Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michael
Zaangażowany
Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 20:44, 13 Maj 2008 Temat postu: |
|
Mam nadzieję że za rok też będą koncerty. Wtedy to mogłyby być nawet i zagranicą, bo wtedy to już bez problemów mógłbym pojechać
Moze był bis?
Ostatnio zmieniony przez Michael dnia Wto 20:45, 13 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Manowar
True Metal Man
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 1510
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z czegoś co zwie się życie...
|
Wysłany: Wto 20:45, 13 Maj 2008 Temat postu: |
|
Właśnie może ktoś zapodac setlistę???
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aune
Her Little Phoenix
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 4175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:51, 13 Maj 2008 Temat postu: |
|
Jestem padnięta. Wróciłam z Wawy prosto na zajęcia. Weszłam z plecakiem i tubą z plakatami ale spóźniłam się tylko 5 minut...
Było rewelacyjnie! Tarja uścisnęła mi rękę, wzięła prezent, podpisała plakaty... Miała tak piękny uśmiech, że jeszcze jestem pod wrażeniem! Po odejściu od jej stolika popłakałam się ze wzruszenia
To tyle na razie. Więcej napiszę trochę później, bo muszę się jeszcze ogarnąć i coś zjeść.
Dodam tylko, że miałam to szczęście być nad sceną i zejść w tajemnicze rejony gdzie są pokoje dla gwiazd... No i z Cebulą się minęłam ze dwa razy, ale tego akurat nie zaliczam do jakiś szczególnie miłych momentów :P
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yenefer
Zadomowiony
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dębica
|
Wysłany: Wto 20:59, 13 Maj 2008 Temat postu: |
|
margolcia napisał: | No ciesz się ze byłas ;]
A mnie oczywiście co najlepsze to omija...
No, ale w koncu to nie ja przeprowadziłam się do Tarnowa tylko moja mama ; |
Wiesz co to my mieszkamy oddalone od siebie jakieś 35-40 km Spoko jak bym wcześniej zajarzyła to byśmy sie razem wspólnymi siłami jakoś wybrały
Tak poza tym to cholernie wam zazdroszczę pięknych zdjęć, autografów, niesamowitego koncertu. Ahhhhh może kolejnym razem los się i do mnie uśmiechnie muszę żyć nadzieją i niech ktoś napisze jaka była set lista, ok?? Bardzo proszę jak i więcej zdjęć i może ktoś filmik jakiś nakręcił czy coś ??
|
|
Powrót do góry |
|
|
k4jz3r
The Kinslayer
Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:30, 13 Maj 2008 Temat postu: |
|
Ja teraz wróciłem do Krakowa, jestem maksymalnie zmęczony, ale warto było. Jutro dokładnie napiszę co i jak
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michael
Zaangażowany
Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 21:33, 13 Maj 2008 Temat postu: |
|
Ja byłem na 9 z szesnastu piosenek:
1. Last Northern Star
2.My little phoenix
3.Passion And the opera
4.I walk alone
5.Nemo
6.Głowy nie dam uciąć ale Minor Heaven
7.Our great Divine
8. Cirians Well
9. Phantom of the opera
Dalej niech ktoś dopisze...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sammael
Stały bywalec
Dołączył: 18 Kwi 2008
Posty: 381
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Czeluść
|
Wysłany: Wto 21:34, 13 Maj 2008 Temat postu: |
|
Koncert był zabójczy.
Podczas supportu poczułem się dość słabo i marzyłem o świeżym powietrzu, ale jak tylko piękna dama pojawiła się na scenie, to odzyskałem siły.
Wszystkie utwory zostały wykonane perfekcyjnie, Tarja skakała, miała dobry kontakt z publicznością, nawet pomachała w moją stronę. :D Jak zwykle pięknie wyglądała.
Stałem dość blisko sceny, więc udało mi się zrobić kilka ładnych fotek, które postaram się wrzucić jak najszybciej <prawdopodobnie w sobotę>.
W empiku było bardzo miło, ale Czest popsuł mi humor, mówiąc o Waszym wyczynie z wywołaniem Tarji do siebie. Jednak po rozmowie z Tarją przy stole i otrzymaniu autografu poczułem się lepiej.
Ha! Ale ja nie pozostałem dłużny ze zdjęciem z Tarją! Po spotkaniu z fanami udaliśmy się z Siostrą obejrzeć niedźwiadki pod Zamkiem, a kiedy wracaliśmy, natknęliśmy się na Tarję zwiedzającą miasto i poprosiliśmy o zdjęcie.
Zatem, uzyskałem wszystko, co chciałem. Koncert, rozmowa z Tarją, autograf, ładne zdjęcia, zdjęcie przy boku pani Turunen.
A przyznaj się Metalflower gdzie i kiedy będzie można obejrzeć wywiad z Tobą, bo widzieliśmy z Czestem, że jakiegoś udzielałaś :D
Dziękuję za pozdrowienia i również pozdrawiam wszystkich!
Mam nadzieje, że niedługo znowu będziemy mogli się spotkać na koncercie Tarji.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michael
Zaangażowany
Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 21:38, 13 Maj 2008 Temat postu: |
|
To się nazywa mieć szczęście!! Nie dość że miałeś autograf to jeszcze piękne zdjęcie. Zobaczyć Tarję na ulicy to jak znaleść 100zł na chodniku. Mam nadzieję że nasze Kapital City podobało się Tarji. A tak nawiasem to zwiedzała tylko z cebulakiem czy z gwardią ochroniarzy?
Wywiady będą na empik.com
Ostatnio zmieniony przez Michael dnia Wto 21:40, 13 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dymuś
Wyznawca
Dołączył: 29 Lis 2007
Posty: 705
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Okolice Krakowa Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:41, 13 Maj 2008 Temat postu: |
|
Ooo tutaj też 2 strony już. Nie przeczytałam nic. Przepraszam. Jestem myślami jeszcze gdzieś tam na koncercie Tarji. Ah... A koncert był jeden jedyny. I jak tu jej nie kochać?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Peter
Nadworny Tłumacz
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:42, 13 Maj 2008 Temat postu: |
|
To ja może rozpiszę się trochę szerzej
Dzięki uprzejmości Czestmira miałem okazję dotrzeć do Warszawy samochodem, co może i zajęło nieco więcej czasu niż podróż pociągiem, ale na pewno było tańsze i przyjemniejsze Szczególnie, że wśród repertuaru, którego mogliśmy posłuchać w czasie podróży była też składanka piosenek Nightwish.
Po przyjeździe do Warszawy swoje pierwsze kroki skierowałem do schroniska, gdzie spotkała mnie niespodzianka, bowiem spotkałem tam Childa, Centaura, Kajzera, Cry Wolfa i Kreuzberga. Okazało się, że będziemy dzielić ten sam pokój Wraz z nimi spotkałem też m. in. Metalflower, Madeline i Camelotha, a także kilka innych osób.
Potem przez czas pozostały do koncertu integrowaliśmy się cała grupą, m.in. na Polach Mokotowskich, które okazały się pięknym kompleksem parkowym. Wkrótce dołączył do nas Czestmir wraz z żoną, a po jakimś czasie wszyscy udaliśmy się w stronę Stodoły, gdzie dołączyło do nas jeszcze kilka osób, m. in. Sun i Incognito.
Czas po wejściu do Stodoły, a jeszcze przed wejściem na właściwą salę koncertową poświęciliśmy w dużej części na robienie fotek zbiorowych i żarty.
KONCERT
- support
Pierwszym wykonawcą, którego mieliśmy okazję posłuchać był Doug Wimbish. Jego popisy na basie przypadły mi do gustu (szczególnie w tych utworach, kiedy towarzyszyła mi reszta zespołu) i zapewne niedługo postaram się poszukać czegoś z jego repertuaru na YT.
Po Dougu przyszła kolej na Martina Kesiciego. Jego występom nie przysłuchiwałem się jakoś szczególnie, w napięciu zastanawiając sie jednak, czy będziemy mogli wysłuchać utworu, którego wykonanie samo wręcz się narzucało tego wieczoru, a więc "Leaving You For Me'. Moje (i nie tylko) życzenie spełniło się tylko połowicznie - owszem, usłyszeliśmy LYFM, ale tylko w wykonaniu Martina Po jakichś 3 kolejnych piosenkach z repertuaru Martina przyszła jednak pora na koniec tego występu i nadszedł czas na gwiazdę wieczoru.
- Tarja
Setlisty z występu nie podam, bo nie jestem dobry w odtwarzaniu list z pamięci, jednakże była bardzo zbliżona do tej z Kolonii, aczkolwiek zabrakło OTHAFA. Dla mnie pozytywnym zaskoczeniem było, że w odróżnieniu od hali Wisły, w Stodole scena jest umiejscowiona wyżej, a co za tym idzie nawet ktoś o moim wzroście (161 cm) mógł przez cały czas widzieć Tarję.
A było co oglądać - od strony wizualnej Tarja prezentowała sie pięknie, kilkakrotnie zmieniając stroje, co zresztą będzie można na pewno zobaczyć na zdjęciach. Jeśli chodzi o wykonywane utwory wart wspomnieć, że na koncercie wychodzą one ostrzej, niż na płycie co też uważam za pozytywny sygnał. Tarja zdecydowanie wkładała dużo serca w swój występ, sporo się uśmiechała i co najważniejsze pięknie śpiewała.
Oprócz stałych członków zespołu (których zasługą było wspomniane już wcześniej ostrzejsze brzmienie) na scenie pojawił się też Toni wspomagając siostrę w roli upiora, a później także wtórując jej w 'Poison'. Pomimo, iż w roli upiora na pewno nie dorównywał Marco, to jednak myślę, że poszło mu całkiem nieźle. Innym ważnym momentem koncertu było wykonanie 'Oasis', kiedy Tarja zasiadła do keybordu i z uczuciem, wyraźnie wczuwając się zagrała i zaśpiewała ten utwór. Na swoim blogu pisała, że 'Oasis' ma dla niej szczególne znaczenie i to było widać. Innym wyjątkowym momentem było wykonanie 'Wishmastera', którego tyle osób głośno się domagało. I wyszło znakomicie- ci wszyscy, którzy twierdzili, że tę piosenkę tylko Tara może wykonać tak, jak należy z pewnością byli usatysfakcjonowani Spośród piosenek z repertuaru Nightwish wspomnieć trzeba też jeszcze o 'Nemo' przed którego wykonaniem Tarja przebrała się oczywiście w (jakżeby inaczej ) kultowy czerwony płaszcz. Oczywiście było tez wiele innych piosenek, jednak to te właśnie (oraz związane z nimi wydarzenia) najbardziej utkwiły mi w pamięci.
PO KONCERCIE
Koncert zakończył się ok. 23.20, co biorąc pod uwagę, ze do schroniska trzeba było przyjść przed 24, oznaczało, że bez ociągania musiałem wyjść
ze Stodoły i nie miałem czasu na zakup żadnego Tarjowego gadżetu, a co więcej nie mogłem wziąć udziału w akcji, jaką grupa osób przeprowadziła pod hotelem . Zamiast tego musieliśmy z Childem, Kajzerem i resztą śpieszyć się do schroniska, którego progi osiągnęliśmy niemal dokładnie z wybiciem północy. Okazało się też, że nie będzie z nami Achti'ego (dla którego wcześniej zarezerwowałem pokój), który nie zdołał się z nami spotkać i musła szukać noclegu na własną rękę.
SESJA AUTOGRAFOWA
Dzisiaj od rana oczywiście tematem numer jeden była sesja autografowa w Empiku, na którą razem z reszta chłopaków z pokoju wybraliśmy się po zjedzeniu małego co nieco (w moim przypadku-kawałka pizzy). Kiedy przybyliśmy, ludzi nie było jeszcze zbyt wielu jednak w miarę, jak zbliżała się 12.00 zjawiało sie coraz więcej osób. Sama sesja przebiegała pod znakiem ciągłego dopychania sie i wezwań ochroniarzy, aby 'cofnąć się do tyłu'. Nie byłem dotychczas na żadnym tego typu spotkaniu, ale mam wrażenie, że to nie było zbyt dobrze zorganizowane.
Spora część ludzi miała okazję nie tylko uzyskać od Tarji autograf, ale i zrobić sobie z nią zdjęcie, jednak w pewnym momencie organizatorzy ograniczyli kontakt fanów z Tarją tylko do tej pierwszej opcji. Ja sam mam teraz w pokoju podpisane zdjęcie (dzięki, Metalflower ), a wiele osób z forum także fotki.
Trzeba tutaj dodać, że Tarja naprawę się przykładała - z tego co widziałem, miała dla każdego uśmiech, a po rozdaniu autografów spędziła jeszcze trochę czasu cierpliwie pozując do zdjęć.
W jakiś czas po sesji ludzie zaczęli się rozchodzić, a ja po jakimś czasie zapakowałem się (tym razem z Achtim) do samochodu Czestmira i wyruszyliśmy w drogę powrotną do Poznania.
Wiem, że relacja jest dość wyrywkowa i chaotyczna, ale opisałem tylko to, co utkwiło mi w pamięci i w takiej kolejności w jakiej mi się przypominało. Przepraszam też osoby, które spotkałem w czasie tych 2 dni, a o których nie wspomniałem w relacji.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arashi
Zaangażowany
Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:42, 13 Maj 2008 Temat postu: |
|
Tarja jest taka cudowna!! <3 więcej nie jestem w stanie napisać, bo ciągle mnie kręci po wczorajszym doprawionym dzisiejszym! jeszcze jak pomyślę, że widziałam ją, rozmawiałam, to aż mi łzy ze wzruszenia stają w oczach, nawet teraz jak to piszę :D Albo jak słucham jakiejś piosenki z jej głosem, i myślę "wczoraj słyszałam to na żywo"... była taka chwila na koncercie, że łzy mi z oczu ciekły i nie mogłam ich powstrzymać :D
Szkoda, że nie poprosiłam o drugi autograf na plakacie (koncertowym) ;/
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michael
Zaangażowany
Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 21:46, 13 Maj 2008 Temat postu: |
|
It`s make me that I can`t love another woman. ONLY Tarja - from cradle of to caffin shall her beauty be my passion. Jak się dobrze przyjrzeć to Tarja w Nightwishu sporo śpiewała o sobie Ja mam się uczyć bo mam jutro sprawdzian a cały czas rozmyślam o koncercie i autografach
Ostatnio zmieniony przez Michael dnia Wto 21:48, 13 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Manowar
True Metal Man
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 1510
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z czegoś co zwie się życie...
|
Wysłany: Wto 21:50, 13 Maj 2008 Temat postu: |
|
Ja mam na jutro 2 wypracowania a myślę nad koncertem... Ahhhhhhhhhh było pięknie teraz mogę zrobic wszystko, bo jestem w niebie i nie wiem co robię, to co dopiero będzie po KISS!! Tarja jest moją Boginią i Aniołem.
@Arashi też zdarzyło mi się uronic łezki szczęścia na koncercie Tarji...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sammael
Stały bywalec
Dołączył: 18 Kwi 2008
Posty: 381
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Czeluść
|
Wysłany: Wto 21:54, 13 Maj 2008 Temat postu: |
|
Co do pytania o gwardię przyboczną Tarji to była obecna. Jak już zdjęcie zostało zrobione i udaliśmy sie w swoje strony, to Tarja i Cebula szli ładnie razem trzymając się za rączki.
Podaję linka do mojego zdjęcia :D
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arashi
Zaangażowany
Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:57, 13 Maj 2008 Temat postu: |
|
OMG, zwiedzać z Tarją albo spotkać ją na ulicy... marzenie! ;_____;
PS... Manowar, też się na Beatallicę wybieram.
Ostatnio zmieniony przez Arashi dnia Wto 22:01, 13 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katarzyna
Lady of Dreams
Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 2567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Théâtre des Vampires, Paris Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:01, 13 Maj 2008 Temat postu: |
|
Macie zdjęcia z Tarją... spotkaliście ją na ulicy, przed Stodołą... Wy to macie dobrze! I jeszcze z nią gadaliście. Ach, mogłam się bardziej postarać
|
|
Powrót do góry |
|
|
Manowar
True Metal Man
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 1510
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z czegoś co zwie się życie...
|
Wysłany: Wto 22:02, 13 Maj 2008 Temat postu: |
|
Nie no ja już umieram.... Muszę spotkac tego ANIOŁA!!!!!!!!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dymuś
Wyznawca
Dołączył: 29 Lis 2007
Posty: 705
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Okolice Krakowa Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:05, 13 Maj 2008 Temat postu: |
|
@Katarzyna nie przejmuj się, też sobie zrobiłam zdjęcie z Tarją, ale całe zamazane i nadaje się do wyrzucenia ;( Ale najważniejsze jest to, że powiedziałam jej, że ją kocham. No i co? Podziękowała mi tylko za te słowa i nawet do fotki jak sobie z nią robiłam to przytuliłam się i poczułam jej policzek na mym policzku Niezapomniane chwile...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arashi
Zaangażowany
Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:08, 13 Maj 2008 Temat postu: |
|
A ja na zdjęciu z Tarją wyszłam fatalnie ;/ Miałam plany, żeby podczas następnej jej wizyty dać to zdjęcie do autografu, a tak to nici z tego planu ;/
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sammael
Stały bywalec
Dołączył: 18 Kwi 2008
Posty: 381
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Czeluść
|
Wysłany: Wto 22:09, 13 Maj 2008 Temat postu: |
|
Ja też powiedziałem jej, że ją kocham, w Empiku, po fińsku. Uśmiechnęła się ładnie i odrzekła kiitos.
I chyba już nigdy się nie umyję, bo w końcu Tarja mnie dotknęła, a ja ją :D
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|