Pogoda i ostrzeżenia meteorologiczne 2009

Zibi

edit:

Mila

Już tyle śniegu? U mnie właśnie za oknem świeci śliczne słoneczko, bez żadnego śniegu, bez deszczu, na niebie kilka niegroźnie wyglądających chmurek. Po szkole zamiast wracać autobusem do domu, zrobiłam sobie mały spacer, żeby nacieszyć się ostatnimi promykami.
O, wypróbowałam aparat w moim nowym telefonie i zrobiłam zdjątko: tak wygląda pogoda w Białymstoku na chwilę obecną [link widoczny dla zalogowanych]

Aune

U mnie też nie ma śniegu w Wawie. Dziś było całkiem znośnie po tych wczorajszych wariacjach pogodowych, ale rano zmarzłam.
@Mila, przecież na naszym podlasiu drogim ponoć sytuacja była nieciekawa, a tu patrzę, że Białystok się ma całkeim nieźle.

Mila

No jakoś się tu trzymamy i nie dajemy:p Najgorszy jest ten przeszywający wiatr, a na resztę na razie nie ma co narzekać Smile

Heh... Hiszpanie, którzy przyjechali do nas we wrześniu, jako nauczyciele do dwujęzycznej klasy, ciągle tylko narzekają, że zimno:p Wczoraj jeden z nich się skarżył, że rozmawiał ze swoim znajomym i w Madrycie jest teraz 22 stopnie na termometrach i nikt nawet nie myśli o zimie;)

Kreuzburg

A u mnie czyli praktycznie w tej samej długości geograficznej co Zibi, sypnęło śniegiem chwilowo Pejzaż był tak jak u Katji w Sosnowcu Wiatr jest masakryczny, brzózki zasadzone na osiedlu kłaniały się aż do ziemi. Deszcz pada już dobre kilka dni, masakra ta chwilowa anomalia.

Gloom

W Krakowie śnieg się topi, śnieg się topi! Mr. Green

Nareszcie, już miałem dość tej wszechobecnej bieli. Razz

Aune

Co tam panie w polity... to znaczy w pogodzie? Będzie jeszcze szansa na złotą jesień? Interesuje mnie prognoza na Wszystkich Świętych.

Zibi

edit:

Tristos

U mnie cały czas leje, nawet w nocy nam się pod naporem deszczu rynna zwaliła na ziemię. Całe szczęście, że nikomu nic się nie stało. Chciałbym aby na 1 listopada trochę przyprószyło śniegiem. Chyba jestem jedyną osobą na forum, która z utęsknieniem czeka na ten biały puch. Poza tym lubię ten mróz podczas zapalania zniczy na grobach i te wszystkie światła odbijające się we wszechobecnej bieli. Smile

Zibi

edit:

Dark Rose

Zaczął u mnie sypać śnieg. Pierwszy w tym roku. I wcale się z tego powodu nie cieszę, bo jutro nie będzie jeździć kolejka, a samochodem nie ma sensu się nigdzie wybierać. I nie wiem, jak się do Gdańska dostanę. O.O Ma ktoś pożyczyć helikopter?

Incognito

Jak wygram w totka to Ci kupię! Mr. Green

U mnie śniegowo. Drugi raz. Pierwszy był w październiku. Zima zima jak ja lubię!!! Mr. Green

Aczkolwiek za mało śniegu, żeby orełka albo bałwanka solidnego wyprodukować... Co się odwlecze to nie uciecze. Jeszcze żeby tak pomroziło i jezioro zamarzło i łyżwy bym mogła wyciąc. ;p Ech, marzenia.

Dark Rose

Inco, wygraj jeszcze dziś, proszę. Mr. Green

Ja zimę lubię, gdy nie muszę wychodzić z domu i być na drugim końcu Trójmiasta o godzinie 8 rano. Mad

Sic!
No nic, trudno, jakoś trzeba sobie radzić nawet w takich warunkach. Ciekawe, czy w Suomi będzie śnieżek na 4 grudnia. Mr. Green

Zibi

edit:

Mila

Białystok też wczoraj wieczorem przykryła cieniutka warstwa śniegu, ale dziś już wszystko się roztopiło i teraz jest mokro i brzydko... Jak pada to niech pada porządnie:p

Child Of Bodom

A w Krakowie wreszcie od ponad trzech tygodni jest ciepło. Wcześniej to mi wszystko zamarzało, a teraz na polu przynajmniej nie umieram z zimna, no i oczywiście u nas nie spadł śnieg.

Cameloth

Ja, paradoksalnie, widuję śnieg tylko jak jadę na południe (na śląsk górny). Za to w środkowej Polsce zimno i sucho, aż skóra pęka na palcach.

Aune

W Warszawie przedwczoraj było zimno, aż twarz kostniała. Dziś jest cieplej, ale pada deszcz. Śniegu jeszcze nie mieliśmy od czasu tych anomalii w połowie października.

Dark Rose

A ja rano wyszłam z domu z przekonaniem, że zastanie mnie sroga zima (w dodatku wyszłam 15 min wcześniej), okutałam się miliardem bluzek, szalik, kaptur itd itp, wychodzę... A na zewnątrz odwilż, 4 stopnie. o.O Ta pogoda nigdy nie przestanie mnie zaskakiwać. Oczywiście byłam na uczelni dużo przed czasem, ale za to o tej porze nie było ludzi w kolejce i aż pozwoliłam sobie na luksus zajęcia miejsca siedzącego. Mr. Green

Zibi

edit: