Forum Winter Storm Polska Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Tarja znów w Polsce! 25.07.2009 w Szczytnie (potwierdzone!)

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum Winter Storm Polska Strona Główna -> Koncerty
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Mila
Wyznawca
Wyznawca


Dołączył: 07 Maj 2008
Posty: 1048
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:54, 26 Lip 2009 Temat postu:

Ja po prostu nadal w to nie wierze! Po raz pierwszy mogłam zobaczyć Tarję, ale to wszystko przerosło moje wszelkie wyobrażenia, oczekiwania, czy jak to jeszcze inaczej mogę nazwać... Zawsze uważałam, że Tarja to najpiękniejsza istota, jaka w ogóle stąpa po tym świecie, ale to, jak wygląda na żywo jest nie do opisania!
Do Szczytna dotarłam z 2 koleżankami przed 13.00. Od razu poszłyśmy do namiotu, gdzie były wywieszone kartki z kolejnością koncertów, kto na jakiej scenie itp., ale oczywiście nie było żadnej informacji o 25 lipca... Skierowałyśmy się więc w stronę barierek, gdzie pan ochroniarz powiedział nam, że nie udzieli nam odpowiedzi na żadne pytanie związane z dzisiejszymi gwiazdami, bo nikt nic tak naprawdę nie wie, ale PODOBNO już ktoś przyjechał... W takiej sytuacji zostało nam tylko czekać, aż nas wpuszczą i dowiemy się czegoś więcej już na miejscu... O, i odnalazłyśmy się w końcu z Mag (tak naprawdę, to cały czas byłyśmy blisko siebie, ale moja znajomość samochodów mnie zgubiła :p) i niedługo po tym zaczęło coś się ruszać przy bramkach. Na bilecie było napisane: "WEJŚCIE godz. 13.00", zaczęli wpuszczać przed.16.00... Jeszcze w międzyczasie złapałam jakiegoś gostka, który ważnym tonem powiedział, że są już wszystkie gwiazdy, ale jak się zapytałam, czy Tarja na pewno jest, to powiedział "Eee... Nie wiem... Nooo... Chyba tak".
Aparatu nie wniosłam... Sad Babka kazała mi coś zrobić z wodą, ciastkami i aparatem... W glanie też bym go nie wniosła, bo macała i po butach i nogawkach (o staniku i o dokładnym obmacaniu kieszonek z tyłu w spodniach nie wspomnę...).
Doszłyśmy pod dużą scenę, ale że ludzie się tam niespecjalnie ustawiali, to zrobiłyśmy sobie małą rundkę dookoła scen (zobaczyłyśmy Marcelaka, co poprawiło nam humor xD), kupiłyśmy sobie wodę po okazyjnej cenie (mała butelka 4zł), pozaglądałyśmy trochę za dużą scenę, gdzie nie było nikogo ciekawego i wróciłyśmy zajmować miejsca naszej forumowej ekipie pod barierkami. xD xD xD
Ok. 17.00 połączyliśmy się w końcu w jedną forumową całość okupującą barierki. Na scenie wszystko przygotowywali, ustawiali, podłączali, stroili, 2 razy było słychać fragmenty chórków z LNS Smile. Od czasu do czasu pojawiał się Marcelo, Maria i później chyba się jeszcze gdzieś tam Max przewinął. Okazało się, że zmienili kolejność występów i pierwszy ma grać Vader, za którym nie przepadam, więc nie będę nic pisała. :p Zagrali i poszli. :p Tarja wstępnie była "zaplanowana" na 21.00. Jeszcze w międzyczasie ktoś powiedział, że nasza Enkeli może w ogóle nie zagrać, czego w ogóle do siebie nie dopuszczałam... Patty ze 2 razy złapała Marcelaka, nie pamiętam co powiedział za pierwszym, ale za drugim to było "See you after the show". Tak więc w tym jednym zdaniu było zawarte, że show Tarji jednak się odbędzie i że zobaczymy się jeszcze po nim. xD xD xD
Kiedy na scenie Rockmetalshop skończył się występ młodych talentów, ochrona przeniosła się pod naszą, główną i wtedy serce już mi tak waliło, że myślałam, że wszyscy wokół mnie to słyszą! :p To było chyba coś po 21.00... Zaczął padać deszcz... Tarjowa ekipka kręciła się po scenie, sprawdzając, czy wszystko jest dopięte na ostatni guzik. A później w oddali pojawiła się Tarja wymieniająca ostatnie uściski z pozostałymi członkami zespołu. Nogi się pode mną ugięły. Deszcz przestał padać (albo przestałam już na to zwracać uwagę :p) i usłyszeliśmy pierwsze nutki "Enough". I weszła Tarja. W fioletowym płaszczyku, wspaniała, śliczna, uśmiechnięta, pełna energii. TO BYŁO NIESAMOWITE!!! Nie opisze tego, bo się nie da! Ona jest przecudowna! Stałam i nie mogłam się napatrzeć! To było jak sen! Ile ja na to czekałam... Z Warszawą w tamtym roku mi nie wyszło, do Koszyc nie dostałam dowodu na czas, a teraz stoję przed nią, w pierwszym rzędzie! Łzy same zaczęły cisnąć mi się do oczu, aż sama się zdziwiłam, bo rzadko płaczę, a jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się płakać ze szczęścia/wzruszenia. No BOGINI, jeszcze piękniejsza, niż to sobie wyobrażałam. Nie napiszę nic więcej o występie bo nie dam rady... Później tylko Tarka zdjęła płaszczyk i miała na sobie czarny gorset, szersze, czarne spodnie i przewiązane takie czarne coś, co wyglądało jak a'la suknia, nie wiem, jak mam to nazwać (ten sam ciuszek co miała np. na występie na Rockperry).
Kolejności śpiewanych utworów nie pamiętam, ale było:
Enough
She Is My Sin
Lost Northern Star
The Kinslayer EDIT: Pomyłka, Kinslayera nie było, sorki;)
My Little Phoenix
I Walk Alone
Pioson
Over The Hills And Far Away
Nemo
Sing For Me
Ciaran's Well
Minor Heaven
Die Alive
To chyba wszystko, co? Jak czegoś zapomniałam, to ktoś inny na pewno będzie pamiętał. Wink
Naprawdę spodziewaliśmy się, że pod sceną będą pustki, ale ludziska się zeszli. Wink Wszystko było w jak najlepszym porządku (nie licząc kilku osób, które na początku zaczęły wykrzykiwać Nightwish! Nightwish!), ale później było wspaniale! Tarja oczywiście potrafi rozruszać każdego, ale i tak nasz rząd bawił się najlepiej i Tarka sama to widziała, bo najwięcej uśmiechów skierowane było w naszą stronę. xD xD xD
Po koncercie udaliśmy się na spotkanie z Tarją "after the show". :p Początkowo nikt nie przychodził, ale później udało nam się ściągnąć do nas Maxa, który powiedział, że Tarja jest chora, ale pójdzie zobaczy co da się zrobić, żeby do nas przyszła. Po Maxie pojawił się Marcelo, który zapewnił nas, że Tarja przyjdzie, ale najpierw się przebierze i coś tam, coś tam... Nie pamiętam dokładnie, bo nadal nie wierzyłam, że to wszystko dzieje się naprawdę:p No i w końcu zobaczyliśmy Tarję. I to był dla mnie jeszcze większy szok, niż sam koncert! Tarja, tak blisko!!! Patty i Inco ślicznie tam pogadały z Tarką, Inco dała Jej prezent, Patty powiedziała, że kilka osób było w Czechach i praktycznie bez spania przyjechali prosto tutaj, na jej występ. Wink Nasza Enkeli cierpliwie pozowała do zdjęć i rozdawała autografy. Tutaj chciałam ślicznie podziękować osobie, która udostępniła mi jedno zdjęcie, dzięki czemu mam teraz autograf i Magdzie, dzięki której mam też zdjęcie z moim Aniołem. :*** Jak podeszłam do Tarji, to zdołałam jedynie wydusić, że mam zdjęcie do podpisu:p Tarka podpisując mi je powiedziała jeszcze "I remember you from the concert", co sprawiło, że myślałam, że zaraz tam padnę. :p Na koniec wykrztusiłam jeszcze cicho podziękowanie i "I love you" i po ślicznym tarjowym uśmiechu odsunęłam się, żeby zrobić innym miejsce.
Cykneliśmy też jedno grupowe zdjątko i pozwoliliśmy Tarji iść odpocząć, bo po 2 koncertach z tak małą przerwą między nimi na pewno była zmęczona.
Nic więcej nie napiszę, bo z siebie po prostu nie wyduszę. Może ktoś inny opisze wszystko dokładniej, uwzględniając wszystko to, o czym ja zapomniałam. Wink
Jak wróciłam do domu, popłakałam się jak małe dziecko...

Dziękuję Wam wszystkim, że mogłam Was w końcu poznać i że dzięki Wam ten koncert był naprawdę, naprawdę udany! Czegoś takiego się nie spodziewałam!
Streszczając w jednym zdaniu: to był najpiękniejszy dzień w moim życiu!


Ostatnio zmieniony przez Mila dnia Nie 20:14, 26 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tristos
Stały bywalec
Stały bywalec


Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gniezno
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 16:09, 26 Lip 2009 Temat postu:

No i o taką relację mi chodziło. Dzięki Mila. Smile Cieszę się, że wreszcie spełniło się Twoje marzenie. Ciekawi mnie co się stało Tarji, czyżby jakieś przeziębienie/grypa? Na szczęście ma teraz trochę czasu, aby się wychorować. Mam jeszcze takie pytanko. Jak osoby uczestniczące na koncertach podczas tej trasy oceniają "Enough" jako otwieracz? Dobrze się spisuje czy wolelibyście usłyszeć na początku "Boy and The Ghost" bądź "Lost Northern Star"?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katarzyna
Lady of Dreams
Lady of Dreams


Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 2567
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Théâtre des Vampires, Paris
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 16:27, 26 Lip 2009 Temat postu:

Super! Strasznie się cieszę, że jednak wyszło i było baaardzo okej, fani zadowoleni i w ogóle extra! Może Polska jednak się tak bardzo nie skompromitowała :D I liczę, że Tarja po wydaniu nowej płyty wróci do nas. Wtedy na pewno do Was dołączę. O ile to nie będzie zaś jakiś zryty festival Confused Dobra, nieważne!
Mila, wspaniale, że masz autograf i zdjęcie z Tarją. Przechowuj dumnie! Pamiątka na całe życie Smile
Setlista wydaję mi się jakaś krótka, ale może to złudzenie. Ile Tarja królowała na scenie? Kurka, na Waszym miejscu wolałabym Lost Northern Star na początek, ale co ja tu narzekam, w końcu słyszałam na początku LNS w Warszawie. The Kinslayer i She Is My Sin brzmi zwłaszcza smakowicie. Nie mogę się doczekać filmików i zdjęć, jeżeli ktoś zrobił, bo jak Was tak bezczelnie macali, to chyba z aparatem to tylko z akredytacją (była?). A obmacywanie po biuście to już przesada. Co, aparat miałam do stanika wsadzić? Confused Ykhm. Na YouTube jeszcze nic nie ma Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cornelia
Little Musician
Little Musician


Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 1227
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:31, 26 Lip 2009 Temat postu:

Koleżanko, ciężko będzie, bo mamy cztery giga. A relacja będzie jak w końcu podocieramy do domów. Czyli dzisiaj/jutro bardzo późno lub wcześnie. Także cierpliwości.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bestia
Wyznawca
Wyznawca


Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 2059
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: skądinąd

PostWysłany: Nie 17:42, 26 Lip 2009 Temat postu:

Popłakałam się. Normalnie się popłakałam. Mila, nie wiem, czy ty tak świetnie opowiadasz czy zadziałała moja wyobraźnia, ale nie mogę przestać płakać!

Setlista ciekawa chociaż szkoda, że nie było SS.

Katarzyna napisał:
A obmacywanie po biuście to już przesada. Co, aparat miałam do stanika wsadzić? Confused Ykhm. Na YouTube jeszcze nic nie ma Wink

Niom Wink Ja bym dała radę. Wszystko zależy od tego jaki masz biust i jaki stanik. U mnie zmieściłaby się nawet nieduża cyfrówka Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mila
Wyznawca
Wyznawca


Dołączył: 07 Maj 2008
Posty: 1048
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:44, 26 Lip 2009 Temat postu:

Tristos napisał:
Cieszę się, że wreszcie spełniło się Twoje marzenie

Dzięki Tristos! Ja też się cieszę, jak chyba jeszcze nigdy w życiu. Smile

Nie miałam okazji zobaczyć jako "otwieracza" "Boy And The Ghost", więc niezbyt mi się wypowiadać na ten temat, bo nie mam porównania, ale na pewno na koncertach taki początek z tą całą opadającą kurtyną robi wielkie wrażenie i magiczny klimat... LNS jako pierwszy utwór może i lepiej by pasował, ale ja nie narzekam. :p Było cudownie tak, jak było. Wink

Co do stanu zdrowia Tarji, to dowiedzieliśmy się tylko, że jest chora. Możliwe, że jest to jakieś przeziębienie albo przemęczenie, albo to i to połączone razem...

@Kasiu, Tarja królowała jakoś 1,5 godz., może troszkę krócej. Z całej rozpiski koncertowej wynikało, że będzie miała 1godz. i 10min na występ, ale się troszkę przedłużyło. Wink A co do ilości utworów, to mogłam coś pominąć... :p

Bestia napisał:
Popłakałam się. Normalnie się popłakałam. Mila, nie wiem, czy ty tak świetnie opowiadasz czy zadziałała moja wyobraźnia, ale nie mogę przestać płakać!


Bestio, miałam tak samo czytając relacje z koncertu w Warszawie w tamtym roku. Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sammael
Stały bywalec
Stały bywalec


Dołączył: 18 Kwi 2008
Posty: 381
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Czeluść

PostWysłany: Nie 18:45, 26 Lip 2009 Temat postu:

Mila, doskonale Cię rozumiem. Czytając Twoją relację miałem wrażenie, że czytam o sobie i o moim udziale w koncercie w Wawie i późniejszym spotkaniu z boginią. Gorąco gratuluję Ci spełnienia marzenia!
Żałuję, że mnie nie było w Szczytnie! "Enough", "She is my sin", "The Kinslayer". Po prostu miodzio! Ale kolejny koncert w Polsce jest mój! I z pewnością po wydaniu nowego albumu Tarja odwiedzi nasz kraj. Z relacji Mili wynika, że było dobrze. Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mag
Zadomowiony
Zadomowiony


Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:10, 26 Lip 2009 Temat postu:

Mila, nie było The Kinslayer.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aune
Her Little Phoenix
Her Little Phoenix


Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 4175
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:21, 26 Lip 2009 Temat postu:

Gratuluję wszystkim koncertowym szczęśliwcom, a zwłaszcza Tobie Mila. Pamiętam jak strasznie przeżywałaś, że Cię nie było w Warszawie a potem na czas nie wyrobili Ci dowodu. Warto jednak było się chwilę posmucić, bo teraz spełniło się Twoje pragnienie z nawiązką! I masz zdjęcie z Tarją czego Ci bardzo zazdroszczę Smile
A jakiż to prezencik Inco zgotowała naszej Enekli?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mila
Wyznawca
Wyznawca


Dołączył: 07 Maj 2008
Posty: 1048
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:12, 26 Lip 2009 Temat postu:

mag napisał:
Mila, nie było The Kinslayer.


Yyy... No nie było. :p Masz rację... Przepraszam za pomyłkę. xD

@Aune, dziękuję Ci ślicznie za tak miłe słowa. :* Naprawdę chodzę wniebowzięta... A o prezencie to niech Inco sama napisze, jak dotrze. Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cornelia
Little Musician
Little Musician


Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 1227
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:12, 26 Lip 2009 Temat postu:

Nawiasem - BatG jest niezastąpione jako otwieracz, ale Enough dzielnie je goni. LNS jest dobre, ale nie aż tak.
Ps. Niech ten autobus w końcu dojedzie! Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zibi
Wyznawca
Wyznawca


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 3628
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:20, 26 Lip 2009 Temat postu:

edit:

Ostatnio zmieniony przez Zibi dnia Śro 21:53, 01 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kreuzburg
Auringonpimennys
Auringonpimennys


Dołączył: 03 Sty 2008
Posty: 2982
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kuusankoski
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:51, 26 Lip 2009 Temat postu:

No to świetnie że koncert Tarji się udał, pomimo nieciekawej lokalizacji, ciekaw jestem ilu forumowiczów w sumie było w Szczytnie i ilu neutralnych fanów dopingowało Tarję? Szkoda że jeszcze nie ma żadnych filmików choćby na YT z Czech i z HF. Mam nadzieję że ktoś z was coś nagrał, bo nie tylko ja bym chciał to pooglądać. A emocje emocjami, te zawsze towarzyszą takiemu spotkaniu 3 stopnia co najwyrażniej widać w opisie swych przeżyć przez Milę. Takie przeżycia pozostają na długo w pamięci, a szok pokoncertowy też może potrwać bardzo długo. Tak trzymać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mag
Zadomowiony
Zadomowiony


Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:14, 26 Lip 2009 Temat postu:

Kreuzburg, z Czech już są. Widziałam je więc sprawdź jeszcze raz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Patty
Nowicjusz
Nowicjusz


Dołączył: 29 Paź 2008
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawa

PostWysłany: Nie 23:38, 26 Lip 2009 Temat postu:

Bestia napisał:


Katarzyna napisał:
A obmacywanie po biuście to już przesada. Co, aparat miałam do stanika wsadzić? Confused Ykhm. Na YouTube jeszcze nic nie ma Wink

Niom Wink Ja bym dała radę. Wszystko zależy od tego jaki masz biust i jaki stanik. U mnie zmieściłaby się nawet nieduża cyfrówka Wink

Ja też myślałam że dam radę, bo zawsze ten sposób działał, a tu zonk. Ochrona mnie zmacała również po cyckach i aparat został odnaleziony. Na szczęście pozwolono mi go wnieść.

Jeżeli chodzi o "Enough" to doskonale się sprawdza jako otwieracz na festiwalach.

Jeżeli chodzi o filmiki to mamy masę zdjęć i filmów z Czech, natomiast z HF to głównie ze spotkania. Koncert był tak ZAJEBIASZCZY i wszyscy się tak super bawili, że nie było sensu tracić tej zabawy na robienie fotek.

Ogólnie to set Tarji (jak i Vadera) trwał około 1h, także był stosunkowo krótki, ale za to jaki czaderski. Tarka pozamiatała. Rock ya

Widać było po Jej reakcjach, że na prawdę jest zachwycona przyjęciem i atmosferą panującą podczas koncertu (w szczególności że mieliśmy porównanie z poprzedniego dnia). Także o ile za organizację następnego koncertu nie weźmie się AM, to gig mamy jak w banku. Mr. Green


Ostatnio zmieniony przez Patty dnia Pon 0:41, 27 Lip 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Incognito
Der Besuch der alten Dame
Der Besuch der alten Dame


Dołączył: 21 Lis 2007
Posty: 1514
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraina Tysiąca Jezior
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 1:27, 27 Lip 2009 Temat postu:

Mila, piękna relacja!!!

Dobra ludziki, chcieliście, to macie:

Napiszę relację łączoną. Nie wiem, gdzie ją zamieścić…

To był wyjazd hardkorowy. Jeszcze takiego nie było. Tyle km zrobionych, prawie zero spania, jedzenia, wizyt w toalecie. Nie wiem, jak my to wytrzymaliśmy. Ale wszystko, żeby zobaczyć Enkeli.


Od początku.
Spotkanie wyznaczone zostało rankiem w piątek, 24 lipca we Wrocławiu. Okropnie daleko to całe południe, przyjechałyśmy (a przynajmniej starałyśmy się) dzień wcześniej. I nocowałyśmy w hotelu. Tam pokazałam dziewczynom prezent dla Tarji, który miałam nadzieję wręczyć wcześniej ale to inna historia...
Wymyśliłam sobie, że Tarji dam maskotkę symbolizującą Polskę. Żeby o nas myślała i pamiętała, no i żeby kolory naszej flagi zapadły jej głęboko w pamięć. ;p
Znalazłam po dłuuugich poszukiwaniach cudnego bociana! Do niego postanowiłam dołączyć kartkę z logo naszego fanklubu i życzeniami. Znalazłam również fajny brelok z Polską i buźką, taki przyjazny, i zawiesiłam go bocianowi na szyi. Wszystko w kolorach biało-czerwonych.

Tu macie fotki bociana i kartki.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Jak ktoś nie widzi, co tam napisane, to proszę - [link widoczny dla zalogowanych]

Widzicie, jak ja o nas myślę? ;p

Wracam do relacji.
Wyjechaliśmy rano z Wrocławia samochodem Zibiego. Długo to trwało, a potem w Szklarskiej Porębie zeszło nam sporo czasu na meldowanie się na kwaterach. Tym sposobem baliśmy się, że przybędziemy późno. Na miejscu była już Tenar, która sms-kiem powiadomiła nas, że Tarja rozdaje autografy o 17ej. Jednak zanim jechaliśmy do Małej Skały, zaparkowaliśmy, przeszliśmy te km na teren festiwalu, wymienili bilety na opaski, przeszli przez bramki (udało mi się wnieść wodę i aparat!) spotkali Tenar, i dotelepali, to kolejka do autografów była dłuuuuuuuuuuuuuga. Sad Zbyt długa.
Stanęliśmy w niej, ale nie udało się. Jak i całej masie ludzisków.

Zaczęliśmy zajmować miejsca w tłumie pod sceną 2 zespoły przed Tarją. Udało nam się wbić na środek 4-5 rząd pod sceną. Dalej nie szło, całe barierki były zajęte przez Czechów w koszulkach z Tarją! Panował okrutny ścisk, i walka o utrzymanie pozycji. Nie spodziewałam się tego po Czechach! Jak sardynki w puszce próbowaliśmy jakoś wytrzymać. Przed Tarją grał Divokej Bil, czeski band, który już widziałam na MORze. Fajni są.
No ale czekaliśmy na Tarję ściskając aparaty w łapkach. Fosa na szczęście nie była szeroka i kiedy wyszła Tarja widzieliśmy ją wyraźnie i z bliska!!! Ach!

Skakać się nie dało, taki był ścisk, ledwo ręce dało unieść do góry. Ale robiliśmy fotki, kręciliśmy filmiki, machaliśmy łapkami i darliśmy mordki! xD

Koncert był fantastyczny. Miałam nadzieję zobaczyć Tarję w tym czerwonym gorseciku z kokardką, ale lipa. Jedyne, co było nowe, to biżuteria. Na wejście Tarja miała fioletowy skórzany płaszcz, te szerokie czarne spodnie, czarny gorset ten od białego i czerwonego, i do tego skórzaną obróżkę (bo jak inaczej nazwać, przecież nie naszyjnik ;p) i bransoletę. Nie widziałam tego wcześniej. Potem Tarja zdjęła płaszcz i do spodni założyła znany czarny obrusik, a na szyję znaną ozdobę, tzn. czarne skórzane sznureczki. Taki szczegół zmieniła, a bransoletę to zauważyłam dopiero na zdjęciach. Aha, butki też znajome. ;p

Scena była udekorowana podobnie jak na wcześniejszych festach.
Tarja grała 1,5 godziny, setlista była mniej więcej taka:

Enough (świetny otwieracz!)
My Little Phoenix
Damned And Divine
She Is My Sin
The Kinslayer
Nemo
Minor Heaven
The Seer
Sing For Me
Poison (za chórki końcowe robił Doug)
I Walk Alone
Ciaran's Well
Lost Nothern Star
Over The Hills And Far Away
Die Alive

Kolejności nie pamiętam, początek i koniec się zgadza. Bisów nie było. Przed Ciaran's Well Tarja poszła się przebrać, i standardowe solo Mike'a i reszty.

Nie było Sleeping Sun! Sad
No ale na festiwalach Tarja gra energicznie, wolniejsze utwory ograniczając do minimum.

SING FOR ME - FILMIK

Koncert w Czechach był świetny, Czesi ciepło Tarję przyjęli i zadziwili mnie tym swoim niecodziennych zachowaniem! ;p

[link widoczny dla zalogowanych]

Po koncercie nawet nie usiłowaliśmy łapać naszej Enkeli, tylko od razu do samochodu, bo czas dojechać na kwaterę, i ruszać do Szyman.
Do Szklarskiej Poręby dotarliśmy późno, 3 godziny snu i o 6 rano wyjazd. Mówiłam - hardkor.
Ponieważ nie udało nam się pogadać z Tarją, nie mieliśmy pojęcia, czy ta szaleńcza jazda ma w ogóle jakiś sens, skoro 2 dni Hunterfestu nie odbyły się...
No ale słowo się rzekło - kobyłka u płota. Po drodze kontaktowaliśmy się z kim się da, żeby uzyskać jakiekolwiek informacje.
Wesołe wieści do nas nie dochodziły. Podróż zeszła nam więc w nastojach różnych - od przygnębienia do głupawki, bo co tam... ;p
Pierwsze na miejsce przybyły Mila, Mag oraz Czestmir, ale i oni, choć na miejscu, mieli problem z uzyskaniem jakichkolwiek informacji, bo tam naprawdę nikt nic nie wiedział!!!
Masakra.
Najlepszy był Czest, który na moje rozpaczliwe biadolenie przez telefon, że to i śmo, i Tarji może nie być, powiedział ze stoickim spokojem - A co Ty się martwisz, wisi na bramie kartka, że wszystkie dzisiejsze zespoły mają być, to i będą. xD

W końcu powoli zbliżaliśmy się do lotniska, które nie wiadomo gdzie się znajdowało, ani drogowskazu ani nic, same lasy dookoła, po drodze zgarnęliśmy Cornelię, która dotarła do Szyman pociągami i autobusem.

Na miejscu jako się rzekło, ochrona nas przeszukała od stóp do głów nie pomijając niczego, no i aparat i woda niestety papa. Sad
Lotnisko Szymany to wielka przestrzeń porośnięta trawą, a dookoła same lasy. Pusta przestrzeń. Kompletnie pusta. Parę ludzi na krzyż. Hmm...

Fotki:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Nic to, dotarliśmy w końcu pod scenę i tam spotkaliśmy resztę forumowiczów. Czyli ekipa Winterstorm Poland na Hunterfeście ostatecznie liczyła następujące sztuki:

Ja, Patty, Madeline, Zibi, Cornelia, Mag, Czestmir i Mila.

8 osób, hehe. Bomba, co nie?
Co prawda, ostatnia trójka przybyła w asyście, więc tak naprawdę było nas ciut więcej, no i stali tam już ludzie nie nasi w koszulkach Tarjowych, sztuk dwie. ;p
Tak to pierwszy rząd pod sceną oczekiwał na Tarję.
Patrzymy na scenę, barierki około 7 metrów od niej!!! Na scenie nie widać znajomych sprzętów, tylko takie:

[link widoczny dla zalogowanych]

A gdzie Tarja???
Na szczęście, Mila już wcześniej widziała Marcela, a potem i my do zobaczyliśmy. Patty kochana dziewczyna, podbiegła do niego z zapytaniem czy Tarja będzie, na co on, że nie ma pojęcia, bo nikt nic nie wie, organizacja tyż nie. Sama radość.

Ciąg dalszy nastąpi...


Ostatnio zmieniony przez Incognito dnia Pon 8:26, 27 Lip 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eyou
Wyznawca
Wyznawca


Dołączył: 21 Gru 2007
Posty: 786
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z miasta :P
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 8:50, 27 Lip 2009 Temat postu:

Piękne relacje. Naprawdę. Ehhh. Kolejna szansa zobaczenia Enkeli przepadła. Hm. Do trzech razy sztuka, w końcu kiedyś ją zobaczę *.*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tristos
Stały bywalec
Stały bywalec


Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gniezno
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 10:26, 27 Lip 2009 Temat postu:

Inco, po pierwsze gratuluję wspaniałego filmiku i pomysłu na prezent. Takiego nagrania z koncertu nawet Sun by się nie powstydził. Jak w ogóle Dougowi szło śpiewanie "Poison", brzmiał lepiej niż brat Tarji? Czekam z niecierpliwością na dalszą część relacji.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Incognito
Der Besuch der alten Dame
Der Besuch der alten Dame


Dołączył: 21 Lis 2007
Posty: 1514
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraina Tysiąca Jezior
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 10:59, 27 Lip 2009 Temat postu:

Dzięki Tristos!

Nie mogę przesłać Damned And Divine na YouTube! Sad Trzy razy już próbowałam i wyskakuje mi - nieznany błąd. Wrrrr.

Relacja się pisze. Mr. Green Okropnie trudne zadanie, bo tyleee do napisania.

Filmik, cóż, to nie ja, tylko aparat! ;p Okazuje się całkiem do rzeczy, choć wiadomo, zawsze jakość mogłaby być lepsza. Ale jak szukałam aparatów, to takie, które by mnie zadawalały, były powyżej 3 tys., hehe.

Doug świetnie śpiewa, pasuje bardzo i może tak zostać, że to on. Ma głębszy głos i moim zdaniem do Poison pasuje bardzo.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ashka
Elf Folk
Elf Folk


Dołączył: 13 Maj 2008
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 11:33, 27 Lip 2009 Temat postu:

No no Inco stanęłaś na wysokości zadania - zwłaszcza jeśli chodzi o prezent. Myślałam o czymś podobnym na elfowy koncert. Tarja nie zapomni jeśli przez całe lato będziemy ją molestować na festiwalach. Oczekuję na część dalszą, zwłaszcza spotkanie po koncercie.
@Mila świetna relacja, jako pierwsza zaspokoiłaś naszą ciekawość. Jak sobie coś przypomisz to pisz!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum Winter Storm Polska Strona Główna -> Koncerty Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 16, 17, 18, 19, 20, 21  Następny
Strona 17 z 21


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin