01.10.2010 - Warszawa, Stodoła

Bestia

Jeśli nie zrozumie, to będziemy ZMUSZENI jej wytłumaczyć, prawda? A wtedy nawet Stodoła ni będzie miała nic do powiedzenia Smile

A tak na serio, to refrenik Naiad jest świetnym pomysłem, zarówno pod względem tekstu, jak i zapętleń.

Raita

Dobra, pomysł z kwiatami pewnie już odpadł. Mamy maski, refrenik z "Naiad", pokoncertowe polowanie na Tarję = śpiewanie i wrzeszczenie pod stodołą. Pytanie: coś jeszcze czy starczy?

Katarzyna

Ale te maski to już na 100%? Ja osobiście nie uważam tego za super dobry pomysł. Nie dlatego, że jest zły, ale dlatego, że niespodzianka będzie w Warszawie, a w Krakowie maski znowu się powtórzą i już jej nie będzie. No, ale najwidoczniej wolimy przygotować cokolwiek niż nic Smile

W sumie dobrze.

Raita

Wiesz, balony były dobrym pomysłem, ale niestety nie uda się tego zorganizować, choćbyśmy sobie żyły wypruli i na kolana padli.
Maski to sposób tani, prosty i efektowny w światłach sceny.

Skoro maski odpadły to też nie ma szans na płatki róż czy konfetti, bo zapewne nas nie wpuszczą z tymi "rurami" na salę.

FankaTarji

Śpiewanie? Jestem na duże TAK! Uwielbiam śpiewać, chociaż nie wychodzi mi to za dobrze Smile

Jeżeli chodzi o repertuar to co zaszkodzi jak zaśpiewamy dwie piosenki - i "Sto lat" i "Naiad".

Esmerelle

No ja też jestem za śpiewaniem Very Happy

A co do masek.....przy najbliższej eskapadzie do stolicy odwiedzę sklep pewnej firmy charakteryzatorskiej, i zobaczę, czy mają coś fajnego (na stronie internetowej jedna wpadła mi w oko Smile

).

tenar

Sammael

"Naiad" jak najbardziej. Ale "Sto lat"? Ja podziękuję.
Oczywiście, po koncercie będę polował na Tarję xD

Raita

"Sto lat" moim zdaniem też odpada, bo po pierwsze Tarja urodziny miała dawno, a po drugie po polsku, to Tarja i tak nie zrozumie, a po trzecie to cioci na imieninach się śpiewa, a nie na koncercie. "Naiad" git, to od razu można też refren "Falling Awake" ;p;p

Smoczyca

Dawno mnie tu nie było, powodów było wiele, połowy osób w ogóle nie kojarzę, ale co tam. Będę w Wawie (w Krk też ale to nie ten temat), maskę się postaram zakupić Smile

Jillian

A jak przyjdę bez maski to coś się stanie? Bo raczej nie chcę o tym mówić rodzicom... a sama takiej nie zrobię. ^^' Co do śpiewania, uważam, że to super pomysł... a jak chodziło o Sto lat, to miało być nasze, polskie, czy fińskie Paljon onnea vaan?

Raita

Jillian, z tym nie ma problemu, bo mogę zamówić czy zrobić też dla ciebie i przed koncertem ją dostaniesz Wink

A co do rodziców to doskonale rozumiem twoje podejście, bo im rodzice mniej wiedzą, tym lepiej śpią Mr. Green

Nieoceniona Raa podesłała mi link do świetnej maski
[link widoczny dla zalogowanych]

Co o tym myślicie?

A i jeszcze jedno... Widzę, że w temacie udziela się naprawdę tylko kilka osób i jeśli tylko te osoby będą miały maski to efekt będzie ciut słabszy niż oczekiwany. Czy istnieje możliwość, żeby każdy zrobił oprócz tej dla siebie, jakieś dwie, trzy maski, które potem rozdałoby się chętnym przed stodołą?

Smoczyca

FankaTarji

Skoro zdecydowaliście się na maski, to ja też akceptuję ten pomysł. Teraz będę musiała sobie zorganizować te dwie maksi i raczej nie uśmiecha mi się zamawiać przez internet gdzie będę musiała zapłacić dwa razy tyle za przesyłkę. Z resztą mam takiego kolegę, który fascynuje się "Upiorem w operze", więc może od niego się załatwi

tenar

To ja mam jedno pytanie. Nie widziałam tego wcześniej, może przeoczyłam. Maski mają być w czarnym czy białym kolorze?

Raita

Wiesz, biały będzie widać przynajmniej ze sceny. Czarne stopiłyby się z tłumem.

tenar

To wiele ułatwia. Widziałam w necie dużo białych, które mi się podobały. I żadnej takiej czarnej Smile

Mila

Ja zamówiłam w tym sklepie podanym przez Katję jedną białą, a drugą czarną maskę, więc jedną pożyczę jakiejś osobie, która przed Stodołą nie będzie nic miała xD
Aha, a jeszcze co do ich zakładania, to zakładamy je na samym początku i robimy na Tarji piorunujące wrażenie, tak^^? To ja proponuję mieć je też na pierwszej piosence xD

AlexHeavyMetal

Wybaczcie, ale ja uważam że w Warszawie nie powinno być masek, bo od początku było ustalane, że będą one w Krakowie. Balony nie wypaliły to postanowiliście zrobić też maski w Warszawie, gdzie koncert jest pierwszy. Tarja przyjedzie do Krakowa i będzie klapa, żadnej niespodzianki!

Na pewno nic nie da się zrobić w sprawie balonów? Był ktoś drugi raz tam? Albo może uda nam się wymyślić coś nowego?