| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Aune
Her Little Phoenix
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 4175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: 
|
 Wysłany: Śro 20:13, 27 Kwi 2011 Temat postu: |
|
A wierzysz w to, że Tarja wytrzyma bez muzyki i koncertów? Bo ja nie 
Zobaczymy jak będzie, ale nawet jeśli koncerty miałyby być rzadkie, to mam nadzieję, że przynajmniej jej nowe płyty będą się pojawiać przynajmniej co rok czy dwa lata.
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Roland
Wyznawca
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 1394
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Gilead
Płeć: 
|
| Wysłany: Czw 11:10, 28 Kwi 2011 Temat postu: |
|
@lucrOm
Nie strasz ludzi! 7 lat? Może nie będzie tak źle. Chyba zdaje sobie sprawę z tego ile sierotek na tej planecie by zostawiła?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
lucr0m
The Phantom of the Opera
Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 1264
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć:
|
| Wysłany: Czw 13:52, 28 Kwi 2011 Temat postu: |
|
| Aune napisał: | A wierzysz w to, że Tarja wytrzyma bez muzyki i koncertów? Bo ja nie
Zobaczymy jak będzie, ale nawet jeśli koncerty miałyby być rzadkie, to mam nadzieję, że przynajmniej jej nowe płyty będą się pojawiać przynajmniej co rok czy dwa lata. |
Wierzę w to że jak jest dużo rzeczy na głowie i dzień leci po dniu, pomimo tego że kiedyś się bardzo kochało muzykę to z braku czasu wcale się o tym nie myśli. Jakieś 3 tygodnie temu kilku znajomych miało egzamin z fortepianu i wtedy uświadomiłem sobie że pomimo tego że zawsze uwielbiałem grać na fortepianie, od października nie dotknąłem się do klawiatury instrumentu który mam w domu... Oczywiście po tym stwierdzeniu faktu wszystko zostało po staremu i z powrotem do fortepianu czekam do wakacji aż będę miał trochę czasu.
No i poza tym zajmowanie się dzieckiem jest dużo bardziej czasochłonne niż jakakolwiek nauka, praca itp. Widzę to po swoich rodzicach którzy zajmują się 3-tygodniowym dzieckiem a jest to obowiązek który trwa 24/7 i zajmuje 100% uwagi.
Po tym wnioskuję że Tarja sobie przypomni o nas dopiero jak dziecko nie będzie jej nieustannie potrzebować (czyt. osiągnie wiek przedszkolny). Wiem że to dość pesymistyczny scenariusz, i bardzo nie chciałbym aby się spełnił, ale kto wie...
EDIT: W sumie na razie wciąż ta informacja nie jest do końca "odTarjowo" potwierdzona. W dzisiejszym wpisie na blogu nie ma ani słowa na temat planów na 2012.
Ostatnio zmieniony przez lucr0m dnia Czw 13:59, 28 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Morgash
Zaangażowany
Dołączył: 10 Paź 2010
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok
Płeć:
|
| Wysłany: Pią 10:35, 29 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Em.. No więc tego.. Ostro. Widzę Roland, że podobnie się czujemy. Jeśli tak - to trzeba poświęcić conieco więcej uwagi na koncerty live i mieć nadzieje, że za te kilka lat Tarja nie będzie już dosłownie 'kobietą po 40stce'.
A odnosnie wpisu - urzekła mnie ostatnia fotka: "Tarja i jej gang" ^^
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Roland
Wyznawca
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 1394
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Gilead
Płeć:
|
| Wysłany: Pią 12:22, 29 Kwi 2011 Temat postu: |
|
| Morgash napisał: | | [...]że za te kilka lat Tarja nie będzie już dosłownie 'kobietą po 40stce'. |
Czyżby ukryta złośliwość pod adresem jednej pani ze Szwecji? Oczywiście nie żeby mi to w jakikolwiek sposób przeszkadzało
Ostatnio zmieniony przez Roland dnia Pią 12:25, 29 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
