Forum Winter Storm Polska Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Odpowiedzi Marcelo

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum Winter Storm Polska Strona Główna -> Materiały
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Peter
Nadworny Tłumacz
Nadworny Tłumacz


Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 9:13, 04 Lip 2008 Temat postu: Odpowiedzi Marcelo

Swego czasu w temacie o Nightwish wypłynęła kwestia odpowiedzi, jakich na pytania fanów udzielił już ponad rok temu Marcelo. Przypuszczam, że wielu z Was chciałoby się zapoznać w nimi w tłumaczeniu na polski.

Poniżej link do tłumaczenia odpowiedzi na pierwszych 40 pytań:

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cyan
Zadomowiony
Zadomowiony


Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 13:22, 04 Lip 2008 Temat postu:

O bardzo fajnie, że przetłumaczyłeś to. Kiedyś zabierałem za czytanie tych odpowiedzi na stronie Tarki, ale bariera językowa, która się włączała przy niektórych zdaniach zniechęciła mnie.
A co do samej sytuacji, która rozegrała się w Nightwish, to dalej budzi ona mój niesmak.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aune
Her Little Phoenix
Her Little Phoenix


Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 4175
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:47, 04 Lip 2008 Temat postu:

Początek mnie nie zachęcił, bo mało mnie interesowały sprawy książki i dvd. Za to później było już naprawdę ciekawie.
Bardzo podobają mi się rzeczowe odpowiedzi Marcelo. Szczególnie w pytaniu numer 18 pięknie napisał o istocie przyjaźni.
Najbardziej wstrząsnął mną fragment o sytuacji Tarji zaatakowanej przez fana. Biedna płakała w samotności a chłopaki ją tak zostawili! Nie potrafię tego zrozumieć, jak mogli być tacy nieczuli. Jeżeli rzeczywiście Tuomas kochał Tarję, to ja nie wiem czy on wie czym jest prawdziwa miłość. Myślę, że Tarja była raczej jego muzą, którą chciał mieć tylko dla siebie, na własny użytek, ale wcale o nią nie dbał! Ćwok! Aż żal serce ściska jak się czyta, że Tarja była taka samotna przez te wszystkie lata i całe szczęście, że poznała Marcelaka, który się o nią zatroszczył i dał jej ciepło, którego potrzebowała. To jest mężczyzna, a nie nawiedzony pipek, który sam nie wie w co mu ciepło! Może i ma talent do pisania poetyckich tekstów i komponowania dobrej muzyki, ale jako człowiek jest po prostu egoistą bez serca i tyle.
Po przeczytaniu odpowiedzi Marcela wcale się nie dziwię Tarji, że za niego wyszła. Te małżeństwo jest jak uśmiech od losu.
Swoją drogą to ciekawe, że fani Nightwish tak łatwo przyjęli wszystko co było w liście Tuomasa za pewnik, a tymczasem odpowiedzi Marcelo są mało znane, o ile w ogóle znane.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cyan
Zadomowiony
Zadomowiony


Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 16:10, 04 Lip 2008 Temat postu:

Ale też patrz na to że wiele fanek Nightwish jest zabujanych w Toumasie. Dlatego od razu łyknęły co on powiedział. Mnie od razu zraził tym, że nie dał Tarji szansy obrony. I zarzucał jej dbanie o biznesowe sprawy, po czym pisał że więcej o konflikcie z Tarja będzie można przeczytać w książce o zespole. :/
A poza tym wystarczy, tak jak powiedział Marcelo. Poczytać wywiady z Toumasem, przed i po wywaleniu Tarki. Albo porównać te które udzieliła Tarja, z tymi gdzie wypowiada się T. Od razu można wyczuć kto bardziej twardo stąpał po ziemii.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ashka
Elf Folk
Elf Folk


Dołączył: 13 Maj 2008
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 17:21, 04 Lip 2008 Temat postu:

Tak mnie też poruszył ten fragment o zaatakowaniu Tarji Sad Na szczęście znalazł się ktoś kto okazał jej trochę czułości...

To mówi samo za siebie:
"Jak być może zauważyłaś, to nie my pojawialiśmy się w mediach mówiąc źle o innych." Komentarz zbędny.
Jednak gdybanie czasem okazuje się prawdą.... :
"W czasie tego spotkania, jasno powiedziałem mu, że nie ma już szans, aby być z Tarją.
Musialem mu powiedzieć, że nie ma powodu, aby dalej próbował, bo się z nią ożeniłem.
Jak zwykle, nie mówił dużo, ale powiedział mi, że nikt nie zabroni mu kochać Tarji."
Żal Tarji, że spędziła tyle lat samotnie... wśród ludzi... Nie dziwię się, że teraz podkreśla w każdym wywiadzie jaka jest szczęśliwa. A i z tego co pisze Marcelo ich związek ma się lepiej^^ Nic tylko bobasa brakuje :P (to już moja osobista dygresja;))
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DarkMoonlight
Incredebil
Incredebil


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 668
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz

PostWysłany: Pią 17:47, 04 Lip 2008 Temat postu:

Dokładnie Wink Ja jeśli chodzi o ten konflikt wewnątrz Nightwishowy, że tak powiem od początku stałem po stronie Tarji, nie dlatego, że była wokalistką cudowną, ale dlatego, że została zaatakowana przez wszystkich, że jest zimna i "leci" tylko na kasę... Tuomas tak to wszystko ładnie zatuszował, że wszystko wyszło tak jakby Tarja była wszystkiemu winna. Ja tylko nie rozumiem jakim prawem zrobili jej coś takiego po tak wspaniale zagranym koncercie i jeszcze ten sposób: list. Jak dziecko się zachował Tuomas. Ja nie lubiłem tego całego Marcelo, sam nie wiem czemu, ale teraz widzę, że tylko On okazał Tarji trochę wsparcia, uczucia a potem miłości... Z tego co przeczytałem, to On wydaje się byc człowiekiem miłym, sympatycznym ale z tych odpowiedzi bije takie ciepło i sympatia do Tarji Wink Mnie zastanawia tylko jedno, czy nikt nie mógł oponować z zespołu, wstawić się za Tarją, jak Tuomas wpadł na tak genialny pomysł, czy dla nikogo z Nich Tarja nic nie znaczyła? Jak ja zobaczyłem łzy Tarji, to zrobiło mi sie tak bardzo przykro ;/ Jak Oni mogli ale to juz było przerabiane Wink Niech Tarji się ułoży z Marcelo.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zibi
Wyznawca
Wyznawca


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 3628
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 17:56, 04 Lip 2008 Temat postu:

Edit

Ostatnio zmieniony przez Zibi dnia Pią 21:15, 24 Wrz 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kaska_tarja
Paramour of Mephisto
Paramour of Mephisto


Dołączył: 06 Sty 2006
Posty: 3932
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:28, 04 Lip 2008 Temat postu:

W końcu udało mi się znaleźć kawałek czasu na przeczytanie tych 40 pytań. Oto co ja mam na ten temat do powiedzenia:

Po pierwsze bardzo spodobał mi się wstęp do tego wszystkiego. Spodobało mi się to, że Marcelo umie się przyznać do błędu. I ta ostatnia część, ta z życzeniami do zespołu, bardzo mnie poruszyła. Bez sarkazmu, jakiś ironii : czuć, że pisane szczerze.

Po drugie : odpowiedź na pytanie nr 9. A dokładnie 3 akapit. "Wiele rzeczy należało zrobić inaczej". Powtarzane wcześniej wiele razy zdanie. Moim zdaniem, nie potrzebny żaden komentarz...

Następnie odpowiedź nu 16 i znów trzeci akapit. Rozbawiła mnie ta sytuacja Wink Bardzo sympatyczne.

Krótka mowa o przyjaźni w odpowiedzi 18 również zrobiła na mnie spore wrażenie. Marcelo bardzo ładnie opisał istotę przyjaźni i niektóre zdania powinny dać do myślenia.

Odpowiedź numer 20 : znamy mniej więcej prawdziwą datę ślubu Tarji i Marcela Smile

Odpowiedź 23 : kilka słów prawy o charakterkach muzyków. Jukka jest wegetarianinem??

Odpowiedź 31... Brak komentarza... Nie potrafię sobie tego wyobrazić. Aż smutno może się człowiekowi zrobić... <a przyjamniej mi się zrobiło>

Czekam z niecierpliwością na kolejną część. Ta jest bardzo ciekawa i wartościowa. Zupełnie inny styl, inna treść, inny wydźwięk i ton. Nie do porównania z listem Tuo.

Gratuluję i dziękuje Peter za pracę Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aune
Her Little Phoenix
Her Little Phoenix


Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 4175
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:20, 04 Lip 2008 Temat postu:

Cytat:
Teksty Nightwish'a to pamiętnik Tuomasa, jak on sam powiedział. Mając na uwadze tą nową informację, którą się z wami dzielę, proszę- sprawdźcie, przejrzyjcie jeszcze raz niektóre z nich. Można tam znaleźć wspaniałe piosenki z pięknymi tekstami pełnymi poezji. Ich znaczenie nie pozostanie dłużej niepewne


To tłumaczy wiele, ale to nie było trudne do przewidzenia. Nie da się pisać tekstów o miłości, kiedy się nie ma o niej zielonego pojęcia. Skąd więc Tuomas czerpał natchnienie przez tyle lat? No teraz się potwierdziło skąd... A najzabawniejsze jest w tym wszystkim to, że mimo tego iż tak Tarję "kochał", to praktycznie sam wepchnął ją w ramiona Marcelo! Wymownym tego przykładem jest stytuacja opisana w pytaniu 31.
Poza tym wyrzucenie Tarji z zespołu było niczym zemsta za niewierność, a raczej za nieodwzajemnienie uczucia. Tuomas to według mnie facet bez honoru. Nawet kiedy Tarji już nie ma, to dowalił jej w piosenkach. Warto jednak prześledzić teksty, bo one mówią nie o "złej" Tarji, ale o człowieku, który jest chory. Miłość zmieszała mu się z nienawiścią.
Cóż, mam nadzieję, że mu przejdzie. Może Anette go jakoś ukoi, choć mi się wydaje, że niezupełnie. Taki artysta jak Tuomas nie jest na tyle głupi, żeby nie mieć świadomości jaki skarb wyrzucił za drzwi. I może sobie mówić w wywiadach, że nie chciał drugiej Tarji, w końcu trzeba mieć jakieś wiarygodne wytłumaczenie, co nie?

Cytat:
Tarja nigdy nie zmieniła swojego zdania na temat swojej pozycji w zespole. Nigdy nie wspominała, że Nightwish to jej zespół, albo, że jest ważniejsza, niż inni członkowie zespołu.


Dodam więcej: nigdy też nie traktowała Nightwish jako pracę, którą się zaczyna rano i kończy wieczorem. Za to szanowna następczyni ma już zupełnie inne podejście i coraz częściej marzy jej się być "zwykłą" Anette i robić sobie... nowe tatułaże...
Sorry za ten wtręt o Anette, ale cóż, no tak to wygląda niestety. I ciekawe czy Tuomas jest teraz szczęśliwy, że wziął prostaczkę a pozbył się damy, bo mu obraziła jego majestat i nie chciała go kochać, a co gorsza wyszła za jakiegoś Argetyńca.... Poor Tuomas.... Sad Wink

Cytat:
Dla mnie oczywiście cudzoziemcy i rzekome różnice kulturowe nie są problemem. Dowodem na to, jest fakt, że poślubiłem cudzoziemkę


Rewelacyjne stwierdzenie podsumywujące odpowiedź na pytanie numer 30.

Cytat:
Myślę, że Tarja prawdopodobnie przerosła pozostałych członków zespołu, i oni też to czuli.


Nic dodać, nic ująć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kate
Entuzjasta
Entuzjasta


Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:21, 04 Lip 2008 Temat postu:

Chyba powinnam mieć gdzieś jakąś część z tych pytań, bo miało to być kiedyś wrzucone na PoW, ale coś nie wyszło. Mogę poszukać... A jak nie to i tak mogę się zgłosić to pomocy (przynajmniej zabiję czas w oczekiwaniu na wyniki rekrutacji na studia Wink ).

A co do samych odpowiedzi, czytałam to już wcześniej, dlatego to dla mnie nie nowość. Ale muszę przyznać, że po lekturze też nie byłam już taka pewna , co do szczerości Tuo.


Ostatnio zmieniony przez Kate dnia Pią 20:24, 04 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dymuś
Wyznawca
Wyznawca


Dołączył: 29 Lis 2007
Posty: 705
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Okolice Krakowa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:09, 04 Lip 2008 Temat postu:

Tak sobie siedziałam na kompie i postanowiłam sobie poczytać te odpowiedzi. Z jednej strony miałam odpowiedzi od Metalflower po angielsku. Przeczytałam parę pytań i odpowiedzi, niektóre dobrze zrozumiałam niektóre niestety nie... Teraz Peter przetłumaczył więc dziękuje Ci bardzo za tłumaczenie (no i oczywiście czekam na kolejne tłumaczenie).
Początek pytań na temat książki i DVD mnie nie interesowało, aż mnie nudziło. Później coś się rozkręciło Very Happy Jakieś większe wyznania Marcelo na temat ich ślubu. Na temat relacji Marcelo z członkami zespołu. Coś o trasach koncertowych, o samej Tarji jak ona się czuła w zespole <-- naprawdę nigdy bym nie przypuszczała, że Tarja była taka obca w NW. Zawsze myślałam, że Tarja była z chłopakami zawsze się z nimi trzymała. Myślałam, że byli przyjaciółmi!
Sytuacja gdy fan zaatakował Tarję, później po koncercie, ona sama została zapłakana. A reszta ją tak po prostu olała.
Najbardziej mnie zaskoczyła jedna odpowiedź Marcelo... Tak samo dostałam już odpowiedź na moje pytanie. Zawsze się zastanawiałam czy ten Tuomas kochał Tarje. Wiem wszyscy pisali o tej jego miłości do niej. Ale to tylko gadania ludzi były. Teraz gdy Marcelo miał rozmowę z Tuo i wyznanie jego to już mnie 100% upewniło. On ją naprawdę kochał Very Happy !
Szczena mi opadła jak przeczytał te słowa:

Cytat:
Jak zwykle, nie mówił dużo, ale powiedział mi, że nikt nie zabroni mu kochać Tarji.


No trochę mnie to zaskoczyło, pomimo tego, że wiedziałam (choć sama nie byłam pewna w 100%), że Tuomasek ją kocha.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Peter
Nadworny Tłumacz
Nadworny Tłumacz


Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:15, 04 Lip 2008 Temat postu:

Cytat:
Teraz Peter przetłumaczył więc dziękuje Ci bardzo za tłumaczenie


Przetłumaczyłem to już sporo ponad rok temu, a teraz kiedy wypłynęła kwestia odpowiedzi po prostu udostępniam to tłumaczenie.

Cytat:
Swoją drogą to ciekawe, że fani Nightwish tak łatwo przyjęli wszystko co było w liście Tuomasa za pewnik, a tymczasem odpowiedzi Marcelo są mało znane, o ile w ogóle znane.


Bo Tuomas jest liderem zespołu, a Marcelo tylko kudłatym agentem Tarji, który na dodatek ośmielił się z nią ożenić...


Ostatnio zmieniony przez Peter dnia Pią 22:28, 04 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Metalflower
High Priestess of Rome
High Priestess of Rome


Dołączył: 26 Gru 2005
Posty: 2550
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Vinland
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:45, 16 Lip 2008 Temat postu:

Następna porcja przetłumaczonych odpowiedzi jest już na stronie.

Zapraszam do lektury: [link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zibi
Wyznawca
Wyznawca


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 3628
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 18:30, 17 Lip 2008 Temat postu:

Edit

Ostatnio zmieniony przez Zibi dnia Pią 21:43, 24 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eyou
Wyznawca
Wyznawca


Dołączył: 21 Gru 2007
Posty: 786
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z miasta :P
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:46, 17 Lip 2008 Temat postu:

Marcelinek <ja to tak odbieram po przeczytaniu odpowiedzi> nie jest taki zły na jakiego wygląda <tyaaa... Z tym jego czochrem Gives thy a finger >
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kreuzburg
Auringonpimennys
Auringonpimennys


Dołączył: 03 Sty 2008
Posty: 2982
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kuusankoski
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 23:25, 17 Lip 2008 Temat postu:

Dokładnie, Marcelo jest spoko gościem, wyczułem to stojąc obok niego w Empiku pamiętnego 13 maja :supz: Jego odpowiedzi są wyczerpujące, szczere i rzeczowe, na pewno pod względem inteligencji bije na głowę Tuomaska. Jednak każda Enkeli wie kogo ma wybrać na towarzysza swej życiowej idylli, przynajmniej się każda stara. Mam nadzieje że Tarja z Marcelem pociągną jednak na wieki Rock ya
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kaska_tarja
Paramour of Mephisto
Paramour of Mephisto


Dołączył: 06 Sty 2006
Posty: 3932
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 9:11, 18 Lip 2008 Temat postu:

Zupełnie się z Tobą zgadzam Kreuz.

Te odpowiedzi... Powiem szczerze, że czytam to tylko z hymm..."obowiązku". Nie wiem czy to aby napewno dobre słowo. Nie lubię wracać do tematu rozpadu zespołu. Czy Marcelo mówił 100% prawdy? Pewnie nikt tego do końca nie udowodni. Jednak ja bardziej wierzę właśnie jemu.
Tylko strasznie smutno mi się zrobiło, gdy przeczytałam, że Tarja i tak chciała odejść. Rok później, ale chciała. Choć z drugiej strony, jeśli prawdę jest jak ją w zespole traktowali, to nie dziwię się. I tak długo wytrzymała.

No nic. Było minęło. Ja tylko czekam na kolejną część, by dopełnić obrazu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aune
Her Little Phoenix
Her Little Phoenix


Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 4175
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:47, 18 Lip 2008 Temat postu:

Cytat:
Nie wiemy dokładnie kiedy zadecydowali. Równie dobrze mogło się to stać na dwa dni przed ostatnim koncertem, jak i na miesiąc przed. Ile koncertów Tarja szczerze dała ludziom, a na ilu jej koledzy udawali? Ze słów Tuomasa wynika, że było to od dawna planowane.

Kiedy po raz pierwszy oglądałam EOAE było mi smutno, bo miałam wrażenie, że wszystko jest takie sztuczne i udawane. Chodzi mi oczywiście o chłopaków. Tarja była niczego nieświadoma. Tuomas praktycznie na nią nie patrzył. Tylko raz chyba, na samym początku Ever Dream. No a potem pożegnali się z publicznością trzymając się wszyscy za ręce, kłaniając się, by chwilę potem dać Tarji list za kulisami... Podziwiam Tarję, że podołała temu wszystkiemu i szybko się pozbierała. Gdyby mnie spotkała taka sytuacja to chyba dłużej dochodziłabym do siebie po takim ciosie.

Cytat:
Jak już wspomniałem, doszło nawet do tego, że powiedziałem mu, iż nie uderzę go, jeżeli będzie chciał porozmawiać.

Tuomas wygląda na mięczaka. Jest wyjątkowo niemęski, ale żeby aż tak...? No dziwny człowiek... Brakowało mu nawet odwagi stanąć w twarzą w twarz z Tarją i jej powiedzieć wprost o zakończeniu współpracy, a co dopiero gadać szczerze z Marcelem?! Nie rozumiem takiej postawy. Niczym pies z podkulonym ogonem uciekał przed odpowiedzialnością za zespół, za wokalistkę, a na sam koniec tylko pokąsał i to publicznie.

Cytat:
Kiedy powstał ten cały bałagan, nawet niektóre fińskie gazety – bazując na plotkach – uznały Liv za nową wokalistkę Nightwish.

Fantazja dziennikarska jest niesamowita. Ja osobiście nie wyobrażam sobie Liv z Nightwish. Głos, owszem, lepszy zdecydowanie od Anety, ale jakoś wizualnie by nawet nie pasowała. Zresztą dobrze się sprawdza w swoim Leaves' Eyes, więc nawet jeśli by dostała propozycję od Nightwish, to nie powinna by była się zgodzić.

Cytat:
Tarja i Tuomas wspólnie o tym zadecydowali. Zamysł był taki, by zachować "rockowy" wizerunek dla Marco i bardziej "mistyczny" dla Tarji. Uznali, że aby to osiągnąć, Marco powinien gadać, a Tarja zachowywać dystans i po prostu wykonywać piosenki. To była decyzja artystyczna. Nie oceniam, czy była dobra czy zła.

A ja uważam, że to nie był dobry pomysł, bo ten "mistyczny" wizerunek tylko szkodził Tarji robiąc z niej nieprzystępną diwę. Nie ma co się dziwić, że była postrzegana negatywnie i wszyscy myśleli, że strzela fochy. Tak naprawdę dopiero teraz Tarja uwolniła się od tego lodowego wizerunku i jest sobą na scenie i poza sceną. Ma świetny kontakt z fanami. Zastanawiam się też przy okazji nad kontaktem Tuomasa z fanami. Na EOAE położył sobie palec na ustach przed SS i to była jedyna relacja z fanami podczas koncertu. Po koncercie jeszcze ukucnął i klaskał, ale było to jakieś niemrawe. Skoro się uważa za serce Nightwisha to powinien wykrzesać z siebie więcej ciepła. Nie wchodzi to może w zakres jego głównych obowiązków, ale w czym to niby przeszkadza, że jest klawiszowcem i stoi z boku? Nawet Emppu potrafi doskonale podchwycić kontakt z publicznością nie mówiąc przy tym ani słowa! Jego mrugnięcia, uśmiechy, zachęcanie do klaszczenia... to jest urocze. A Tuomek tylko patrzy i się czasem uśmiechnie półgębkiem. Pfff...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DarkSide
Wyznawca
Wyznawca


Dołączył: 24 Kwi 2008
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Czw 20:39, 28 Sie 2008 Temat postu:

Wiecie co..... ja uważam Tuomasa za chorego masochistę....
Od początku wiedziałam, że on ją kocha....
Pisał dla niej takie piękne teksty, a ona wyśpiewywała jego najskrytsze pragnienia, marzenia... wyglądając przy tym jak anioł... No pomyślcie chociaż o Ever Dream na End of An Era...
Miał ją obok ale nie mógł jej mieć. To chyba strasznie było/jest dla niego....

Nie to, że bronie Tuomasa no ale sami pomyślcie...


Ostatnio zmieniony przez DarkSide dnia Czw 20:42, 28 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aune
Her Little Phoenix
Her Little Phoenix


Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 4175
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:50, 28 Sie 2008 Temat postu:

Rozumiem o co ci chodzi. Mogłoby być w sumie zupełnie inaczej, gdyby ona go chciała... Ale z drugiej strony on chyba lubił się tak samo-zadręczać. Miało to swoją dobrą stronę, bo najlepsze teksty powstają z pragnienia czegoś czego się jeszcze nie ma i z tęsknoty. Ewentualnie z rozpaczy.
Teraz jednak Tuo nam się rozpogodził dzięki Anette. Ciekawe tylko jakie teksty powstaną na nowej płycie. Złość i nienawiść twórczości Tuomasa raczej nie służą, jak to wykazało kiepskie DPP, więc zobaczymy co będzie dalej. Myślę, że w stanie upojnym acz wesołkowatym raczej nie napisze fajnych głębokich piosenek.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum Winter Storm Polska Strona Główna -> Materiały Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Strona 1 z 4


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin