Co dalej z Nightwish?

Daraena

O tak, wersja tysiąc razy lepsza od oryginału - nawet bardziej metalowa ;P końcówka doskonała, ale... Gregorianie są w ogóle fajni (a w zasadzie chodzi mi teraz o "Moment of peace" i "Join me" :P ). Zastanawiam się czy reszta płyty jest już na YT.

Jovanka

Wiecie co? To jest po prostu... piękne. oO Jestem w szoku, wspaniałe! Wyszło o wiele lepiej, niż z chórem gospel! Cud, miód i tona rzeki czekoladowej!

Gethsemane

W sumie to ta wersja jest tryliardy razy lepsza od absolutnie nienightwishowego oryginału. Przy oryginalne zasypiałam zawsze tak po około 4 minutach ; D
Muszę sobie skombinować jeszcze cuś tych jakże sympatycznych panów. ; )

Dark Rose

A Nightwish znowu ma niespodziankę dla swoich fanów:

[link widoczny dla zalogowanych]

Metalflower

Wspaniała rzecz dla kolekcjonerów z zasobnymi portfelami. Ciekawe, czy oprócz książeczki będą jeszcze inne dodatki. Box z pewnością będzie drogi, więc jakiś gadżet by się przydał.

Shego!

The Rasmus Feat Anette Olzon - October In April
Nie wiedziałam w jakim temacie to napisać, ale tutaj chyba pasuje ;p
Średnio podoba mi się ta piosenka...

Dark Rose

I do tego zdjęcie:

[link widoczny dla zalogowanych]

FankaTarji

Ja akurat nie jestem zwolenniczką ani The Rasmus ani tym bardziej Anette Olzon, ale ta piosenka bardzo wpadała mi w ucho.

Dark Rose

Btw, tytuł piosenki to "October and April", tak przynajmniej jest napisane na blogu Anette, więc ktoś zrobił błąd na YT.
Mi się nie podoba... Jakaś taka bez polotu, miałam nadzieję na coś żywszego...

Gloom

Druga "Utopia"... Co wszyscy ostatnio takie smęty piszą? Średnio to brzmi :/ Jeśli tak będzie wyglądać płyta Aneci, to zginie wśród tysięcy innych...

Aune

Zdjęcie ładne, tylko szkoda, że ich nie wygładzili, bo cery mają podobne do skórki mandarynki.

Co do piosenki, to jest kompletnie bez polotu, tak jak to trafnie określiła Dark Rose. Takie "la la la" na odwal się. W ogóle mi się nie podoba.

FankaTarji

OMG! Jakie paskudne zdjęcie! Anette wygląda jak stara babka, która chce się na siłę odmłodzić. W pierwszej chwili myślałam, że to nie ona. Normalnie MASAKRA!

Dark Rose

Jestem jeszcze ciekawa teledysku, ma się pojawić lada dzień. Ja osobiście widzę to tak, że Aneta chodzi po ulicach i coś tam sobie smęci, po innych ulicach chodzi Lauri i też smęci, każde chodzi w innej porze roku, a na końcu się spotykają i jest hepi end. ;] Tylko taka wersja mi pasuje do tego typu kompozycji a'la smutne love story, ale mam nadzieję, że się mylę. ;]
Dobra, zazwyczaj się nie wypowiadam na takie tematy i nie snuję domysłów, ale musiałam to zrobić, miałam ochotę sobie pogadać. Mr. Green

lucr0m

DarkSide

Fakt, na tej fotce wygląda tragicznie, strasznie ją postarza, chyba miała za sobą kolejną nieprzespaną noc.

"Czas się do tego zacząć przyzwyczajać... W końcu ona ma już prawie 40 lat... Very Happy

Nie to co Tarja Gives thy a finger

"

Cios poniżej pasa Mr. Green

Anette wygląda bardzo dobrze jak na swój wiek, jest w dobrej kondycji.

Katja

DarkMoonlight

Muszę to napisać, Lauri mi się o niebo bardziej podoba w tym kawałku niż Annete, choć nie znoszę The Rasmus, to jednak Lauri tutaj jest górą Wink

Piosenka mdła, nijaka, nudna, nie do słuchania dłużej niż jeden raz, fajne tylko elementy smyczkowe, ale ja mam do nich słabość, ejj może to zabrzmi dziwnie, ale Lauri naprawdę tutaj fajnie śpiewa, takie doły jak lubię, a nie jakieś jajościskowe falsety:)

Anarie

DarkMoonlight ma rację, Lauri jest o niebo lepszy w tym kawałku. I piosenka zwyczajna, taka sobie, nie porywa. Jedna z wielu, utonie, będzie zapomniana. Nie mam nic do The Rasmus, a Anette niech robi co chce. Ze wszystkiego najbardziej chyba podobały mi się portrety na końcu utworu. Ktoś ma talent Wink

I Anette ładnie ujął, Lauri zresztą też podobny do siebie.

Gloom

@Dark Rose - Oni to robili przecież na zielonym tle, więc cały teledysk taki nie może być... W takim razie pytanie, jakie animacje do tego zrobią...jakoś mi tu nic nie układa się logicznie...

Dark Rose

http://www.youtube.com/watch?v=XWyF0shU7fc

"Jestem jeszcze ciekawa teledysku, ma się pojawić lada dzień. Ja osobiście widzę to tak, że Aneta chodzi po ulicach i coś tam sobie smęci, po innych ulicach chodzi Lauri i też smęci, każde chodzi w innej porze roku, a na końcu się spotykają i jest hepi end. ;]"

A NIE MÓWIŁAM???

xDDDDDDDD