Kobiecie", którego tekst jest autorstwa Juliana Tuwima. Muzyka ciekawa, do tego świetne teksty Krzysztofa "Grabaża" Grabowskiego. Ach. Dawno tego nie sluchałam.

Viento

Ostatnio wzieło mnie na lata 80 a konkretnie Scorpionsów. Od kilku dni słucham takich nieśmiertelnych przebojów jak "Still Loving You", "Walking on the Edge", "Born to Touch Your Feelings", "Lady Starlight" i "Wind of Change". Mam wrażenie, że ta muzyka nigdy nie zostanie zapomniana, nie poddaje się upływowi czasu, ma magię, urok i klasę.

Anarie

Zakochałam się w Distrubed i słucham "Indestructible". Bez końca. Cała płyta jest wspaniała, muszę zdobyć resztę ich twórczości. Zresztą widziałam chyba coś u brata... ale to było dosyć dawno temu.

Cameloth

Disturbed jest dobre, ale szybko się nudzą (przynajmniej ja tak uważam). Ja z kolei na czas obrony powróciłem do starego Nightwisha, tak jak wtedy gdy na I roku studiów wprowadziłem się do akademika i nie wiedziałem co ze sobą począć Smile

Anarie

Cameloth, chyba jednak nie skoro słucham ich już bity miesiąc, a nawet dłużej. Wink

I jakoś mi się nie nudzą. Smile

Wręcz przeciwnie, przekonuję się do kawałków, których na początku słuchałam rzadziej. Smile

DarkSide

Ja miałam fazę na Disturbed jakieś 4 lat temu, bardzo chciałabym być kiedyś na ich koncercie.
Dzisiaj pół dni męczę Four Letter Word z nowej płyty The Gossip, kawałek wpada w ucho Mr. Green

Aczkolwiek płytę uważam za średnią...

Edit: rano wstałam i dalej nucę tę (tą?) piosenkę Mr. Green

Jak ktoś lubi takie klimaty to polecam Mr. Green

Carmel

Michael Jackson - Thriller
W hołdzie dla tego świetnego człowieka. Chyba każdy zna i wie, co się stało więc nie ma sensu opisywać.

Eyou

Ostatnio wzięłam się za słuchanie HIMa. Nie wiem co mnie natchnęło, ale na dzień dzisiejszy mam fazę na "Right Here In My Arms"...

Child Of Bodom

Podziwiam Cię naprawdę Razz

U mnie ostatnio w kółko leci Black Sabbath, Deep Purple, Accept, Judas Priest, Rainbow, Heaven & Hell i Tony Martin Wink

Shego!

Też podziwiam...
Uwielbiam stare, polskie piosenki.
Anna German - Tańczące Eurydyki

Peter

Przypominam, że należy dodać krótki opis do nazwy zespołu/tytułu piosenki.

U mnie obecnie Therion - odświeżam sobie płyty, które kupiłem po festiwalu w Płocku. W tej chwili zaczęło się "Wine of Aluque". Kiedy tak tego słucham, zastanawiam się: czy pierwsze słowa są recytowane po arabsku?

Anarie

Stacja Polski Rock w Open.fm
Nie mają może zbyt dużego repertuaru, za to same perełki polskiego rocka. Polecam dla ludzi lubiących klasykę i nie tylko.

Oprócz tego wciąż wszechobecny Michał Jelonek - Jelonek :P
uwielbiam tą płytę, przy jej dźwiękach doskonale gra się w PoP: WW xD

Cameloth

Ja słucham bardów z Niemiec, czyli Blind Guardian. Obecnie przesłuchuję płytę Nightfall in Middle Earth. Szczególnie spodobał mi się (na powrót) utwór Thorn. Taki spokojny, zresztą wszystkie kawałki z tej płyty są świetne. Każdy utwór na swój sposób jest świetnym opowiadaniem epickim. Szczególnie po przeczytaniu Silmarillionu Tolkiena świetnie się słucha tej płyty (to tak jakby opowiadanie śpiewane do świetnej książki).
No i tym samym przygotowuję się do Cover Festiwalu w Płocku :D

Sandra

Ostatnio naszło mnie na Theatre of Tragedy, słucham ich kiedy tylko mogę. Szczególnie dużym uznaniem cieszy się u mnie płyta Aegis, którą uważam za niezwykle klimatyczną. Moje ulubione z niej utwory: Samantha (nr 1 Wink

), Poppea i Lorelai, chociaż wszystkie moim zdaniem są świetne.

Anarie

U mnie ostatnimi czasy przypominanie sobie wszystkiego, co tylko wpadnie mi w ręce. Stąd pojawił się Papa Roach i płyta "Infest" od tego zaczęła się moja samodzielna przygoda z cięższą muzyką.

Dla chętnych próbka:
Papa Roach - Last Resort

Viento

Ostatnio katuję kawałek, który zawsze nastraja mnie pozytywnie i daje kopa do działania - "Bouncing Off Clouds" Tori Amos:

[link widoczny dla zalogowanych]

DarkMoonlight

Lou Rhodes - Gabriel - coś wspaniałego, brak mi słów...
http://www.youtube.com/watch?v=g3a3GLzBUtw

DarkSide

Własnie obejrzałam ostatni odcinek Six Feet Under i końcówka mnie wbiła w fotel, a piosenka Sia - Breathe me jest po prostu kapitalna. Polecam tym, którzy jeszcze nie mieli okazji jej usłyszeć.

[link widoczny dla zalogowanych]