Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
czestmir
Her Winter Storm
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 1065
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z mieściny Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:18, 26 Lis 2007 PRZENIESIONY Wto 0:53, 27 Lis 2007 Temat postu: |
|
Child Of Bodom napisał: | Jeszcze Passion And The Opera, heh mi się wydaje, że tak bez pozwolenia nie można tak zabierać czyjegoś tekstu, chyba, że własny wymyśliła :] |
Tuo już kiedyś podobno powiedział, że nie ma nic przeciwko temu by Tarja wykonywała przeboje NW.
@Kuba. Chryste, tu nie ma czego porównywać. Zgodnie stwierdziliśmy po koncercie, że Anette po prostu nie istnieje przy Tarji. Słuchajcie i zapamiętajcie - Tarja na żywo śpiewa lepiej niż Anette na płycie. Ten koncert był nawet lepszy od Mystica, ba był nawet lepszy od meczu reprezentacji z Belgią. Naprawdę jestem wykończony, jechałem do Berlina i z powrotem, na polecenie naszej adminki śledziłem w Berlinie taksówki , spałem 2 godz. od wczoraj rana bo mój młody ma zapalenie oskrzeli , więc wybaczcie, ale napiszę coś więcej jak zbiorę siły.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Siren
Entuzjasta
Dołączył: 12 Paź 2007
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 19:25, 26 Lis 2007 PRZENIESIONY Wto 0:53, 27 Lis 2007 Temat postu: |
|
@czestmir: skoro dochodzisz to takich wniosków to znaczy, że nie jest z Tobą tak źle i jesteś całkiem przytomny:D
|
|
Powrót do góry |
|
|
Manowar
True Metal Man
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 1510
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z czegoś co zwie się życie...
|
Wysłany: Pon 22:03, 26 Lis 2007 PRZENIESIONY Wto 0:54, 27 Lis 2007 Temat postu: |
|
No no ładna setlista cieszą mnie covery Nightwish. Jak ktoś będzie miał filmiki to bardzo chętnie zobaczymy. Co do zdjęc... Rewelacja, o jak zadroszczę tego zdjęcia z Tarją.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katarzyna
Lady of Dreams
Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 2567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Théâtre des Vampires, Paris Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:08, 26 Lis 2007 PRZENIESIONY Wto 0:55, 27 Lis 2007 Temat postu: |
|
Mnie też cieszą. Na stronie Sylvery (Hrabina dawała linka w temacie o zdjęciach) można obejrzeć końcówkę Passion And The Opera. Cudo!
@czestmir: Masz zdjęcie z Tarją?????
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michael
Zaangażowany
Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 22:10, 26 Lis 2007 PRZENIESIONY Wto 0:56, 27 Lis 2007 Temat postu: |
|
Ale mu zazdroszczę xDDD (oczywiście jeżeli ma!)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Metalflower
High Priestess of Rome
Dołączył: 26 Gru 2005
Posty: 2550
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Vinland Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:22, 26 Lis 2007 PRZENIESIONY Wto 0:57, 27 Lis 2007 Temat postu: |
|
Udało nam się zrobić jedno grupowe zdjęcie z Tarją. Musieliśmy ją śledzić by tego dokonać!
P.S. Anette? A kto to taki?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Achti
Syn Słońca
Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 23:44, 26 Lis 2007 PRZENIESIONY Wto 0:57, 27 Lis 2007 Temat postu: |
|
Metalflower napisał: | P.S. Anette? A kto to taki? |
Nowa sprzątaczka w Nightwish
No czekamy, czekamy na relacje i zdjęcia ^^ Ja też na bieżąco sprawdzam Jutuba, czy nie ma może nagrań z koncertu ;]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Metalflower
High Priestess of Rome
Dołączył: 26 Gru 2005
Posty: 2550
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Vinland Płeć:
|
Wysłany: Wto 1:51, 27 Lis 2007 Temat postu: |
|
Zdjęcia będą później, tymczasem możecie obejrzeć filmik:
[link widoczny dla zalogowanych]
Niestety do mojego aparatu nie można podłączyć mikrofonu, tak więc brakuje dźwięku. Ale i bez tego klip jest wart ściągnięcia. Do obejrzenia mogą być potrzebne kodeki Quick Time Alternative (do pobrania [link widoczny dla zalogowanych]) oraz program Windows Media Player.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Incognito
Der Besuch der alten Dame
Dołączył: 21 Lis 2007
Posty: 1514
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraina Tysiąca Jezior Płeć:
|
Wysłany: Wto 2:46, 27 Lis 2007 Temat postu: |
|
Achh, koncert był powalający!
Zostałam absolutną wyznawczynią Tarjoizmu...
BTW Witam wszystkich na forum...
Wracając do koncertu to setlistę sami widzieliście - dla nas było wielkim i pozytywnym zaskoczeniem gdy usłyszeliśmy Passion And The Opera, no i potem gdy zobaczyłam Tarję w czerwonym Nemowym płaszczyku, jak wchodziła na scenę, zanim zabrzmiały dźwięki klawiszy!!! ach, i och, normalnie odpłynęłam tam...
Tarja wygląda pięknie, śpiewa pięknie i TEN JEJ GŁOS absolutnie deklasuje wszystkie wokalistki świata!!!! Jest w świetnej formie!
Piosenki na żywo brzmią o wiele lepiej niż na płycie, muzyka nie tłumi jej głosu, tylko pokreśla i taki np. Calling Grace, kiedy Tarka usiadła sobie na stołeczku, a przygrywali jej Alex na gitarze akustycznej i Max na wiolenczeli - brzmi absolutnie fantastycznie!!! Dopiero do mnie dotarło, jaki jest piękny!!!
A co do Maxa - tak sobię patrzę na niego i patrzę (na początku koncertu!) i dopiero do mnie dotarło, że to jest TEN Max! Z Apocalypticy (ex)!!!! Widziałam go na żywo w Proximie w 2000!!! Hura!
Poza tym zobaczyliśmy brata Tarji, podobny bardzo i ładnie śpiewa, choć Phantom of the Opera lepiej bez porównania Marco śpiewa... Ale i tak mieliśmy odlot...
Tarja się przebierała mnóstwo razy i najmniej podobała nam się bluzka nr 1 (ostatnie zdjęcie Czestmira), bo żywo przypominała artystycznie ułożony... worek na śmieci...
Poza tym ciuszki były śliczne i a buciki tylko kolorem się różniły w zależności od góry - czarne, czerwone, białe...
No i żadna fota nie oddaje urody Tarji - jest absolutnie przepiękna!!!
No i ten płaszczyk z IWA jest przepiękny.... też bym go chciała...
Po koncercie czekaliśmy w samochodzie Czestmira i polowaliśmy na Tarję, udało się - mam autograf na płycie
A potem pościg za taksówkami i grupowa fota z Tarją przed hotelem...
Czego chcieć więcej????
pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Metalflower
High Priestess of Rome
Dołączył: 26 Gru 2005
Posty: 2550
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Vinland Płeć:
|
Wysłany: Wto 3:06, 27 Lis 2007 Temat postu: |
|
Ahooooj Incognito, witaj na pokładzie!
Nemowy płaszczyk był chyba dla wszystkich bardzo przyjemną niespodzianką. Co do pierwszej kreacji - moim zdaniem Tarja wyglądałaby ponętnie nawet odziana w najprawdziwszy worek na śmieci.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Incognito
Der Besuch der alten Dame
Dołączył: 21 Lis 2007
Posty: 1514
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraina Tysiąca Jezior Płeć:
|
Wysłany: Wto 3:15, 27 Lis 2007 Temat postu: |
|
A dziękuję, dziękuję...
Fakt, Tarja mogłaby założyć cokolwiek, i tak jest wielką DIVĄ (no i do tego umie grać na pianinie!!! ) i jest piękna... ale taka filigranowa...
A zapomniałam napisać, że zespól Tarji jest świetny i grali fajnie i zachowywali się fajnie, a Toni, brat Tarji, jak śpiewał Upiora to trzymał białą maskę na kijku, prawdziwą Phantomową...
W ogóle w takim małym klubie fajnie wszystko widac i słychać, bo choć w Berlinie w 2004 i potem w Dreźnie w 2005 (byłyśmy tam z Metalflower... ) stałam blisko, to jednak tu była mała odległość od sceny do barierki... - Tarja na wyciągnięcie ręki... A w Chorzowie niestety stałam daaaaaleko...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cry_Wolf
Wyznawca
Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 991
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Soundtropolis Płeć:
|
Wysłany: Wto 12:17, 27 Lis 2007 Temat postu: |
|
Super filmik Metalflower szkoda że bez glosu ale jakość DVD Tak off troche można wiedzieć co to za sprzęcik masz chodzi mi o aparat ???? I kiedy te zdjecia pokażesz !!!!! A i witam również nową koleżankę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Manowar
True Metal Man
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 1510
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z czegoś co zwie się życie...
|
Wysłany: Wto 14:31, 27 Lis 2007 Temat postu: |
|
Witam Cię również Incognito. Bardzo ładny filmik i nawet niezła jakość szkoda że brakuje dźwięku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Metalflower
High Priestess of Rome
Dołączył: 26 Gru 2005
Posty: 2550
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Vinland Płeć:
|
Wysłany: Wto 14:33, 27 Lis 2007 Temat postu: |
|
Nie powiedziałabym, że jakość tego filmu jest aż tak dobra, ale obejrzeć się da. Niedługo wrzucę Calling Grace.
Dużo świetnego materiału nagrał Sun, na YouTube można zobaczyć Boy and the Ghost
@Cry_Wolf: Mam Olympusa FE-170. 6 megapixeli, 3-krotny zoom optyczny - obecnie standard, czas postarać się
o coś lepszego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
czestmir
Her Winter Storm
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 1065
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z mieściny Płeć:
|
Wysłany: Wto 14:49, 27 Lis 2007 Temat postu: |
|
Cześć Incognito . Już myślałem, ze się będziesz czaić z pół roku zanim coś napiszesz
Teraz mogę coś napisać o koncercie. Umówiliśmy się wszyscy (Metalflower, Incognito, Sun i ja z Izą (moja żona)), że spotykamy się w Poznaniu na dworcu w KFC. Był tam też Peter, ale niestety nie mógł jechać z nami (przesrane nie?). Na miejsce dojechaliśmy jakieś dwie godz. przed koncertem. Przed klubem stało już kilku ludków ale my pojechaliśmy się trochę rozejrzeć. Kiedy wróciliśmy ludków było już kilkudziesięciu i stanęliśmy grzecznie w kolejce z tyłu (bardzo z tyłu). Ale po chwili Incognito, Metalflower i Sun poszli trochę do przodu, by „obejrzeć plakaty” i jakoś tak się stało, że zostali tam już na dłużej . Dzięki temu mieliśmy miejsca bardzo blisko sceny (trzeci szereg ). Co prawda Metalflower próbowała jeszcze powalczyć o drugi, wpychając gościowi przed sobą kolano między nogi i łokieć w kręgosłup, ale twardy był i trzymał się kurczowo jakiejś pani przed sobą . Co do sali to było bardzo kameralnie – Columbia Club jak sama nazwa wskazuje to raczej klub niż hala. Miało to tą zaletę, że do sceny było naprawdę blisko. Niestety na rozpoczęcie koncertu czekaliśmy ok. 45 min. co było lekko wkurzające. No ale kiedy już się zaczęło – to był obłęd. Na pierwszy ogień poszedł Boy and the Ghost i było tak jak oczekiwałem – spokojnie, z pięknym wokalem Tarji. W ogóle jechałem z nastawieniem typu: w sumie jadę głównie dla głosu Tarji, szaleństwa się nie spodziewam.. No i się zdrowo pomyliłem, co uświadomiło mi już wykonanie Lost Northern Star. Nie wiem dlaczego ale utwory na płycie brzmią znacznie spokojniej niż na żywo. Tu był power (tym bardziej, że nagłośnienie było super), gitary, perkusja to wszystko napieprzało naprawdę mocno, nie zagłuszając oczywiście Tarji. A tak na marginesie to Tarja jest naprawdę piękna – na zdjęciach wychodzi znacznie, ale to znacznie gorzej niż jest w rzeczywistości. Na scenie wyglądała przepięknie i chociaż dziewczyny coś tam ciumkały, o jakiś sukienkach z worków i butach to mi się podobała we wszystkim.
Wracając do koncertu trzecim utworem było Passion and the Opera!!! Przed piosenką Tarja powiedziała coś o różnych gatunkach muzycznych jakie występują w jej twórczości, a potem oznajmiła, że teraz bedzie passion and opera. Prawdę mówiąc nie zajarzyłem i myślałem, że chodzi jej o pasję w muzyce i operowy styl śpiewania, a tu taka niespodzianka. Zawsze chciałem usłyszeć to w NW na żywo, to jedna z moich ulubionych piosenek (teraz już sobie NW tego na żywo nie zagra na pewno he, he). I spełniło się . To był odlot... Zresztą podobnie jak cały koncert. Nastepnych utworów już nie pamiętam, co i jak po kolei leciało, bo podobało mi się wszystko. Wiem tylko, ze np. Ciaran’s Well brzmiało “bardziej poukładanie” niż na płycie, super były też NW- szowe utwory. Tylko w “Phantom of the Opera” brakowało mi głosu Marco, choć brat Tarji też sobie poradził ( z drugiej strony wolę Tarję i jej brata, niż Marco ale z Anetką ).
Po My Little Phoenix miał być niby koniec, ale wiadomo, że wszyscy czekali aż ponownie zespół się pojawi. I pojawił się, a razem z nim Tarja czerwonej sukience z Nemo! Miło było powspominać stare, dobre czasy. Na koniec jeszcze raz się przebrała, tym razem w strój Ice Queen z My Winter Storm i poleciały I Walk Alone i Calling Grace. Wszystkie ale to naprawdę wszystkie utwory były super, zarówno te gdzie jazgotały gitary, jak i te gdzie Tarja śpiewa przy gitarze akustycznej i wiolonczeli. Do tego ten jej boski głos (chyba na żywo lubię go jeszcze bardziej niż z płyty). Do tego żadnego potknięcia się, fałszu. (Moim zdaniem Tarja na żywo śpiewa lepiej niż niektóre piosenkarki w studiu). Nie umiem po prostu tego wszystkiego opisać, bo to trzeba samemu zobaczyć. Ciężko napisać jakie emocje towarzyszyły temu wydarzeniu. To było naprawdę prawie mistyczne przeżycie . W życiu nie przypuszczałem, że może być tak dobrze z solową karierą Tarji. Jeśli to pójdzie dalej w tym kierunku to sukces murowany. Teraz kiedy zobaczyłem na własne oczy i usłyszałem na własne uszy co potrafi ze swoim zespołem stworzyć Tarja, to już mi nawet Anetka w NW nie przeszkadza, bo mi NW zobojętniał prawie całkiem (liczy się tylko to, że kiedyś ona w nim śpiewała). Taka dla mnie była siła tego koncertu. Oprócz tego poruszanie się po scenie Tarji jest super. Także te jej “stare” ruchy (np. gitara powietrzna, headbanging) – bez nich jak stwierdziła Metalflower czegoś by na scenie brakowało. A tak było wszystko z jednym tylko minusem, że się skończyło. Show trwał ponad półtorej godz. a jeszcze było mało. Po koncercie podobają mi się wszystkie piosenki z płyty, tak jakbym odkrył je na nowo.
Ogólnie do piosenkarek, piosenkarzy, piłkarzy mam takie trzeźwe raczej podejście tzn. na zasadzie oni coś robią, ja słucham, oglądam i podoba mi się lub nie. A nawet jeśli mi się bardzo podoba to nie zbieram autografów, zdjęć, ot czasem sobie coś wrzucę na tapetkę w kompie. A tu tkwiłem w samochodzie godz. po koncercie, by walnąć sobie fotkę z Tarją!! Ponieważ nie udało nam się za pierwszym razem (za późno się zorientowaliśmy, że już wyszła przed klub i kiedy wygramoliliśmy się z samochodu to już ją wołali z powrotem), to Metalflower wpadła na pomysł rodem z filmów detektywistycznych, że zaczaimy się jeszcze i poczekamy, aż wyjedzie do hotelu i będziemy ją śledzić. Potem przed hotelem wyskoczymy i poprosimy ją tylko o fotkę. Ponieważ musiałoby to się odbyć szybko trzeba było ustalić co powiedzieć, żeby się zgodziła. No i tu było chyba 15 wersji jak zagadać . W końcu ustaliliśmy jakąś tam. Czekaliśmy jeszcze chyba z pół godz. i wjechały 3 taryfy. Za chwilę jedna wyjechała i ja odpuściliśmy. Jeszcze 5 min. i wyjechały dwie pozostałe. Ruszylismy za nimi modląc się, żeby w jednej była Tarja (miały ciemne szyby) i żeby przypadkiem nie jechały np. do Hannoweru . Śmieszne było to śledzenie, bo na ulicach pustki i ślepy by nie zauważył, że jedziemy cały czas za nimi. No ale zwiedziliśmy z pół Berlina i wreszcie taxi zatrzymały się przed jakimś hotelem i wysiadła Tarja! A my jeszcze chwilę siedzielismy jak zamurowani i dopiero Iza krzyknęła, że dalej bo nam zwieje. No to wyskoczyliśmy krzycząc każde oczywiście swoją wersję prośby o zdjęcie. Wyszedł z tego lekki mętlik, Tarja była kompletnie zaskoczona podobnie jak cała reszta jej ekipy . Na szczęście zaraz pojęła o co nam biega i mamy to swoje zdjęcie . Sun się szybko jeszcze zreflektował i podziękował jej za koncert, który był wspaniały. No i pojechaliśmy z powrotem do szarej rzeczywistości... Ale przynajmniej mamy super wspomnienia.
P.S. Następnym razem też zrobimy ten numer ze śledzeniem, ale pstrykniemy więcej zdjęć .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Peter
Nadworny Tłumacz
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:06, 27 Lis 2007 Temat postu: |
|
Napisałem już komentarz na forum Nw, ale co mi szkodzi napisać jeszcze raz :D
Po pierwsze: żałuję, że mnie tam nie było - jako, że bilety na Nw i Tarję były o dziwo w tej samej cenie, nie wyszłoby to wcale tak drogo.
Moje drugie spostrzeżenie jest takie, że Metalflower to twarda zawodniczka:
Cytat: | Co prawda Metalflower próbowała jeszcze powalczyć o drugi, wpychając gościowi przed sobą kolano między nogi i łokieć w kręgosłup, ale twardy był i trzymał się kurczowo jakiejś pani przed sobą |
No i opis zarówno koncertu, jak i akcji 'pogoń za Tarją' robią wrażenie
Mam nadzieję, że zdarzy się jeszcze jakiś koncert w pobliżu polskiej granicy (a może nawet w Polsce).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Metalflower
High Priestess of Rome
Dołączył: 26 Gru 2005
Posty: 2550
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Vinland Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:22, 27 Lis 2007 Temat postu: |
|
Piszę obszerną relację, ale bardzo powoli, ponieważ trochę brakuje mi czasu. Póki co będę tylko komentować.
~ Faktycznie, usiłowałam się wcisnąć między dwóch kolesi i dostać do drugiego rzędu. Przez dłuższy czas balansowałam z jedną nogą na podstawie barierki i z drugą niewygodnie niżej, na podłodze. W końcu zrezygnowałam, nie chcąc przewrócić się na Incognito i Suna, którzy beztrosko usiedli sobie na ziemi, między stojącymi ludźmi.
~ Gdyby nie anielska cierpliwość Czestmira i jego umiejętności jako kierowcy, nie udałby się nam ten pościg za Tarją. Z kolei autografy zdobyliśmy dzięki refleksowi Suna, który zauważył, że przed bramą zaczęło coś się dziać i wyskoczył z samochodu (a my za nim).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cry_Wolf
Wyznawca
Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 991
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Soundtropolis Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:15, 27 Lis 2007 Temat postu: |
|
Peter napisał: | Napisałem już komentarz na forum Nw, ale co mi szkodzi napisać jeszcze raz :D
Po pierwsze: żałuję, że mnie tam nie było - jako, że bilety na Nw i Tarję były o dziwo w tej samej cenie, nie wyszłoby to wcale tak drogo.
Moje drugie spostrzeżenie jest takie, że Metalflower to twarda zawodniczka:
Cytat: | Co prawda Metalflower próbowała jeszcze powalczyć o drugi, wpychając gościowi przed sobą kolano między nogi i łokieć w kręgosłup, ale twardy był i trzymał się kurczowo jakiejś pani przed sobą |
No i opis zarówno koncertu, jak i akcji 'pogoń za Tarją' robią wrażenie
Mam nadzieję, że zdarzy się jeszcze jakiś koncert w pobliżu polskiej granicy (a może nawet w Polsce). |
Peter a kto nie żałuje... Następnym razem jak nadarzy sie taka okazja to nawet jakbym miał stracić robote to i tak pojade. A jak z ludem, full było czy niezabardzo??? Duży ten klub był ile osób by weszło ????
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katarzyna
Lady of Dreams
Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 2567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Théâtre des Vampires, Paris Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:47, 27 Lis 2007 Temat postu: |
|
Nawet nie wiecie jak Wam wszystkim zazdroszczę tego koncertu Tak bardzo chciałabym zobaczyć Tarję i zrobić sobie z nią zdjęcie. Nie mogę się już doczekać filmików i w ogóle. Jednak nadal chciałabym zobaczyć ją na żywo. Mam nadzieję, że kiedyś to będę miała okazję i moje marzenie się spełni!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michael
Zaangażowany
Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 17:50, 27 Lis 2007 Temat postu: |
|
Mam nadzieję że następny koncert też bedzie blisko nas, a najlepiej u nas to muszę być nawet jak by się paliło i waliło.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|