Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Peter
Nadworny Tłumacz
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Pią 10:09, 02 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Tak, wiem że Bram Stoker już od dawna nie żyje...
Autorem w tym przypadku jest praprabratanek (albo siostrzeniec). W każdym razie to autorzy twierdzą, że książka jest oparta na notatkach pozostawionych przez Brama Stokera.
Ostatnio zmieniony przez Peter dnia Pią 10:10, 02 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Aune
Her Little Phoenix
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 4175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Peter
Nadworny Tłumacz
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:01, 02 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Nie czytałem akurat tego posta, był to jeden z tych na które tylko rzuciłem okiem...
|
|
Powrót do góry |
|
|
FankaTarji
Wyznawca
Dołączył: 07 Gru 2008
Posty: 1323
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łagów Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:45, 02 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Widzę, że niezła dyskusja o "Zmierzchu" się tutaj rozpętała Powiem tak... wzięłam od niej tą książkę, bo sama kiedyś chciałam jej zareklamować metal i pożyczyłam jej moją płytę z Tarją, Metallicą itp. Więc i gdy ona mi chciałam pożyczyć "Księżyc..." to tez nie odmówiłam. Jestem już mniej więcej w połowie tej książki i czasami akcja i dialogi były takie drętwe i nudne, że głównie to skupiałam się na tym ile jeszcze kartek zostało do końca rozdziału Ale czasami zdarzały się też dobre kawałki. Cóż, ja tą książkę ocenię jak ją przeczytam do końca.
|
|
Powrót do góry |
|
|
lucr0m
The Phantom of the Opera
Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 1264
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:20, 02 Kwi 2010 Temat postu: |
|
To metal musiał jej bardzo nie odpowiadać, skoro z zemsty obrzuciła Cię Zmierzchem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anarie
Princess of Persia
Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 1412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z krańca świata Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:50, 04 Kwi 2010 Temat postu: |
|
@lucr0m, to, że "Zmierzch" nie przypadł Ci do gustu nie znaczy że na każdym kroku musisz go mięsem obrzucać :P ja przeczytałam to właściwie po obejrzeniu filmu - a oglądałam go z koleżanka na akcji "browar" - czyli byłam pod wpływem :P pewnie dlatego obejrzałam ten film do końca^^ a potem przeczytałam całą sagę. Wiem na pewno - nie jestem fanką. Ot, po prostu, zwyczajne książki^^
Kończę już "Pana Lodowego Ogrodu" i już czekam na kolejną część - wciąga ja diabli, chociaż zdarzają się fragmenty ciężkie do strawienia. Ale to się wytnie :P
|
|
Powrót do góry |
|
|
lucr0m
The Phantom of the Opera
Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 1264
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:19, 04 Kwi 2010 Temat postu: |
|
A ja znowu powróciłem do serii Southern Vampires. Mimo że serialowa adaptacja nie posiada za wiele akcji, w pierwowzorze literackim dzieje się sporo Plus wspaniały klimat Luizjany świadomej mrocznej egzystencji wampirów
Nie mogę się doczekać 10 tomu (teoretycznie 11 ale 10 to zbiór historyjek nie związanych z fabułą) który ma wyjść w maju.
Ostatnio zmieniony przez lucr0m dnia Nie 20:21, 04 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katarzyna
Lady of Dreams
Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 2567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Théâtre des Vampires, Paris Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:13, 04 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Luizjana? A czy autor tej serii nie naczytał się uprzednio "Kronik Wampirów" Anne Rice? :D
|
|
Powrót do góry |
|
|
lucr0m
The Phantom of the Opera
Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 1264
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:12, 04 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Jest tam kilka odniesień do twórczości A.Rice (ale tylko króciutkich wspomnień przy okazji wizyty w Nowym Orleanie), ale szczerze mówiąc gdy sam czytałem Kroniki bardziej zwróciłem uwagę na inne miejsca akcji np. Paryż niż ten konkretny stan.
No i akcja True Blood nie dzieje się w Nowym Orleanie (na południu Luizjany) ale na północy, w małym miasteczku Bon Temps.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katarzyna
Lady of Dreams
Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 2567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Théâtre des Vampires, Paris Płeć:
|
Wysłany: Pon 12:20, 05 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Zauważyłam, że dużo autorów piszących o wampirach sięga do książek Anne Rice W "Wywiadzie z Wampirem" i jeszcze w "Wampirze Lestacie" spora część akcji dzieje się w Paryżu, ale w pozostałych Kronikach już nie bardzo Tam bardziej dominuje Ameryka czy tam inne miejsca. Paryż chyba stał się za staroświecki dla współczesnych wampirów :D
A przeczytałeś wszystkie Kroniki Wampirów?
Ostatnio zmieniony przez Katarzyna dnia Pon 12:20, 05 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Peter
Nadworny Tłumacz
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:02, 05 Kwi 2010 Temat postu: |
|
W tej chwili czytam 4. tom "Sagi o Ludziach Lodu" i wciągam się, choć jest w tych książkach kilka rzeczy, które mnie denerwują...
|
|
Powrót do góry |
|
|
lucr0m
The Phantom of the Opera
Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 1264
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:15, 05 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Doszedłem do 9. tomu ale po maturze zamierzam dokończyć.
Co do nawiązań literackich, to nic dziwnego. Kroniki Ann Rice to prawdziwy kamień milowy w tej tematyce, znacząco się przyczyniły do spopularyzowania wampirów i kultury goth.
Bardziej przerażające są nawiązania do Zmierzchu w nowszych produkcjach związanych z wampiryzmem. Choć z drugiej strony w serialowych Pamiętnikach Wampirów fajnie sobie jeżdżą po Meyer w którymś odcinku, ledwo usiedziałem ze śmiechu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anarie
Princess of Persia
Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 1412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z krańca świata Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:15, 05 Kwi 2010 Temat postu: |
|
No, dzisiaj rano skończyłam wreszcie "Pana Lodowego Ogrodu" tom trzeci... tylko po to, żeby się wkurzyć, że strony się skończyły w momencie najlepszej akcji... to jest po prostu okropne, teraz trzeba będzie znowu czekać nie wiadomo ile, aż wyjdzie tom czwarty :P nie wiem, czy mam tyle cierpliwości...
No i biorę się na najpoważniej za literaturę naukową^^ maj się skończy i pewnie rzucę się na książki w bibliotece, a na bank odświeżę sobie moje ukochane dwie: "Labirynt cieni" J. Wylie i "Zapach Magii" A. Norton
|
|
Powrót do góry |
|
|
Peter
Nadworny Tłumacz
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:05, 06 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Ja dzisiaj wypożyczyłem "Pod kopułą" Kinga i oczywiście zabrałem się natychmiast za czytanie, chwilowo odkładając "Sagę o Ludziach Lodu". Jako że książka ma ponad 900 stron, to prawdopodobnie przyjeżdżając do Gdyni będę miał plecak obciążony tą cegłą, bo nie sądzę, abym zakończył lekturę wcześniej
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aune
Her Little Phoenix
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 4175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:08, 08 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Zaczęłam 7 tom "Miecza". Wreszcie ciut cieńsza książeczka, tylko 508 stron Potem jeszcze jedna cienka i znowu 3 grubaśne cegły, z finalną "Spowiedniczką", która jest chyba najobszerniejsza.
6 tom mi się podobał. Jakbym czytała o mechanizmach i skutkach komunistycznego reżimu. Z kilkoma stwierdzeniami autora się nie zgadzam, ale generalnie książka dawała dużo do myślenia.
@Peter, a mógłbyś zdradzić co konkretnie denerwuje Cię w "SoLL"?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anarie
Princess of Persia
Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 1412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z krańca świata Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:14, 08 Kwi 2010 Temat postu: |
|
A 6 tom... więź Kahlan i Nicci, prawda, Aune?
Swoją drogą, ciężko jest oderwać się od cyklu. Skądś to znam
A postanowienie złamane - nie wytrzymałam bez książki :P "Labirynt Cieni" J. Wylie - przypomniałam sobie. I wciąż twierdzę, że jest to najlepsza książka, jaką czytałam. Chociaż teraz patrzę na nią z nieco innej perspektywy niż kilka lat temu...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aune
Her Little Phoenix
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 4175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:39, 08 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Anarie napisał: | A 6 tom... więź Kahlan i Nicci, prawda, Aune? |
Tak jest. I ta wielka rzeźba Richarda pod koniec, która przyczyniła się do rewolucyjnego zrywu.
Teraz zapoznaję się z nową bohaterką, niejaką Jennsen, siostrą Richarda. I jak to zawsze na początku każdej części "Miecza" bywa, akcja nie zaczyna się zachęcająco. Goodkind ma denerwującą tendencję do powolnego rozkręcania fabuły. Przez pół tomu nic się specjalnego nie dzieje, w połowie jest nieźle a najlepsza akcja jest pod sam koniec i trwa dość krótko.
|
|
Powrót do góry |
|
|
lucr0m
The Phantom of the Opera
Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 1264
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:33, 08 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Miałem takie same odczucia odnośnie 6 tomu, moim zdaniem TG idealnie oddał rzeczywistość komunistycznego reżimu.
Fani sagi z pewnością się ucieszną na tą wiadomość:
[link widoczny dla zalogowanych]
Na początku 2011 roku ukaże się kolejna powieść o Richardzie i Kahlan
Ostatnio zmieniony przez lucr0m dnia Czw 22:35, 08 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Peter
Nadworny Tłumacz
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:33, 14 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Ostatecznie King został w domu- nie chciałem dodatkowo dociążać sobie plecaka tą cegłą Dzisiaj rano skończyłem czytać: ogółem książka mi się spodobała, choć mam wrażenie, że mogłaby być nieco krótsza, szczególnie że czas akcji to zaledwie tydzień. Jest tam trochę dość poruszających momentów, pokazujących jak mogą zachowywać się ludzie w ekstremalnych sytuacjach. Zakończenie jest... dziwne. Sam nie wiem czy mi się podoba czy nie... W każdym razie jest nieoczekiwane- jeszcze kilkadziesiąt stron przed końcem nie sposób się go domyślić.
Obecnie czytam "I Play Drums in a Band Called okay". Jest to widziana z puntu widzenia perkusisty historia pewnego fikcyjnego zespołu, jednak nie jest opowiedziana ona w sposób chronologiczny. Jak na razie przeczytałem 2 rozdziały, więc trudno mi coś więcej powiedzieć na ten temat.
Poza tym wypożyczyłem zbiór opowiadań "Upiory XX wieku" Joe Hilla (syna Stephena Kinga).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Madeline
Personal Photographer
Dołączył: 16 Gru 2007
Posty: 1271
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa/Lublin Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:45, 14 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Peter napisał: | Poza tym wypożyczyłem zbiór opowiadań "Upiory XX wieku" Joe Hilla (syna Stephena Kinga). |
O, to ciekawe, nie wiedziałam, że King ma syna pisarza. A co możesz powiedzieć o jego twórczości, czytałeś już cokolwiek spod jego pióra? Jakiego rodzaju gatunek uprawia? To pytanie kieruję do wszystkich, którzy cokolwiek wiedzą na ten temat
|
|
Powrót do góry |
|
|
|