Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zibi
Wyznawca
Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 3628
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:52, 28 Sie 2010 Temat postu: |
|
Edit
Ostatnio zmieniony przez Zibi dnia Sob 18:44, 25 Wrz 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Aune
Her Little Phoenix
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 4175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:39, 28 Sie 2010 Temat postu: |
|
Zibi napisał: | Tej sceny się nie spodziewałem, a przynajmniej nie w tej wersji. Jednak z tego co czytałem scena ta została okrojona i niewtajemniczeni mogą mieć problem z jej zrozumieniem. |
Nie, raczej wszystko jest klarowne. Wprawdzie niezbyt mi się podobała "pomoc" Jake'a w skróceniu życia Tsu'Teya, ale do pewnego stopnia miało to sens, zważywszy na to czego się nauczył na początku filmu od Neytiri na temat poszanowania życia wszystkich stworzeń, które ostatecznie łączą się z Eywą.
Przypominam sobie jeszcze jeden dodatek. Mianowicie scena w lesie gdy Neytiri i Jake oglądają te małe stworki-helikopterki, które po dotknięciu zaczynają fruwać i świecą na różowo
Ciekawe co jeszcze będzie nowego w dłuższej 16-minutowej wersji na DVD.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Frozen darkness
Stały bywalec
Dołączył: 14 Cze 2010
Posty: 315
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:59, 28 Sie 2010 Temat postu: |
|
THE SALT-jak dla mnie rewela, uwielbiam filmy akcji, ale nie pamiętam, żeby któryś mnie tak powalił. Niesamowite sceny. Film nieprzewidywalny. Jedyne co to zakończenie takie hymm.... otwarte. Może specjalnie żeby sobie dopowiedzieć samemu, a może szykują kiedyś tam drugą część?? Polecam
Jeszcze oglądałam ostatnio Dorwać byłą(chociaż to już w kinach dawno było). Fajna komedia, w ogóle lubię oglądać J.Aniston, jej mimika mnie powala. Można się trochę pośmiać, zależy co kto lubi, ale gdybym miała oceniać to 8/10.
Ostatnio zmieniony przez Frozen darkness dnia Sob 16:00, 28 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raa
Nowicjusz
Dołączył: 14 Lip 2010
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chojnice/Bydgoszcz Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:09, 28 Sie 2010 Temat postu: |
|
Frozen darkness napisał: | THE SALT-jak dla mnie rewela, uwielbiam filmy akcji, ale nie pamiętam, żeby któryś mnie tak powalił. Niesamowite sceny. Film nieprzewidywalny. Jedyne co to zakończenie takie hymm.... otwarte. Może specjalnie żeby sobie dopowiedzieć samemu, a może szykują kiedyś tam drugą część?? Polecam |
Też oglądałam i też uważam, że naprawdę super film, chociaż z reguły nie podobają mi się filmy akcji...A A. Jolie w głównej roli naprawdę zagrała idealnie. Trochę na początku miałam pogmatwane w głowie, ale pomyślałam przez chwilę i zrozumiałam... Mam nadzieję, że nakręcą drugą część (przynajmniej zakończenie na to wskazuje).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bestia
Wyznawca
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 2059
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: skądinąd
|
Wysłany: Sob 19:19, 28 Sie 2010 Temat postu: |
|
Raa napisał: | Mam nadzieję, że nakręcą drugą część (przynajmniej zakończenie na to wskazuje). |
Gdzieś czytałam, że od początku było to zaplanowane, więc kontynuacja będzie na pewno.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aune
Her Little Phoenix
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 4175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:55, 28 Lis 2010 Temat postu: |
|
Wczoraj byłam na "Zaplątanych". Na całe szczęście wybrałam się na ostatni seans, więc żadnej dzieciarnii nie było. Przeważała młodzież na oko w przedziale wiekowym 18-25. Bawili się świetnie, co w sumie mnie nie dziwi, bo film był naprawdę odprężający. Rzadko się śmieję na filmach, ale w "Zaplątanych" było wiele zabawnych scen. Zawiera wszystko co w Disney'owskich animacjach najlepsze, a przy tym twórcom udało się uniknąć kopiowania Shreka. Dubbing był bardzo udany co mnie mocno zdziwiło zważywszy na to, że Roszpunce podkładała głos Julia Kamińska. Największe brawa należą się jednak M. Stuhrowi.
Daję bajce ocenę 9,5 na 10, bo było kilka rzeczy które mi się nie podobały. Generalnie jednak z czystym sumieniem mogę ją polecić. Idźcie do kina i bawcie się dobrze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arivante
Entuzjasta
Dołączył: 31 Mar 2010
Posty: 688
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Paradise City Płeć:
|
Wysłany: Nie 15:23, 28 Lis 2010 Temat postu: |
|
To dobrze, że "Zaplątani" fajni, bo się wybieram;) Mam nadzieję, że nie będzie durnego przeszkadzania w oglądaniu i zamierzam się pośmiać, więc teraz przynajmniej myślę, że się nie zawiodę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aune
Her Little Phoenix
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 4175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 15:29, 28 Lis 2010 Temat postu: |
|
Potem napisz jak wrażenia Chusteczki nie bierz, bo raczej nie będzie potrzebna, aczkolwiek mnie jedna scenka wzruszyła. Piękny moment z lampionami
|
|
Powrót do góry |
|
|
Incognito
Der Besuch der alten Dame
Dołączył: 21 Lis 2007
Posty: 1514
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraina Tysiąca Jezior Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:05, 27 Gru 2010 Temat postu: |
|
A mnie się udało (za drugim razem dopiero) dojechać do Olsztyna na trzecią część Opowieści z Narnii. (chwała pkp!)
No cóż, niecierpliwie czekałam na premierę, bo księciunia chciałam zobaczyć, oko cieszy jego buźka. ;p Co do reszty, to miałam mieszane uczucia, bo i reżyser nie ten, i kompozytor... ech... no faktycznie, choć film fajnie zrobiony (byłam na wersji 3D), to niestety poprzednikom nie dorównuje... a szkoda... czegoś mu brakuje, miejscami nudą wiało.
A muzyka? Heh, parę motywów głównych poleciało, niczego nowego w zasadzie nie było... nic mnie nie porwało, jak w przypadku poprzedników.
Jedyne co mogłam w kinie, to oko nacieszyć, ale to stanowczo za mało jak na 27 zł.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aune
Her Little Phoenix
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 4175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:35, 27 Gru 2010 Temat postu: |
|
Spodziewałam się tego, że jak Disney się wycofa z interesu, to będzie nieciekawie... :-/ No ale i tak pójdę obejrzeć dla Aslana i Kaspiana. Bo na "Srebrne Krzesło" pewnie już nie ma co liczyć.
BTW. Podobał Ci się, Inco, Ben w "Dorianie Gray'u"?
W lutym idę na "Rabbit Hole" zobaczyć boską Nicole. Wprawdzie w każdej chwili mogłabym ściągnąć film z netu, ale złożę hołd Boginii Filmu idąc normalnie do kina. Nominację do Złotego Globu już dostała, więc kto wie, może i nominacja do Oskara się wykroi, ale na statuetkę nie ma szans. Na Zachodzie się strasznie zachwycają "Czarnym Łabędziem", więc pewnie Natalie Portman zgarnie nagrodę w najważniejszych kategoriach. A szkoda, bo jej nie lubię. Ona i Winona Ryder działają na mnie drażniąco zupełnie tak jak Angelina i Penelopa. Nie wspominając Scarlett Johansson, która to zajmuje pierwsze miejsce w moim rankingu nielubianych aktorek. Jak widzę tę kobietę to od razu mam zbrodnicze myśli
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arivante
Entuzjasta
Dołączył: 31 Mar 2010
Posty: 688
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Paradise City Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:49, 27 Gru 2010 Temat postu: |
|
A ja niestety nie mogłam wybrać się na "Zaplątanych", za to nadrobię to, mam nadzieję, na "Mr. Nobody", na który muszę jechać normalnie(heh, tak to jest być obłąkaną fanką pana Leto ) i prawdopodobnie w tym tygodniu się wybiorę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Incognito
Der Besuch der alten Dame
Dołączył: 21 Lis 2007
Posty: 1514
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraina Tysiąca Jezior Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:17, 27 Gru 2010 Temat postu: |
|
Aune napisał: | (...)BTW. Podobał Ci się, Inco, Ben w "Dorianie Gray'u"? (...) |
Heh, nie widziałam tego filmu, bo w wypożyczalni nie mają, a premiera kinowa przeleciała mi ze świstem koło nosa... Mam jednak nadzieję, że uda się to zobaczyć.
Bena widziałam w Gwiezdnym pyle, dwóch Narniach i tym czymś z Jessicą Biel, jakże to było??? A, Wojna domowa. ;p Moim zdaniem on jest coś jak Orlando Bloom, czyli aktor, który ma ładną buźkę i w zasadzie niewiele więcej... ale może się mylę, bo cóż to jest te 4 filmy, w których rólki za duże nie były... choć widuje się czasem takich, co to mają 2 minuty, a zapadną w pamięć na długo...
Ostatnio zmieniony przez Incognito dnia Pon 21:18, 27 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aune
Her Little Phoenix
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 4175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:28, 27 Gru 2010 Temat postu: |
|
No chłopak prikrasny, ale ma tę przewagę nad Bloomem, że w "Dorianie" jest prawdziwym diabelskim nasieniem. Co nie odbiera mu uroku A Bloom to zawsze taki wymuskany i nic więcej. Chyba nie ma w dorobku mocno negatywnej roli, ale głowy nie dam, bo nie śledzę zbytnio jego kariery odkąd odkryłam, że blond elf w realu nie jest blond
"Doriana" obejrzyj koniecznie. Film nie jest specjalnie wybitny, ale mi się podobał.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arivante
Entuzjasta
Dołączył: 31 Mar 2010
Posty: 688
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Paradise City Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:11, 29 Gru 2010 Temat postu: |
|
A ja mam takie pytanko - był ktoś może na "Mr. Nobody"? Czy tylko ja inna jestem? xD
Ale tak ogółem - właśnie z filmu wróciłam.
Ogólnie przez większość czasu nie wiadomo o co w tym wszystkim chodzi, dopiero potem można zorientować się, że to co dzieje się przed naszymi oczami to różne wersje jednego wydarzenia(takie 'co by było gdyby...'). Oczywiście - największym plusem filmu był jeden z moich ulubionych aktorów - Jared Leto w roli Nemo Nobody. Diane Kruger jako Anne jakaśtam też zrobiła swoje. Podobała mi się też ścieżka dźwiękowa i miły pan, który grał dziadka Nobody.
Jak każdy film jednak, ten też ma swoje minusy - jednym z nich jest właśnie to, że trudno, a nawet bardzo trudno zorientować się co i jak. Czasem też można było odnieść wrażenie, że główny bohater usilnie próbuje odpowiedzieć na pytania typu 'czemu dym z papierosa nie wraca z powrotem?', które nikogo oprócz niego nie interesują.(no, chyba nikogo )
Ogólnie, chociaż niekiedy nudnawy, "Mr. Nobody" ogląda się przyjemnie. Przynajmniej mnie. Polecam wszystkim tym, którzy lubią fizykę ;D
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cornelia
Little Musician
Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 1227
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:26, 05 Sty 2011 Temat postu: |
|
@up. Ja mogłam być. Ale mając do wyboru 'Mr Nobody' i 'The Chronicles of Narnia' uznałam, że wolę spać na tym drugim. O dziwo, nie spałam.
Muszę sobie odświeżyć książkę, bo tak to to nie ma za mocno jak oceniać, ale ogółem wciągnęło mnie i było przyjemne do obejrzenia.
Nie widziałam 'Prince Caspian' i mam zamiar to nadrobić, ale książę bardzo mi się podobał. I jestem zauroczona Łucją. Aktorką ją grającą. Jest urocza.
Tak, żeby coś więcej to nie bardzo jest co. Taka bajka do obejrzenia i rozluźnienia, ale nic więcej, bo książki podobnie jak Tolkienowski LOTR to co innego niż film. (notabene gdyby nie Tolkien 'Narnia' by nie powstała). Fajny efekt, szkoda, że Disney się wycofał, bo mam mimo wszystko wrażenie, że pierwsza część (bo ją widziałam) była lepsza.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daraena
Entuzjasta
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:07, 07 Sty 2011 Temat postu: |
|
Widziałam Mr Nobody - zaplątane, ale ekstra. Narnię obejrzę chyba tylko dla Barnesa, którego kocham za "Doriana"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aune
Her Little Phoenix
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 4175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 23:03, 13 Sty 2011 Temat postu: |
|
Jutro w kinach dwie ciekawe premiery: "Turysta" i "Polowanie na czarownice". Ktoś się wybiera? Ja na razie nie. W sobotę idę jednak zaliczyć "Wędrowca do Świtu".
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dark Rose
Kadotettu Pohjalan Tähti
Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 2386
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Czw 23:49, 13 Sty 2011 Temat postu: |
|
Ja jutro idę na "Polowanie na czarownice", a na "Turystę" jakoś za tydzień. :]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Incognito
Der Besuch der alten Dame
Dołączył: 21 Lis 2007
Posty: 1514
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraina Tysiąca Jezior Płeć:
|
Wysłany: Pią 0:01, 14 Sty 2011 Temat postu: |
|
Polowanie na czarownice? Cóż to takiego? Rany, znowu Cage? Co to ma być? Skrzyżowanie Skarbu narodów z Uczniem czarnoksiężnika? Ten człowiek chyba pracuje na akord. Gra wszędzie i we wszystkim... Nie ma innych aktorów na świecie??? To prawdziwy horror czy baśń typu Legenda? ;p
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aune
Her Little Phoenix
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 4175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 12:40, 14 Sty 2011 Temat postu: |
|
Sądząc ze zwiastuna, to wygląda na fantasy-horror.
Cage jak Cage, da się znieść, mimo iż nie lubię jego wiecznie zbolałej miny. Gorszy jest ten Perlman. Odkąd widziałam go kiedyś w roli małpoluda, tak do dziś mi się z tym kojarzy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|