Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aune
Her Little Phoenix
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 4175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:53, 10 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Co do urody, to zdania są podzielone. Niektórzy twierdzą, że jest krowiasta i ma końską gębę. Ale ja ją bardzo lubię. Ma charakterystyczny miły głos, świetne poczucie stylu (bardzo fajnie się ubiera na różne gale, spotkania itp.), a i aktorka z niej nienajgorsza. Przydałaby się jej jakaś fajna wyrazista rola, inaczej już zawsze pozostannie tylko "Arweną".
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Viento
Obieżyświat
Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 996
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Neverland Płeć:
|
Wysłany: Sob 8:17, 11 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Na mnie Liv zrobiła duże wrażenie w Ukrytych pragnieniach.
Cytat: | Przydałaby się jej jakaś fajna wyrazista rola, inaczej już zawsze pozostannie tylko "Arweną". |
Właśnie, coś ostatnio cicho o niej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aune
Her Little Phoenix
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 4175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:40, 11 Kwi 2009 Temat postu: |
|
No tak całkiem nie cicho. Zagrała w zeszłym roku w "Hulku" i w horrorze "The Strangers", ale oba filmy zaspecjalnie wysokich lotów nie były. Przydałaby się mocna, nawet kontrowersyjna rola np. w filmie biograficznym. Sporo aktorów na czymś takim wypływa np. jak to było w przypadku Marion Cotillard.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anarie
Princess of Persia
Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 1412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z krańca świata Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:53, 11 Kwi 2009 Temat postu: |
|
A ja jej bardzo nie lubię. Do roli Arweny pasowała mi jak osioł do gry na gitarze x] Brrr... cały film mi popsuła zwyczajnie i wg mnie wcale śliczna nie jest. Tyle z mojej strony o Liv.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viento
Obieżyświat
Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 996
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Neverland Płeć:
|
Wysłany: Nie 8:34, 12 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Anarie, kogo w takim razie widziałabyś jako Arwenę?
|
|
Powrót do góry |
|
|
czestmir
Her Winter Storm
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 1065
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z mieściny Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:42, 12 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Liv, wdg. mojego samczego gustu, jak i wdg. mojego uwielbienia fantasy, była zajebista w roli Arweny. O ile mnie mdlilo na jej widok w Armageddonie (podobnie jak na widok jej kochasia) to we WP była super. Jej uroda jest IMO jak najbardziej elfia i podobała mi się.
Choć tak nawiasem mówiąc (sorry za offtop) to najbardziej podobała mi się Eowina - ta panna miała w sobie to coś, choć blondynką była, a ja wolę brunetki .
Natomiast jeśli chodzi o polskie aktorki to bezwzględnie, obiektywnie, subiektywnie i co tam kto wymyśli, najpiękniejszą i cudowną Ania Przybylska jest .
Ostatnio zmieniony przez czestmir dnia Nie 22:54, 12 Kwi 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sandra
Lithium and a Lover
Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lost Angeles (Warszawa) Płeć:
|
Wysłany: Nie 23:19, 12 Kwi 2009 Temat postu: |
|
@czestmir Mi również bardziej do gustu we Władcy Pierścieni przypadła Eowina (mimo iż blondynka) I trzymając się tematu - przez jakiś czas wcielająca się w rolę księżniczki Rohanu Miranda Otto była moją ulubioną aktorką.
|
|
Powrót do góry |
|
|
czestmir
Her Winter Storm
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 1065
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z mieściny Płeć:
|
Wysłany: Nie 23:24, 12 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Mi się podobała, bo to była taka wojowniczka - kto pamięta Xenę, ten jarzy o co chodzi (ach ta Lucy ).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viento
Obieżyświat
Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 996
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Neverland Płeć:
|
Wysłany: Pon 8:09, 13 Kwi 2009 Temat postu: |
|
W WP z pań imo najlepsza była Galadriel - w tej roli rewelacyjna Cate Blanchett, która ma nietypową urodę i jest utalentowaną aktorką. Jako Galadriel była niesamowita. Pamiętacie scenę nad Zwierciadłem?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Metalflower
High Priestess of Rome
Dołączył: 26 Gru 2005
Posty: 2550
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Vinland Płeć:
|
Wysłany: Pon 11:16, 13 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Zgadzam się z każdym słowem Tiamat, Cate w roli Galadrieli wypadła rewelacyjnie. Zaś na Bogu ducha winną Liv nie mogę patrzeć. Nic na to nie poradzę, wydaje mi się skrajnie odpychająca.
@Czest: Lucy Lawless skończyła w marcu 41 lat, a w formie - jak na byłą Wojowniczą Księżniczkę przystało - jest znakomitej. Zawsze podziwiałam tę kobietę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daraena
Entuzjasta
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:53, 13 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Oo tak, dla mnie Cate jest i ulubioną aktorką i najlepszą odtwórczynią roli Galadrieli - swoją drogą, zanim jeszcze film wyszedł obsadzałam ją w tej roli ;P
A Lucy ... wrróć, Xena była moją ulubioną kobiecą postacią filmową (tzn serialową) całego dzieciństwa ;P
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anarie
Princess of Persia
Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 1412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z krańca świata Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:01, 13 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Xena... moją też niewiele jest odcinków serialu, których bym nie obejrzała :P
A co do roli Arweny, to nie mam swojego typu. Ale Liv mi się tam strasznie nie podobała. Za to Cate w roli Galadrieli była świetna, z tym się zgodzę
|
|
Powrót do góry |
|
|
AlexHeavyMetal
Zaangażowany
Dołączył: 28 Paź 2008
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:08, 13 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Zdecydowanie moim ulubionym aktorem jest nieżyjący już niestety Brandon Lee. Syn mistrza sztuk walki Bruce'a Lee.
Szczególnie wielbię go za film The Crow (Kruk). Uważam, że Brandon był świetnym aktorem i perfekcyjnie zagrał rolę.
Jaka jest wasza opinia?
|
|
Powrót do góry |
|
|
czestmir
Her Winter Storm
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 1065
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z mieściny Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:23, 13 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Brandon był ok. ale tacie do pięt nie dorastał .
A teraz uwaga - spiskowa teoria dziejów . Jak wiadomo hipotez na temat śmierci Bruce'a było mnóstwo. Jedną z bardziej "atrakcyjnych" była ta, która mówiła o jego zabójstwie za zdradzanie tajemnic sztuk walki. Śmiałem się z niej, bo bardziej prawdopodobna wydawała mi się śmierć za "porobienie" Triady, czyli niewywiązanie się z obietnic, niezapłacenie haraczu czy coś w tym stylu. Ale i tak uważałem, że oficjalna przyczyna śmierci jest prawdziwa. Dla przypomnienia - oficjalną przyczyną było uczulenie na składnik leku popitego alkoholem.
No i wszystko pięknie i ładnie, ale... Bruce wystąpił w pewnym filmie, gdzie zagrał aktora, który zostaje postrzelony "zabity" na planie filmowym w wyniku pomyłki. W pistolecie z którego do niego strzelają, zamiast "ślepaków" znajdują się prawdziwe kule !!!
Teraz zgadnijcie jak umarł jego syn? Przypadek? Czy też może próba ostrzeżenia dla innych niepokornych. Tego zapewne nigdy się nie dowiemy. Ot taka ciekawostka .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aune
Her Little Phoenix
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 4175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:28, 13 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Daraena napisał: | Oo tak, dla mnie Cate jest i ulubioną aktorką i najlepszą odtwórczynią roli Galadrieli - swoją drogą, zanim jeszcze film wyszedł obsadzałam ją w tej roli ;P |
A ja byłam w lekkim szoku, bo czytając książkę wyobrażałam sobie Galadrielę jako piękną acz starszą już kobitę, do tego lekko przy kości Smukła Cate Blanchett trochę mi nie pasowała. Zresztą zastanawiałam się nawet swego czasu czy nie lepsza byłaby w tej roli Uma Thurman lub Michelle Pfeiffer.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daraena
Entuzjasta
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:30, 13 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Dla mnie Galadriela zawsze była bardzo elegancka i dostojna - stąd Uma czy Michelle u mnie odpadają w konkurencji z Cate
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aune
Her Little Phoenix
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 4175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:52, 13 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Oj tam, odpowiednia charakteryzacja i ciuch nawet z szantrapy wydobędą jakieś piękno. Przykład? Tilda Swinton, której nie znoszę. Ale w Narnii wyszła świetnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viento
Obieżyświat
Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 996
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Neverland Płeć:
|
Wysłany: Wto 8:25, 14 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Cytat: | A ja byłam w lekkim szoku, bo czytając książkę wyobrażałam sobie Galadrielę jako piękną acz starszą już kobitę, |
Przecież w WP jest wyraźnie napisane, że "wiek nie naznaczył jej twarzy". Elfy nie starzeją się fizycznie. Więc Cate pasowała idealnie.
Ostatnio zmieniony przez Viento dnia Wto 8:25, 14 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aune
Her Little Phoenix
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 4175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:57, 14 Kwi 2009 Temat postu: |
|
To, że nie miała na twarzy zmarszczek stosownych do wieku nie znaczy, że powinnam ją sobie wyobrażać jak młodą szczupłą dziewczynę.
Zresztą wyobraźnia rządzi się swoimi prawami. Nic mnie np nie obchodzi, że w książce napisano, że Frodo miał ciemne włosy. Wyobrażam go sobie zawsze z jasną kędzierzawą czupryną i nawet wizja Tolkiena tego nie zmieni.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katja
Wyznawca
Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sosnowiec Płeć:
|
Wysłany: Pią 9:05, 21 Sie 2009 Temat postu: |
|
Aktorzy :
Nicolas Cage
Al Pacino
Denzel Washington
Robert De Niro
Jim Carrey
Aktorki :
Angelina Jolie
Sandra Bullock
|
|
Powrót do góry |
|
|
|