Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ali
Żołnierz Północy
Dołączył: 11 Paź 2006
Posty: 1144
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Police Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:43, 08 Mar 2008 Temat postu: Lunatica |
|
Pierwsza piosenka napisana zimą 1998 roku przez Alexa i Sandro dała podstawy stworzenia zespołu. Po długich poszukiwaniach wokalisty w 2001 r. wybrano Andeę. Jej piękny głos wniósł coś specjalnego do zespołu i w końcu nagrano debiutancką płytę "Atlantis" która odniosła duży sukces. Po licznych koncertach grupa zyskała popularność i wielu fanów. Nad drugim albumem "Fables & Dreams" zespół pracował z producentem Saschą Paeth znanym z współpracy z zespołami jak Rhapsody, Kamelot, Angra, After Forever, Edguy i Heavens Gate. Płyte wydano 16ego Lutego 2004 w Szwajcarii gdzie przez kilka miesięcy utrzymywała się w czołówkach list przebojów.
źródło: lastfm
Zespół znam od 2 lat, bardzo podoba mi się głos wokalistki, może nie jest jakiś bardzo rewelacyjny, ale na pewno inny od reszty wokalistek, oryginalny. Mają odprężającą , melodyjną muzykę , ostatnio bardzo lubię słuchać Lunatice, bardziej niż kiedykolwiek Chętnie poznam Wasze zdanie o tym zespole.
A tu kawałek z ich dyskografii na zapoznanie/przypomnienie:
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Child Of Bodom
Son of Valhalla
Dołączył: 27 Maj 2007
Posty: 1860
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pallet Town Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:37, 08 Mar 2008 Temat postu: |
|
Też ich lubię, najbardziej płytę "Fables & Dreams", gdyż z tego alubumu usłyszałem pierwszy ich utwór, a mianowicie "Elements" uwielbiam go, jest cudowny jak i cała płyta. Ostatnia płyta "The Edge Of Infinity" jest troszkę za bardzo przebojowa, ale cały czas w granicach rozsądku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ivanhoe
Stały bywalec
Dołączył: 23 Cze 2007
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sprzed monitora Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:26, 08 Mar 2008 Temat postu: |
|
"Fables & Dreams" najlepsze, z reszty można zrobić składankę. Przyjemne granie, mało ambitne, ale wpada w ucho.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kate
Entuzjasta
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Nie 2:17, 09 Mar 2008 Temat postu: |
|
A ja lubię sobie czasem i "The Edge Of Infinity" posłuchać. Ciekawy jest "EMocean" z Oliverem Hartmann'em i cover Ultravox'u z drugiego albumu.
Ostatnio zmieniony przez Kate dnia Nie 2:18, 09 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aune
Her Little Phoenix
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 4175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 2:05, 11 Mar 2008 Temat postu: |
|
Nie przepadam za tym zespołem. Wokalistka śpiewa jakoś tak... dziecinnie. Przyznam, jedna czy dwie piosenki wpadły mi w ucho, ale ogólnie wokal mi nie pasuje. Wolę już Vision of Atlantis, który jest bardziej udaną kopią Nightwisha.
Tym zespołom brakuje tego "czegoś", pewnej indywidualnej cechy. Wzorzec mają dobry (Nightwish), ale za bardzo starają się go naśladować. W tym przypadku jednak uczniowie nie prześcigną Mistrza (no... teraz mają większe szanse się wybić, odkąd Nightwish rozpoczął swoją nową Erę z Anette na wokalu - ale to jest moja opinia).
Ostatnio zmieniony przez Aune dnia Wto 2:07, 11 Mar 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kaska_tarja
Paramour of Mephisto
Dołączył: 06 Sty 2006
Posty: 3932
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:49, 11 Mar 2008 Temat postu: |
|
Nigdy nie słyszałam tego zespołu. Ale tak z kredytu zaufania do Aliego coś tam przesłuchałam. Głos wokalistki nie jest zbyt ambitny, ale grają ciekawie i przynajmniej The Neverending Story wpada w ucho. Minusem jest właśnie ten wokal wtapiający się w muzykę. A ja uznaje tylko wybijające sie głosy. TNS dał mi nadzieję, że Lunatica używa chórków.
Ogólnie nie jest źle, ale czegoś brakuje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Child Of Bodom
Son of Valhalla
Dołączył: 27 Maj 2007
Posty: 1860
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pallet Town Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:14, 11 Mar 2008 Temat postu: |
|
Takie normalnie granie, o wiele lepsze niż Evanescence, które już niczego sobą nie prezentuje, Lunatica przynajmniej ma w sobie choć trochę powera, szkoda tylko, że raczej nigdy nie doczekam się ich w Polsce.
Ostatnio zmieniony przez Child Of Bodom dnia Nie 20:04, 22 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Madeline
Personal Photographer
Dołączył: 16 Gru 2007
Posty: 1271
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa/Lublin Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:26, 22 Cze 2008 Temat postu: |
|
Ja niedawno zetknęłam się z tą kapelą, gdy wpadła w ręce płyta "Edge of Infinity". Album nie jest zły, jest kilka ciekawych kawałków do posłuchania. Ale zupełnie nie podchodzi mi wokal. Jak wspomniała Aune, jest nieco dziecinny, ale mam też wrażenie że Andrea śpiewa przez nos i jakby to powiedzieć - hmm, z wielkim wysiłkiem, bez przyjemności. Ładna z niej kobieta, ale jakoś brak jej wyrazistości - jak i całemu zespołowi.
Ostatnio zmieniony przez Madeline dnia Nie 19:27, 22 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|