Co dalej z Nightwish?

Child Of Bodom

Mój ojciec po przesłuchaniu wczoraj CC powiedział, że międzą tą płytą a DPP to po prostu niebo ziemia. I tu nie chodziło mu tylko o wokal, który według niego jest bardzo słaby, ale o samą grę. Stracili swoją oryginalność, którą nadawała NW Tarja na rzecz piskliwego i słabego wokalu.
Heh widać, że ludzie po 30 bardziej doceniają cudowny wokal niż popisy dla nastolatków Razz

Zibi

Valhalla

Przynajmniej żaden z nich tak nie zrzędzi jak WY!

Notabene, podaj może przykład pop-nastolatka, który jest fanem NW. Bo mówisz, jakbyś znał każdego z nich.

gryzia

Mówię wam, ze póściwszy Amarantha wśród moich znajomych to spotkałam się z dwiema opiniami>" jakie to ścierwo" od słuchaczy metalu i muzyki pop oraz" chyba najlepsza piosenka NW" w oczach "moich tru metali" słuchających Evanescence.
Child Of Bodom> Jeżeli mi bardziej podoba sie CC od DPP to tez jestem po 30? A jeżeli cenię bardziej AFF od DPP to co? Powinnam sie w grobie przewracać już?

Aune

Valhallo, nikt tu nie zrzędzi tylko dzielimy się swoimi spostrzeżeniami. Są odmienne od Twoich i nic na to nie poradzisz. Ale nie przesadzaj z określeniem ich jako zrzędzenie, bo równie dobrze Tobie też można to samo zarzucić, a zwłaszcza w ocenianiu Tarji.

Gryzia, Childowi chodziło bardziej oto, że ludzie starsi potrafią bardziej docenić muzykę, ponieważ mają większe rozeznanie w tej kwestii niż nastolatkowie, którym czasem brak krytycyzmu. Oczywiście mówię tu o - nazwijmy - 30-stolatkach, którzy się muzyką interesują. Nie uogólnam do wszystkich.

Child Of Bodom

Wiesz gryzia, można się domyślić, że mówiłem ogólnie Wink

, nie musisz odrazu cudować Wink

bo czy to miało być śmieszne??

Lub sobie co chcesz bardziej lub mniej, a z tymi starszymi miałem na myśli, że bardziej cenią Tarję niż Anette i tego się nie zmieni choćby mój ojciec, Kreuzburg czy czestmir.

k4jz3r

Ja również cenię bardziej Tarję od Anette, ale dla mnie numerem 1 jest Wishmaster, a nie jakiś Łan$ i teraz wróćcie do sytuacji jak wychodziło Łans. Komentarze:
Ale to gówno, pełna komercha, a ten bit na WIHAA to porazka, itp, itd. Teraz przy DPP jest to samo, a na następnym albumie będiecie mówić jakie to DPP cudowne...
Wracjąc do popowego głosu, sama Tarja powiedziała że, na Once śpiewa mniej ;operowo' ponieważ chce dotrzeć do większej rzeczy słuchaczy, zgryźliwi powiedzą, że po prostu chciała się 'lepiej sprzedać'. Zgadza się bo Nightwish to nie organizacja non-profit, też muszą za coś jeść.
Więc nie mówcie że teraz NW jest bardziej 'na fali' dla nastolatków, bo to stało się już po Once, czyli z udziałem Tarji.

Fristron

Tyle, że na Once znajdują się r e w e l a c y j n e utwory jak Ghost Love Score, Dark Chest of Wonders, Romanticide czy Planet Hell. O takich killerach zarówno Fishmaster (wyłączywszy również bardzo dobry Dead Boy's Poem) jak i tym bardziej DPP może sobie pomarzyć. Masz rację, WIHAA to g....o nie z tej ziemi, Nemo jest mocno średniawe i strasznie zaniżają poziom tej świetnej płyty, gdyby nie one, nie miałbym żadnych oporów przed powiedzeniem Once > Oceanborn.

Dla mnie to wygląda tak:

Once=>Oceanborn>Century Child>Wishmaster>Angels Fall First=>Dark Passion Play

Tarja=>Anette

Ta "strzałka" to znak "większe lub równe" przeniesiony na klawiaturę jakby ktoś nie wiedział Wink

.

A "na fali nastolatków" jest od Once, tu się zgadzam. Przy czym popowy nastolatek nie zrozumie takich świetnych kawałków, jak wszystkie poza tymi dwoma gówinkami, a na DPP znajdzie już coś dla siebie (kosztem słuchacza wymagającego). Smutne Sad

.

EDIT: Acha. Jeszcze jedno. W dniu, kiedy ponownie powiem (bo już kiedyś to bluźnierstwo z moich słów padło), że DPP jest dobre, odstrzelcie mi łeb Mr. Green

. Dobrych jest tam kilka kawałków - Sahara, Whoever Brings the Night, 7 Day to the Wolves i - z wyjątkami - The Poet & The Pendulum. I to tak dobrych, ale bez rewelacji.

k4jz3r

Dla mnie Oceanborn się strasznie 'zlewa'. Łudząco do siebie podobne utwory, wejscia: Gethsemane, Sacrament of Wilderness jak również DATDDO jak TPSTTO (przynajmniej srodki utworów), gdzie po podobnych klawiszach w zarówno jednym jak i drugim kawałku wchodzi Wilska.

Aune

@Fristron, nie będziemy Cię zbytnio okaleczać. Głowa Ci się przyda. Ewentualnie obetniemy jedno ucho Smile

@k4jz3r, ja tam też Oceanborn nie ubóstwiam. Wolę Century Child. Aczkolwiek mimo tego "zlewania się" utwórów, Oceanborn jest bardzo klimatyczną płytą. Ma to coś, czego brak na DPP.

Marcin

czestmir

gryzia

Child Of Bodom> Mój tata ma 38 lat. Nie lubi CC, WM, OB, AFF. Zna kilka utworów z Once i DPP które lubi. A Tarji wręcz nie znosi.

k4jz3r

Ja tam uważam, że głos Tarji na Oceanborn nie jest znakomity (jest dobry, ale to jeszcze nie to) Pamiętajmy że płyta powstała, gdy zespoł miał rok, więc Tuo szukał jeszcze że tak powiem 'swojego klimatu' i odpowiedniego sposobu śpiewania dla Tarji, który jeszcze nie był w pełni ukształtowany.
Spójrzcie innaczej
Aff - debiut
Ob - płyta choć bardzo dobra, jak dla mnie, wokal nie w pełni ukształtowany
Wm - jak dla mnie majstersztyk
CC - Tarja ma chore zatoki (o czym wspomina w wywiadach) więc wyszło jak wyszło (Ocean Soul, Feel For You)
Once - śpiewa innaczej żeby trafić do szerszej rzeszy słuchaczy (słowa zespołu)
DPP - n/c

Chociaż klimat Oceanborn ma nieprzeciętny, tutaj najwięcej odczuwamy baśni i jakiś tam marzycielskich podróży.

Metalflower

Zgadzam się z k4jz3rem. Nagrywanie "Oceanborn" było dla Tarji bardzo ciężką harówką (żeby nie napisać "męką"). Tuomas przecenił jej ówczesne możliwości. Rezultat wyszedł niezły, ale jak by nie było - trochę wysilony.

Valhalla

To chyba tyczy się tematu "głos Tarji-dyskusje" ;]