12 maja - Tarja Turunen w Warszawie (klub Stodoła)

Zibi

Raczej nie bo nie ma takich róż to znaczy nie występują naturalnie są sztucznie barwione. Naturalnie jest róża o bardzo ciemnej czerwieni do złudzenia wyglądająca jak czarna.

Dark Rose

[link widoczny dla zalogowanych]
Można dopatrywać się baaaaardzo głębokiego fioletu, ale do złudzenia przypomina czarny Wink

Kreuzburg

Och Zibi co Ty gadasz, są czarne róże i nawet czarno-żółte, w dobie dzisiejszej genetyki takie kwiatki nie są juz rzadkością. Posłuchaj starego ogrodnika z zawodu Mr. Green

Zibi

Tak to miałem na myśli chyba sobie obsadzę ogród czarnymi różami ale będą sąsiedzi patrzeć Mr. Green

Ok kończymy temat o różach bo przyjdzie Pani Adminka i nas zje za OffTopa Smile

Kreuzburg

Napewno nasza Adminka jest na tyle wyrozumiała i piękna jak ta nasza róża ze nam wybaczy po raz kolejny, jednakże piszemy o czarnej róży dla Tarji. Rock ya

Michael

Ja jak bym miał cash to bym jej podarował coś trwałego, coś czego nigdy nie zapomni, wyrzuci Smile

To może zamiast czarnej rózy podarować jej nasiona to sobie sama wychoduje :P

Kreuzburg

Michael nie rób siary, nasiona chcesz Tarji dać? Kup jej chłopie jakąś maskotke fajną, ale taką której by nie wyrzuciła naprawdę.

Achti

Złóżmy się wszyscy i kupmy Tarji ogromneeeeego, pluszowego misia Very Happy

Zibi

Tak to byłby doskonały pomysł zrobić jeden prezent od forum Wink

a może i by szybciej się FC dało założyć ;D

POISON IVY

Wiecie co? Smile

Uważam, że to nie jest zły pomysł! Jakbyśmy wszyscy złożyli się z forum to Tarja dostałaby ogromnego misia. Wystarczyłoby złożyć się po jakieś 10 zł. To znaczy najpierw trzeba się rozeznać w cenach, upatrzyć coś i zliczyć ile osób z forum będzie. Ale generalnie pomysł jest świetny Smile

Kreuzburg

Świetny pomysł. Wielki miś z malutką opaską z adresem naszego forum i adnotacją ze kochamy ja jako jej fani z Polski Rock ya

Tego napewno nie zapomni nam Very Happy

Achti

Trochę trudne do zorganizowania, ale fakt, byłoby to niezapomniane, gdybyśmy rzucili jej takiego dużego misia na scenę podczas koncertu Wink

A co do liczenia osób, to zachęcam do wpisywania się na listę organizacyjną ;]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Very Happy

Ten ostatni jest śliczny.

Katarzyna

A nie lepiej by było dać na spotkaniu? Mr. Green

Tarja na pewno wtedy by nam coś jeszcze powiedziała :D

Co do misi, to one są słodkie! I jakie duże Smile

Ciekawe, jak się Tarja by z nimi zabrała! Ja jestem za, nie ma sprawy Smile

Tylko, żeby podzielić kwotę między chętnymi, to chyba tak dużo nie wyjdzie.

Zibi

Lepiej dać na spotkaniu bo ciężko takim wielkim misiem rzucić na scenę tym bardziej że ochrona mogła by przechwycić i nic z tego by nie wyszło.

Kreuzburg

Oczywiście że na spotkaniu tylko wchodzi w rachubę danie Tarji cosik. Na koncercie to odpada.

POISON IVY

Ja też pisząc to miałam na myśli tylko żeby to wręczyć Tarji w Empiku na spotkaniu bo nie wyobrażam sobie stania pod Stodołą parę godzin przed koncertem z 90-centymetrowym misiem Very Happy

To wręcz technicznie niewykonalne :P aaa i zapomniałam dodać że też wersja misia ostatniego podoba mi się najbardziej! Smile

Aune

A ja nie jestem przekonana co do tego pomysłu. Uparliście się na misia, ale czy to nie jest trochę... no... ten-tego... dziecinne? Bez obrazy oczywiście. Myślę, że Tarja już nie jednego pluszaka w swoim życiu dostała. Na takich spotkaniach z fanami to pewnie standart. I co ona z tym misiem będzie robić? Pomyślcie logicznie. Przecież nie postawi sobie w salonie, a dzieci póki co nie ma i się na to nie zanosi, żeby miała. Tulić go do snu też nie będzie, bo ma Cebulę (sic!). Nie sądzę też żeby miała w domu jakiś składzik na pluszaki Smile

Prędzej go odda do domu dziecka.
Nie... Moim zdaniem trzeba wymyślić coś innego. Na razie nie mam pomysłu, ale wersja z misiem mi nie bardzo podchodzi...

POISON IVY

Aune ale idąc tym tropem myślenia nie dojdziemy donikąd bo w gruncie rzeczy cokolwiek nie wymyślimy to i tak gwarancji nie będziemy mieć czy prezent jej się spodoba i czy trafimy w jej gust. Na pewno wielki miś moim zdaniem jest lepszym pomysłem niz pierdółki których też ma pewnie już setki. Bo czegóż może brakować takiej kobiecie? Myślę że taki ogromny miś nie jest powszechnym pomysłem większości fanów, może i odda go za jakiś czas do domu dziecka ale gwarantuje jedno : jak wręczymy jej go w Empiku na 100% pojawi się śliczny uśmiech na jej twarzyczce, a to moim zdaniem jest bezcenne! Smile

kaska_tarja

Właśnie ja też pomyślałam, że taki miś byłby dość tendencyjny. Już fajniej było by kupić bociana (made in Poland), albo feniksa Smile

Aune

Tylko nie bociana. Niestety jest symbolem Alzacji. Wiem coś o tym, bo tam byłam i bocianów pluszowych tam jest na pęczki. Lepiej więc, żeby się Tarji Polska nie myliła z Francją.
Feniks? Hmmm... Takiej maskotki to chyba w popiele szukać Smile

@POISON IVY, w sumie to masz rację. Trzeba się na coś zdecydować. Ale czy to musi być koniecznie miś?? Jakie ona lubi zwierzęta, nie wiecie może?