Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aune
Her Little Phoenix
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 4175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:44, 12 Sty 2010 Temat postu: |
|
Peter napisał: | W takim razie dobrze, że nie przyszło Ci do głowy studiować polonistyki Tam to dopiero jest czytanie pod presją czasu... |
A wyobraź sobie, że przyszło do głowy Chciałam iść na polonistykę do Białegostoku, ale się inaczej wszystko potoczyło. I w sumie dobrze, bo na nauczyciela to ja się nie nadaję. Ale jakbym mogła sobie studiować dla własnej przyjemności, to były by to: filozofia, literatura i historia sztuki. Lecz niestety, trza na chlebek zarabiać :/
@Lokstar, co Ty panie za nieprzyzwoite książki o gwałatach czytasz?! Wiem co to za jedna ta Bishop. Recenzje jej "dzieł" są... hmm... skrajne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Lokstar Val Hallen
Northern Navigator
Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: UK Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:30, 12 Sty 2010 Temat postu: |
|
Aune napisał: | @Lokstar, co Ty panie za nieprzyzwoite książki o gwałatach czytasz?! Wiem co to za jedna ta Bishop. Recenzje jej "dzieł" są... hmm... skrajne. |
Skrajne opinie, przynajmniej u mnie, powodują chęć wyrobienia własnej opinii na dany temat... A co do nieprzyzwoitości to rzeczywiście jest ich tam trochę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ashka
Elf Folk
Dołączył: 13 Maj 2008
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:37, 12 Sty 2010 Temat postu: |
|
Aune napisał: | "Granicę" Z. Nałkowskiej |
Oooo a to była jedna z moich ulubionych lektur, ostatnio jak byłam w domu nawet przejrzałam przy okazji bo brat czyta.
W liceum czytałam wszystko, w ciągu trzech lat nie udało mi się tylko przebrnąć przez "Dżumę", chyba muszę to nadrobić Rzeczywiście wiersze Miłosza były nieciekawe, od siebie dorzucę tu jeszcze Herberta.
Za to cały romantyzm, pozytywizm, Młoda Polska, XX-lecie międzywojenne to dla mnie szczęśliwe czasy na j.polskim^^ Szczerze to nie wiem jak NIC, żadna lektura może nie zainteresować. No ale może jakaś dziwna jestem. Zresztą każda wiedza może przydać się nam kiedy najmniej się tego spodziewamy. Ja np. miałam dzisiaj ustny egzamin, na który nie byłam przygotowana. Szczęśliwie złożyło się, że temat mojej odpowiedzi naprowadziłam na rozmowę o filozofii i naukach humanistycznych i w ten oto sposób nie odpowiadając na żadne z trzech wylosowanych pytań dostałam bardzo wysoką ocenę :D
Wracając do tematu dzisiaj zakupiłam kolejne tomy, a jakże, "Sagi rodu Forsytów". To już 8. i 9., zaraz się do nich zabieram.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amelia
Zaangażowany
Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gród Kopernika Płeć:
|
Wysłany: Śro 1:06, 13 Sty 2010 Temat postu: |
|
A ja z kolei wróciłam jakoś do lektury Koontza, przez trzy dni pochłonęłam cegiełkę "Nieznajomi", nawet, nawet jeśli ktoś lubi taki mały mix Chciałam jeszcze wrócić do książek dla dorosłych. Tematyka Markiza de Sade - ostro opisana w 120 dni Sodomy, nie przebrnęłam przez to, jest naprawdę okropne
Katarzyna, pytanko do ciebie, skąd masz Carmillę? Zawsze chciałam przeczytać, jakiś czas temu nie mogłam dostać. I jezcze jedno, jeśli ktoś z was wie jak zdobyć "Cień i Światło - życie Lorda Byrona" będę wdzięczna
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aune
Her Little Phoenix
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 4175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:40, 13 Sty 2010 Temat postu: |
|
Lokstar Val Hallen napisał: | A co do nieprzyzwoitości to rzeczywiście jest ich tam trochę |
W „Mieczu” też, ale nie takie mocne. Aczkolwiek stanęłam teraz w rozdziale 60-tym chyba, w którym wrzucili Kahlan do lochu z jakimiś typami i oni zaczynali się do niej dobierać. Wprawdzie wykombinowała już jak tu się nie dać… hmm… „wyobracać”, ale nie wiem co z tego wyszło, bo kurcze musiałam wyjść o 12.00 do pracy. No i teraz czekam niecierpliwie aż wrócę do domu i zacznę dalej czytać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
lucr0m
The Phantom of the Opera
Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 1264
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:22, 13 Sty 2010 Temat postu: |
|
Oj, jak dawno to było... <przypływ nostalgii>
Ja teraz postanowiłem przebrnąć do ferii zimowych przez Kroniki Wampirów, ale chyba nie wyjdzie, bo jeszcze jestem w pierwszym tomie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anarie
Princess of Persia
Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 1412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z krańca świata Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:43, 13 Sty 2010 Temat postu: |
|
Aune, to wszystko masz jeszcze przed sobą :P Zobaczysz co w "Filarach świata" się dzieje... I mi, również nie podobała się "Granica" - nie zmęczyłam jej do końca. Tak jak zresztą "Ludzi bezdomnych" Żeromskiego i kilku innych lektur. Ale zwykle staram się czytać wszystko na czas. Moją ulubioną lekturą był "Mistrz i Małgorzata" Bułhakowa. "Medaliony", "Pożegnanie z Marią", "Ferdydurke" to wszystko do zniesienia. Szału nie robi. Żałuję, że tak mało jest poezji Baczyńskiego w programie, tak samo Białoszewskiego pewnie będzie niewiele. "Sklepy cynamonowe" Schulza mi się podobały. A teraz zabiorę się za "Inny świat"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katarzyna
Lady of Dreams
Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 2567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Théâtre des Vampires, Paris Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:25, 13 Sty 2010 Temat postu: |
|
@Amelia: Ach, moja kochana "Carmilla"! Miło, że ktoś o nią pyta :D A tak na serio... poszukiwałam jej na Allegro i w antykwariatach bardzo długo. Za Chiny nigdzie nie można było jej dostać. W sumie to już straciłam nadzieję, że kiedykolwiek ją dostanę, bo wcześniej czytałam (miałam z biblioteki), ale chciałam mieć "Carmillę" na własność. I w końcu, po wielu dniach i tygodniach wyczekiwań, pojawił się stary egzemplarz z Wydawnictwa Literackiego na Allegro. Jako że mnie w domu wtedy nie było, tata przystąpił do licytacji i, dzięki Bogu, udało mu się wygrać Ale ludzie nieźle się o nią bili Samą "Carmillę" można dostać w książce M. Janion "Wampir. Biografia symboliczna". Tego dzieła nigdy nie miałam w rękach, ale rozpatruję kupno.
Przeczytanie "Carmilli" zaowocowało moim uwielbieniem do J. S. Le Fanu i po pewnym czasie kupiłam "Stryja Silasa" i II tomy "Domu przy cmentarzu". "Stryja..." już przeczytałam, a na "Dom..." przyjdzie odpowiedni czas :D
@lucr0m: Wybór tej serii ("Kroniki Wampirów") popieram w 100%. U mnie nr 1 na liście ulubionych książek Ale tylko do IV części, bo później, niestety, coraz słabiej. Delektuj się
@Goszja: Książki, ogólnie rzecz ujmując, rozwijają słownictwo, umysł, rozeznanie w pewnych sprawach i wyobraźnię, oczywiście. Ja tam uważam, że są jednymi z największych skarbów człowieka
Ostatnio zmieniony przez Katarzyna dnia Śro 20:28, 13 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Goszja
Nowicjusz
Dołączył: 12 Sty 2010
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:10, 13 Sty 2010 Temat postu: |
|
Katarzyna napisał: |
@Goszja: Książki, ogólnie rzecz ujmując, rozwijają słownictwo, umysł, rozeznanie w pewnych sprawach i wyobraźnię, oczywiście. Ja tam uważam, że są jednymi z największych skarbów człowieka |
zgadzm sie w 100%! olewającą postawe to mam do lektur a jeśli chodzi o beletrystyke to bez przerwy cos czytam:D:D jedna książke skonczę to juz nastepną zaczynam:)hehe
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katarzyna
Lady of Dreams
Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 2567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Théâtre des Vampires, Paris Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:25, 13 Sty 2010 Temat postu: |
|
A to zwracam honor Cóż, przyznam, że też nie przepadam za lekturami, ale czytam je uczciwie. Kilka razy zdarzyło mi się olać, bądź nie przeczytać do końca. Niemiłosiernie wymęczyły mnie "Syzyfowe prace", ale nie żałuję, że przeczytałam. Obecnie muszę czytać "Kamienie na szaniec", ale biblioteka czynna od 16 stycznia i nie wiem, czy zdążę. No, mniejsza o to
Btw. dzisiaj mieliśmy próbny egzamin gimnazjalny i znajomość "Skąpca" Moliera bardzo mi się przydała. Jedna z przyjemniejszych lektur jakie czytałam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Violet
Nowicjusz
Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:08, 13 Sty 2010 Temat postu: |
|
Goszja napisał: |
zgadzm sie w 100%! olewającą postawe to mam do lektur a jeśli chodzi o beletrystyke to bez przerwy cos czytam:D:D jedna książke skonczę to juz nastepną zaczynam:)hehe |
No tak, ale przecież sam fakt, ze książka jest lekturą nie znaczy wcale, że jest automatycznie do kitu. Niektóre z lektur to prawdziwe perełki. Np. wspomniana przez Anarie Mistrz i Małgorzata, jest tego najlepszym przykładem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lokstar Val Hallen
Northern Navigator
Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: UK Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:32, 13 Sty 2010 Temat postu: |
|
Violet napisał: | Niektóre z lektur to prawdziwe perełki. Np. wspomniana przez Anarie Mistrz i Małgorzata, jest tego najlepszym przykładem. |
Zgodzę się z moją Przedmówczynią Dodałbym jeszcze 'Fausta' Goethego i 'Zbrodnię i karę' Dostojewskiego... No i 'Lorda Jima' Conrada... Do tych pozycji chętnie bym wrócił! Ma ktoś e-booki?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anarie
Princess of Persia
Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 1412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z krańca świata Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:41, 13 Sty 2010 Temat postu: |
|
"Fausta" muszę przeczytać w całości. I również się zgadzam - Mistrz i Małgorzata jest perełką. Prawdziwą perełką
Loki, ja niestety nie ma ebooków ;P
|
|
Powrót do góry |
|
|
Goszja
Nowicjusz
Dołączył: 12 Sty 2010
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Czw 0:10, 14 Sty 2010 Temat postu: |
|
Violet napisał: | Goszja napisał: |
zgadzm sie w 100%! olewającą postawe to mam do lektur a jeśli chodzi o beletrystyke to bez przerwy cos czytam:D:D jedna książke skonczę to juz nastepną zaczynam:)hehe |
No tak, ale przecież sam fakt, ze książka jest lekturą nie znaczy wcale, że jest automatycznie do kitu. Niektóre z lektur to prawdziwe perełki. Np. wspomniana przez Anarie Mistrz i Małgorzata, jest tego najlepszym przykładem. |
Wcale nie twierdzę że lektury są do kitu (w końcu przeczytałam "Quo Vadis", a to przecież lektura:D:D zaciekawiła mnie ta książka sama nie wiem dlaczego. Poza tym ja tak mam że nie cierpię czytać czegoś z musu... Automatycznie mnie odrzuca, a po drugie tematyka wszstkich tych książek jest akurat dla mnie mało interesująca.
od moderatora: bardzo Cię proszę, żebyś pisała posty używając polskich znaków, interpunkcji i wielkich liter na początku zdań i w tytułach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
LaVeR
Nowicjusz
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jasło Płeć:
|
Wysłany: Sob 10:05, 30 Sty 2010 Temat postu: |
|
Ja właśnie skończyłem sobie czytać Mitologię Japonii w opracowaniu Jolanty Tubielewicz i zacząłem czytać "Bogowie i ludzie z Huarochiri" Niestety nigdzie nie mogę otrzymać "Goecji" czego poprostu nie mogę przebolec ^^ Nie macie może namiarów na jakiś ebook? :D
|
|
Powrót do góry |
|
|
Goszja
Nowicjusz
Dołączył: 12 Sty 2010
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:29, 30 Sty 2010 Temat postu: |
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Na tej stronce jet mnóstwo ebooków. Poszperaj może znajdziesz:D
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anarie
Princess of Persia
Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 1412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z krańca świata Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:30, 30 Sty 2010 Temat postu: |
|
Przeczytałam "Inny Świat" i jestem przeciwna zdaniu Aune. Byłam pod ogromnym wrażeniem tej książki, obraz sowieckich łagrów ukazany w sposób przeraźliwie prosty dał mi do myślenia. Książka jest napisana wręcz wulgarnie, ale właśnie takie słowa najlepiej oddawały charakter obozu w Jercewie. Historie ludzi, którzy przez pobyt w łagrze zatracili swoje człowieczeństwo, nieraz również i rozum, zapadając na chorobę głodową. To naprawdę kawałek dobrej lektury. Polecam.
A zabrałam się za "Żmiję" Sapkowskiego. Do połowy przeczytałam na jednym wydechu, a za połowa... zaczęłam się nudzić. Mimo wszystko doczytam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cameloth
Wyznawca
Dołączył: 31 Paź 2007
Posty: 1262
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jastrzębie-Zdrój Płeć:
|
Wysłany: Śro 9:15, 03 Lut 2010 Temat postu: |
|
Zacząłem wczoraj "Mistrza i Małgorzatę" Bułhakowa. Po kilku rozdziałach uważam, że to świetna książka, jak chodziłem do liceum to chyba nie była lekturą obowiązkową, a szkoda.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dark Rose
Kadotettu Pohjalan Tähti
Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 2386
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro 13:39, 03 Lut 2010 Temat postu: |
|
Ja "Mistrza i Małgorzatę" miałam za lekturę. I była to jedna z baaaaaaaardzo niewielu lektur, które doczytałam do końca jednym tchem. Świetna książka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anarie
Princess of Persia
Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 1412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z krańca świata Płeć:
|
Wysłany: Nie 15:21, 07 Lut 2010 Temat postu: |
|
A ja się przymierzam do obejrzenia serialu na podstawie "Mistrza i Małgorzaty" były dwa, biorę się za ten z 2005 roku
Skończyłam "Żmiję" i rozczarowała mnie trochę ta ksiązka. Początek super, do połowy akcja się toczy cudnie, ale potem zaczyna się nuda. Sapkowski przyzwyczaił do dużo lepszej lektury...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|