Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gryzia
Zaangażowany
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Olecko Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:08, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
Ivanhoe> Płyta jest tandetna. Zrobiona chyba tylko po to by nabić sobie kasę w kieszenie. Ale ja jako wielki fan NW, znająca kilka innych zespołów niż WT, czy Iron Maiden, Słuchająca metalu praktycznie od dawna. LotW dla mnie na tle innych utworów NW w całej karierze, to dno. Ale w porównaniu do DPP jest w porządku. To jest moja ocena, jak napisałam> jest ulubionym na płycie. Ulubiony utwór zawsze u mnie będzie miał 10/10, nawet jakby nie zasługiwał na 1/10. Master Passion Greed> da się to lubić, tylko trzeba spróbować.
I ja nie napisałam, ze mi się Dark Passion Play podoba.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Maniacal Rendering
Zaangażowany
Dołączył: 23 Sty 2008
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Wto 19:17, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
Hmm, powyższa wypowiedź brzmi jakbyś się tłumaczyła...
Ale coś mi sie wydaje, że Sir Ivan nie skierował swojej wypowiedzi do Ciebie czy Morgiego bo napisał "dochodzicie do jedynie słusznych wniosków".
Jego post był raczej skierowany do fanatyków, którzy wystawiaja po 10/10. Takich to jest szczególnie dużo na Page Of Wieś...
No cóż, ja w ciągu 20 lat słuchania metalu natknałem się na wiele różnych płytek, w niektórych przypadkach ocena się wahała, opinie mogą być podzielone co do poszczególnych utworów, płyty są kontrowersyjne.
Ale w innych przypadkach wszystko jest jasne w 100%. Tak jak przy tym DPP. Wystarczy 5x przesłuchać, przeanalizować, przemyśleć i już wiemy, że to gó**o.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Valhalla
Wyznawca
Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 1526
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:23, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
Ivanhoe, jak i reszta fanatyków metalu, możecie mieć trochę racji że DPP jest płyta tandetną DLA WAS, gdyż nie ma tu tego co było kiedyś, np. Wishmaster czy Century Child: łubudobu - Tarja idzie do grobu, lecz o wiele wykwintniejsze brzmienie, nie dla takiej publiki jak dla WAS. Z reszta nie wymagam, by każda płyta NW była utrzymana w tych samych mrocznych klimatach, co usłyszeć można było na poprzednich albumach, lecz wymagam rozwoju i to usłyszeliśmy na Once czy DPP. Fakt, faktem masz rację, że MPG i LOTW są kiepskie, ale nie oznacza to, że dorga jaką prowadzi nas Pan Holopainen, jest zła. Jest po prostu inna, jeśli nie możecie się przyzwyczaić do NOWEJ ERY Nightwisha, macie pecha.
I nie mam zamiaru się tu wykłucać, o to czy jestem fanem muzyki metalowej czy nie, liczy się muzyka i jak jest ona wykonana: dobra, czy żle..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maniacal Rendering
Zaangażowany
Dołączył: 23 Sty 2008
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Wto 19:30, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
Valhalla napisał: | Ivanhoe, jak i reszta fanatyków metalu, możecie mieć trochę racji że DPP jest płyta tandetną DLA WAS, gdyż nie ma tu tego co było kiedyś, np. Wishmaster czy Century Child: łubudobu - Tarja idzie do grobu, lecz o wiele wykwintniejsze brzmienie, nie dla takiej publiki jak dla WAS. |
Tu nie chodzi o jakieś "DLA NAS", lecz o trzeźwe i obiektywne spojrzenie na tę muzykę. Nie znalazłem na żadnym forum argumentu, który uzasadniałby, że ta płyta jest dobra. A argumentów za tym, że jest SŁABA jest sporo, nie mam zamiaru się powtarzać, zresztą Ivan już napisał recenzję gdzieś na początku tego tematu i zawarł w niej to co istotne. I jakoś kontr-opinie się nie znalazły...
Dlatego też jeżeli nie udowodnisz, że jest dobra, to możesz sobie co najwyżej napisać, że TOBIE SIĘ PODOBA. i to wszystko. Obiektywnych faktów nie zmienisz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Morgi
Nowicjusz
Dołączył: 07 Mar 2008
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dreamspace
|
Wysłany: Wto 19:35, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
Maniacal Rendering napisał: | Ivan już napisał recenzję gdzieś na początku tego tematu i zawarł w niej to co istotne. I jakoś kontr-opinie się nie znalazły... |
A właśnie, ja też zauwazylem podobna sytuacje na innym forum. Też nikt nie umie obalic tej obiektywnej rzeczowej recenzji. Bardzo fajna polemika, ja sie na niej przekonalem do twierdzenia, ze DPP to jednak nieudana plyta (przedtem caly czas ocenialem ją bardzo wysoko). Polecam przeczytać: [link widoczny dla zalogowanych] (od recenzji Ivanhoa).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Valhalla
Wyznawca
Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 1526
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:37, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
Nie czytałam całego tematu od początku, bo do zbyt wielu opini musiałabym się odnieść. Moja opinie też była gdzieś wcześniej w tym temacie, więc również odsyłam Cię do niej: http://www.wishmistress.fora.pl/muzyka,4/dark-passion-play-dyskusje-o-nowej-plycie-nw,264-195.html jeśli masz taką chęc możesz przeczytać. Starałam się DPP ocenić jak najbardziej obiektywnym okiem, ale i również zważając na historię zespołu. Mam nadzieję, ze z tej wypowiedzi znajdziesz 'argumenty, które uzasadniałby, że ta płyta jest dobra'.
Przeczytałam recenzję Ivana, podoba mi się twój punkt widzenia i poniekąd się z Tobą zgadzam.
Ostatnio zmieniony przez Valhalla dnia Wto 19:52, 25 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kaska_tarja
Paramour of Mephisto
Dołączył: 06 Sty 2006
Posty: 3932
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:06, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
Ja mam tylko prośbę, żeby raczej unikać pisana CapsLockiem.
Jednemu może się ta płyta podobać, innemu nie. I to nie świadczy o obiektywiście/fanatyźmie/głupocie kogokolwiek. Z resztą co to byłoby za życie, gdyby każdy miał taki sam gust i wszystkim podobało sie to samo...?? Już wiele razy było powtarzane, że dużo łatwiej krytykować niż pochwalić. A niektórym przydałoby się takie spojrzenie na DPP wzrokiem optymisty... Mi się ta płyta średnio podoba, ale to nie znaczy, że jest całkowicie denna i nie do słuchania.
@Maniacal Rendering
Ile razy mam jeszcze cenzurować Twoje posty? Prosiłam, żebyś uważał na słowa - tak czy nie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ivanhoe
Stały bywalec
Dołączył: 23 Cze 2007
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sprzed monitora Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:19, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
kaska_tarja napisał: | Jednemu może się ta płyta podobać, innemu nie. I to nie świadczy o obiektywiście/fanatyźmie/głupocie kogokolwiek. Z resztą co to byłoby za życie, gdyby każdy miał taki sam gust i wszystkim podobało sie to samo...?? |
Oczywiście, że nie każdemu musi się podobać to samo. Świat byłby wtedy strasznie nudny. Ale nie zaprzeczysz chyba, że muzykę można ocenić także obiektywnie, stwierdzając, czy jest dobra, nowatorska, wpływowa i wartościowa, czy też nie.
I cały 'spór' rozbija się o tę właśnie kwestię.
Ja np. zawsze mówię, że lubię zespół Nightwish (obecnie muszę zaznaczyć, że do "Once" włącznie) i szereg innych podobnych kapel, ale zawsze jestem świadomy tego, że prezentują one niski poziom techniczny.
Podobnie ma się sprawa z tym "DPP". Jest różnica, jeżeli ktoś powie:
1. "Ten album jest bardzo dobry".
2. "Ten album bardzo mi się podoba".
Mi chodzi o to, żeby skłonić Forumowiczów tutaj (i nie tylko tutaj) do myślenia i niestosowania wypowiedzi typu 1. i 2. jako synonimów.
|
|
Powrót do góry |
|
|
gryzia
Zaangażowany
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Olecko Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:45, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
Ja w metalu nie siedzę długo w porównaniu z innymi, jednak potrafię odróżnić tandetę od w miarę dobrej roboty. Ale jako fan staram się dostrzec też i pozytywne strony, znaczy się dobre. Nie starałam się tłumaczyć, ale raczej podać bardziej konkretne argumenty. Rynek muzyczny potrzebuje tandety, jak i dobrej muzyki. I nie tyczy tylko podziału: metal jest dobry, a reszta do kitu, ale i podziału na dobre i złe w zakresie gatunku Heavy. NW może i nie reprezentuje zbyt wysokiego poziomu, ale ja od tego zespołu zaczynałam, ma dla mnie wartość że tak powiem bardziej sentymentalną niżeli satysfakcję, ze to jest dobra muzyka. Valhalla> chociaż to tyczy się bardziej większości, a raczej jest w ogóle bardzo ogólne. Na forach poświęconych jednemu zespołowi zazwyczaj opinie inne niż ogólnie przyjęte są złe. I nie chodzi mi tu o konkretny przykład, ale zauważam top już od dłuższego czasu. wiele for czytam, na wielu jestem zarejestrowana. Ktoś ma inne zdanie niż większość> wywalić go. Nie ważne, ze swoje poglądy, ocenę potwierdza twardymi argumentami. grunt to dostrzegać w czymś dobre i złe strony. DPP jest do bani> trudno ale może znajdę coś co jest w miare dobre. Na tym polega tez rola prawdziwego fana. Mimo upadków zawsze jest sie przy tym idolu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
czestmir
Her Winter Storm
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 1065
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z mieściny Płeć:
|
Wysłany: Śro 0:11, 26 Mar 2008 Temat postu: |
|
Ja dodam tylko od siebie tyle, że nawet gdy jeszcze oceniałem NW czysto subiektywnie to i tak DPP mi się podobało średnio. Potem gdy zacząłem starać się oceniać muzykę bardziej obiektywnie (nie jest to łatwe i często wymaga pewnej wiedzy "muzycznej", której mi brakuje), stwierdziłem, że DPP jest słabe. I choć ciągle podoba mi się MPG, LOtW i WBtN, to i tak płyta jest słaba, a jak na poprzednie dokonania NW bardzo słaba. W stosunku do takiego "Once", które było znacznie różne od poprzednich albumów, wnosiło dużo innego, a zarazem nie było gorsze, a momentami nawet przewyższało wcześniejsze płyty, DPP jest po prostu miotaniem się we wszystkich kierunkach, by zadowolić jak największą publikę najprostszymi środkami.
@Valhalla napisała:
Cytat: | lecz o wiele wykwintniejsze brzmienie | - możesz sprecyzować?
I tak nawiasem mówiąc, pisze się: zresztą, wykłócać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maniacal Rendering
Zaangażowany
Dołączył: 23 Sty 2008
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Śro 11:01, 26 Mar 2008 Temat postu: |
|
kaska_tarja napisał: | Ja mam tylko prośbę, żeby raczej unikać pisana CapsLockiem. |
No pewnie, rozumiem. Ja akurat zawsze używam Shifta, gdy chcę napisać jakieś wyrazy dużymi literami. Jakoś tak się przyzwyczaiłem.
Cytat: | @Maniacal Rendering
Ile razy mam jeszcze cenzurować Twoje posty? Prosiłam, żebyś uważał na słowa - tak czy nie? |
A o jakie słowo konkretnie Ci chodzi? Tak patrzę na moje ostatnie posty i zbytnio nie wiem, co masz na myśli. Może chodzi o wyraz "recenzja"? Albo "argument"? Rzeczywiście brzydkie wyrazy, fuj...
Bo na pewno nie masz na myśli "gó**o", gdyż przedtem Gryzia napisała"
Cytat: | tak jakby zrobić najpiękniejszy tort urodzinowy, a później wytaczać w gównie. |
i nic Ci to nie przeszkadza.
Valhalla napisał: | Starałam się DPP ocenić jak najbardziej obiektywnym okiem, ale i również zważając na historię zespołu. Mam nadzieję, ze z tej wypowiedzi znajdziesz 'argumenty, które uzasadniałby, że ta płyta jest dobra'. |
Przepraszam, ale Ty tak na serio??? Czytam tę recenzję (o ile taki zbiór równoważników zdać tak w ogóle można nazwać) i nie wiem, czy mam się śmiać, czy raczej płakać. Do tematu "śmieszne posty" pasowałoby jak ulał.
"- fajnie, bo mocno.
- fajnie by było gdyby na koncercie też Anette tak sapała jak na początku,
- bardzo fajne intro,
- świetne "run away" w refrenie,
- bardzo fajny chór w refrenie,
- jak zwykle świetne riffy gitary, solówka perkusyjna,
- miły gest od Tuomasa [piosenka o Tarji],
- ostry jak trzeba,"
Co chwile to samo... "Fajny", "świetny", "zaczepisty". Co to w ogóle mają być za argumenty? Przecież to się kupy nie trzyma... Jakieś 100%-subiektywne wypowiedzi wychwalające to, co Ci się spodobało i przypadło do gustu, nie mają NIC wspólnego z jakąkolwiek obiektywną oceną płyty. Hasła typu "fajne do robienia pogo pod sceną"/"akcja teledysku dzieje się na dyskotece" są po prostu śmieszne i nijak mają się do oceny płyty. "ostry jak trzeba" - piszesz o sosie musztardowym??
"- piękna sołówka Emppu. " (chodzi o utwór "Eva") - nie mam pojęcia, jak takiego gniota można określić słowem "piękny"...
"ładnie skomponowany głos Anette do całości" - Jak można skomponować głos???
"- zaczepiste riffy gitarowe! puszczam je zawsze na maxa!! " wszystko świetnie, ale co to kogo obchodzi? I, przede wszystkim, jaki to ma mieć wpływ na ocenę plyty?
Byłbym w stanie przełknąć taką "recenzję", gdyby był to po prostu zbiór luźnych przemyśleń, które nie stanowią podstawy do żadnej merytorycznej dyskusji. Ale Ty mi usiłujesz wmówić, że starałaś się ocenić album jak najbardziej obiektywnie i masz nadzieję, że są tam 'argumenty, które uzasadniałby, że ta płyta jest dobra'. Jaja sobie robisz? Masz w ogóle jakiekolwiek pojęcie o tym, co to znaczy ocenić obiektywnie? Jakimi kryteriami sie przy takiej ocenie kierujesz? "wrażeniem kokieterii utworu nad tobą?" A punkt krytyki to, jakże ambitne, hasło "zbyt nawalankowe" (MPG). Trochę powagi ludzieeeee...
Nie każdy musi mieć od razu duże pojęcie o muzyce, uczymy się przecież całe życie, ale niech taka osoba się w takim razie nie zabiera do obrony jakiejś płyty przed krytyką... Przecież to jest kabaret.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Valhalla
Wyznawca
Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 1526
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Śro 11:33, 26 Mar 2008 Temat postu: |
|
I jak zawsze krytykujesz wszystko co nie jest Ivana i Twoje. A weź sobie idź stąd! Nie umiesz wpoić sobie innego schematu recenzji to wielkie szkoda. Ja tu się nie chwalę jak to dobrze umiem pisać recenzje, tylko weź proszę pod uwagę fakt, że nie stawiam na każdym miejscu świetny utwór, zajebisty utwór? A z resztą, co ja mam się przed Toba tłumaczyć, stary zgred jesteś i tyle !!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
kaska_tarja
Paramour of Mephisto
Dołączył: 06 Sty 2006
Posty: 3932
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Śro 13:42, 26 Mar 2008 Temat postu: |
|
@Maniacal
Przepraszam, nie zauważyłam, że gryzia też tak napisała. Już lepiej?
Mam taką prośbę do Ciebie... Spróbuj choć raz pogodzić się z tym, że nie wszystko co według Ciebie jest dobre czy złe to wszyscy mają takie same zdanie jak Ty. Uwierz, wielu niepotrzebnych uniesień można by uniknąć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Morgi
Nowicjusz
Dołączył: 07 Mar 2008
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dreamspace
|
Wysłany: Śro 14:28, 26 Mar 2008 Temat postu: |
|
kaska_tarja napisał: | ...Spróbuj choć raz pogodzić się z tym, że nie wszystko co według Ciebie jest dobre czy złe to wszyscy mają takie same zdanie jak Ty... |
Ja przepraszam ze sie wtrace, ale coś mi się wydaje że Maniacal Renderingowi chodziło o to, ze cos jest obiektywnie dobre, a nie wedlug niego... a to mimo wszystko jest rożnica.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kaska_tarja
Paramour of Mephisto
Dołączył: 06 Sty 2006
Posty: 3932
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:45, 26 Mar 2008 Temat postu: |
|
Tak, masz rację Morgi. Ale w takim wypadku moja i Valhalli (na przykład) obiektywność jest zupełnie inna od obiektywności Maniacala Renderinga.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ivanhoe
Stały bywalec
Dołączył: 23 Cze 2007
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sprzed monitora Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:58, 26 Mar 2008 Temat postu: |
|
To zaprezentuj nam Twoje kryteria, wg których obiektywnie oceniasz muzykę!
|
|
Powrót do góry |
|
|
kaska_tarja
Paramour of Mephisto
Dołączył: 06 Sty 2006
Posty: 3932
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:15, 26 Mar 2008 Temat postu: |
|
Kryteria obiektywizmu...? Coś mi tu chyba nie gra. No ale nie ważne. Dla mnie w muzyce najważniejsze jest to, czy można po raz setny wrócić do danego utworu (no bo nie można powiedzieć, że piosenka jest dobra, gdy po przesłuchaniu raz, drugi masz jej dość, choćbym nie wiem jak technicznie była zaawansowana). Ma mieć poprostu w sobie "coś". Bez względu na moje osobiste przemyślenia dotyczące zespołu.
Ostatnio zmieniony przez kaska_tarja dnia Śro 16:15, 26 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ivanhoe
Stały bywalec
Dołączył: 23 Cze 2007
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sprzed monitora Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:34, 26 Mar 2008 Temat postu: |
|
Czyli przyznajesz, że oceniasz muzykę w 100% subiektywnie, wg własnego odczucia?
|
|
Powrót do góry |
|
|
kaska_tarja
Paramour of Mephisto
Dołączył: 06 Sty 2006
Posty: 3932
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:42, 26 Mar 2008 Temat postu: |
|
Przecież właśnie napisałam, że bez względu na moje osobiste przemyślenia, odczucia.
Poza tym ważnie jest dla mnie współgranie wokalu z muzyką, całość kompozycji... No ale każdy może mieć inne zdanie na dany temat.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kreuzburg
Auringonpimennys
Dołączył: 03 Sty 2008
Posty: 2982
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kuusankoski Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:46, 26 Mar 2008 Temat postu: |
|
No dziwne Ivanhoe by ktoś sugerował się Twoimi odczuciami na tematy twojej filozofii wykładanej tu, zresztą Twoje wypowiedzi i tak większość bierze z przymrużeniem oka, bo masz taki styl agresywno-napadacki, nie uznający poglądów sprzecznych z Twoimi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|