Pogoda i ostrzeżenia meteorologiczne 2010

MinorHeaven

No na Śląsku i Małopolsce sytuacja jest bardzo nieciekawa :/ Miejmy nadzieje, że niedługo się to wszystko uspokoi. U nas dopiero godzinkę temu zaczęło padać, ale powódź na pewno nam nie grozi.

Zibi

edit:

Peter

Child, a jak tam sytuacja w Krakowie? Właśnie czytałem, że na uniwerku zajęcia odwołane i ogólnie sytuacja dość nerwowa.
Podobne pytanie do innych osób z terenów zagrożonych powodzią.

Co ciekawe, jak się przed chwilą dowiedziałem, w przypadku wprowadzenia stanu klęski żywiołowej choćby tylko w jednym województwie, wybory prezydenckie zostaną przesunięte, gdyż zgodnie z konstytucją mogą się one odbyć minimum 90 dni po odwołaniu stanu klęski.

Bestia

Aaa takie pytanie mam, bo w internecie dość różne wersje się pojawiają - jaka będzie pogoda w ten weekend?

Gloom

My mieliśmy odwołane lekcje w szkole. Przy wjeździe na osiedle samochody miały wodę po okna, a w autobusie ludzie siedzieli z podniesionymi nogami, bo się woda wlewała zewsząd. Podobno Wisła wygląda tragicznie, zresztą niektóre mosty są pozamykane.

Zibi

edit:

Incognito

Słuchajcie, to zaczyna przypominać 1997. Sad

Ja niby się wybieram do Krakowa na Festiwal Muzyki Filmowej. I tak już występy zostały przeniesione z Krakowskich Błoni do Hali ocynowni chemicznej Arcelor Mittal. Ale przecież ulica Nowohucka zalana, zresztą mosty na Wiśle pozamykane, więc nawet nie ma jak tam dojechać...
Na stronie jeszcze nic nie podali ale sądzę, że mogą odwołać.
A tak czekałam na tego Shore'a. Sad

Nic to, mam nadzieję, że sytuacja się w końcu poprawi...

Miszkolc tez zalany. Sad

Cornelia

Nie, żebym się denerwowała, ale zalało parę miejscowości wokół mojego domu, Odra wyszła z brzegu 200 m od miejsca, gdzie właśnie jestem i jakoś tak nie czuję się zbyt komfortowo z tym. Na szczęście na dzień dzisiejszy nie pada.

Cameloth

Po 1997 roku wszyscy byli tacy mądrzy,ale mało co zrobili żeby zapobiec kolejnej takiej tragedii :/
Jak widać, nie zawsze człowiek uczy się na błędach.
Ze wszystkiego złego jest jeden plus, ziemia trochę nabierze wilgoci po kilku latach suchych.

Aune

I to jest optymistyczne podejście do życia Wink

Z tego co się dowiedziałam to do Warszawy też fala idzie, a że mieszkam na Gocławiu, blisko Wisły, to z lekkim niepokojem myślę czy Wał Miedzieszyński przetrzyma. Choć z drugiej strony do 10 piętra woda nie dojdzie, a ja bym sobie nawet chętnie musowo posiedziała w domu. Zpasy mam Snakeman

Dziś jak przejeżdżałam przez most to gapiów było mnóstwo z Gocławia szły rodzinne wycieczki. Nie rozumiem tych ludzi. Co im to da, że pogapią się na podtopione drzewa.

lucr0m

Znam wielu ludzi którzy lubią się pogapić na drzewa. A wydaje mi się że podtopione drzewa muszą być atrakcyjniejsze

Zibi

edit:

Bestia

Cameloth

@Zibi - nie mówię tu o sezonowym zawilgoceniu ziemi po zimie, ale o długoterminowych wysuszeniach po paru latach bardziej suchych. Co roku rolnicy narzekali, że susza, plony słabe itp. teraz woda przesączy się w głąb gleby i dłużej tam pozostanie, tak więc rośliny trochę odżyją.

Zibi

edit:

Incognito

Gloom

Nie no w Krakowie nie jest już tak źle. Nawet słońce już dziś wyjrzało zza chmur. Mosty pootwierane, Wisła opadła. Także nie masz się czego bać. Wink

Cornelia

Ewakuują miejscowość kawałek ode mnie, mają wpuszczać wodę do Widawy, a Widawa płynie 800 m od mojego domku. Pięknie <3
Na razie nieliczne DOMY są pozalewane, ale już parę niestety przy odrzańskich jest. Uhu. Stresik się włączył lekki.

Bestia

Paranoja. Na świecie ludzie życie tracą w powodziach, a u mnie słoneczko świeci. Wprawdzie w pobliżu mamy tylko jedną, niewielką rzeczkę, ale i tak jest to dość dziwne.

@Corny, nie daj się!

Madeline

Straszne to wszystko. Mój Lublin jest akurat bezpiecznie usytuowany, w końcu Wyżyna Lubelska, ale ogólnie sytuacja na Lubelszczyźnie nie jest dobra. Puławy, Annopol, zabytkowy Kazimierz nad Wisłą są w niebezpieczeństwie, miejscowości wokół tych miasteczek są pozalewane, część ludzi zostało ewakuowanych, a część ciągle walczy z wodą poprzez układanie worków z piaskiem. Masakra jakaś, trzymam kciuki żeby się wszystko udało u nas, i w każdym zakątku kraju Sad

Cornelio, trzymaj się tam, będzie dobrze!