Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Black Day
Entuzjasta
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 561
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nightwish Place Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:39, 04 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Cóż doskonałość :D Słucham od jakiegoś czasu, w końcu klasyka
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Peter
Nadworny Tłumacz
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Pią 10:41, 26 Mar 2010 Temat postu: |
|
Ja ostatnio zabrałem się za przesłuchiwanie solowych dokonań Bruce'a Dickinsona i jak na razie spodobał mi się album "The Chemical Wedding", choć jak na razie po 1 przesłuchaniu trudno mi o nim powiedzieć coś więcej poza tym, że jeszcze do niego wrócę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
k4jz3r
The Kinslayer
Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:44, 31 Mar 2010 Temat postu: |
|
polecam 'balls to picasso' z genialnym 'tears of the dragon'
|
|
Powrót do góry |
|
|
Peter
Nadworny Tłumacz
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:24, 31 Mar 2010 Temat postu: |
|
Ostatnio nałogowo słucham składanki największych przebojów IM pt. "Best of the Beast". "The Number of the Beast", "Can I Play With Madness", "Fear of the Dark", "Hallowed Be The Name"... W tym tygodniu to właśnie piosenki z tej płyty stanowią czołówkę odsłuchanych przez mnie utworów, razem z zawartością podobnej kompilacji Judas Priest.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angel5
Stały bywalec
Dołączył: 07 Mar 2008
Posty: 463
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tarnów Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:55, 01 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Ostatnio miałam tak samo Peter. Nawet wygrzebałam koncerty IM i Judas Priest , np dziś oglądałam Dead on the Road - muszę przyznać że Bruce jak i reszta zespołu są w świetnej formie - oraz koncert Judas Priest live in london z Ripperem na wokalu (uwielbiam to jak gość śpiewa) :D.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angel5
Stały bywalec
Dołączył: 07 Mar 2008
Posty: 463
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tarnów Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:18, 27 Lip 2010 Temat postu: |
|
Jak widze maly zastoj w temacie....
W sierpniu wychodzi nowa plyta Iron Maiden pt " The Final Frontier" :D jest juz nawet teledysk do jednej z piosenek "Satellite 15....The Final Frontier" klik. 18.07.2010 mialam przyjemnosc zobaczyc ich na koncercie, wykonali chyba 2 piosenki z nowej plyty, reszta to wiadomo, z tych starszych. Chlopaki sa w swietnej formie, a i czasem mozna bylo posmiac sie z wyczynow Bruce'a :D.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Incognito
Der Besuch der alten Dame
Dołączył: 21 Lis 2007
Posty: 1514
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraina Tysiąca Jezior Płeć:
|
Wysłany: Śro 13:16, 28 Lip 2010 Temat postu: |
|
18? w Chicago? A gdzie Cię tam wywiało?... ;p
Ja czekam czekam na nową płytę, teraz w ogóle znów będzie wysyp płyt. Masakra.
Ten nowy teledysk to skrzyżowanie Indiany Jonesa, Obcego i całej reszty sf. :D Za to utwór taki sobie. Nihil novi. Ciekawe, jak płyta? Coś fajnego czy po staremu?...
Na koncert bym poszła, czemu nie... ;p
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angel5
Stały bywalec
Dołączył: 07 Mar 2008
Posty: 463
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tarnów Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:51, 28 Lip 2010 Temat postu: |
|
Ano w Chicago, bo aktualnie przez wakacje tu mieszkam :D, a 21.08 graja tu Scorpionsi wiec tez pojde :D. A kawalki z nowej plytki fajnie na koncercie wyszly, a i support byl niezly bo Dream Theater :D. Dokladniej "The Final Frontier" wychodzi 16.08.2010.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kate
Entuzjasta
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:50, 28 Lip 2010 Temat postu: |
|
No ciekawa jestem tego nowego albumu, bo A matter of life and death bardzo lubię.
A Dreamów zazdroszczę
Ostatnio zmieniony przez Kate dnia Śro 22:51, 28 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arcasto
Stały bywalec
Dołączył: 28 Maj 2008
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa/Szwelice Płeć:
|
Wysłany: Wto 14:45, 03 Sie 2010 Temat postu: |
|
Angel5 napisał: | (...) a i support byl niezly bo Dream Theater :D |
Mocno się zdziwiłem, gdy to przeczytałem, do tego stopnia, że aż postanowiłem sprawdzić o co biega (w sensie, że DT kogoś supportuje) i trafiłem na taką oto wypowiedź Petrucciego odnośnie koncertu w Madison Square Garden:
I am unbelievably excited to be finally playing Madison Square Garden, and with the almighty Maiden to boot! They have been heroes to the band since the beginning and are iconic in our eyes. There is nothing like achieving success and recognition in your own country, in your own city. It's going to be an incredible night for sure.
Tak mnie naszło, że wypadałoby poinformować członków DT, że przy okazji wydania "Scenes from a Memory" prześcignęli swoich idoli, a wypuszczając kolejne albumy tylko im uciekali... Żeby nie było, IM darzę wielkim szacunkiem, ale głównie z powodu tego, że dosyć mocno wpłynęli na popularyzację gatunku. Samą muzykę przez nich tworzoną zaledwie lubię, samego zespołu za to nie trawię, głównie z powodu, że bardzo nie lubię przereklamowanych kapel, a Ironi przodują na mojej liście takich właśnie zespołów - owszem, kapela zacna, nawet bardzo dobra, ale to by było na tyle... Sporo ludzi uważa ich za bogów heavy metalu, tymczasem cała ich twórczość zostaje z łatwością "zmieciona" przez pojedyncze albumy heavymetalowe takie jak "The Crimson Idol" W.A.S.P., tudzież przynajmniej dwie płyty z dorobku Manowar. Głównym problemem Ironów jest to, że wydali bodajże jeden album w zupełności pozbawiony jakichś poważniejszych skaz w postaci kiepskich utworów, przez co na większości ich krążków obok kawałków absolutnie genialnych mamy dokładne ich przeciwieństwo. Nie wiem z czego to wynika, ale mocno wpływa na odbiór całości. Ponadto każdemu kto jako tako jest obeznany w twórczością Ironów nie trzeba chyba przypominać o dosyć wyraźnym zjawisku "odgrzewania kotletów", bo dosyć mocno rzuca się to w oczy (a konkretniej w uszy ).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Roland
Wyznawca
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 1394
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Gilead Płeć:
|
Wysłany: Pią 12:20, 17 Gru 2010 Temat postu: |
|
[link widoczny dla zalogowanych] Proszę wejść na stronkę i przeczytać, ja nie będę może nic więcej nie będę pisać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ashke
Wyznawca
Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zawiercie Płeć:
|
Wysłany: Pią 12:23, 17 Gru 2010 Temat postu: |
|
Jednym słowem: nie jedz miesiąc (albo 3, zależy które miejsce), przecież musisz kupić bilet... ^^
Ostatnio zmieniony przez Ashke dnia Pią 12:24, 17 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
FankaTarji
Wyznawca
Dołączył: 07 Gru 2008
Posty: 1323
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łagów Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:13, 17 Gru 2010 Temat postu: |
|
A ja tam jakoś się nie cieszę. Nie przepadam za Ironami, wolałabym wymienić się programem z Francją W tym roku Sonisphere mam z głowy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Roland
Wyznawca
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 1394
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Gilead Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:03, 17 Gru 2010 Temat postu: |
|
Ashke napisał: | Jednym słowem: nie jedz miesiąc (albo 3, zależy które miejsce), przecież musisz kupić bilet... ^^ |
No to pościk będzie chyba przez trzy. Up The Irons!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Selvish
Zadomowiony
Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sleepy Hollow Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:36, 28 Gru 2010 Temat postu: |
|
O żesz Ty w sandał... no w przyszłym roku Golden Circle jak nic. :D
|
|
Powrót do góry |
|
|
Roland
Wyznawca
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 1394
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Gilead Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:37, 29 Gru 2010 Temat postu: |
|
A ma być jeszcze Lemmy i jego Motorhead!!! No i bodajże Slipknot (ale na tym to już mi mniej zależy).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arcasto
Stały bywalec
Dołączył: 28 Maj 2008
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa/Szwelice Płeć:
|
Wysłany: Czw 11:05, 30 Gru 2010 Temat postu: |
|
Roland napisał: | A ma być jeszcze Lemmy i jego Motorhead!!! No i bodajże Slipknot (ale na tym to już mi mniej zależy). |
Mógł być koncert samych legend, ale nie... musieli Slipknota wpie*dolić... Bardzo poważnie zastanawiam się nad pójściem, ale koniec końców podejrzewam, że skończy się tak samo jak z Sonisphere w zeszłym roku, czyli odrzuci mnie perspektywa stania w kilkudziesięciotysięcznym tłumie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Roland
Wyznawca
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 1394
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Gilead Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:32, 30 Gru 2010 Temat postu: |
|
Dla tych zespołów jestem w stanie ścierpieć i kilkugodzinną mękę w pociągu i gigantyczny tłum (choć w sumie oni raczej koncertów klubowych za dużo nie dają więc albo to, albo nic), a nawet Slipknota.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|