Storm in Europe 2008

Katarzyna

Błagam, tłumaczcie to, nie wszyscy znają angielski :/ Sad

Arcasto

Tristos

Pragnę ogłosić, że zostały zaanonsowane dwie nowe daty koncertów Tarji w Listopadzie.

28.11 w Helsinkach
29.11 w Tampere

Będą to specjalne klasyczne występy. Jak widać pani Turunen lubi rozpieszczać swych rodaków Smile

Na potwierdzenie swoich słów podaję ten oto link : [link widoczny dla zalogowanych]

Mila

Ekhm... Wymarzony prezent na Gwiazdkę :p ja juz mam dowód (JUŻ... jak był potrzebny to nie miałam ;/) żeby tak polecieć w piątek na koncert i wrócić w sobotę ;p Ile kosztuje taki bilet na samolot w obie strony?

Kreuzburg

E tam Mila odpuść i zmobilizuj się i zaplanuj na spokojnie koncert na wiosnę, to raptem kilka miesięcy, a nóż Tarja zawita do Białegostoku wiosną Rock ya

Taki bilet do Suomi to masakryczna cena niestety, tym bardziej że tanie linie lotnicze tam nie latają Sad

A LOT zdziera niesamowicie Sad

Madeline

Mila

No tak, tylko że ja jeszcze Tarji nie widziałam ani razu na żywo Sad

niektórzy już kilka razy mieli ten zaszczyt: w Chorzowie razem z Nightwish, w maju tego roku, albo w Czechach lub na Słowacji na Storm Returns to Europe. A ja, jak byli w Chorzowie, to nie miałam jeszcze bladego pojęcia, że istnieje taki Anioł, jak Tarja, w maju w Polsce termin mi nie przypasował, a na Koszyce nie dostałam dowodu. I jak widzę kolejne daty koncertów, to od razu szukam jakiegoś sposobu, a nóż widelec może by się jakoś udało ;p Myslę, ze w mojej sytuacji chyba mnie rozumiecie xD

Incognito

Mila, nie łam się, Tarja słów na wiatr nie rzuca, więc spoko, na koncert w końcu pojedziesz!
A co do biletów lotniczych do Helsinek, Finnair, to sprawdzałam, tam/powrót od 560 zł w górę... Jak by sie kto uparł to są i za 5 tysięcy... Mr. Green

Ale ja nie lecę! ;p

Mila

Dzięki Inco za info :p co do tych 5 tysiaków to niekoniecznie bym się upierała :p Zobaczymy co to wyjdzie. Gorszy problem jak już cos to będzie z kupieniem biletów na sam koncert. Bo chyba na tej stronie, gdzie można kupić wejściówkę, której link podany jest na oficjalnej stronie Tarji, wysyłają bilety tylko na terenie Suomi ;/

Cornelia

Czekaj. Ty NAPRAWDĘ chcesz tam jechać? Surprised

Ja myślę, że jeśli masz kasę tak o do wydania to jasne, warto. Ale jak dla mnie opłaca się bardziej poczekać na wznowienie rockowej trasy i jechać na koncert z ludźmi, poczuć tą atmosferę, zobaczyć właśnie to, czego za nic się później by nie oddało. Smile

Mimo, że koncerty klasyczne cenię, to sama osobiście wybrałabym siętylko gdybym była obrzydliwie bogata i mogła sobie na to pozwolić Wink

Incognito

No dobra, wlazłam na tą fińską stronę od biletów. Nic nie rozumiem, to tam piszą. Ale jest mail. Ceny są w euro, więc myślę, że można u nich zamówić. 25,7 eu to nie majątek, nie wiem, ile tam za opłaty.
Strona nazywa się Menolippu, a mail to [link widoczny dla zalogowanych].
Wyślij maila po angielsku, to niech Ci odpiszą... Very Happy

Tak dla spokojnego sumienia...

Mila

Ja jestem raczej obrzydliwie zdesperowana, niż obrzydliwie bogata :p już prawie rok odkładam kasę na jakiś koncert Enkeli i jak na razie jeszcze się ona nie przydała (no, poza wydanymi 30zł na dowód i na 2 bilety do Koszyc, z których tez nie skorzystałam :/), a sumka ciągle rośnie od dalszego odkładania :p. A co do wznowienia trasy gdzieś bliżej - nastepnym razem pojade z Wami choćby nie wiem co.
Jeśli na Helsinki znajde sobie kogoś chętnego z moich znajomych, to pojadę. Jeśli nie - odpuszczę, bo samej mnie nikt nie puści :p

Kuba

[link widoczny dla zalogowanych] - Lost Northern Star w wersji HQ (:P) z koncertu w Bułgarii. Coś Tarji nie poszło za dobrze...

Mila

@Kubuś
Na początku trochę dziwnie jej wyszło, ale później już było ok. :p Może trochę za nisko zaczęła na początku z tym Oo, Oo, Oo, OoOoooO?

@Inco
Dzięki Ci jeszcze raz i przepraszam za kłopot i ciągłe zawracanie głowy :p:p

Metalflower

Instrumentów w ogóle nie słychać, a Tarja kończy niektóre frazy tak, jakby chciało jej się odbić, a nie mogło... ;) Jeżeli cały koncert w Bułgarii był taki, to dobrze, że go jednak nie nagrano. Poszłoby w sieć i tylko wstyd by był.

Incognito

@Mila, jakie tam zawracanie... Razz

do usług!

Hmm, a wiecie, fajnie czasem przypomnieć sobie, że Tarja jest człowiekiem i też ma swe złe dni...

Moim zdaniem całość dźwiękowo jest nie tak, bo właśnie instrumenty są w tle i jakby sama Tarja też ich dobrze nie słyszała i stąd te problemy z trafieniem w ton... po prostu nagłośnienie nie takie...
Ale powera ma jak zwykle i miło się ją ogląda w akcji... Mr. Green

Metalflower

@Incognito:

Dokładnie to samo napisałam Kubie na GG: "Gdyby Tarji nie zdarzały się wpadki, to w końcu zapomnielibyśmy o tym, że też jest człowiekiem".

Ciekawa jestem, czy przez cały koncert były takie problemy z dźwiękiem. Drobne fałsze Turunen są do przełknięcia, ale brzmienie (a raczej jego brak) instrumentów, to po prostu masakra.

Tristos

To nagranie nie jest aż takie złe jak mogłoby się wydawać. Uważam, że Tarka bardziej zabiła początek "Boy and The Ghost" na koncercie z Kuusankoski. Tak nawiasem chciałbym dodać, że fałsze u pani Turunen to nie jest stosunkowo rzadka sprawa, ale nie rażą one w jakiś specjalny sposób Smile

Cornelia

Tristos - chłopie, Ty chyba nie wiesz co to jest fałsz. Nie słyszałam jeszcze pani Turunen w nowej erze fałszującej. Słyszałam czasem drobniutkie zawahania, przez co dźwięk wyszedł nie idealnie, ale fałszem bym tego nie nazwała.
Niechże gdzieś odkopię elaborat Aney o fałszu, bo mi się tego nie chce szukać <kopie>

Madeline

To nagranie mi się podoba, a to dlatego, że jest inne niż większość prezentowanych na YT. Głos Tarji jest wyjątkowo eksponowany - fakt, że instrumentów prawie nie słychać (a nawet momentami mam wrażenie, że muzyka leci z playbacku), a Tarja nie zawsze trafia w ton, ale co za tym idzie można sobie w końcu dobrze posłuchać wokalu jak brzmi na żywo, bez zagłuszania muzyką jak się często zdarza, bez udawania, bez perfekcji jak w studiu, pełna improwizacja. Taka prawdziwa Tarja, śpiewająca jak jej się akurat podoba. A czy gorszy dzień? Może i tak, ale jak słusznie kilka osób zauważyło, Tarja jest tylko człowiekiem. Ja wolę prawdziwą Tarję ze wszelkimi słabościami i inaczej czasem brzmiącym, choć ciągle anielskim głosem, niż perfekcyjnie wyprodukowaną lalkę.